Witam,
ja starałam się prawie rok. Lekarze mówili,że jest wszystko OK.Postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce.Zaczęłam pić zioła ojca sroki mieszanka nr3, w tym czasie mój maż zaczął zażywać l-karnitynę, salfazin i macę. Dostałam okres. W następnym cyklu nadal tak postepowaliśmy z tym,że mężowi skończyla się maca i zamienił ją na żeń-szeń a ja zaczęłam brać castagnus. I już nie dostałam okresu :)
Spróbujcie dziewczyny.Żadnych hormonów, lepiej się podkurować, brać witaminki. Aha i modlitwa do św. Dominika!
Udało się po prawie roku!
Witam,
ja starałam się prawie rok. Lekarze mówili,że jest wszystko OK.Postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce.Zaczęłam pić zioła ojca sroki mieszanka nr3, w tym czasie mój maż zaczął zażywać l-karnitynę, salfazin i macę. Dostałam okres. W następnym cyklu nadal tak postepowaliśmy z tym,że mężowi skończyla się maca i zamienił ją na żeń-szeń a ja zaczęłam brać castagnus. I już nie dostałam okresu :)
Spróbujcie dziewczyny.Żadnych hormonów, lepiej się podkurować, brać witaminki. Aha i modlitwa do św. Dominika!
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?