Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Witaj aniu27:)
bardzo mnie cieszy Twoja obecność. Moja kawę wypiłam ale w związku z tym, że postanowiłaś mi potowarzyszyć, lecę zrobić sobie drugą:)
zaraz do Was wracam

Dzień dobry Edith86:)
fajnie że się przywitałaś. :) :) :)

Tak, tak humorek mi dopisuje i to na wysokim poziomie:) pozdrawiam

Jestem z czarnuchą:)
Jej aromat unosi się w pokoju wprowadzając ciepłą i przytulną atmosferę:) teraz, obok mnie przydałby się M, no ale .....jest w pracy, więc dobrze że choć Wy Moje Drogie Jesteście:)

Moje Drogie:)
coś Wam powiem.......
w związku z tym, że fasolka nie chce się u mnie zagnieżdzić- wciąż nie tracąc nadziei, co często powtarzam- postanowiłam z M zostać rodziną zastępczą. Jesteśmy w trakcie załatwiania całej tej procedury. Tak potwornie mocno chcę mieć dzidziusia, że jest to ode mnie silniejsze. Postanowiliśmy z M wychowywać nie nasze, niebiologiczne dzieci. Jednak i tak nadal nie poprzestaniemy na staraniu sie o własne maleństwo.

Ja niestety muszę uciekać już, kawy swojej nie skończe bo wzywają mnie w teren na żwirownię, pewnie znowu coś się popsuło i będę musiała jechać po części.Pozdrawiam Was wszystkie gorąco,narki!!!

A zostać rodziną zastępczą uważam za cudowny pomysł i popieram Cię koleżanko z czałego serca, sama czasami się zastanawiam, czy się na to nie zdecydować.Uważam, że w Nas jest tyle miłości że starczy i dla naszych dzieci i dla innych, na pewno będziesz wspaniałą opiekunką tych dzieci i dasz im dużo szczęścia.Buziaki Pa!!

Dziewczyny:)
kawa smakuje cudownie w Waszym towarzystwie:)
Dziękuję, że jesteście:)

Aniu27:) w takim razie uciekaj do obowiązków. pozdrawiam i życzę miłego dzionka:) pa

Aniu27:)
... i dziękuję:)
za te ciepłe i pełne otuchy słowa

Wczoraj pytałam Was czy wiecie coś więcej na temat tabletek-Femifertil, które rzekomo pomagają w zajściu w ciążę. Żadna z Was tego nie skomentowała, więc rozumiem, że nic na ten temat nie wiecie. Wczoraj zadzwoniłam do znajomej, która ma znajomego gina i poprosiłam by zapytała czy te tabletki można zażywać i czy nie są szkodliwe. Gin powiedział, że na pewno nie zaszkodzą-zawierają cały zestaw witamin i dodatkowo zioła, które to wspomagają w zajściu w ciąże. Postanowiłam je zakupić i "zaeksperymentować".
Nie wiem czy to dobry pomysł ale.... spróbuję. Uważam, że kto nie próbuje ten... mało wie:)

Zabieram się za porządki.

Pojawię się o 12.00 przy kawie, może któraś z Was zrobi sobie rónież chwilę przerwy.
Do zobaczenia:)

Cześć Dziewczynki :)
Na wstępie chciałam Wam złożyć życzenia z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet, bo jesteście najwspanialszymi kobietkami na świecie :))) W niedzielę nie dam rady (z wiadomych powodów), więc zaglądnęłam dzisiaj. A więc składam Wam szczere życzenia, niech każda godzina szczęściem Was rozpromienia. Niech życie ulata wśród ciągłej radości, przy blasku promiennym - nadziei i miłości! :)))

Maryniu, Tobie gratuluję z całego serduszka. Udało Ci się nabrać dystansu ...
Mam nadzieję, że wszystko w porządku u Ciebie? Idziesz na laparo? Mężulek przyjeżdża na święta? Napisz proszę co u Ciebie :)

Sarah myślę, że podjęłaś dobrą decyzję. Wrzuć na luz Kochana, bo dłużej tego nie zniesiesz. Myślę, że będzie Cię TU brakowało ... ale musisz pomyśleć też o sobie. Ostatnio z tego co czytałam, bardzo się nakręcałaś i tym samym serwowałaś sobie sporą dawkę stresu. Pewnie prolaktyna u Ciebie znacznie skoczyła ponad normę ...
Tak nie można! Szkoda Twojego zdrowia. Obiecaj jednak, że nie znikniesz na zawsze!

Piramidko, co u Ciebie?

Malwinko30, Vero, uda Wam się ... ja to wiem :)

Iskierko, nie podobają mi się Twoje hormonki. Lepiej sprawdź prolaktynę i progesteron.

Madziu27, nie mam siły e-mailować ...

Ayah, Anuleczko, Akszeigo, Zuziu, bardzo dziękuję Wam za pamięć :)
Pogłaskajcie brzuszki od cioci Stokrotki :*

Bardzo żałuję, że nie jestem w stanie udzielać się na tym cudownym forum :(
Ale najzwyczajniej w świecie nie daje rady.
U nas problem M nadal istnieje. W tym roku nie było ani jednego udanego serduszkowania. Prawdę powiedziawszy od miesiąca unikam zbliżeń, aby się nie dołować. Już odechciało mi się nawet maleństwa. I napisałam to, bo naprawdę tak czuję! Teraz to chciałabym tylko, aby wszystko było, tak jak dawniej. Niestety nawet nie umiem o tym rozmawiać z moim M, więc sytuacja się nie poprawi :(
Dlatego dziewczynki czytając Wasze komentarze o tym, że mężowie Was nie rozumieją, że nie chcą się kochać się w TYCH dniach, bo mają już dość, przestrzegam Was przed naciskanie Ich, bo może to zakończyć się tym, że w ogóle nie dadzą rady. A wierzcie mi, to bardzo trudna i ciężka próba w małżeństwie :(

Mam jednak nadzieję, że wszystko ułoży się Wam dobrze i trzymam kciuki za WSZYSTKIE forumowiczki :)
PS. O starej gwardii często i cieplutko myślę ... tymczasem ściskam Was mocno. Buziaki.

Witajcie ponownie:)

Zgodnie z postanowieniem, zrobiłam sobie przerwę.
Delektuję się smakiem kawy w Waszym towarzystwie:)

ZDRÓWKO:)

dzien dobry wszystkim
stokrotka sie odezwala :) super, bardzo lubialm czytac Twoje posty, szkoda ze przestalas, ale moze tak jest dla Ciebie lepiej
pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko
i oczywiscie odzywaj sie co tam u Ciebie

Witam kochane, dostalam wlasnie wyniki budowy chlopcow i powiem wam ze za Chiny nie rozumialam o co tam biega, iwec zadzwonilam do pani, ktora zajmuje sie ich analiza i powiedziala mi ze wszystko jest ok, chlopcow prawidlowo zbudowanych jest 55%, reszta to maja jakies nieprawidlowosc, ale potwierdzila by sie nie sugerowac tym- ze u wszytskich mezczyzn tak jest. Wyniki sa ok, tymbardziej ze ruchliwosc chlopcow, ph i wszystko inne wlacznie z liczebnoscia – to wyniki swietne.
Wiec Malza mam z glowy, faszeruje go profilaktycznie cynkiem i pijemy dalej Alveo, ale tesciowa juz nam wyslala z Polski nowy specyfik – Flavon, ponoc tez dobry na oczyszczanie organizmu – paczka juz dotarla dzis do Dublina wiec bede testowac.
Moj Oestradiol jest juz wynik, ale nie podadza go przez telefon, hm dziwne… odbiore go w czwartek za tydzien jak bede robic badanie progesteronu i wowczas wg zalecen ginki mam zaczac brac Duphaston az do @.
To tyle z mojej relacji, dzis kochane przeprowadzam sie do nowego meiszkanka, wprawdzie w tym samym bloku, ale na 3 pietro, wiec nie narobie sie zbyt duzo – co najwyzwej naraze sie sasiadom, bo bede blokowac winde!! :):):):)
Odezwe sie jak bede miala czas. Buziaki wam sle!!1

Agnieszko,

wraz z mezem jestescie wspanialymi ludzmi :) Brak mi slow, zeby wyrazic, jak cieplutko mi sie zrobilo na sercu czytajac o Waszej decyzji..

Jeju dopiero zerknelam na posty! Stokrotko kochana jak wspaniale cie znowu czytac!! Ciesze sie ze sie odezwalas. Przykro mi ze tak sie dzieje z M, ale moze w kocnu bedzie dobrze? Badz dobrej mysli. Co do mego progesteronu wiem ze za niski, i bede go robic za tydzien, dzis 21 dc, 2 dzien fl, wiec w czwartek zbadam progesteron, a potem mam brac Duphaston do @. Co do prolaktyny to pani gin powiedziala ze jest w porzadku. Myslisz ze jednak nie? Czy powinnam zrbic ja z obicazeniem dla swietego spokoju?

dziekuje ze jestes. zycze cie milego weekendu!!
Buziale!

Iwo, dziękuję Ci za miłe słowa :)

Iskierko, tak niski progesteron raczej świadczy, że cykl był bezowulacyjny. Jeśli chodzi o prolaktynę to powstawiało Ci tam jakieś znaczki i trochę wynik jest mało czytelny :( Z tego co zauważyłam to masz troszku stresów i ja zrobiłabym bad. prolaktyny z obciążeniem. Skoro gin przepisała duphaston to dobrze Cię leczy :))) W moim przypadku podstawowa PRL = 9, czyli wszystko było super. Ale po obciążeniu ponad 20-tne przekroczenie. Gratuluję wyników mężusia. Fajnie, że wzięłaś sprawy w swoje ręce, a jak sprawdzisz wszystko, to będziesz spokojniejsza :)

ja rowniez ma za wysoka prolaktyne i to byl glowny powod przez ktory nie moglam zajsc w ciaze. ale teraz lekarz przepisal mi leki i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
pozdrowienia

Stokrotko, dziekuje za komentarze, bardzo sobie to cenie. jesli chodzi o progestern to kochana byl on oznaczany w 3 dc, wiec nie ma znaczenia jak to moaj ginka pwoiedziala, bo kilinika gdize to robilam w Dublinie, ma po prostu taki pakiet, ze robi wszystkie hormny na raz, nawet jesli ty chcesz tylko LH, FSH, i prolaktyne. Wiec Estradiol i progesteron nie licza sie z tego dnia cyklu. w 12 dc poszlam normalnie zrobic Oestradiol w przychodni polkiej w Dublinie, ale wyniku nie podadza mi przez tel wiec musze go odebrac osobiscie. Za tydzien w czwartek zrobie progesteron jako ze to bedzie 8 dzien skoku.
Natomiast poprzedni cykl mialam monitorowany i wg pani ginki pecherzyk pekl, bo mial 22,1 w dniu wizyty i zaczynal pekac, wiec sadze ze to nie byl bezowulacyjny.
Prolaktynke postaram sie zbadac na wlasna reke z obciazeniem zatem, moze w nast cyklu. Ginka pobrala mi cytologie i jesli teraz sie nie uda, to w polowie nast cyklu wizyta, sprawdzenie wszystkich wynikow,a dopiero od nastepnego cyklu stymulacja i zobaczymy co bedzie.
Buziaki zostawiam i dziekuje jeszcze raz za wsparcie w analizie!!

Stokrotko - to wynik prolaktyny, mam nadzieje ze bez znaczkow juz - Prolaktyna 252 ulU na mL norma od 25 do 629