Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Maryniu testu nie robilam, dzis mam zamair go kupic a zrobic jutro rano, na jutro jestem tez zapisana do gina, dalej tak dziwnie plamie tak na brudno, krwi jest bardzo malo- tak sporadycznie, w nocy to w ogole czysto tylko jak wstaje i chodze, a to wszystko jakies takie dziwne ciagnace sie- wiec to na pewno nie zwykla @... test zrobie zaraz jutro przed wizyta tak mi kazala polozna bo lekatrz bedzie wiedzial co robic, bo nawet jesli jestem w ciazy to na usg nie byloby jeszcze widac.... ale pewnie nie jestem chociaz piersi dalej duze i bolace...

a dzisiaj rano podbilo mnie na wymioty... hmmm ja sie chyba wkrecam dziewczyny....

Ewcia do tablicy:)
ja jestem ale rozgadałm sie przez telefon z siostra a my jak juz zaczniemy to nie potrafimy skończyć.U mnie samopoczucie średnie nie jest zle ale nie jest tez pieknie ,potrzebuje teraz czasu.
Gdzie reszta panienek ,co z Wami Bobi zejdz juz z tego słońca bo zostanie skwarek z ciebie
o dziwo ja tez mam ładną pogode ,zła jestem bo ktos mi rano dmuchnoł z auta lusterko boczne ,no cóż świrów nie brakuje ,ale jakbym złapała oj szkoda gadać
musze obiad ugotowac uuuuuuuuuuu nie lubie garów tego mieszania ,pieczenia doprawiania ale mus.
w niedziele zarezerwowałam pokój w pensjonacie ,jedziemy nad morze na kilka dni bez córy,sami ,musimy sie troche psychicznie odpręzyć:)
nawet pójdziemy na koncert wszystko dopiete ,zarezerwowane ,no tylko musimy jechac do Polski a to juz nie długo
a jeszcze jedno kupiłam sobie bloker na słońce bo zawsze mi wyskakują plamy,trudne do usuniecia i to jeszcze na twarzy wiec widac, z la roche posay ,użyłam dwa razy ,całą buzie mam w takich maleńkich pryszczykach,KOSZMAR!!!pomimo tego wszystkiego planuje jakies wieksze zakupy,chodzi mi głównie o ciuchy,buty,kosmetyki,to co kobiety lubia najbardziej ,ale to chyba w piątek ale już wiem ,że bedzie tego duzo:)
buziole a co u reszty ?

hej;;))
A19812 trzymam kciuki za nieprzyjście@ i to mocno!!!

Katko dobrze ze zdecydowałaś się na wizytę u gin ,hmm mdłości i te twoje cyce coś tu niegra i oby to było to o czym marzysz!!!

Kajo dwa miesiące szybciutko miną;;)) i juz nidlugo znów do nas dołaczysz,czekamy;))

No nareszcie dziewczynki coś tu się dzieje. Aż miło poczytać. Czuję, że tu dwie fasolki mogą się szykować :) Dziewuchy testować i meldować. U mnie nic ciekawego. Pogoda barowa. Leje leje i leje. A jestem nie w Irlandii (to byłoby normalne) ale w Polsce. Kiedy będzie to latO????
I kiedy będą kolejne fasolki? Działamy dziewczyny działamy! Zimno to trzeba się przytulać. Może to celowo ta pogoda taka beznadziejna?

Ewcia no to ja mocno trzymam kciuki za nieprzyjście tej@!!!!

Asiula to ja przyjde ci ugotować hihi no ja to uwielbiam!!!!gorzej z myciem naaczyn ,niecierpię tego to rola mojego M ,koochana to zaszalejesz na shopingu ,faktycznie my kobiety to uwielbiamy! ja wczoraj bo wizycie u gin na pocieszenie że z owulki w tym miechu nici kupiłam sobie buciki i torebkę (kolejną)hehe ale za to jak poprawił mi się humorek ;))

ja teraz pierwszy raz niemierzę tempki(mierzyłam 6 miesięcy) i wiecie co jest mi z tym super;) wogóle wczoraj załamka po wizycie a dziś powiedziałam dość ,trudno niezajdę naturalnie to w grudniu do kliniki jak ustalałam z gin ,a tymczasem robię to kiedy chcę! a nie jak maszyna w zeszlym miesiącu już nakazy poszły w kat ale w tym juz całkiem wczoraj daliśmy czadu 3 razy hmm niepamiętam kiedy tak było.. a co tam niepatrzę na to że codziennie niebardzo że plemniki mocniejsze ,tylko jak robiłam to zadziej to tez nic niewyszło więc teraz szalejemy ,jak mam zajść to zajdę;;))i najsilnieszy dojdzie do celu;;))

kochane jak ja wam wszystkim i sobie zyczę dzidziusia!!;;))) i wkońcu się doczekamy!!!
Domi witaj wsród staraczek;;)")

Balbinko witaj w Polsce;;)) no pogoda faktycznie do d... ale cóż niedługo może się ocieplic i skorzystasz z polskiego słoneczka;;))

Witam:)
ja dzisiaj w miare żyje:)moze moja niunia troche sie uspokoiła:)))
A19821 nie chce nic wróżyc ale mnie bardzo bolały jajniki i straszna miała kłucia caly czas czulam jakbym miała za chwilke dostac okresu a tu mała fasoleczka!!!!!:)))
wiec trzymam bardzo mooocno kciuki i czekam az do nas dołączysz:)))

Nane źle mnie zrozumiałaś :) kochana. Ja mieszkam w Polsce a z tą Irlandią to chodziło mi o to że tam wiecznie pada deszcz i tam to normalne (tak przynajmniej mówi moja siostra która tam jest od roku). :)

Balbinka ja tu mieszkam to wiem o czym mówisz,tu trzeba miec naprawde mocna psyche ,żeby nie zwariowac od tej pogody

Nane -zapraszam ,zmywaniem sie nie przejmuj mam zmyware nawet dwie ,jedna to mój M:)
SUPER ,że tak wrzuciłaś na luz ,pewnie nie dokońca ,bo zawsze cos nam po głowie chodzi ,ale dystans do tego to juz sukces ,tak trzymaj dziewczyno,buziaki

A co do pogody jeszcze ,to ogladałam wiadomości i mówili ze cały lipiec ma być ciepły i tej wersji sie trzymam:);):)

Co do pogody Asiula to mam nadzieję, że od 15.07 będzie lampa bo jadę nad nasze morze i śpimy w przyczepach a nie w pensjonacie i byłoby dobrze żeby była pogoda.

witajcie

Nane ja prawie codziennie czytam co piszecie,ale przestałam sie udzielac-pomyslalam,ze tu narazie nie pasuje poniewaz jeszcze z miesiac jak zaczne sie starac,a tak nie mam co tu dodawac-dopiero jak wydobrzeje to mam nadzieje,ze szybko i Bóg da mi szanse na dzidzie w moim brzuszku. troszke w dolku bylam przez te niekomfortowa sytuacje po zabiegu i nadodatek zero sexiku-koszmar

pozdrawiam was wszystkie i jestem z wami caly czas trzymajac kciuki a fasolki

witam wieczorkiem;;))
Balbinko ale zamuliłam hehe faktycznie doczytałam że to siostra jest w irlandii swiat należy też do zamulonych hihi

Asiulka oj zmywarka by mi się przydała ,ale niemam gdzie wstawić mam małą kuchnię,co do staranek musiałm wyluzowac ,faktycznie nieda się do końca ale dystans mam bo inaczej bym zwariowała ,a tak teraz luzik;;))

Madziu wiem że jeszcze się nie starasz ,ale lubie jak piszesz ,zagladaj częściej;;))

pozdrowionka dla was kobitki;;))

witam wieczorkiem;;))
Balbinko ale zamuliłam hehe faktycznie doczytałam że to siostra jest w irlandii swiat należy też do zamulonych hihi

Asiulka oj zmywarka by mi się przydała ,ale niemam gdzie wstawić mam małą kuchnię,co do staranek musiałm wyluzowac ,faktycznie nieda się do końca ale dystans mam bo inaczej bym zwariowała ,a tak teraz luzik;;))

Madziu wiem że jeszcze się nie starasz ,ale lubie jak piszesz ,zagladaj częściej;;))

pozdrowionka dla was kobitki;;))

Witajcie kochane tak z samego rana.
Ta paskudna @ miałam dostać w niedzielę, a tu jej brak coś mnie podkusiło i zrobiłam wczoraj z rana teścik. Już wszystko wiem... dwie kreseczki :) :) jestem bardzo szczęśliwa. Teraz tylko wizyta u gin. dla potwierdzenia.A co do objawów to nie ma nic żadnych mdłości czuję sie super. No może poza jednym mam ogromne piersi i bardzo bolą. Ale coż coś za coś... Pozdrawiam was serdecznie. Jak potwierdzę ciążę u gin. to wyślę wam mnóstwo fluidków.

Paulina gratulacje:)))
Życze wszystkiego dobrego:)
Ja jestem jedyna osoba chyba na tym forum ktora dostala @ i sie cieszy,przynajmniej bedziemy mogli serduszkowac i za nie cale 2 mies. znowu zaczniemy staranka.
Moj M gin-poloznik codziennie odbiera jakies porody a sami póki co nie mozemy miec dzidziusia:( smutno mi i chyba nigdy nie dowiem sie dlaczego poroniłam...coż pozostaje czekać

Paulino:)
GRATUUUULUJĘ! Cieszę się razem z Wami, że się Wam w końcu udało.

Ja czekam na @ w właściwie nie czekam na nią- wczoraj dostałam doła bo temperatura spadła mi do 37,0 a dziś jest 37,1.
pozdrawiam

Oj ranek nie ciekawy dostałam pocztą karte ciaży ,ciaży której nie ma:(,z prywatnej klinki tam gdzie byłam u gina,mąż dzwonił tam i odwołał wizyty wczesniej ,mówił tez co sie stało,ale mimo wszystko przyszła :(,jak przestane choć na chwile o tym wszystkim myslec ,co cos mi znowu przypomni,w tym czasie co plamiłam i juz było zle ,mąż wziął tydzień urlopu ,powiedział dlaczego mu potrzebny tak szybko w pracy sie rozniosło teraz znajmi pytają mnie jak ciaża jak się czuje czy wszystko ok,a mi się słabo robi jak musze odp na te pytania

Pulina-gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

asiulka naprawde wiem co czujesz, o tym nie da sie tak po prostu zapomnieć...ciesz sie, że masz swspanialego męża, ja tez na mojego moge liczyc, bez niego chyba bym tego nie zniosla, ja juz czuje lęk przed zajściem w ciąże, trzymaj sie cieplutko