Szukaj

Smutno mi!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
*******
******* 23-05-2008 15:02

Hej moje kochane forumowiczki. Co tam u Was ciekawego? Jakie nowe umiejętności Wasze maluchy nabyły? Moja Julka wczoraj 3 razy odwróciła się sama z pleców na brzuszek:D Jupi,cieszę się z tej jej nowej umiejętności jak dziecko;)) Pozdrawiam Was gorąco:)

czarnulka88
czarnulka88 27-05-2008 08:25

moj tak umie juz od 3 tyg,boje sie go zostawic samego na kanapie bo laj poloże go po lewej str to jak wracam to jest po prawej. siedzi jak drut ale musze go trzymac za raczki.wyciaga se smoka i sam wkłada :) krzyczy piszczy i wogóle hehe jak siedzi ze mna przy stole to wali w stół raczkami :D a tak wogóle to dzis mam tą rozprawe o 13.30 3 majcie kciuki hehe

*******
******* 27-05-2008 21:31

Czarnulka i jak rozprawa?

Wczoraj było nasze pierwsze święto-Dzień Matki. Co dostałyście od Waszych pociech? Bo ja poranna kupę i sik po kanapie.

Moja Julka też już umie sobie wsadziś z powrotem cumel:) Siedzieć jeszcze nie siedzi ale jak leży to już główkę podnosi:)

czarnulka88
czarnulka88 27-05-2008 22:52

a dobrze sędzina była jak koleżanka 350 zł płacić musi i musi za styczen oddać a tak to nic wiecej nie było w porzo babka byla ;)

*******
******* 28-05-2008 11:03

A dajeci już jakieś inne pokarmy niż mleko? Jak tak to co?

czarnulka88
czarnulka88 28-05-2008 14:10

JA JUZ OD MIESIĄCA MU DAJE, BEBIKO Z KLEIKIEM RYZOWYM I GRYCZANYM ALBO JAK ROBI MU BEBIKO 1 TO DODAJE KASZKE BOBO VITY, A TAK TO DAJE ZUPKE JARZYNOWĄ Z GERBERAA I BOBOVITY- ALE NA POCZATKU DIECI NIE CHCA JEŚĆ I TRZEBA JE PRZYZWYCZAIĆ,DAJE TEZ DESERKI TE PO 4 KIESIĄCY A NIEDŁUGO BEDE DAWAĆ TE PO 5 MIESCIĄCU PEDIATRA POWIEDZIAŁ ŻE MOGE MU SPOKIOJNIE DAWAĆ TE RZECZY ;)

G
G 28-05-2008 21:48

dawno się nie odzywałam.....jakoś ciężkie chwile miałam....

od niedzieli będę samotną matką.Mój mąż wyjeżdża do pracy do Poznania.Do swojej matki.Będzie wracał tylko na wekendy do domu.Nie wiem jak dam radę sama.Przeniosła bym się z chęcią do mamy,ale tam nie ma miejsca:(
niby mam babcię,ale ona mi nie pomaga nic.Za stara jest.Jedyne co tylko będę miała do kogo się odezwać chociaż nieraz jest taka męcząca,że samej by mi lepiej było.Niestety musi jechać,bo tu z jego wypłaty ledwo nam na życie wystarczyło nie mówiąc o budowie.
Nie wiem jak to będzie...

Marcel jeszcze nie siedzi,ale już prawie.Ma teraz 5,5miesiąca.Nadal nie chce jeść z butelki i jesteśmy na cycku.Nie daję mu nic innego,bo na cycku od początku 7mies.można dawać.Tzn.coś tam mogę ale nie ma potrzeby.Wszystko czego potrzebuje ma w moim mleku.Kilka razy dałam mu kleik ryżowy na moim mleku,raz mi go w nocy zwymiotował.Przestraszył mnie.
od niedzieli daję mu po troszku skrobane jabłko-łyżeczką mu skrobię.Smakuje mu i je ładnie,nic nie wypluwa.za kilka dni dam mu marchewkę a potem jabłko z marchewką.tak pociągnę do tego 7 miesiąca a potem zacznę obiadki ze słoiczka,czasem może coś sama mu ugotuję i zmiksuję.

Nauczył się już głośno piszczeć-dziś to aż uszy pękają:)Kręci się w łóżeczku-w poprzek itd.Świadomie rzuca zabawkami,smoczkiem,drze się jak mu się coś nie podoba:)
Wczoraj pierwszy raz kąpał się ze mą w dużej wannie i podobało mu się.

ja miałam zapalenie zatok i brałam antybiotyk,ale karmiłam nadal-jest skazany na moje cycki skoro nie chce butli.Jeszcze mi całkiem nie przeszło,ale jest lepiej.On jeden dzień miał lekką gorączkę i lekki katarek złapał odemnie ale dostał panadol i kropelki do nosa i mu minęło.Nawet do lekarza nie musiałam z nim iść.

...to by chyba było na tyle.Prześlę wam jakieś zdjęcia świerze,ale się rozpisałam:)Po takiej nie obecności nadrobiłam

aaaaa-na dzień matki dostałam poranną kupę:)))

*******
******* 30-05-2008 10:42

G nie martw się na zapas -dasz radę:) Jak mus to mus, przynajmniej będzie się Wam lepiej żyło pod względem finansowym.
I gratulację dla Marcelka za nowe umiejętności:)
Ja wczoraj kupiłam Julce Gerbera,dziś jej dałam ale jest kawśny nawet dla mnie. Spróbuję BoboVite. Wczoraj jadła zupkę marchewkową domowej roboty i aż mruczała tak jej smakowało:) Jabłko też jej strugam łyżeczką ale nie za bardzo jej odpowiada

*******
******* 30-05-2008 10:45

G,a z Marcela to już kawał chłopa :)) a tak niedawno się trzęsłyśmy przed porodem a tu już Twój ma prawie pół roku a nasze za tydzień 5:) Fajne zdjęci:))

czarnulka88
czarnulka88 30-05-2008 20:55

G nie martw się będzie dobrze. dasz rade sobie ;) ja mojemu dawałam jabłko z gerbera to mi nim pluł bo kwaśne wiec kupuje mu np jablko z jagodami i robi fioletową kupke mi hehe ;) a tak to luzik jakos go znosze choc ostatnio ciagle marudzi ciagle chce siedziec bawic sie itd

*******
******* 31-05-2008 00:01

Czarnulka ten Twój Damianek zaraz się chodzić nauczy ;)

G
G 31-05-2008 13:19

u nas jabłko tak średnio.Przez tydzień mu dawałam,od dziś zaczynamy banana-tak chyba w miarę mu smakowało,ale on tylko troszkę i już nie chce,no ale ważne,że poznaje nowe smaki.Kilka dni będzie dostawał banana,albo banan z jabłkiem i zaczniemy marchewkę,potem jakieś obiadki.
Jutro wieczorem mój chłop sobie jedzie:(

Kurde,ja już nie daję rady:(
My już tak kiedyś żyliśmy na odległość-tyle,że bez dziecka i chciałam go zostawić bo nie dawałam rady.To był warunek-albo praca na miejscu,albo koniec,bo to nie dla mnie.
Zobaczymy jak teraz dam radę.Teraz chociaż wiem ile mniej więcej czasu go nie będzie.To tez inaczej

*******
******* 31-05-2008 21:46

G trzymaj się i pamiętaj,że tym razem mąż wyjeżdża głównie po to żeby Marcelkowi było lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki żeby Ci się tym razem udało wytrzymać.

Ja dałam Julce wczoraj i dzisiaj zupkę jarzynową z Gerbera. ALe była zachwycona:)

G
G 01-06-2008 11:57

czarnulka-zdjęcia doszły.Damian też jest dosyć duży i jaki zadowolony,że nie siedzi we wózku:)

Będę teraz rzadziej zaglądała bo chłop zabiera laptopa ze sobą i będę bez internetu.Może mi kupi coś używanego nie drogo za jakiś tydzień-dwa a puki co to będę zaglądała co jakiś czas jak będę u mamy i mi się uda skorzystać z kompa siostry,

G
G 04-06-2008 16:06

halo co tu takie pustki?
U nas ok.Ja jakoś daję radę sama,ale psychicznie to mi ciężko samej.
Marcel ok.Jutro mamy szczepienie,aż się boję.Znowu będzie płakał cały dzień a ja sama....Ciekawe ile waży

sylek
sylek 04-06-2008 16:49

dziewczyny powiedzice co zrobic aby brzuch byl bardziej jedrny???

*******
******* 04-06-2008 23:23

sylek - ćwicz mięśnie brzuszne skośne i poprzeczne :)

G no ja też jestem ciekawa ile Twój Maluch waży:)
Ja dziś cały dzień sprzątałam w domu,bo za tydzień w sobote wesele mojej siostry i mam sajgon. U nas też w porząsiu:)
My mamy szczepienie dopiero 8 lipca. Wyślę Wam parę zdjęć.

G
G 06-06-2008 16:43

Mały waży 8200.Znowu całydzień mi płakał po szczepieniu.
Sylek-jedynie ćwiczenia i smarowanie balsamami ujędrniającymi.Mój brzuch niestety nadal szału nie robi.

czarnulka88
czarnulka88 06-06-2008 21:33

hej ja od tyg mam praktyki w urzędzie skarbowym ;) a dzidzi pilnuje moja kolezanka- mama chrzestna Daniego ;) i daje rade mamusia 2 ;) mój wazy 8 kilo juz ;) dostał pultasy pewnie po mnie takie ma hehe ;D mój brzuch to juz wogóle szału nie robi mam takie oponki jak nigdy ;( ale co zrobic. ******* wesela ale fajnie ja też chce :D ja mam szczepienie jak danny zskonczy 6 miesięcy dopiero

*******
******* 06-06-2008 23:35

Heh,mój brzuch urodą też nie grzeszy:) Jak zjem to wyglądam jak w 5 ms,a wciągnąć się nie da. Jednak nie ćwiczę,bo mi się nie chce:)
Ale macie duże dzieci. Moja Julka miesiąc temu ważyła 6400 g i nie czuję żeby wiele jej przybyło. O ile w ogóle coś. Ja miałam dziś pierwszy egzamin (ściema jak rzadko),jutro i po jutrze mam kolejne a 16 i 19 czerwca już końcowe. brrrrr,ale to będą już poważniejsze niż te teraz.

Odpowiedz w wątku