Uwaga, panowie! Wasza pigułka antykoncepcyjna coraz bliżej!

Badacz z Texas A&M University, wraz z grupą innych naukowców stwierdza, że nieubłaganie zbliża się dzień, w którym to mężczyźni będą mogli brać tabletki antykoncepcyjne przeznaczone specjalnie dla nich. Zespół badawczy, pracując na myszach, odkrył pewien związek chemiczny, oznaczony jako JQ1, który jest inhibitorem produkcji i ruchliwości spermy.

„Oba te czynniki wpływają na płodność” - tłumaczy Qinglei Li, członek załogi. „Związek chemiczny JQ1 wpływa w znacznym stopniu na zmniejszenie produkcji spermy, co jednak nie wydaje się powodować jakichkolwiek skutków ubocznych. Po zaprzestaniu podawania myszom związku, spermatogeneza wracała do normy - tak samo nie zauważono zmian w zwyczajach godowych czy zachowaniu potomstwa”.

Mimo że JQ1 podawany był zwierzętom w formie zastrzyków, naukowcy są zdania, że tabletka spełniać będzie z powodzeniem tę samą rolę.

Mimo dużego zainteresowania i zapotrzebowania na męski odpowiednik pigułki antykoncepcyjnej, do tej pory skonstruowanie odpowiedniego farmaceutyku nie udało się nikomu.

Chociaż wielu mężczyzn nie wyniesie śmieci ani nie zapyta o drogę, nawet jeśli się zgubią, to równie wielu deklaruje chęć przyjmowania środków antykoncepcyjnych, jeśli tylko byłyby dostępne.

Jedyną, jak na razie, wadą tabletek dla mężczyzn jest fakt, że mogą one kolidować z hormonami, szczególnie z estrogenem.

Grupa badaczy pracujących nad zagadnieniem twierdzi jednak, że JQ1 nie wpływa na poziom testosteronu w męskim organizmie i wydaje się, że nie posiada żadnych innych skutków ubocznych.

Wspomniany związek chemiczny był początkowo używany w leczeniu nowotworów, z czasem okazało się jednak, że jest przydatny także w zakresie kontrolowania płodności.