Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Ewcia i Asiula trzymam za was kciuki oby jednak się udało..!
Agnieszkaadres witaj,kupiłam sobie kawę w sklepie ze zdrową żywnością.jest to kawa ze zbóż i cykorii,nawet smaczna.Kupiłam taką,gdyż zwykłej nie piję,a teraz chętnie będę piła swoją kawkę z Tobą:-)Bardzo dużo tu się wydarzyło przez te dni twojej nieobecności.czasami wylewałam łzy czytając forum i nawet był czas ,że mąż chciał zakazać zaglądania tu bo widział jak się wtedy smucilam i przeżywałam..Ale powiedziałam,że nastepny miesiąc będzie lepszy i wkońcu będziemy wszystkie się smiać:-)
Kaja83 niedawno zastanawiałam się gdzie się podziewasz..bardzo mi przykro że tak się to skonczyło..Oby nastepne miesiące przyniosły wszystkim tylko radość i szczęście..!
Piramida-będę za Ciebie się modlić..i za wszystkie dziewczyny!!a tak wogóle to idę to zrobić teraz..pozdrawiam

wstawać, nie spać, szkoda dnia,ja wstałam o 6 rano ,cos wogóle nie mogłam spać chyba z nerwów

ja ide zrobic sobie kawke ,Ewcia ,odwiozłaś do szkoły córe bo ja tak,na która mają ,moja na 9.20,szkoła blisko jest ok,
kto sie ze mna kawy napije?

hejasiula u nas dzisiaj bank hollydej i wszyscy sobie siedzimy w domu to taki szewcki poniedzialek
jasli chodzi o reszte to tak jak myslalam nic z tego tempka spadla tragicznie do 36 5 wiec ino patrzec kiedy sie malpa pojawi dzieki za kciuki ale niestety nic z tego nie wyjdzie milego dzionka wszystkim
kaju przykro mi bardzo ze tak sie stalo

Witam dziewczynki!!
agnieszka miło Cie słyszec-zawsze byłas mocna strona tego forum:)
asiula głowa do góry napewno w koncu damy rade wszystkie!!
kaja strasznie mi przykro...i zycze duzo siły i mądrości...
ja dzisiaj 14dc ale chyba juz po owulce, rzygam juz bromkiem bo mam go dosyc
a tak w ogole to od wczoraj czuje jakas straszna pustke, bral jakiegos celu....
nie wiem czemu tak,ale tak bywa....
asiula ja juz za chwilke siegam po kolajna kawke bo cisnienie leci...
buziaki

witajcie dziewczynki-u mnie 2 dzien @-byle szybciej konca bo jak na zlosc nie lekarz zabronil mi uzywac tamponikow,a dzis sie ustawilam na wtorek nastepny w klinice -wycinek i odrazy lekarz zadecydowal o zlikwidowaniu nadzerki.

Kaju bardzo mi przykro z powodu dzidziusia.powiec czy lekarz powiedzial dlaczego stracilas go?

witam dziewczyny. wpadam tylko na moment.
Kaju - przykro mi ze dzidzius odszedl, to straszny bol, w ktorym lacze sie z Toba- kochana trzeba wierzyc ze jednak nam sie kiedys uda 3 maj sie i modle sie za Ciebie.
Agnieszko 79, ciesze sie ze wypoczelas i nabralas sily, zycze Ci bys jak najszybciej zafasolkowala zreszta jak kazdej dziewczynie na tym forum.
Asiulla11 - doskonale Cie rozumiem ze strachem robienia testu - juz czlowiekowi objadly sie te pojedyncze kreski - ale trzymam mocno kciuki by sie udalo!!!
Stokrociu i Sarah28 - pozdrawiam was kochane serdecznie - wyobrazcie sobie ze po ujemnej becie sprzed 5 dni nadal nie mam @, tempka dzis spadla lae nie na dolna LP, jest w gorze - krzyz potwornie mnie dzis bolal, szok, wiec lada chiwla moze tza wredota raczy przyjsc - chce zaczac nowy cykl z CLO.
wszytskie forumowiczki goraco caluje i zycze udanego tygodnia!!

witM JUTRO MNIE PEWNIE DOPADNIE TA ZOLZA I JAK OBIECALAM SOBIE WYWALAM TERMOMETR KASUJE SWUJ KALENDARZ I MAM WSZYSTKO GLEBOKO WIECIE GDDZIE ASULA JAK TAM SIE CZUJESZ zaprosilas rano na kawe i sama ja wypilas hihi bo sie juz nie odezwalas do nas buziaki

Witam!!!
Kaju łączę się z Tobą!!! Trzymaj się!!! W końcu musi nam się wszystkim udać!!!

Miłego wieczorku!!!

Ewcia po kawce poszłam spać ,wczorajszą noc miałam cięzką,@ dalej nie ma ,raz mnie brzuch boli za chwile nic mi sie nie dzieje,wiem ,że szanse są małe ale dalej sie łudze ,że może jednak,szyjka dzisiaj zamknieta ,wyspałam się w dzień i teraz zostaja mi horrory :)do obejrzenia:)buziaki do jutra

Kaju, strasznie mi się smutno zrobiło jak przeczytałam co Cię spotkało :( Pocieszająca dla mnie jest myśl, że jesteś w dobrych rękach i mężulek odpowiednio zadba o Ciebie. Ściskam Cię serdecznie :*

Agnieszko, strasznie się cieszę, że wróciłaś :) Już myślałam, że jakiś emeryt Cię porwał, hi hi. Widzę, że wyjazd dobrze na Ciebie wpłynął. Trochę pobalowałaś i dowartościowałaś się :P A teraz do roboty... nadrabiajcie z mężulkiem zaległości, bo pewnie mocno stęskniony jest ;)

A19821, jak udała się imprezka? Sałatki smakowały? :D

Iskierko, najgorsze to czekanie, co nie? A M podobała się pokojówka?
Zatrudnił na cały etat? ;)

Saruś, nie mam zbytnio czasu, aby poszukać tematu na Wizażu, bo ostatnio zaczytana jestem w forach o poprawie wyników krwi. Mężuś robił powtórne badania i... żelazo z 8 podskoczyło na 14 (norma od 12), więc pięknie :) Pomogło picie pokrzywy. Natomiast hemoglobina była 13.9 (norma od 14) i spadła na 13,8 :/ Już wyczytałam o piciu soku z buraka + marchwi + jabłka. Nie wiem tylko czy to "jest do wypicia" :P
Będziemy testować :) Buziolek :*

witajcie dziewczyny:-)
Oj stokrotko współczuję twojemu mężowi jeśli będzie musiał pić ten sok...piłam takie coś w podstawówce bo miałam anemie i do dziś mam odrazę..zbiera mnie na wymioty jak tylko czuję zapach gotowanych buraków lub świeżych!Musiałam pić codziennie sok z buraka,marchwi i jabłka..okrrrrropne.Pamiętam jak mama pilnowała,abym wypiła do końca..błee.Ale może twojemu mężowi akurat ten eliksir przypadnie do gustu...Oby!Powodzenia:-)
Miłego dnia wszystkim:-)

hej dziewczyny u mnie 30dc @ powinna byc ale nie ma ,ale tak mnie łamie w krzyzu ,że pewnie przyjdzie dziś ,temp 36.8 ,koncze bo musze dziecko wysłąć do szkoły i odwiezć,narka miłego dnia

Emelajdo, obawiam się, że będzie ciężko :P Ale jeśli ma pomóc, to ja go też będę piła dla towarzystwa. Zresztą u mnie z hemoglobiną też nie ma rewelacji. Uwielbiam barszczyk czerwony... ale to pewnie nie to samo, hihi. Możesz mi napisać jakie efekty ta kuracja przyniosła? Długo czekałaś na poprawę hemoglobiny? Mój M jest honorowym dawcą krwi i chciałabym go trochę podratować :) Jeszcze rok temu miał hemoglobinę powyżej 15,5 a nawet 18 (wtedy to pielęgniarka się zdziwiła, bo widziała drugi taki przypadek w ciągu 25 lat pracy). Miłego dnia :)
....
A dzień napewno będzie miły skoro wszystkie sobie tego życzymy :) Buziolki :*

hej stokrotko moze najpierw sprubujcie jesc ogulnie wiecej buraczkow gotowanych tartych i w takich postaciach watrubka tez bardzo dobra na hemoglobine bo jak sie zrazicie do surowego soku to juz nic z burakow nie strawicie
a tak wogule to u mnie niestety ta malpa nigdy nie zawodzi co do dnia niestety tempka spadla o 7 rano ponizej lini PL i juz dostalam
asiula masz zdrowie ze jeszcze tesciora nie zrobilas dalej trzymam kciuki moja cora ma tydzien wolnego wiec siedzimy w domu buziaki dla wszystkich i milego dzionka

włąsnie zrobiłam teraz -jedna
juz nie mam siły:(

przykro mi asiula ja tez nie mam juz sil wywalam termometr kasuje wszystko i mam to wszystko gdzies

Ewcia, o wątróbce też słyszałam i zajadałiśmy się drobiową... dopiero wczoraj wyczytałam, że trzeba wcinać wieprzową, eh. Ja myślę, spróbować z tym sokiem, podobno po 3 tygodniach hemoglobina skacze do góry (info z forum). Przyprawię go na pikantno i jakimiś ziołami, to może wypijemy. Jeśli nie będzie nam smakować to będziemy pić barszczyk zabielany, który uwielbiam :)
Szkoda, że @ przyszła :( Tak by się przydało trochę dobrych wieści...

Asiula, głowa do góry, nie masz dziewczyno na to wpływu, a im bardziej się będziesz załamywać, tym gorzej dla Ciebie. Na przykładzie mojego M możesz zauważyć jak dużą rolę odgrywa nasza psychika. Z problemem męczyliśmy się pół roku, a wystarczyła jedna wizyta i teraz wszystko gra - sprawdzaliśmy już kilka razy ;) Odblokował się i teraz za każdym razem się udaje, dosłownie jak za dotknięciem magicznej różdżki. Proooszę przemyśl TO :)

dziewczyny -naprawde nie mam siły bo znowu wyszła podobna sytuacja znowu ten sam test do 3 min jedna krecha a w 8 min druga ,nie wiem co o tym mysleć juz nie robie żadnych testów ŻADNYCH,jak mi się sózni jeszce tydzień idę do lekarza narazie czekam ,bo nie chce sie nakrecać,teraz lezy ten test z wyraznie 2 krechami jedna słabsza ale ogólnie na wzorze testu jest pokazane że kontr.ma byc mocna a ciąż.słabsza