Tak się boję

13 tyg ma mój skarb jest tak blisko mnie a moja mama dopiero dziś powiedziała,że przytyłam(nic nie wie) ja to już od dawna widzę, czasem idę ulicą i bez wiednie dotykam się po moim brzuszku. Jestem chuda nadal więc tylko mój brzuszek sie uwydatnił a mój znienawidzony ojciec dziecka ma nowa panienke i nic nie widzi tylko czasem napomknie ze ładnie wygladam.

dlaczego twoja mama nie wie?i tak się wyda więc lepiej powiedz jej.Ojciec dziecka też powinien wiedzieć,jak nie bedziecie razem to przecież powinien pomagać ci finansowo skoro jest ojcem to niestety ale powinien ponieść konsekwencje

Moja mama nie zrozumie ona mi zabardzo ufa, jestem w najlepszym liceum wszystko od lat dla mnie jest robione a ja ich zawiodłam . A od ojca dziecka nic nie chce, to jest moje tylko moje dziecko. Jest darem!! Kocham już je :) boję się (okazuje sie ze jest ktoś kto da mi bezpieczeństwo kochał mnie od 3 lat i zawsze, tylko ja z nim nie chciałam być a teraz on wyciąga pomocną ręke jest o 6 lat starszy a ja się boje)

Hej! Moim zdaniem powinnaś powiedzieć mamie o wszystkim, wkońcu to Twoja mama. Ona Ci we wszystkim pomoże i zawsze wesprze. Ona powinna pierwsza o tym wiedzieć. Powiedz jej bo i tak się dowie a będzie mieć do Ciebie żal jeśli się dowie od kogoś obcego a nie od własnej córki. pozdrawiam:*

Powiedz mamie:)

Jak mam zacząć rozmowe wejść i powiedzieć hej mamo no fakt przytyłam ale to jeszcze tylko 6 miesięcy bo już 3 najgorsze mam za sobą, bo widzisz jestem w ciąży cieszysz się jesteś dumna ze mnie?
- ja ciągle słysze jaka to moja mama jest dumna ze mnie, z tego, że doszłam już tak daleko a teraz ja zawiodłam jej zaufanie.
Przecież ona sie zapyta z kim a ja nie mogę jej tego powiedziec, nie chce by on sie dowiedział (jak narazie wymyśliliśmy z moim najlepszym przyjacielem raczej on wymyślił ze powiem ze z nim jestem w ciąży. Nie wiem nawet co dalej a on mi proponuje taką rzecz to przecież jest kłamstwo, którego on pragnie)
Jestem zagłubiona ale szcześliwa bo czuje ze ktoś we mnie jest ktoś kto zmieni moje zycie, a ja będę odpowiedzialna za jego przyszlość

no najlepiej bys zrobiła jak byc powiedział cała prawde mamie, rozumiem jestes w ciezkiej sytacji... nie wkrecaj przypadkowych ludzi w to... ona powinna wiedziec kto jest ojcem dzicka... ja mysle ze powiedziałbym o tym tez temu facetowi z ktorym mam dzicko, nie musiałabym z nim sie wiazac, ale w koncu on jest ojcem, powinien wziac odpowiedzialnosc za to, chociaz alimentu bo ciezko ci bedzie sobie pradzic.... przemysl to, to jest tylko moje zdanie, pozdro

Nadzija17, nie jestes w latwej sytuacji ale ukrywanie ciazy w niczym nie pomoze, wrecz przeciwnie. samej bedzie ci ciezko, powiedz mamie jestes, razem zawsze razniej i pomysl o dziecku, bo to przeciez wszystko dla jego dobra.

Justi1988 ma racje powinnaś powiedzieć mamie całą prawde, na początku będzie bardzo zła ale uwierz mi że jak dzidziuś się urodzi to go pokocha i będzie chciała spędzać z malęństwem więcej czasu niż ty.

Ja rowniez zgadzam sie z dziewczynami, powinnas powiedziec cala prawde mamie bo i tak wczesniej czy pozniej mama sie domysli, ze jestes w ciazy bo tego nie da sie ukryc... Mama powinna Cie zrozumiec :) Ale mysle, ze ojciec dziecka tez powinien wiedziec o tym nawet jesli z nim nie jestes, ale jednak chcac nie chcac to ojciec Twojego dziecka:) Trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo a malenstwo urodzilo sie zdrowe :) Pozdrawiam :)

Witam.13 lat temu miałam ten sam "problem"powiedziec nie powiedziec, było trudno wiele nocy nie przespanych przeryczanych.Bryyy... ale było warto, mam świetną córe, nastolatkę, ona ma super babcie.I chodż jest nam cieżko, mama zawsze mi pomaga,babcie bardziej kochaja swoje wnuki ...

Powiedz im. Vikos a moge wiedziec w jaki sposob wpadalas???

hej:) ja rozumiem jak ci ciężko..byłam w troche innej sytuacji bo mój kochany mnie nie zostawił i razem się cieszyliśy z dzidziusia:) ale strasznie baliśy się powiedzieć..mam jeszcze rok do matury a tu takie coś..ale jak byłam w 7 tygodniu to się zebraliśy..było strasznie..mama była wściekła, przez tydzień mi wypiominała..potem w ogóle się nie odzywała.. ale przeszło jej:):) wzieliśmy ślób z miśkiem co było dla nas bardzo ważne:* bardzo się kochamy:) teraz jestem w 34 tygodniu ciaży i mały niedługo bedzie już z nami:) mieszkamy u moich rodziców i jest super:) mama bardzo nam pomaga:) po świętach przywozimy łózeczko od mojej cioci:) wszystko się super ułożyło:) moim zdaniem powinnaś powiedziec mamie..ona ciebie zrozumie..

Nadzieja17 musisz powiedzieć mamie! Dziewczyny maja racje, mama Cię zrozumie jestem tego pewna. Może i sie nie znam bo nie jestem w Twojej sytuacji ale wiem co matka powie i jak zareaguje, czesto pomagam znajomym itd. Więc bądź twarda i powiedz mamie na spokojnie, tylko się nie denerwuj, ona się powścieka i po pewnym czasie jej przejdzie. A jak powie co ze szkołą, to ja Ci mówie żebys nie rezygnowała ze szkoły, mama Ci we wszystkim pomoże. Będzie wszystko oki:) Trzymaj się i uważaj na dzidziusia i siebie:)

hej;-] też jestem w ciązy już 9 tydzien bedzie . jestem z moim partnerem bedziemy sie chajtać bardzo z tego powodu sie ciecszymy bo sie kochamy; też bałam sie powiedzieć rodzicą że jestem w ciąży na początku mama płakała a tata nie mógł zrozumiec jak to sie stało mam 17 lat w tym roku w kwietniu 18 i nadal przeżywają że mogłam skączyć szkołe a chodze do technikum 2 klasa. jestem dla mojego taty jak on to mówi oczkiem w głowie nawet jak to sie stało. napewno mama też się ucieszy ze zostanie babcią powinnaś powiedzieć. napewno CIE zrozumie;-] a ojcu dziecka powinnaś powiedzieć bo to wkoncu jego dziecko a jak chcesz być z tym 2 to badz ale bez oszustw b0o jak sie zacznie to sie nigdy nie skończą . ojciec dziecka powin Ci pomagać bo wkoncu to wasze dziecko; życze powodzenia . buźka

14 tydzień mama ma urlop jutro jej powiem tak powiem jej pójdę z moim przyjacielem i jej powiem napewno... jak się boję szkoły napewno nie zawale bo kocham to co chce dalej robić, Ale ojciec dziecka sie o niczym nie dowie a jak slysze od niego może jeszcze raz to żygać mi sie chce na niego ma dziewczyne czuje się jak szmata on mnie opił wykorzystał a teraz przypomina na każdym kroku. A mój przyjaciel oświadczył mi się wczoraj on mam 23 lata ja nie wiem co mam robić

Uważajcie na ludzi których spotykacie< nie dajcię sie krzywdzić i poniżać
to czy ludzie was będą szanować zalezy tylko od was. poszanujcie samą siebie!! Ja zawiodłam siebie wiem jak to boli, moje życie zawaliło się a lek stał się codziennością

hmmmmmm jak ci sie oswiadczyl to hmmm nie wiem sam , ale zadaj sobie pytanie cy go kochasz naprawde??:> czy chcesz z nim byc , czy znasz go na tyle dobrze ze by wyjsc za niego:>??

bardziej mu ufam niż sobie i lepiej go znam niż siebie a czy kocham cos czuje ale może to przywiązanie

Musisz poważnie się zastanowić nad ślubem, nic na siłe. Może powinnaś poczekać... Hmm... ale jeśli go kochasz to wyjdz za niego ;D I co powiedziałaś mamie? Jak zaaregowała?