Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Witajcie kochane.
asiula11 i Edith - GRATULACJE!!! alez sie ciesze, to wspaniale nowinki na Dzien Matki!!!!! Niech wasze kruszynki rosna zdrowiutkie!! Buziaki!!
Sarah28 - kochana co do mnie to ja dalej czekam na @, juz dzis 32 dzien cyklu, tempka dosc spadla, prawie na dolna LP wiec smiem twierdzic ze jutro nadejdzie bo jak nie to juz zglupieje do reszty - ale raczej obstawiam na jutro lub noc - szyjka sie obnizyla, zmiekla, sluz bialy, dosc duzo - krzyz boli i pachwiny, ale podbrzusze o dziwo nie - jak franca przylezie w nocy to da mi popalic.
Czekam niecierpliwie na nowy cykl z CLO!

odezwe sie jutro - oby juz w nowym cvyklu.
Buzki kochane!!

jejku ja zapomniałam o tych fluidkach przesyłam-****************************************************************************************************************************************************************
i tak powiem wam szczerze ,ze w tym miesiacu raczej tak na luzie było ,chodzi mi o przytulańsko,wczesniej wiecie po, nogi w góre 10 min :)powodzenia dziewczyny ,dziekuje za gratulacje ja juz wam tez niedługo bede gratulowac zobaczycie

a ja mam pytanko, jak dlugo po poronieniu bedzie mi sie tempka utrzymywala na wyzszym poziomie ? dalej mam 37 tak jak w czasie ciazy, dzis mija tydzien od zabiegu, czy ktoras z was sie orientuje ?

Dzięki za odpowiedzi w mojej sprawie :) Przez cały miesiąc gotowałam potrawy mięsne z wołowiny i wieprzowiny, do tego warzywa na parze i nic to nie pomogło na hemoglobinę :/ Nawet doszło do tego, że na wyjeździe majowym mój M zamówił... pierogi ruskie, hi hi. Stwierdzając, że mięso mu się przejadło ;) Teraz gotuję wszystkiego po troszkę, bo też wolę jarskie dania. Ten sok z buraka traktuję jako ostatnią deskę ratunku. Wszystko już kupione... dzisiaj będziemy testować :D

Edith, Asiula - GRATULACJE Z CAŁEGO SERDUCHA!!! :) Jak miło z rana przeczytać radosną nowinę, a co dopiero dwie :D

Sarah, a dlaczego syn miał robione EEG? Coś poważnego się dzieje? W moim miasteczku zrezygnowali z tego badania i wysyłają na tomografię komputerową, bo podobno dokładniejsza. Powodzenia na egzaminie. Trzymam kciuki :)
Ps. Pozaśmiecaj troszkę to forum, bo nie wiem co tam u Ciebie :P

Katko, ja niestety nie wiem :(

Piramidko, czujesz? Myślami jestem z Tobą Moja Droga :*

Dziewczynki miłego dnia Wam życzę, mój napewno będzie miły, bo takie dobre wieści strasznie poprawiają mi humor :D

Hej kochaniutkie, tak szybciorem pisze z pracy - tempka skoczyla lekko ale to ostatnie jej podrygi, bo sluz mam brunatny przy szyjce, wiec mysle ze dzis sie rozkreci i zaczne nowy cykl!!1 buziaki!!

Iskierko, ja nadal trzymam kciukasy, aby tempka nie spadała tylko rosła. A te początki plamienia były zamiast @ i okazały się objawem fasoleczki :D :*

Iskierko -ja tez trzymam kciuki jak nie wiem ,mocno ,mocno
Sahra-co u Ciebie?
Stokrotko -wiem ,że u Ciebie OK:)-i BEDZIE JESZCZE LEPIEJ
Bobi ,Ewcia?-gdzie jesteście
BUZIACZKI

asiula widziałam!!!!!!
Edith serdecznie gratulacje!!
dziewczyny strasznie sie ciesze i zawsze takie informacje podnosza mnie na duchu!
no to faktycznie cudowny dzien mamy sobie zrobiłyscie!!!
GRATULACJE!!!!!!!!!!!

Witajcie dziwczyny:)))
Długo mnie tu nie było wiec nie wiem czy mnie jeszcze któraś z Was pamieta.....Miałam swoje przejscia:(((W listopadzie byłam w szpitalu, wykryto u mnie zespół metaboliczny i policystyczne jajniki:(((Poddana zostałam leczeniu i teraz wszystko jest w normie.....Od grudnia do dzis straciłam 16 kg, okres wrócił do normy i............Wczoraj sie dowiedzialam ze jestem w ciązy:)))Dwie piękne kreski w poniedzialek wieczorem, diwe piekne wczoraj rano a w piątek mam wizyte u lekarza:))))Jestem tak bardzo szczesliwa:)))Za dwa i pol tygodnia jest nasz ślub 13 czerwca i powiem Wam ze juz nic do szczescia mi nie trzeba:)))Byle malenstwo bylo zdrowe:)))


Pozdrawiam Was i przesylam ogrom fluidków:)))I Wam się napewno uda:))

Monia -super wielgachne gratulacje
Bobi -co u ciebie ,pewnie znowu zapracowana ,wyluzuj troche kochanie,
mi sie nic nie chce ,robie pewne rzeczy bo musze ,ale najchetniej poszłabym spać,jeszcze taka pogoda beznadziejna,tam u Bobi to pewnie słońce opala na skwar a tu wieje ,leje ,normalka.W Polsce tez słonecznie i ciepło ,kumpela wysyła mi zdjecia ,to pogoda cucowna.
Piramidko -pamietam:)co obiecałam:)wszystko bedzie dobrze
Miłego dnia dziewczyny

asiula a Ty mialas nas ozłocić!!!:))))

meja masz złotko ty moje ale wczoraj;) był dzień masz fluidki********************************************************************************
własnie sapliłabym kuchnie ,nastawiłąm ziemniaki i zapomniałam o tym poczułąm tylko smród i alarm ale juz jest ok
jestem bardziej zakrecona niz byłam:)

no kochana od razu lepiej!!!Ty uważaj bo dom spalisz:))))))
mam nadzieje ze Twoje fluidki beda dzialały przez najblizsze 2 tyg bo ja dzisiaj 16dc wiec tyle jeszcze czekania!!!
miłego gotowania:))))

Dziewczynki sama radość gdy się czyta o dwóch kreseczkach! Uśmiech sam się pcha na buzię! GRATULACJE zafasoklkowane dziewczyny (trzy chyba? tyle się naliczyłam) Dbajcie o siebie.
Tak więć człowiek jak nałapie tych ciążowych fluidków to od razu nadzieja powraca i optymizm jakiś taki że wszytko możliwe. Każda tylko musi trochę poczekać.
U mnie 20dc więc już tylko czekanie. Nie liczę na cuda bo to byłby cud bo biorąc pod uwagę, że serduchowanie w tym cyklu było tylko 2 razy (nie było M). Ale zawsze ta nadzieja malutka jest, że jakiś zabłąkany żołnierzyk znalazł się w odpowidnim czasie w odpowiednim miejscu...

Miłego popłudnia, chociaż biorąc pod uwagę aurę to ciężko będzie.

Hejka kobitki:)

Iskierko:)
No podobnie jak Stokrotka trzymam do konca kciukaski!! Moze akurat?? lap szybko te fluidki od zafasolkowanych:):):)

Asiula
No u mnie jako tako. Ty tam uwazaj w tej kuchni kule bele nie pusucuaj sie z dymem:) Teraz egzaminy mam wiec mniej czasu na pisanko ale staram sie czytac forum codziennie.
No i troche stresow z synusiem... ale mam nadzieje ze wszystko bedzie OK. Poglaskaj sie ode mnie po brzuszku:)

Stokrociu
Ehhh.. dluga historia z tym moim synusiem kochanym. Zaczelo sie od tego ze zauwazylam ze dziwnie bokiem patrzy na ksiazke kiedy czyta. No i potem wyszlo na jaw ze czasem widzi male rzeczy podwojnie, ze zamazuja mu sie literki itp. No i specjalistyczne badania u okulisty wykazaly ze nic sie nie dzieje, jedynie to przez ostatni rok mocno mu urosla galka oczna ale tak czasem bywa u dzieci i dolegliwosci mijaja z wiekiem same. No ale zebysmy byli spokojni, dostalismy skierowanie do neurologa. Po wstepnych badaniach neurolog powiedzial ze wedlug niego wszystko jest ok, ale zebysmy byli spokojni, lepiej zrobic EEG glowy. No i wczoraj mielismy to EEG i po konsultacji z dwoma specjalistami wiemy, ze najprawdpopodobniej wszystko jest ok, no ale zebysmy byli calkowicie pewni i spokojni, mamy jeszcze tomografie zrobic. No i mam nadzieje ze bedzie ok bo moj synus czytajac coraz mniej te glowke odwraca na bok. No i nasz neurolog ma dzis nam w klinice termin zrobic na te tomografie. Wole byc calkowicie spokojna ze maly jest calkiem zdrowy. Podobno u dzieci czasem takie cos sie zdarza i mija samo. Mam nadzieje ze moge tym lekarzom wierzyc bo sa dosc konkretni. Ale zawsze pozostaje ta nutka niepewnosci... takie zycie. Ojj ale sie rozpisalam! No ale sama chcialas:):):) Piliscie juz ten sok??? Buziole ogromne!

No moje mile. Ja mam teraz ezgaminy, troszke zmartwien ze zdrowkiem syna, zaczynam poszukiwania pracy i jakos staranka zeszly na dalszy plan... po ostatnich sprzeczkach z mezem:( Mam nadzieje ze mnie nie wyrzucice przez to z forum????
Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Bobi2
Gratuluje ogromnie i ciesze sie ze udalo Ci sie zmienic forum... Powodzenia!

ale fajnie jak sie czyta takie same dobre informacje!!!
ja jak zwykle pełna nadziei ale jeszcze tyle czekania- a przytulanki były, były....nie darowałam mężusiowi mojej owulacji:))))

Hej!!!
Asiula, Agatha - dziękuje za zyczenia!!!

Edith, MoniaB - wielkie gratulacje!!! Dbajcie o siebie i "TE" nowe życie, które się poczęło!!!
Ten wczorajszy dzień miał chyba jakąś magiczną moc???!!!

Obecnie czekam na brak @ - ma być około weekendu. Mam maleńką nadzieję, że nie zjawi się. Jednak zobaczymy. Nie piszę nic więcej, nie chcę się nakręcać!!!

Pozdrawiam

dziewczyny jak myslicie moge teraz używać tej maty do kąpieli czy nie bardzo?

Witajcie kobietki:)
Na wstępie gratuluję "Nowo-Zapoczątkowanym" Mamusiom-Asiulko, Edith, MoniaB- Wielkie gratulacje! Co za optymistyczne wiadomości:):):) dbajcie o siebie i swoje maleństwa:):):)
Maryniu Tobie również gratuluję!- wprawdzie z opóźnieniem ale to przez moją dłuższą nieobecność:) Ty również dbaj o siebie podwójnie:):):)

Kaju- bardzo mi przykro. Potrafię Cię zrozumieć,wiem co czujesz i jak bardzo jest Ci teraz źle. Jednak musisz być teraz bardzo bardzo silna, nie możesz się poddać. Zawsze uważałam i nadal będę tak uważać, że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny. Widocznie tak... miało być, widocznie taki "krzyż" ( można tak nazwać Waszą tragedię)- był i Wam przypisany. Musisz się "podnieść", głowa do góry Kochana. Życie toczy się dalej. Pamiętaj po smutku przychodzi radość więc ta radość jest teraz przed Tobą i przed Twoim M. Wszystko będzie dobrze. Uwierz- choć wiem, że jest baardzo ciężko.
Życzę byś jak najszybciej przepełniła się optymizmem. Pozdrawiam Cię. Będę się za Ciebie modlić. I pamiętaj-JESTEŚMY Z TOBĄ.

Piramidko:)........ niech Bóg ma Cię w swojej opiece....... . Za Ciebie również się modlę.

Stokrotko:) ja tak jak i Twój M jestem honorowym dawcą krwi. Mnie również czasami dopadała anemia. Jednak bardzo szybko sobie z nią radziłam. Jadłam każdego dnia dużo posiekanej natki pietruszki- jest rewelacyjna, zawiera najwięcej żelaza. Do tego wieczorem popijałam lampkę czerwonego wina.
Po dużej dawce pietruszki anemia bardzo szybko mnie opuszczała- życze tego również Twemu M:):):)

dzieki dziewczyny :))

zycze Wam, zebyscie jak najszybciej zafasolkowaly.. bede sie o to modlic..

monia, gratulacje! :))))

asiula.. co wiem na pewno to to ze w ciazy nie powinno sie zazywac goracych kapieli.. bu :(
a spalonymi ziemniakami sie nie przejmuj.. ja przypalam nalesniki i uparcie zapominam posolic COKOLWIEK.. ziemniaki mieso itp.. :))
musze sobie chyba jakas kartke wywiesic :P

Sarah.. wierze, ze Twoj synek jest zdrowy.. tylu lekarzy mylic sie nie moze.. :))

sciskam Was Kochane!!