I widzę Studentko, że jedziemy na podobnym wózku :) podobne dc :) może to dobry znak?
trzymam kciuki za oczekujące na nieprzyjście wredoty i łączę się w bólu z tymi, do których przylazła...
anetka21a05-02-2009 08:23
no dziewczyny, Iskierka ma rację - zażyczmy sobie jeszcze jedno serduszko na walentynki :)
annapka
no 23 dzień cyklu jeszcze niczego nie przesądza. tym bardziej że owulacja może zostać wywołana w ciągu kilku godzin / dni jeśli kobieta miała baaardzo udany sex!! (może też zostać nagle zahamowana z powodu silnego stresu). a jeśli dziś zobaczysz męża to chyba będzie się działo.... :) także do dzieła!!
studentko
z czego ten egzamin?? i o której mogę przestać trzymać kciuki (aby mi palce nie zdrętwiały).
a ja na 10 mam HSG. jestem zbyt zmęczona aby się bać. zasnę im na stole, i obudzę się jak będzie już po :)
a czytałam o tym leku który dostałam na wywołanie okresu. ale tym razem czytałam na angielskich stronach. i wiecie co?? nic nie było że blokuje owulację lub działa antykoncepcyjnie!! (czyżbym zyskała 3 miesiące??) ale było też napisane że działa jak progesteron a to mówi samo za siebie. także ja nadal nic nie wiem. ale to nic. co ma być to będzie. a raczej - coś się w końcu wydarzy!!
miłego dnia dziewczyny!!
moni8405-02-2009 08:35
Dziewczynki mam do Was takie pytanko... Czy Wy też zaglądacie na forum "dla zafasolkowanych" ? bo ja się czasem nie mogę oprzeć...
Poza tym - jak u Was ogólne samopoczucie? - bo widzę, że naokoło wszyscy zasmarkani. I tu moja malutka dygresja. Moja pani doktor pierwszego kontaktu, we wrześniu - jak jej powiedziałam o tym, że chcemy już zacząć walkę o dzidzi, powiedziała mi, że obowiązkowo mam zacząć łykać tran np. w kapsułkach. Że to mnie uodporni w naturalny sposób i jak zajdę w ciążę to nie powinnam chorować - więc (jako że wówczas jeszcze paliłam) rzuciłam papierochy (już 5 miesiąc mi leci bez) i zaczęłam łykać tran (1 kapsułka dziennie - lekarka poleciła mi ecomer) i co? od tamtego dnia nie miałam nawet kataru - a do tej pory miałam słabą odporność.
Zatem - która jeszcze nie łyka to - moim zdaniem - powinna zacząć - bo lepiej zapobiegać niż później leczyć :)
anetka21a05-02-2009 08:56
Moni 84
gratuluję pożegnania z papierosami. wstyd się przyznać ale ja kiedyś też....
też zawsze miałam słabą odporność . najpierw piłam actimel ale jak wyczytałam co powoduje długotrwałe picie tego niby cudu to odstawiłam raz na zawsze.
szczerze mówiąc to odkąd zmieniłam pracę na mniej męczącą fizycznie i psychicznie to też nie choruję. no i pokoooochałam czosnek :)
a! na forum dla zafasolkowanych nie zaglądam. jakoś jeszcze nie próbowałam. może gdybym zajrzała to może i by mi się spodobało ale jak na razie... nie robię sobie nadziei eh...
dobrze, szykuję się! zgodnie z zasadą że co mnie nie zabije to mnie wzmocni :) HSG nadchodzę!!
studentka_2105-02-2009 10:09
Egzamin mam na 13, ale moje myśli krążą w zupełnie innym kierunki, a mianowicie z moim M ustaliliśmy datę ślubu cywilnego, nie zgadniecie na kiedy: tak, tak na same walentynki:)
Właśnie w związku z nim mam taki mętlik w głowie, że hoho...nie mogę urazić rodziny, ale nie mogę zmieniać "naszych" planów ze wzgledu na nich...My z M chcielismy taki kameralny, 2 świadki i my, ale oni chca informować najbliższych i jeszcze zapraszać ich na jakiś poczęstunek...Co Wy o tym myslicie kochane staraczki?
Monia_198005-02-2009 12:27
Czesć dziewczyny. Nadal mam wredną @ i już nie mogę się doczekać kiedy będę mogla się kochać, wiadomo w jakim celu ;)) Najlepsze dni akurat wypadną w okolicy Walentynek, więc może nam sie poszczęści i będzie o jedno lub nawet dwa serduszka więcej-oby!!!!!!!!!
Trzymajcie za mnie kciuki!
Anetka_21 -dziekuję ci za info. Tak jak sobie sięgam pamięcią, to jak nie wiedziałam że już jestem w ciąży-ze dwa razy byłam na mocnym drinku z M no i regularnie chodziłam na saunę i solarium, basen-myslisz że to mogło miec wpływ????
Studentka_21-gdyby to ode mnie zależało to zorganizowałabym ślub tylko dla przyjaciół i współny obiad. Mój M jest tradycjonalistą i bardzo chciał miec normalne wesele i dużo rodziny-więc tak też zrobiliśmy. Przekonał mnie argument, że ślub to nie jest tylko wydarzenie dla nas ale dla naszych rodziców i jest to jedyny dzień w którym może spotkać sie rodzinka. Niestey zwykle tak bywa że z rodzinką z daleka widujemy sie tylko na pogrzebach...
Ale to wasz wybór. Takie ciche śluby tylko ze świadkami sprawdzają sie tylko wsród gwiazd, które nie chcą rozgłosu albo są juz po kilku rozwodach. Ale to tylko moja opinia. Dużo wam szczęscia życzę!!!!!!!!!!!!
anetka21a05-02-2009 12:28
już jestem.
i wiecie co?? nie było aż tak strasznie. było nieprzyjemnie, momentami nawet bardzo ale nie bolało. myślałam że będzie gorzej.... najważniejsze jednak że nic nie znaleźli. czyste jajniki i jajowody :D także to raczej hormony ale na trafną diagnozę muszę jeszcze poczekać.
teraz idę odpoczywać. jestem spokojna....
Bocoma05-02-2009 20:28
Witam Was dziewczynki!!!
Jestem na forum pierwszy raz, choc czytam Was od tygodnia. Mam 28 lat i z M staramy sie o dziecko juz 1.5 roku i wlasnie dzieki Wam dziewczyny poczulam znowu, ze mam jeszcze sile walczyc. Dzis mam 26 dc i czekam na @.
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te trzecie sreduszka.
madzia2705-02-2009 22:19
Hey:)
ja również się melduję i witam wszystkie nowe e-koleżanki:)
madzia2705-02-2009 22:25
ja dziś mam 18dc, nawet nie wiem czy była już owulka czy nie...postanowiłam trochę odpuścić i nie robić testów...a że tempki nie mierzę to i tak do końca nie wiem, z resztą to i tak nie ważne bo zmiany się nam tak z M ułożyły że prawie się nie widujemy, tylko na chwilę rano gdy on wraca z pracy a ja wychodzę i wieczór gdy to ja wracam a on wychodzi...nawet nie ma się kiedy poprzytulać :(
do tego jeszcze ta wstrzemięźliwość kilku dniowa bo chcemy zacząć robić badania a lekarz stwierdził, żeby zacząć od M, a jak wiadomo do badania żołnierzyki muszą być w jakiś sposób zregenerowane...
eh i tak już opadam z sił:/
całuję Was mocno:***
anetka21a06-02-2009 08:16
Madzia 27
wstrzemięźliwość wstrzemięźliwością ale chęć chęcią. my też mięliśmy zakaz przytulania 2-3 dni przed badaniem, ale oczywiście im bardziej nie można tym bardziej się chce. i dzień przed polegliśmy :p ale badanie na szczęście i tak wyszło. ale radzę wam się wstrzymać bo po co w razie co stresować się jeszcze raz??
Bocoma
Witamy u nas! widzę że jedziemy na tym samym wózku - ja też już próbuję 1.5 roku. a jakieś szczegóły??? regularne cykle? starasz się o pierwsze czy o kolejne dziecko? no i czy masz już jakieś badania za sobą??
moni8406-02-2009 08:25
witajcie dziewczęta :) u mnie 14 dc - ból brzucha bardzo silny, śluz rozciągliwy i przezroczysty - chyba dziś owu :) wreszcie o normalnej porze cyklu i łatwa w interpretacji - zawsze miałam koło 20dc a tu proszę - po clo się normuje... przynajmniej mam taką nadzieję :) może tym razem się uda - ciągle mam nadzieję :)
witam nowe forumowiczki i życzę cierpliwości w oczekiwaniu na cud :)
miłego dnia
studentka_2106-02-2009 10:16
witam,
egzamin poszedł całkiem dobrze, ale nie wiem kiedy wyniki, wracając do ślubu to już mi przeszło.
a starania- brak ich na całej linii...po prostu jakoś wszystko idzie nie tak, brak nawilżenia i ten ból brzuszka, nie mam pojęcia dlaczego tak boli...
myślicie, że jest możliwe, abym była w ciąży mimo iż miałam @? bo ta ostatnia była jakaś taka nie moja, krótka i skąpa...
MoniaB06-02-2009 10:48
Hey dziewczynki:))Dawno mnie tu nie było:((Moze mnie jeszcze pamietacie....U mnie bez zmian, na razie staranka odlozone, bo musze sie do formy doprowadzic, ale juz coraz lepiej mi idzie;))W srode mam jeszcze tomografie komputerowa a potem mam nadzieje juz z gorki:)))
Teraz na brak czasu moge narzekac wiec nie mam kiedy myslec o tym co mnie meczy, za 4 miesiace mam slub wiec zajec duzo, do tego praca ,ciagle badania i tak w kolko:)))
Mam nadzieje ze jednak niedlugo lekarz powie ze mozemy sie zaczac starac o dzidzie;))
Dzisiaj biegne na wizyte do ginka, nie wiem jak jest bo pierwszy raz tam ide do tej przychodni...
pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki za staranka:))
papa
bobi206-02-2009 13:14
Czesc dziewczynki! melduje sie na nowym i z pewnoscia szczesliwym posciku:))) Nie zagladalam do was pare dni, bo mialaqm strasznego dola z powodu @ :((( znow przyszla:(((
Dzis odebralam wynik z progesteronu i z tego co rozumiem nie jest on najlepszy- 8,6ng/ml Co myslicie?
anetka21a06-02-2009 13:14
Monia B
życzę powodzenia i mam nadzieję ze szybko się uda!!
Studentko
zawsze możesz zrobić test. moja siostra miała normalny regularny okres do trzeciego miesiąca ciąży :) nie chcę Ci robić sztucznej nadziei ale zawsze lepiej sprawdzić.
a ja zasadziłam dziś nowe kwiatki (mam już 21 doniczek w pokoju) i fasolki. może teraz zasadzi mi się też nowa fasolka w brzuszku?? o chciałabym...
anetka21a06-02-2009 13:17
Bobi 2
nie będę Ci tu przepisywać całej tabelki więc najlepiej jak sama sprawdzisz na http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=22&s_id=9&ss_id=13
bo normy są różne w zależności w którym dniu robiłaś badanie :) powodzenia
anetka21a06-02-2009 13:19
Stój!!
Bobi 2 przepraszam Cię ale nie spojrzałam i tam jest w zależności od tygodnia ciąży :) oczywiście tego Ci życzę ale może najpierw sprawdź tutaj:
http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=17&s_id=9&ss_id=13
bobi206-02-2009 13:53
Dzieki Anetko teraz juz wiem, progesteron jest za niski:(( tylko pytanie co dalej??? w poniedzialek do ginekologa
anetka21a06-02-2009 20:23
Hej dziewczyny.
co tu tak cicho dzisiaj??
czytałam o napięciu przedmiesiączkowym i wyczytałam że przyczyną może być między innymi brak progesteronu. jeśli by tak było mogłoby to oznaczać że te z nas które odczuwają PMS mogą mieć właśnie problem z zajściem w ciążę właśnie w wyniku niskiego progesteronu. jak myślicie??
ja zawsze odczuwałam PMS jeśli nie przyjmowałam tabletek antykoncepcyjnych. większe, bolące piersi, nerwowość, agresja, depresja... teraz kiedy lekarz przepisał mi te tabletki na bazie progesteronu nic zupełnie nie czułam. może coś w tym jest. a jak to wygląda u was?
Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)
I widzę Studentko, że jedziemy na podobnym wózku :) podobne dc :) może to dobry znak?
trzymam kciuki za oczekujące na nieprzyjście wredoty i łączę się w bólu z tymi, do których przylazła...
no dziewczyny, Iskierka ma rację - zażyczmy sobie jeszcze jedno serduszko na walentynki :)
annapka
no 23 dzień cyklu jeszcze niczego nie przesądza. tym bardziej że owulacja może zostać wywołana w ciągu kilku godzin / dni jeśli kobieta miała baaardzo udany sex!! (może też zostać nagle zahamowana z powodu silnego stresu). a jeśli dziś zobaczysz męża to chyba będzie się działo.... :) także do dzieła!!
studentko
z czego ten egzamin?? i o której mogę przestać trzymać kciuki (aby mi palce nie zdrętwiały).
a ja na 10 mam HSG. jestem zbyt zmęczona aby się bać. zasnę im na stole, i obudzę się jak będzie już po :)
a czytałam o tym leku który dostałam na wywołanie okresu. ale tym razem czytałam na angielskich stronach. i wiecie co?? nic nie było że blokuje owulację lub działa antykoncepcyjnie!! (czyżbym zyskała 3 miesiące??) ale było też napisane że działa jak progesteron a to mówi samo za siebie. także ja nadal nic nie wiem. ale to nic. co ma być to będzie. a raczej - coś się w końcu wydarzy!!
miłego dnia dziewczyny!!
Dziewczynki mam do Was takie pytanko... Czy Wy też zaglądacie na forum "dla zafasolkowanych" ? bo ja się czasem nie mogę oprzeć...
Poza tym - jak u Was ogólne samopoczucie? - bo widzę, że naokoło wszyscy zasmarkani. I tu moja malutka dygresja. Moja pani doktor pierwszego kontaktu, we wrześniu - jak jej powiedziałam o tym, że chcemy już zacząć walkę o dzidzi, powiedziała mi, że obowiązkowo mam zacząć łykać tran np. w kapsułkach. Że to mnie uodporni w naturalny sposób i jak zajdę w ciążę to nie powinnam chorować - więc (jako że wówczas jeszcze paliłam) rzuciłam papierochy (już 5 miesiąc mi leci bez) i zaczęłam łykać tran (1 kapsułka dziennie - lekarka poleciła mi ecomer) i co? od tamtego dnia nie miałam nawet kataru - a do tej pory miałam słabą odporność.
Zatem - która jeszcze nie łyka to - moim zdaniem - powinna zacząć - bo lepiej zapobiegać niż później leczyć :)
Moni 84
gratuluję pożegnania z papierosami. wstyd się przyznać ale ja kiedyś też....
też zawsze miałam słabą odporność . najpierw piłam actimel ale jak wyczytałam co powoduje długotrwałe picie tego niby cudu to odstawiłam raz na zawsze.
szczerze mówiąc to odkąd zmieniłam pracę na mniej męczącą fizycznie i psychicznie to też nie choruję. no i pokoooochałam czosnek :)
a! na forum dla zafasolkowanych nie zaglądam. jakoś jeszcze nie próbowałam. może gdybym zajrzała to może i by mi się spodobało ale jak na razie... nie robię sobie nadziei eh...
dobrze, szykuję się! zgodnie z zasadą że co mnie nie zabije to mnie wzmocni :) HSG nadchodzę!!
Egzamin mam na 13, ale moje myśli krążą w zupełnie innym kierunki, a mianowicie z moim M ustaliliśmy datę ślubu cywilnego, nie zgadniecie na kiedy: tak, tak na same walentynki:)
Właśnie w związku z nim mam taki mętlik w głowie, że hoho...nie mogę urazić rodziny, ale nie mogę zmieniać "naszych" planów ze wzgledu na nich...My z M chcielismy taki kameralny, 2 świadki i my, ale oni chca informować najbliższych i jeszcze zapraszać ich na jakiś poczęstunek...Co Wy o tym myslicie kochane staraczki?
Czesć dziewczyny. Nadal mam wredną @ i już nie mogę się doczekać kiedy będę mogla się kochać, wiadomo w jakim celu ;)) Najlepsze dni akurat wypadną w okolicy Walentynek, więc może nam sie poszczęści i będzie o jedno lub nawet dwa serduszka więcej-oby!!!!!!!!!
Trzymajcie za mnie kciuki!
Anetka_21 -dziekuję ci za info. Tak jak sobie sięgam pamięcią, to jak nie wiedziałam że już jestem w ciąży-ze dwa razy byłam na mocnym drinku z M no i regularnie chodziłam na saunę i solarium, basen-myslisz że to mogło miec wpływ????
Studentka_21-gdyby to ode mnie zależało to zorganizowałabym ślub tylko dla przyjaciół i współny obiad. Mój M jest tradycjonalistą i bardzo chciał miec normalne wesele i dużo rodziny-więc tak też zrobiliśmy. Przekonał mnie argument, że ślub to nie jest tylko wydarzenie dla nas ale dla naszych rodziców i jest to jedyny dzień w którym może spotkać sie rodzinka. Niestey zwykle tak bywa że z rodzinką z daleka widujemy sie tylko na pogrzebach...
Ale to wasz wybór. Takie ciche śluby tylko ze świadkami sprawdzają sie tylko wsród gwiazd, które nie chcą rozgłosu albo są juz po kilku rozwodach. Ale to tylko moja opinia. Dużo wam szczęscia życzę!!!!!!!!!!!!
już jestem.
i wiecie co?? nie było aż tak strasznie. było nieprzyjemnie, momentami nawet bardzo ale nie bolało. myślałam że będzie gorzej.... najważniejsze jednak że nic nie znaleźli. czyste jajniki i jajowody :D także to raczej hormony ale na trafną diagnozę muszę jeszcze poczekać.
teraz idę odpoczywać. jestem spokojna....
Witam Was dziewczynki!!!
Jestem na forum pierwszy raz, choc czytam Was od tygodnia. Mam 28 lat i z M staramy sie o dziecko juz 1.5 roku i wlasnie dzieki Wam dziewczyny poczulam znowu, ze mam jeszcze sile walczyc. Dzis mam 26 dc i czekam na @.
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te trzecie sreduszka.
Hey:)
ja również się melduję i witam wszystkie nowe e-koleżanki:)
ja dziś mam 18dc, nawet nie wiem czy była już owulka czy nie...postanowiłam trochę odpuścić i nie robić testów...a że tempki nie mierzę to i tak do końca nie wiem, z resztą to i tak nie ważne bo zmiany się nam tak z M ułożyły że prawie się nie widujemy, tylko na chwilę rano gdy on wraca z pracy a ja wychodzę i wieczór gdy to ja wracam a on wychodzi...nawet nie ma się kiedy poprzytulać :(
do tego jeszcze ta wstrzemięźliwość kilku dniowa bo chcemy zacząć robić badania a lekarz stwierdził, żeby zacząć od M, a jak wiadomo do badania żołnierzyki muszą być w jakiś sposób zregenerowane...
eh i tak już opadam z sił:/
całuję Was mocno:***
Madzia 27
wstrzemięźliwość wstrzemięźliwością ale chęć chęcią. my też mięliśmy zakaz przytulania 2-3 dni przed badaniem, ale oczywiście im bardziej nie można tym bardziej się chce. i dzień przed polegliśmy :p ale badanie na szczęście i tak wyszło. ale radzę wam się wstrzymać bo po co w razie co stresować się jeszcze raz??
Bocoma
Witamy u nas! widzę że jedziemy na tym samym wózku - ja też już próbuję 1.5 roku. a jakieś szczegóły??? regularne cykle? starasz się o pierwsze czy o kolejne dziecko? no i czy masz już jakieś badania za sobą??
witajcie dziewczęta :) u mnie 14 dc - ból brzucha bardzo silny, śluz rozciągliwy i przezroczysty - chyba dziś owu :) wreszcie o normalnej porze cyklu i łatwa w interpretacji - zawsze miałam koło 20dc a tu proszę - po clo się normuje... przynajmniej mam taką nadzieję :) może tym razem się uda - ciągle mam nadzieję :)
witam nowe forumowiczki i życzę cierpliwości w oczekiwaniu na cud :)
miłego dnia
witam,
egzamin poszedł całkiem dobrze, ale nie wiem kiedy wyniki, wracając do ślubu to już mi przeszło.
a starania- brak ich na całej linii...po prostu jakoś wszystko idzie nie tak, brak nawilżenia i ten ból brzuszka, nie mam pojęcia dlaczego tak boli...
myślicie, że jest możliwe, abym była w ciąży mimo iż miałam @? bo ta ostatnia była jakaś taka nie moja, krótka i skąpa...
Hey dziewczynki:))Dawno mnie tu nie było:((Moze mnie jeszcze pamietacie....U mnie bez zmian, na razie staranka odlozone, bo musze sie do formy doprowadzic, ale juz coraz lepiej mi idzie;))W srode mam jeszcze tomografie komputerowa a potem mam nadzieje juz z gorki:)))
Teraz na brak czasu moge narzekac wiec nie mam kiedy myslec o tym co mnie meczy, za 4 miesiace mam slub wiec zajec duzo, do tego praca ,ciagle badania i tak w kolko:)))
Mam nadzieje ze jednak niedlugo lekarz powie ze mozemy sie zaczac starac o dzidzie;))
Dzisiaj biegne na wizyte do ginka, nie wiem jak jest bo pierwszy raz tam ide do tej przychodni...
pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki za staranka:))
papa
Czesc dziewczynki! melduje sie na nowym i z pewnoscia szczesliwym posciku:))) Nie zagladalam do was pare dni, bo mialaqm strasznego dola z powodu @ :((( znow przyszla:(((
Dzis odebralam wynik z progesteronu i z tego co rozumiem nie jest on najlepszy- 8,6ng/ml Co myslicie?
Monia B
życzę powodzenia i mam nadzieję ze szybko się uda!!
Studentko
zawsze możesz zrobić test. moja siostra miała normalny regularny okres do trzeciego miesiąca ciąży :) nie chcę Ci robić sztucznej nadziei ale zawsze lepiej sprawdzić.
a ja zasadziłam dziś nowe kwiatki (mam już 21 doniczek w pokoju) i fasolki. może teraz zasadzi mi się też nowa fasolka w brzuszku?? o chciałabym...
Bobi 2
nie będę Ci tu przepisywać całej tabelki więc najlepiej jak sama sprawdzisz na http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=22&s_id=9&ss_id=13
bo normy są różne w zależności w którym dniu robiłaś badanie :) powodzenia
Stój!!
Bobi 2 przepraszam Cię ale nie spojrzałam i tam jest w zależności od tygodnia ciąży :) oczywiście tego Ci życzę ale może najpierw sprawdź tutaj:
http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=17&s_id=9&ss_id=13
Dzieki Anetko teraz juz wiem, progesteron jest za niski:(( tylko pytanie co dalej??? w poniedzialek do ginekologa
Hej dziewczyny.
co tu tak cicho dzisiaj??
czytałam o napięciu przedmiesiączkowym i wyczytałam że przyczyną może być między innymi brak progesteronu. jeśli by tak było mogłoby to oznaczać że te z nas które odczuwają PMS mogą mieć właśnie problem z zajściem w ciążę właśnie w wyniku niskiego progesteronu. jak myślicie??
ja zawsze odczuwałam PMS jeśli nie przyjmowałam tabletek antykoncepcyjnych. większe, bolące piersi, nerwowość, agresja, depresja... teraz kiedy lekarz przepisał mi te tabletki na bazie progesteronu nic zupełnie nie czułam. może coś w tym jest. a jak to wygląda u was?
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?