Szukaj

Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
madzia1
madzia1 25-06-2009 16:25

Karolinko to dobrze ,ze wszystko wporzadku bylo dla twojej dzidzi i jestes szczesliwa mamusia

Nane ja wiem,ze apsolutnie zabronione solarjum,ale pytam w ewentualnosci ,kiedy sie jest nieswiadomym jeszcze fasoleczki,a sie opalalo-tak na wszelki wypadek

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 25-06-2009 16:38

Witajcie:)
wpadam tylko na chwilę bo jestem jeszcze w pracy i nie bardzo mogę pisać.

Jak na razie u mnie @ brak, temperatura 37,1. Zobaczę co będzie jutro, jeśli nie przyjdzie i temp. utrzyma się rano lecę na betę. Brzuch mnie dziwnie pobolewa, piersi nadal mnie nie bolą.
Pozdrawiam:):):)

karola81
karola81 25-06-2009 22:43

witam
ja znowu dziś tak pożno ale cały dzień tu podgladałam. Nane dziękuje za odpowiedź odnośnie tego duphastonu, dziś mój dzień 19 cyklu i wzielam go, niestety nie umiałam sie odważyć i zadzwonić do swojego lekarza z pytaniem czy moge przyjsc na usg , bowiem jak byłam u niego ostatnio i stwierdził że moj pęcherzyk ma 14 mm, to nawet nie powiedział kiedy i co dalej kazał czekać do wrzesnia, nawet nie powiedzial kiedy mogę sie spodziewć jajeczkowania, bo dla mnie wielkośc tego pęcherzyka nic nie mówi , naprawde jestem laikiem, i dopiero szukam informacji.A jeśli chodzi o solarium to chyba żle to napisałam, jak byłam pierwszy raz w ciązy, to o istnieniu mojej fasolki dowiedzialam sie dość pożno, kiedy nie dostalam okresu a testy byly negatywne , udalam sie do ginekologa bo nie wytzrymywałam na ból podbrzusza,lekarza teraz wiem ze to straszny konował zbadal mnie tylko dowcipnie i stwierdzil ze wszytsko ok i kazał przyjśc po okresie, nie stwierdzil ciązy a kazal iśc do internisty wmawiając mi ze mam przeziebiony pecherz, wiec pewna ze nie jest to ciąza korzystalam z solarium ale ze nie lubie zamykać sie w tej skrynce z przybytku tego żadko korzystam i w owym czasie tak naprawde nie portafie powiedzieć czy nawet na 100 skorzystałam z solarium,niestety moj brzuszek nadal mnie okropnie bolal, wiec okropnie przerazona postanowiłam zrobić jescze jeden test , i okazało sie ze sa dwie kreseczki, bylo to tydzień pożniej od wizyty u tego beznadziejnego lekarza, potem już byłam cała szczęsliwa ,i zadne dolegliwości mi nie przeszkadzaly, oj ca ja bym oddała zeby znow byc w ciazy i miec kolejnego szkraba, sama jestem jedynaczką i nie wyobrazam zeby moje dziecko było same, mimo ze mam wspaniałego M, brakuje mi siostry zeby pogadać , szczegolnie teraz. Ale nawiązujać , to kiedy potem okazalo sie ze z moją fasolką coś jest nie tak, to wkręciłam sobie film ze może przez to zebylam na solarium chociaż nie mogłam na 100 %potwierdzić ze na nim bylam , pytałam sie lekarza,oczywiście lekarz mi katygorycznie zabronil , ale upwenial sie ze moj przypadek napeno nie byl następstwem mojego opalania.

kochane czy ktoraś z was jest może z okolic trojmiasta i może mi polecić jakiegoś lekarza, tak wlasnie zastanawiam sie czy nie powinnam iść do jakies klinik nieplodności, boje sie ze moze moja cesarka ma wplyw na to ze teraz nie widze swoich upragnionych dwoch kreseczek.

miłej nocki, buziaki

karola81
karola81 25-06-2009 22:49

Maya, życze duzo zdrowka, polecam domowe sposoby na przezebienie, ja ostatnio miałam angine i powiedziałam sobie ze zadnych lekow,piłam bardzo duzo herbaty mslinowej z cytryną i miodem, mleko z miodem i mleko z czosnkiem , taka herbatka napewno nie zaszkodzi , duzo zdowka i odpoczywaj.

BALBINKA_82
BALBINKA_82 25-06-2009 23:21

No Karola, widzę że jak się rozpiszesz to ho ho:) Ale dobrze. Pisz pisz jak najwięcej. Co do Twojego lekarza to faktycznie powinnaś chyba go jaknajszybciej zmienić, bo ten to niezbyt się przejmuje Tobą i twoimi problemami. Zero wczucia w twoją sytuację. Ja jestem Z Krakowa więc niestety nie umiem Ci pomóc co do polecenia jakiegoś.

Jeśli chodzi o mnie i staranka to powiem wam dziewczyny że trochę się martwię bo dziś 14 dc a u mnie żadnych objawów owulki. Żadnych kłuć, śluz jakiś taki byle jaki. Sama niewiem co o tym myśleć. Wczoraj było przytulańsko i jutro też mam w planie, ale czy to coś da? Co prawda lekarz kazał mi dzwonić jak dostanę @ (pewnie chciał żebym przyszła na podglądanko), ale nie dzwoniłam bo doszłam do wniosku, że jeszcze tym razem zdam się na naturę, żeby się nie nakręcać zbyt bardzo. A teraz żałuję bo nawet nie wiem czy mam jakiekolwiek szanse w tym cyklu na fasolkę...

Dobra to tyle. Kładę się. Do jutra. Kolorowych snów życzę.

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 01:25

witam Was nocą:)

Nie mogę spać...., obudziłam się bo jest mi niedobrze. Wczoraj skusiłam się na kebaba a teraz..... zdycham po nim. Musiał chyba być nieświeży bo wcześniej czegoś takiego nie przechodziłam. Do tego czuję brzuch- że jest wielki i cały czas coś go rozpiera- to dla mnie nowość.
Oj sama nie wiem co się ze mną dzieje..... Jutro wszystko się wyjaśni. Teraz żałuję, że już dziś (właściwie wczoraj) nie zrobiłam tej bety. No ale to jeszcze parę godzin..... a tyle chyba wytrzymam:). Korzystam teraz z komputera by się zmęczyć i zasnąć bo..... jak na razie sen nie przychodzi i ta zgaga..... jest okropna.

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 01:30

Karolino:)
jeśli chodzi o lekarzy z Trójmiasta to znajome polecają Klinikę Niepłodności w Sopocie oraz w Gdyni. Trudno mi powiedzieć, która z nich lepsza. Nie wiem nic więcej na ich temat. Jedna koleżanka jeżdziła do Gdyni- była poddana inseminacji, ale jak do tej pory bez pozytywnego skutku. Poszukaj tych klinik w internecie- na pewno są numery telefonów.

Ponadto polecam stronkę: www.znanylekarz.pl
tam dziewczyny piszą opinie na temat lekarzy. Może się Tobie przyda.

Pozdrawiam i życzę kolorowych snów.

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 01:32

Idę spać, może się uda....... :):):)

Do jutra...

Domi1985
Domi1985 26-06-2009 08:07

Witam Was wszystkie,
Na wstepie oczywiście gratulacje dla wszystkich zafasolkowanych !!! Długo nie pisałam ale mam małe zamieszanie. W połowie lipca mam obronę pracy magisterskiej a w połowie sierpnia ślub. Stresss mnie ogarnia na myśl o tej obronie :// U mnie przyszła popigułkowa @ w zasadzie chciana, więc bez większych emocji. Poza tym postanowiłam, że od tego cyklu zacznę obserwacje i mierzenie tempki. Nigdy tego nie robiłam, a myslę że warto spróbować. Wiem, że będę mieć pewnie zaburzony bardzo cykl ale dla wprawy zacznę już od niego. Zobaczymy jak mi pójdzie. A póki co wciaz jeszcze niepełnostaraczkowa ;) pozdrawiam serdecznie !!

BALBINKA_82
BALBINKA_82 26-06-2009 10:13

Cześć E-koleżanki!


Agnieszkaadres coś mi tu wygląda na fasolkę!!! Ale nie nakręcam Cię bo wiem przez co do tej pory przeszłaś. Daj szybciutko znać jak będziesz coś wiedziała.

Domi to faktycznie sporo emocji przed Tobą. Co do obrony to nie przejmuj się bo naprawdę to tylko formalność. Skoro doszłaś już do tego momentu to najgorsze już za Tobą.

iskra1
iskra1 26-06-2009 10:58

Hej kochane, no i mam zalatwiona wizyte w Polsce – 22ego jak przylatuje do Wroclawia to zaraz telefon do lekarza i umawiam sie na wstepna wizyte. to bedzi koncowka nowego cyklu, wiec ginek zrobi mi wywiad, badanie usg i wowczas umowimy sie na test HSC, bo na hsg nie ma czasu by zrobic jedno po drugim. koszt HSC 1000 zl, jesli okaze sie ze to wodniak to laparoskopia, koszt – 3000 zl z pobytem w szpitalu 3 dniowym. Zaplace za wszystko, byleby tylko miec to wszystko z glowy. Dobrze byloby gdybym mogla teraz zrobic gdzies hsg, ale sa niemilosierne kolejki. wiec nie wiem czy mi sie uda.
No w kazdym badz razie nawet przedluze swoj pobyt w Polsce jesli trzeba (w pracy dziewczyny wiedza i dadza sobie rade) – byleby tylko wszystko naprawic.
Bogu dziekuje ze mam tak dobra prace z mezem i dobrze zarabiamy, zeby nawet oplacic to wszystko. Wiecie jak sie nakrecilam, szok!! wezme w nowym cyklu CLO i pojde do mej ginki i potem znowu by potwierdzic czy wodniak jest, jesli nawet nei bedzie to na hsc sie okaze co tam u mnie jest. Ale jestem zadowolona!!! szok, teraz tylko czekam na ta zasrana wredtoe bo cos sie nie kwapi by do mnie przyjsc!!! wrrr

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 12:10

Witajcie:)
dziś @ nie pojawiła się więc rano pobiegłam na betę. Okazało się, że wyniki będą dopiero w poniedziałek bo część pobranych próbek przesyłają do badań do laboratorium w innym mieście- w tym również na betę.
Masakra, do poniedziałku!
to dla mnie wieczność. Nie mam pojęcia jak wytrzymam to czekanie.
Pojawiły się u mnie zaparcia i teraz wiem od czego są te silniejsze bóle brzucha, no a przy tym i we znaki dały się hemoroidy- nigdy wcześniej tego nie miałam.

Więc pozostaje mi czekanie.....

Przepraszam, że nie odnoszę się do Waszych postów ale... dziś nie potrafię przez tą całą sytuację.

Pozdrawiam:):):)

meja83
meja83 26-06-2009 12:39

Witam
agaadres a czemu nie zrobisz testu?ja bym chyba zwariowała do poniedziałku:)
pozdrawiam i trzymam kciuki

asiula11
asiula11 26-06-2009 12:50

Agniecha-zrób test ,co ci zalezy,do poniedziałku zawariujesz

kaja83
kaja83 26-06-2009 13:12

Agnieszko zdrób test:) czekam z niecerpliwością i trzymam kciuki mocno:)

iskra1
iskra1 26-06-2009 13:36

Agus test sie klania!! ja bym zrobila, bo inaczej oszalalabym przez caly weekend.

BALBINKA_82
BALBINKA_82 26-06-2009 13:41

Zgadzam się z przedmówczyniami - zrób test.

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 13:43

Dziewczyny jutro rano zatestuję:)

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 26-06-2009 13:45

...no chyba że ta.... się pojawi ale mam nadzieję, że nie.

BALBINKA_82
BALBINKA_82 26-06-2009 13:47

Aga wypluj to słowo!

Odpowiedz w wątku