Szukaj

Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
Maja_3
Maja_3 25-02-2009 12:18

Witam... Moje drogie Panie :-) czytam Was od jakiegoś czasu, ale dopiero dziś postanowiłam się odezwać.... Moja sytuacja wygląda tak: od pół roku staram się zajść w ciążę.... Powoli tracę wiarę w to że, się uda... Odebrałam dziś wyniki prolaktyny i testosteronu - nie bardzo umiem je zinterpretować... Może tutaj ktoś będzie w stanie mi pomóc - wizytę u mojego ginekologa mam dopiero w przyszłym tygodniu. Będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź. Moje wyniki: PROLAKTYNA 20,3ng/mL (czytałam, że najlepszy wynik do tego, by zajść w ciąże to od 10 do 15) TESTOSTERON 2,88nol/L... I co o tym myśleć??

Sarah28
Sarah28 25-02-2009 13:21

Maja3
Witam na forum:) Musisz chyba zaczekac na odpowiedz innych kolezanek bo ja nie mieszkam niestety w Polsce i tu u nas sa inne normy i inne jednostki. Wiec nie umiem Ci pomoc. Ale inne forumowiczki na pewno beda wiedzialy wiecej. Fajnie ze do nas dolaczylas:)

studentka_21
studentka_21 25-02-2009 13:52

Witam e-koleżanki...

W tym cyklu wzięłam się za siebie... Zaczęłam przyjmować po 1 tabletce castagnusa i 2 tabletki wiesiołka, profilaktycznie biorę również tran - na uodpornienie...również zaczęłam mierzyć temp...zakupiłam też komplet
(3 szt) testu owulacyjnego firmy Averco - właśnie mam pyt czy któraś z Was używała tych testów? jesli tak to czy są wiarygodne? Mam nadzieję, że ten cykl okaże się szczęśliwym...

Mam pytanie jesli przedostatni cykl mialam 24-dniowy, ostatni 28-dniowy, to od kiedy zacząć testować? Dodam, że dziś jest 7dc.

Proszę o pomoc e -koleżanki

P.S 14 dc wypada w moje urodzinki- byloby cudownie, gdyby wtedy udalo sie poczac slicznego bobaska....

annapka81
annapka81 25-02-2009 15:25

Hej Dziewczynki. A więc tak... poszłam dziś do lekarza, bo przecież myślałam, ze zwariuję. Zrobił mi u siebie test z moczu, bo chyba średnio uwierzył w moją bladziutką iskierke nadziei:), no i tez pojawiła się druga, tylko mocniejsza niż wczoraj( ale nie taka bardzo ciemna)Powiedział, ze najprawdopodobniej, jeżeli to ciąża, to bardzo wczesna i na USG zapisał na poniedziałek. Z mężem widziałam sie od 5.02 i to tylko na 10 dni, więc czas na poczęcie bardzo ograniczony. Jej nie wiem czy juz się cieszyć, czy też nie. Ale mam w sobie tyle energii, że musiałam chociaz Wam powiedzieć:)
Witam Cię Maju, niestety zupełnie nie znam sie na wynikach..
Pozdrawiam

Sarah28
Sarah28 25-02-2009 15:39

Studentko:
Trzymam kciuki za Ciebie, staraj sie staraj, popatrz, znow mamy pozytywne wiesci!!!

annapka!
Ojjj ale mila wiadomosc! To cudownie! Tak bardzo sie ciesze, mysle ze mozna powoli Ci gratulowac!!! Znow powialo nadzieja, wysylaj nam fluidki kochana bo bardzo chce ich nalapac! Powiedz jak u Ciebie wyglada tempka, sluz i objawy? Boli Cie cos?? Sorki za tyle pytan ale kurcze moje objawy sie mnie nadal trzymaja. W ktorym dniu cyklu robilas test? No i kiedy mialas miec @? Jejku!! Ale sie ciesze!!:):):)

U mnie bez zmian. Tempka dzis 37,4. Bialy sluz: obecny. Cycuszki bola bez zmian. W brzuszku co jakis czas cos zaciagnie i cisza. Kurde nie robie testu!

kasiula29
kasiula29 25-02-2009 16:13

annapka81 a ja ci juz gratuluje i jestem pewna ze to ciaza hihi fajnie jestesmy juz dwie w tym poscie:-) ja tez tak mialam jak zrobilam test tyle ze wieczorem po pracy bo nie wytrzymalam pojawila sie druga kreska duzo bladsza ale widoczna, jesli jest znaczy to ze ciaza.
Ja sie doweidzialam wczoraj ze moje kolezanka poronila a byla juz w 13tym tygodniu strasznie sie przestraszylam bo ja dopiero w 7-ym jestem i jeszcze tyle przede mna:-(

Sarah u ciebie tez to wszystko wyglada obiecujaco ile trwa juz twoja faza lutealna?ja robilam test w 15 dniu fazy ,ponoc prawidlowa dluosc fazy jest do 16 dniu jak przekroczylas ten termin to rob test kochana:-)

annapka81
annapka81 25-02-2009 18:30

Sarah sama nie wiem czy można mówic o objawach... Nie mialam nudności i piersi mnie nie bolą, za to brzuch tak troche jak na @(podobno jeżeli nie jest to mocny ból to wszystko ok)a śluzu mam sporo, takiego mlecznego, tempka 37,1 lub 37,2. Myślę,ze u Ciebie wszystko wyglada podejrzanie, także może jednak się skusisz na teścik. Ja swój robiłam w 42dc, ale ja mam długie cykle i poźne owulacje. Pytałam sie dwóch lekarzy i powiedzieli, że niektóre kobiety maja późna owulacje i że to nie jest nic złego. Moja p. dyrektor z pracy, też mowiła mi, ze miała zawsze długie cykle a bez problemu zaszła w dwie ciąże( wiecej nie chciała) Czasami myślę, że kobiety to mają przechlapane, najpierw martwia się, że na tescie wychodzi jedna krecha, później martwia się, czy USG potwierdzi, a później czy z dzieciatkiem bedzie dobrze, czy nie poronią... Oj kobietki, mamy sie:)
dziękuję Wam za gratulacje, trzymajcie za mnie kciuki, zeby USG potwierdziło. Tak bardzo bym chciała..
Kasiula myśl pozytywnie:)i mam pytanie do Ciebie o te bóle, też cos takiego czułaś jakby na @?
Pozdrawiam.

studentka_21
studentka_21 25-02-2009 19:07

dziewczyny mam problem, strasznie swedza mnie piersi czego to jest objaw?

Sarah28
Sarah28 25-02-2009 19:37

kasiula29
Ja nie wiem, ktory dzien fazy lutealnej mam. Juz wyjasniam dlaczego. Jak juz pisalam, mialam cos jakby @ od 8 do 11 lutego. Ale byla to slaba @ w porownaniu do tych ktore zawsze mam i Iskierka podejrzewa ze to moglo byc plamienie srodcykliczne bo ja zaraz po tym krwawieniu mialam przez kilka dni bardzo plodny sluz. Wiec jesli Iskierka ma racje to moglam zafasolkowac jedynie 14-16 lutego bo tylko wtedy byly przytulanki. Natomiast jesli to nie ciaza to nie wiem co sie ze mna dzieje:( Ja zawsze mialam cykle 35-dniowe. Ostatni spoznil sie o tydzien dodatkowo. Masakra ze mna. Normalnie mnie juz to moje samopoczucie wkurza. Nie robie testu bo jesli zafasolkowalam to za wczesnie na test.

Pewnie macie mnie juz dosc... Ale nie mam komu sie wygadac. Nawet moj M nie wie co mi jest. Przepraszam Was ze tak zanudzam moimi domyslami, nadziejami i objawami. Postaram sie troche wyciszyc i mniej pisac.

Ale powiem Wam kochane istotki moje, ze jesli nie jestem w ciazy to zalamke bede miala murowana. I nie wiem czy nie odpuszcze sobie staranek i nie pojde w slady Stokrotki:(:(:(

anetka21a
anetka21a 25-02-2009 20:09

Sarah
myślę że to mogło być plamienie poowulacyjne lub jak się czasem zdarza plamienie wywołane brakiem progesteronu. oczywiście mam nadzieję że było to jednak związane z owulacją skoro mówisz że miałaś potem śluz płodny.
a objawy takiego samopoczucia mogą być różne. ja wiem, że wszystko krąży wokół myśli "a może ciąża??" i to jest całkiem normalne.
chciałam Ci tylko powiedzieć że trzymam kciuki i że nie warto się załamywać. wiem że łatwo mówić bo jak mi się okres spóźniał już ponad miesiąc a test za testem wychodził negatywny to też nie było ciekawie.... :( ale trzeba żyć i starać się dalej. w końcu się uda. chociaż trzymam kciuki żeby już Ci się udało!!

Zuzia44
Zuzia44 25-02-2009 20:37

Annapka81 - gratuluję !!!! To na pewno TO ! Spełnienie Waszych marzeń ! Nagroda za walkę , cierpliwość, wytrzymałość a czasem nawet łzy. W poniedziałek na pewno doktorek to potwierdzi. A jak nie wytrzymasz, to w sobotę lub niedzielę możesz zrobić znów testa. Powinna być już mocna kreska. Strasznie się cieszę. Gratuluję słonko !!!
Sarach28 - jesteś bardzo ostrożna ale to zrozumiałe. Kto nie przeżył już rozczarowania ten nie wie jak bardzo ono boli. Więc nic nie mówię żeby nie zapeszać tylko po cichutku z całych sił trzymam kciuki !!!!

Ja miałam dziś bardzo szczęśliwy dzień. Byłam u lekarza. Teraz jestem w 13 tyg. ciąży i przyszedł czas na dość konkretne badania po kątem prawidłowego rozwoju maleństwa. Bardzo się tego bałam, miałam taki wewnętrzny niepokój czy wszystko będzie dobrze. Ale na szczęście usłyszałam same dobre nowiny. Bez żadnych zastrzeżeń, wszystko w porządku.
Kochane koleżanki nie załamujcie się, miejcie nadzieję i wiarę w to , że się uda. Na wszystko jest wyznaczony czas. Myśmy też starali się pół roku. Na początku plany były konkretne - zaciążymy w lipcu i na wiosnę będzie dzidzia. A co - udało się w grudniu i dzidzia będzie jesienią ! I teraz tak sobie myslę, że to wszystko było gdzieś zapisane. Przeznaczony jest nam ten maluszek którego noszę pod sercem TERAZ a nie żaden inny. Chcieć i planować to se możemy a życie i tak robi swoje.
Na każdą z Was czeka mała kruszynka.
Wierzę w to bardzo mocno !!!!
Życzę Wszystkim powodzenia i samych pozytywnych testów.

kasiula29
kasiula29 25-02-2009 20:41

annapka81 ja mialam objawy prawie takie jak na @ dopiero teraz z perspektywy czasu moge powiedziec ze sie troszke roznily tzn piersi byly napuchniete jak zawsze ale czasem czulam mrowienie w sutkach ,zdarzylo sie to raz czy dwa w termine spodziewanej @ teraz mam czesciej i jest to faktycznie jeden z objawow ciazy, bole jak na @ ale chyba byly slabsze, gdzies mnie tam ciagnelo lekko w jajnikach ale nie byl to bol mocny. sluz mleczny ale dopiero w terminie @ mi sie pojawil bo tak mialam sucho caly czas. No i jeszcze jedno moja cera ..bo odkad odlozylam tabletki hormony mi chyba skakaly i mialam okropny wysyp pryszczy przed dniami plodnymi i zaraz przed @ w terminie spodziewanej miesiaczki moja twarz wieczorem wygladla jak wulkan i to ze strupami , strasznie sie zdziwilam jak sie obudzilam rano na drugi dzien z gladka pekna buzia wszystko zniknelo co mi sie nigdy wczesniej nie zdazylo wtedy juz wiedzialam ze to ciaza

sarah tak naprawde to owu moze sie przesunac i mozna miec ja nawet zaraz po @ a przed tym krwawieniem od 6-11 tego kiedy mialas @ ostatni raz, czy to krwawienie przypadalo na termin twojej @ ?czasem zdazaja sie skape miesiaczkowania i moze to byla najnormalniej @

Sarah28
Sarah28 25-02-2009 20:47

Dziewczyny wszystkie jestescie cudowne! Dziekuje Wam za dobre slowo, za trzymanie kciukaskow oraz za interpretacje moich objawow. Pozostawiam teraz wszystko w rekach Boga. Co ma byc to bedzie. Jeli objawy nie mina, zrobie test po niedzieli. Caluje Was wszystkie!

zuziu
ciesze sie ze u Ciebie wszystko OK i ze malenstwo ma sie dobrze! Dbaj o siebie kochana!! :)

iskra1
iskra1 25-02-2009 22:09

no hej kochane juz jestem. Zdaje relacje:
Badanka hormonalne wszystkie wg pani gin w normie, mocz to samo – wyniki ok, meza chlopczyki – wszystko prawidlowe. Ginka pobrala mi wymaz z szyjki na cytologie. Wynikow estradiolu niestety nie bylo, wiec bede dzwonic jutro. Wg dzisiejszego USG nie bylo pecherzyka dominujacego – sadze ze scenariusz sie powtarza taki sam jak w poprzednim cyklu, duzo pecherzykow, ale brak dominujacego. Wg ginki zatem prawdopodobnie owulka wystepuje u mnie bardzo pozno w poprzednim cyklu okolo 37-39 dnia. Sugestia jest taka, bym ise obserwowala, mierzyla tempke i robila testy, obserwowala szyjke i za jakies 2 tyg powinna byc owu, badz wczesnie. Wowczas postarac sie z mezem poserduchowac, odpoczac psychicznie i potem po 8-9 dniach od owu (tej wzietej na czuja) zrobic progesteron i zaraz potem brac duphaston do @.
Jesliby zle sie czula, lub uznala ze nie wyczuwam owulki w ciagu nast 2 tyg to mam sie zjawic, a jak nie to zobaczyc co z @, jak bedzie to pojawic sie w polowie nast cyklu, jak nie bedzie @ to tez sie zjawic:).
W kazdym badz razie jesli nie uda sie teraz, to w nast cyklu beda wyniki cytologii (do 4tyg) i wowczas podpatrzymy pecherzyki, monitoring (moja ginka wyjezdza w niedziele do Polski na 3 tyg wiec jej nie bedzie) i jak sie nie uda wtedy to stymulacja owulacji od cyklu majowego.
Jak nic sie nie uda to wowczas zaprasza nas pani do Wroclawia (blisko mieszkaja nasi rodzice) i wowczas w Invicta lub cos kolo tego mamy sie zjawic na diagnostyke nieplodnosci – ale poki co mamy byc dobrej mysli i ise tulic.
Mam zrobic jeszcze wymaz z gardla, bo cos niepokoi pania fakt ze u meza byl gronkowiec w wymazie z zoladzi, i ze skorto mocz nic nie wykazal, to moze gdzies indziej jest stan zaplany bakterii.
Tyle mego pisania, czekam zatem na rozwoj wydarzen i na pozna owu.
caluje was mocno, buzki :)

suzi1234
suzi1234 26-02-2009 06:58

Sarah28 ja mama objawy takie ja ty brak @ bol jajnika plamienie przez 2 dni i tylko 1 kreska :<.

iwo1986
iwo1986 26-02-2009 12:57

hej dziewczynki, dawno nie pisalam ale jestem na biezaco,
oczywiscie gratuluje zafasolkowanej :) oby bylo Was jak najwiecej

do mnie dzis przydszla wredna pani @
troche mnie to zdolowalo, bo naprawde mialam wielka nadzieje ze tym razem sie nie udalo, ja uz po prostu nie mam sil, moze sobie faktycznie odpuszcze tak jak doradza mi moj M, jemu to latwo powiedziec, on juz nie chce nawet ze mna na temat dzidzi rozmawiac, bo wie ze zaraz placze, i mowi ze jak nie bedzie dzidzi to dalej mamy siebie, ale wiem ze on chcielby ja miec tak jak ja tyko ze nie daje tego po sobie poznac bo wie jak ja na to reaguje, juz zupelnie opadam z sil....

Sarah28
Sarah28 26-02-2009 13:21

Witam kolezanki:)
Melduje sie na dyzurze przy kompie heheh

Iskierko
No wyglada na to ze Twoja Pani Doktor jakos sensownie podeszla do sprawy i mysle ze jej plan dzialania jest dobry. Nie pozostaje mi nic innego jak Tylko trzymac kciuki za Ciebie no a Ty dobrze sie obserwuj i pilnuj tej owulki.

suzi1234
A ktory masz dzien cyklu?? Moze testowalas za wczesnie? Jaka masz tempke?

iwo1986
cuzje podobnie do Ciebie. Moj M tez coraz mniej mowi o dziecku i gdybym teraz mu powiedziala ze rezygnuje to zgodzilby sie bez gadania. Nie wiem, ale facetom jakos latwiej jest sie z tym pogodzic. Jak mu mowie caly czas o dziecku i o tym ze nam sie nie udaje to on mowi ze moze tak ma byc, mamy przeciez syna i mamy sie cieszyc z tego co Bog nam dal. Wiem, ze ma w tym sporo racji ale co poradzic kiedy kobiety maja inna mentalnosc...

U mnie tempka 37,4, sutki bola i cycuszki urosly, w brzuchu pobolewanie lekkie co jakis czas jak na @ tylko slabiej. Czasem uklucie w lewym jajniku. Sluz bialy, ale duzo go nie ma. Czyli nic sie nie zmienia kurde.
Buzki dla wszystkich!

iwo1986
iwo1986 26-02-2009 14:27

Sarah
wiesz mamy naprawde podobna sytuacje, tylko ze moj M jak z nim rozmawiam to mowi zeby sie tam tyk nie przejmowac, ze wszystko bedzie dobrze, a jak ja mam sie nie przejmowac,ciagle o tym mysle i juz nie wiem co robic, mialam tyko nadzieje ze przy nastepnym cyklu sie uda ale jakos sie nie udaje. ale on tak mowi tylko po to aby mnie na duchu podniesc, ale czasami sie zapomni, lapie mnie za brzuch i mowi "moze sie udalo" a potem wraca do siebie i mowi zeby o tym wogole nie myslec, wiem ze on tez bardzo tego chce, tak samo jak ja tyle ze on nie chce by o tym myslala bo wie jak ja to przezywam i nie chce zebym sie smucila a co gorsza plakal i powiedzial ze nie bedzie za mna rozmawial bo za kazdym razem reaguje tak samo, a ja nie umiem inaczej, a nie mam komu sie wygadac i wyplakc :((

Edith86
Edith86 26-02-2009 15:08

Hej wszystkim..
postanowilam dolaczyc do was, bo chyba potrzebuje kobiecego wsparcia..

wiekszosc moich znajomych albo nie mysli jeszcze o dziecku.. albo juz je ma..

i tak sie przygladam rozmowie Sarah i Iwo..

Moze krotko zakresle moja sytuacje..
Prze owulacja mialam temp ok 36,4..
przez trzy ostatnie dni mialam tempke 36,8.. a dzis spadla do 36,74.. dzis jest moj 24 dzien cyklu (normalnie mam ok 28 dn)
b.czesto kluje mnie a to lewy, a to prawy jajnik.. macica jakby sie rozciagala..? (mam takie uczucie, jak pod koniec okresu, jakby byla pusta O_o).. humorki mam nieprzecietnie wybuchowe..
i ta dzisiejsza tempka nie pozostawia mi zludzen..zreszta nie wytrzymalam i zrobilam test.. i wyszedl negatyw :(((

jestem w totalnej rozsypce.. moj M tez nie chce juz ze mna na temat ciazy rozmawiac.. strasznie sie od siebie przez to oddalamy..
jestem zla na siebie, ze znow dalam sie zwiesc swojemu organizmowi..

Sarah28
Sarah28 26-02-2009 15:12

iwo1986
No to moj facet jest taki sam jak Twoj! Nawet kilka dni temu byla taka sytuacja ze mowilam mu o dziecku i on mi kolejny raz powiedzial ze ja mam juz obsesje. A potem wieczorem w sypialni mnie przykryl i mowi: Musze dbac o Ciebie bo jesli masz w brzuszku dzidziusia to nie mozesz zmarznac. I tymi detalami oni sie wyzdradzaja z tym jak im zalezy. Ja tez nie mam z kim pogadac o tym bo mieszkam za granicy i oprocz siostry i jej rodzinki nie mam tu nikogo. Zadnych kolezanek, zadnej przyjaciolki. Z siostra nie rozmawiam o tym bo ona zaraz by mamie powiedziala a moja mama zaraz by sie martwila... Zreszta moja siostra jest zapracowana i malo czasu ma dla siebie samej wiec nie chce jej glowy zawracac, Moj M tez coraz czesciej ucina temat wiec zostaje z tym wszystkim sama. A coraz bardziej pragne tej ciazy. Boje sie ze to mnie w pewnym momencie zgubi:( Mam tylko to forum i kochane forumowiczki.

Odpowiedz w wątku