ewcia100 -zostań ja cie kochana rozumie ,nie martw sie wszystko bedzie dobrze tez sie wkurzyłam ,ok miały prawo nie wiedziec ,pozdr cie serdecznie
ewcia10030-03-2009 19:58
myslalam poprostu ze nie bede tego koszmaru bo jest to koszmar dla kazdej z nas przechodzic ale tak sie nie stalo i za kazdym razem jest to tak samo bolesne zycze wam zeby skonczyl sie dla karzdej z was sukcesem
AGATHA30-03-2009 20:07
<ewcia100> ja nikomu nie wytykam ze ma juz jedno dziecko i tyle mu wystarczy, sama chcialabym miec dwojeczke, wymarzona parke. Chodzi o to ze Wy nosilyscie juz pod serduszkiem nowe życie i wiecie jakie to wspaniale uczucie...I nie obrazaj sie i bron Boze nie uciekaj z forum, nie o to mi chodzilo piszac o zalozeniu drugiego watku, myslalam ze w ten sposob kobiety bedace w tej samej sytuacji beda mogly sie wyzalic i zrozumieja sie w 100% i nikt nie bedzie je oskarzal o przesadne uzalanie sie.Mam nadzieje ze przeze mnie nie ucieknisz z forum bo zaczynam miec wyrzuty sumienia, w koncu pierwsza mnie przywitalas na tym forum.Trzymaj sie
katka3230-03-2009 20:14
witajcie dziewczyny
ja od kilku dni sie nie odzywałam,( brak czasu ) słuchajcie mam pytanie i proszę o wypowiedzi, stosowałyście testy owu ? jakie macie zdanie na ich temat? dziś mam 12 dc, cykle mam 27,28 dniowe więc test chyba już powinien wykazać że wkrótce pojawi się owulacja,ale nic tylko 1 kreska. Brzuch mnie pobolewa,piersi, krzyż, śluz mam w rozwiniętej fazie płodnej (ślizgi). Czemu ufać testom czy reakcjom organizmu? Byłabym wdzięczna za wypowiedzi ...
ewcia10030-03-2009 20:18
spoko nie uciekne i wiem co wy przechodzicie i po to jest to forum zeby sie wyzalic zanim mnie to wszystko spodkalo przeszlam bardzo duzo najwiecej psychicznie moze muj przyklad tez da wam jeszcze wieksza nadzieje bo sytuacja moja nie byla ciekawa ale udalo sie pozdrawiam
asiula1130-03-2009 20:20
nane -napisałas cyt: będzie to będzie -zastanów sie
ewcia10030-03-2009 20:21
katak witam cie ja mysle ze posluchaj swojego organizmu test to jest tylko test on naprowadza moze pomuc ale .... co szkodzi poserduszkowac sie jak masz takie konkretne objawy owulki
katka3230-03-2009 20:24
w tym tylko tkwi problem , że planujemy synka ...mam już córeczkę nawet dwie ( bliźnieta ) - 12 lat ;))bardzo chciałabym dać M syna, większe prawddopodobieństwo synka jest w owu, plemniki męskie są szybsze ale słabsze i zgina w oczekiwaniu na jajeczko, więc już sama nie wiem ...
nane 2930-03-2009 20:27
hejka dziewczynki co tu tak ponuro? postrzegam wypowiedz Moni tak że dziewczyny które mają dzieci wy wycie co jest instykt macierzyński wiecie jak to jest miec dziecko, my tego niewiemy i nie chodzi że ktos komu wytyka niezrozumcie żle tej wypowiedzi kazda z nas pragnie bobaska i daj BOŻE aby kazda z nas miała dziecko -ci ,tylko jest różnica jak dziecko pyta się o rodzeństwo coś wytłumaczysz a dorosłomu niestety nie, no głowa do góry trzymajcie staraczki moje;)
nane 2930-03-2009 20:30
asiula tak napisałam będzie to będzie w większości moich kolezanek ktróre mają dzieci na pytanie kiedy drugie tak odpowiadają,ja jak mnie ktoś pyta niepowiem tak bo niemam dziecka i tu jest róznica
nane 2930-03-2009 20:42
katka- z twoich objawów można wnioskować że owulka tuż tuż osobiście testowałam testy u mnie się nie sprawdziły , ale nieznaczy że u innych też tak ma być,ja na twoim miejscu bym poprostu zaciągła męzusia do łóżka,a gdy zatestujesz i bedzie test dod powtórz kochanie,
madzia2730-03-2009 20:50
hey, u mnie dziś 33dc i jutro powinnam dostać @, już dziś poczułam jakbym miała dostać ale nie przyszła...
zobaczymy co mnie czeka...biorę też pod uwagę że może mi się spóźnić bo w zeszłym miesiącu dostałam w ok. 40dc.:/
tak więc - poczekamy, zobaczymy...
coś i tak mi się wydaje, że przyjdzie bo nic a nic innego nie czuję:(((
buziaki, odezwę się co i jak a teraz już muszę zmykać, papa
katka3230-03-2009 21:22
nane tak chyba zrobie , mysle ze instynkt i sygnaly oraganizmu - tego nie mozna bagatelizować. To prawda testy sa tylko testami, niekoniecznie musza byc wyznacznikiem owulki, dzieki dziewczyny, jak zawsze mozna na was liczyc !!!
anetka21a30-03-2009 22:14
pisząc dziecku można wybaczyć odniosłam to do siebie, jak ja bym zareagowała. mnie bardzo denerwują pytania typu - kiedy dziecko, czasem uważam je nawet za złośliwe. gdyby dziecko spytało mnie o rodzeństwo po prostu nie zabolałoby mnie to. bo to dziecko, nie wie, że się staram, że też o tym marzę. po prostu takie pytanie od własnego dziecka by mnie ani nie uraziło ani może tak nie zasmuciło.
przecież wiem że taki 5 latek też czuje, też ma pragnienia , problemy, potrzeby.... opiekowałam się dziećmi bardzo długi czas i nigdy nie umiałam się o nic na nie gniewać. kiedy mój ex nie rozumiał ze źle się czuję i nie mam ochoty się spotkać to byłam bardzo zła, kiedy mój mały podopieczny nie potrafił zrozumieć że źle się czuję - potrafiłam to zrozumieć. to tyle w tej kwestii.
Ewcia. jest nas sporo. nie sposób do każdego napisać. ale to nie znaczy że jesteś sama.
madzia2731-03-2009 06:54
hey dziewczynki;)))
ja właśnie zbieram się powoli do pracy...ale jakoś bardzo nie mam ochoty...;/
dziś moj 34dc i powinna sie pojawić @...
pozdrawiam i życzę miłego dnia, :)
bobi231-03-2009 07:33
Witam moje kochane dziewczynki:)
Czytam tak z samego rana i oczom nie wierze, ile tu sie wczoraj wydarzylo.
Jesli chodzi o pierwszy watek laleczek to owszem, ale dla corci gdy juz ja bede miala hihihi. Tak na powaznie to jest jakies chore! szkoda slow i tu chyba jestesmy zgodne.
Jesli chodzi o staraczki ktore maja juz slicznie dzieciaczki absolutnie nie chce abyscie nas opuscily -zostancie! Macie duzo doswiadczenia ktorym chcialabym abyscie sie z nami dzielily. Zdrugiej strony rozumiem dziewczyny ktore staraja sie o pierwsze potomstwo. Prawda jest taka ze my porostu chcemy byc mamusiami a wy juz jestescie, nikt wam tego nie wytyka a wrecz przeciwnie gratuluje:) Nalezaloby wspomniec, ze nie siedzimy przy wspolnej kawce twarza w twarz. Nie da sie dokladnie napisac naszych odczuc mysli,itd... to nie to samo co slowa.
Nasze forum jest cudowne! trzymajmy sie razem, doradzajmy i wspierajmy gdy tego trzeba, tak jak bylo do tej pory:)
do katki
Testow owulac. nigdy nie stosowalam. prowadze obserwcje wlasnego ciala. Mierze temp. i od niedawna obserwuje sluz. Jednak co moge ci powiedziec to nie ufaj testom, wlasne obserwowanie sie duzo daje i to z pewnoscia jest bardziej wiarygodne:)
Caluski i dobrego dzionka:DDD
Ps powtorze zapytanie z poprzedn postu: Czy ktoras z was wie kiedy powinnam zrobic badanie na tarczyce? czy ma na to jakis wplyw cykl menstr? albo ze w tym miesiacu zaczynam kuracje z clo? Odp prosze
anetka21a31-03-2009 08:26
bobi2
nie wiem czy to ma jakiś wpływ. ja robiłam badania na tarczyce prywatnie, jakiegoś przypadkowego dnia. wyszło że wszystko jest ok. nie wiem na pewno czy to ma jakiś wpływ czy nie.
Zgadzam się z Tobą że nikt tutaj nikomu nie wytyka że ma już dziecko więc nie ma sensu aby te dziewczyny które już są mami nas opuszczały. po prostu nie da się ukryć ze co innego czują dziewczyny które cały czas starają się o swoje pierwsze dziecko a co innego te które starają się o kolejne. syty głodnego nie zrozumie.zawsze tak było i będzie. ale wszystkie mamy jeden i ten sam cel - mieć dziecko. i dlatego jest to forum - aby się wzajemnie wspierać i dzielić doświadczeniami.
minęło 16 dni fazy lutealnej a jej ani widu ani słychu. pewnie ma zamiar dopaść mnie podczas snu żebym musiała zmieniać całą świeżą pościel. ale ja jestem sprytniejsza!! wczoraj kupiłam sobie nową pościel, więc chętnie zmienię - o!! nie dam się zaskoczyć!! tym bardziej ze czuję łamanie w krzyżu czyli pewnie nadchodzi....
stokrotka_7531-03-2009 08:47
Witajcie e-koleżanki.
Muszę przyznać, że wszystko się we mnie "zagotowało" jak przeczytałam komentarz Moni :( Też pozwolę sobie na szczerość: JESTEŚ NIESPRAWIEDLIWA!!!
Ja mam 34 lata, nie mam dziecka, też przeżyłam poronienie... ale nie użalam się nad sobą (to tak w celu przypomnienia) i nie uważam, że mam większe prawo do bycia mamą, niż osoba planująca drugą czy trzecią dzidzię!!!
To forum jest po to, aby się wspierać!!! Po to zostało stworzone!!!
Każda z nas ma prawo pisać o swoich pragnieniach, wątpliwościach, dołach, rozczarowaniach, itd.
Monia mam do Ciebie prośbę: Na przyszłość zastanów się co piszesz!!!
Zresztą o ile pamiętam próbowałaś założyć nowy wątek... i nic z tego nie wyszło...
Jeśli komuś nie pasuje to forum, to niech sam się przeniesie na inne... a nie psuje atmosfery tego forum.
Przepraszam nic więcej nie napiszę dzisiaj, bo jestem tak zdenerwowana, że mogłabym kogoś obrazić, a później żałować swoich słów.
Dziewczynki życzę powodzenia, a TE, które są bliskie memu sercu ściskam serdecznie :* My nie miałyśmy takich dylematów...
Monia_198031-03-2009 09:51
No witam !
nane , Agatha-dzięki za zrozumienie. Co niektóre nie zrozumiały dobrze mojego maila. Jestem tu chyba ostatnia, która sie nad sobą użala Stokrotko. Jak masz jakiś problem to sorki. Pomyliłaś mnie z inną Monią-ja nigdy nie chciałam zakładać innego forum. Apelowałam tylko żebyście się "dzieciatki" zastanowiły czy żeczywiście pytania waszych dzieci są aż taaaak poruszające??? A jak dziecko poprosi o gwiazdkę z nieba to wpadniecie w depresje. bo nie będziecie w stanie tego zrobic??? obłęd! Stokrotko może i masz rację-jestem "babą" która z grubej rury wali-inaczej rzecz ujmując"szczera do bólu " jestem.
Powtarzam jeszcze raz -nikomu nie zazdroszę dziecka. Intencja mojego listu była inna. Podejrzewam, że niektórym podniosłam ciśnienie zwłaszcza frazą " i modlitwa nic nie pomoże". Podtrzymuję to stwierdzenie, chociaż zauważyłam że większość ze staraczek tutaj jest "bogobojna". Cóż-ja z tego forum nie odejdę a te które już pisały, że może odejdą-droga wolna. Mam praawo wyrażać swoje myśli i będę to robić nadal. Dziewczynom, które mnie rozumieją-dzięki wam i trzymajcie się a dziewczynom które miałyby ochotę mi...-lepiej idźcie wyspowiadać się z takich niedobrych myśli...
Pozdrawiam!
katka3231-03-2009 10:15
dziewczyny!!!! zakonczmy juz te spory !!! zobaczcie slonko swieci , kazda z nas czeka albo na owulke albo na brak @, usmiechnjcie sie do siebie i ludzi wokol :))
Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)
ewcia100 -zostań ja cie kochana rozumie ,nie martw sie wszystko bedzie dobrze tez sie wkurzyłam ,ok miały prawo nie wiedziec ,pozdr cie serdecznie
myslalam poprostu ze nie bede tego koszmaru bo jest to koszmar dla kazdej z nas przechodzic ale tak sie nie stalo i za kazdym razem jest to tak samo bolesne zycze wam zeby skonczyl sie dla karzdej z was sukcesem
<ewcia100> ja nikomu nie wytykam ze ma juz jedno dziecko i tyle mu wystarczy, sama chcialabym miec dwojeczke, wymarzona parke. Chodzi o to ze Wy nosilyscie juz pod serduszkiem nowe życie i wiecie jakie to wspaniale uczucie...I nie obrazaj sie i bron Boze nie uciekaj z forum, nie o to mi chodzilo piszac o zalozeniu drugiego watku, myslalam ze w ten sposob kobiety bedace w tej samej sytuacji beda mogly sie wyzalic i zrozumieja sie w 100% i nikt nie bedzie je oskarzal o przesadne uzalanie sie.Mam nadzieje ze przeze mnie nie ucieknisz z forum bo zaczynam miec wyrzuty sumienia, w koncu pierwsza mnie przywitalas na tym forum.Trzymaj sie
witajcie dziewczyny
ja od kilku dni sie nie odzywałam,( brak czasu ) słuchajcie mam pytanie i proszę o wypowiedzi, stosowałyście testy owu ? jakie macie zdanie na ich temat? dziś mam 12 dc, cykle mam 27,28 dniowe więc test chyba już powinien wykazać że wkrótce pojawi się owulacja,ale nic tylko 1 kreska. Brzuch mnie pobolewa,piersi, krzyż, śluz mam w rozwiniętej fazie płodnej (ślizgi). Czemu ufać testom czy reakcjom organizmu? Byłabym wdzięczna za wypowiedzi ...
spoko nie uciekne i wiem co wy przechodzicie i po to jest to forum zeby sie wyzalic zanim mnie to wszystko spodkalo przeszlam bardzo duzo najwiecej psychicznie moze muj przyklad tez da wam jeszcze wieksza nadzieje bo sytuacja moja nie byla ciekawa ale udalo sie pozdrawiam
nane -napisałas cyt: będzie to będzie -zastanów sie
katak witam cie ja mysle ze posluchaj swojego organizmu test to jest tylko test on naprowadza moze pomuc ale .... co szkodzi poserduszkowac sie jak masz takie konkretne objawy owulki
w tym tylko tkwi problem , że planujemy synka ...mam już córeczkę nawet dwie ( bliźnieta ) - 12 lat ;))bardzo chciałabym dać M syna, większe prawddopodobieństwo synka jest w owu, plemniki męskie są szybsze ale słabsze i zgina w oczekiwaniu na jajeczko, więc już sama nie wiem ...
hejka dziewczynki co tu tak ponuro? postrzegam wypowiedz Moni tak że dziewczyny które mają dzieci wy wycie co jest instykt macierzyński wiecie jak to jest miec dziecko, my tego niewiemy i nie chodzi że ktos komu wytyka niezrozumcie żle tej wypowiedzi kazda z nas pragnie bobaska i daj BOŻE aby kazda z nas miała dziecko -ci ,tylko jest różnica jak dziecko pyta się o rodzeństwo coś wytłumaczysz a dorosłomu niestety nie, no głowa do góry trzymajcie staraczki moje;)
asiula tak napisałam będzie to będzie w większości moich kolezanek ktróre mają dzieci na pytanie kiedy drugie tak odpowiadają,ja jak mnie ktoś pyta niepowiem tak bo niemam dziecka i tu jest róznica
katka- z twoich objawów można wnioskować że owulka tuż tuż osobiście testowałam testy u mnie się nie sprawdziły , ale nieznaczy że u innych też tak ma być,ja na twoim miejscu bym poprostu zaciągła męzusia do łóżka,a gdy zatestujesz i bedzie test dod powtórz kochanie,
hey, u mnie dziś 33dc i jutro powinnam dostać @, już dziś poczułam jakbym miała dostać ale nie przyszła...
zobaczymy co mnie czeka...biorę też pod uwagę że może mi się spóźnić bo w zeszłym miesiącu dostałam w ok. 40dc.:/
tak więc - poczekamy, zobaczymy...
coś i tak mi się wydaje, że przyjdzie bo nic a nic innego nie czuję:(((
buziaki, odezwę się co i jak a teraz już muszę zmykać, papa
nane tak chyba zrobie , mysle ze instynkt i sygnaly oraganizmu - tego nie mozna bagatelizować. To prawda testy sa tylko testami, niekoniecznie musza byc wyznacznikiem owulki, dzieki dziewczyny, jak zawsze mozna na was liczyc !!!
pisząc dziecku można wybaczyć odniosłam to do siebie, jak ja bym zareagowała. mnie bardzo denerwują pytania typu - kiedy dziecko, czasem uważam je nawet za złośliwe. gdyby dziecko spytało mnie o rodzeństwo po prostu nie zabolałoby mnie to. bo to dziecko, nie wie, że się staram, że też o tym marzę. po prostu takie pytanie od własnego dziecka by mnie ani nie uraziło ani może tak nie zasmuciło.
przecież wiem że taki 5 latek też czuje, też ma pragnienia , problemy, potrzeby.... opiekowałam się dziećmi bardzo długi czas i nigdy nie umiałam się o nic na nie gniewać. kiedy mój ex nie rozumiał ze źle się czuję i nie mam ochoty się spotkać to byłam bardzo zła, kiedy mój mały podopieczny nie potrafił zrozumieć że źle się czuję - potrafiłam to zrozumieć. to tyle w tej kwestii.
Ewcia. jest nas sporo. nie sposób do każdego napisać. ale to nie znaczy że jesteś sama.
hey dziewczynki;)))
ja właśnie zbieram się powoli do pracy...ale jakoś bardzo nie mam ochoty...;/
dziś moj 34dc i powinna sie pojawić @...
pozdrawiam i życzę miłego dnia, :)
Witam moje kochane dziewczynki:)
Czytam tak z samego rana i oczom nie wierze, ile tu sie wczoraj wydarzylo.
Jesli chodzi o pierwszy watek laleczek to owszem, ale dla corci gdy juz ja bede miala hihihi. Tak na powaznie to jest jakies chore! szkoda slow i tu chyba jestesmy zgodne.
Jesli chodzi o staraczki ktore maja juz slicznie dzieciaczki absolutnie nie chce abyscie nas opuscily -zostancie! Macie duzo doswiadczenia ktorym chcialabym abyscie sie z nami dzielily. Zdrugiej strony rozumiem dziewczyny ktore staraja sie o pierwsze potomstwo. Prawda jest taka ze my porostu chcemy byc mamusiami a wy juz jestescie, nikt wam tego nie wytyka a wrecz przeciwnie gratuluje:) Nalezaloby wspomniec, ze nie siedzimy przy wspolnej kawce twarza w twarz. Nie da sie dokladnie napisac naszych odczuc mysli,itd... to nie to samo co slowa.
Nasze forum jest cudowne! trzymajmy sie razem, doradzajmy i wspierajmy gdy tego trzeba, tak jak bylo do tej pory:)
do katki
Testow owulac. nigdy nie stosowalam. prowadze obserwcje wlasnego ciala. Mierze temp. i od niedawna obserwuje sluz. Jednak co moge ci powiedziec to nie ufaj testom, wlasne obserwowanie sie duzo daje i to z pewnoscia jest bardziej wiarygodne:)
Caluski i dobrego dzionka:DDD
Ps powtorze zapytanie z poprzedn postu: Czy ktoras z was wie kiedy powinnam zrobic badanie na tarczyce? czy ma na to jakis wplyw cykl menstr? albo ze w tym miesiacu zaczynam kuracje z clo? Odp prosze
bobi2
nie wiem czy to ma jakiś wpływ. ja robiłam badania na tarczyce prywatnie, jakiegoś przypadkowego dnia. wyszło że wszystko jest ok. nie wiem na pewno czy to ma jakiś wpływ czy nie.
Zgadzam się z Tobą że nikt tutaj nikomu nie wytyka że ma już dziecko więc nie ma sensu aby te dziewczyny które już są mami nas opuszczały. po prostu nie da się ukryć ze co innego czują dziewczyny które cały czas starają się o swoje pierwsze dziecko a co innego te które starają się o kolejne. syty głodnego nie zrozumie.zawsze tak było i będzie. ale wszystkie mamy jeden i ten sam cel - mieć dziecko. i dlatego jest to forum - aby się wzajemnie wspierać i dzielić doświadczeniami.
minęło 16 dni fazy lutealnej a jej ani widu ani słychu. pewnie ma zamiar dopaść mnie podczas snu żebym musiała zmieniać całą świeżą pościel. ale ja jestem sprytniejsza!! wczoraj kupiłam sobie nową pościel, więc chętnie zmienię - o!! nie dam się zaskoczyć!! tym bardziej ze czuję łamanie w krzyżu czyli pewnie nadchodzi....
Witajcie e-koleżanki.
Muszę przyznać, że wszystko się we mnie "zagotowało" jak przeczytałam komentarz Moni :( Też pozwolę sobie na szczerość: JESTEŚ NIESPRAWIEDLIWA!!!
Ja mam 34 lata, nie mam dziecka, też przeżyłam poronienie... ale nie użalam się nad sobą (to tak w celu przypomnienia) i nie uważam, że mam większe prawo do bycia mamą, niż osoba planująca drugą czy trzecią dzidzię!!!
To forum jest po to, aby się wspierać!!! Po to zostało stworzone!!!
Każda z nas ma prawo pisać o swoich pragnieniach, wątpliwościach, dołach, rozczarowaniach, itd.
Monia mam do Ciebie prośbę: Na przyszłość zastanów się co piszesz!!!
Zresztą o ile pamiętam próbowałaś założyć nowy wątek... i nic z tego nie wyszło...
Jeśli komuś nie pasuje to forum, to niech sam się przeniesie na inne... a nie psuje atmosfery tego forum.
Przepraszam nic więcej nie napiszę dzisiaj, bo jestem tak zdenerwowana, że mogłabym kogoś obrazić, a później żałować swoich słów.
Dziewczynki życzę powodzenia, a TE, które są bliskie memu sercu ściskam serdecznie :* My nie miałyśmy takich dylematów...
No witam !
nane , Agatha-dzięki za zrozumienie. Co niektóre nie zrozumiały dobrze mojego maila. Jestem tu chyba ostatnia, która sie nad sobą użala Stokrotko. Jak masz jakiś problem to sorki. Pomyliłaś mnie z inną Monią-ja nigdy nie chciałam zakładać innego forum. Apelowałam tylko żebyście się "dzieciatki" zastanowiły czy żeczywiście pytania waszych dzieci są aż taaaak poruszające??? A jak dziecko poprosi o gwiazdkę z nieba to wpadniecie w depresje. bo nie będziecie w stanie tego zrobic??? obłęd! Stokrotko może i masz rację-jestem "babą" która z grubej rury wali-inaczej rzecz ujmując"szczera do bólu " jestem.
Powtarzam jeszcze raz -nikomu nie zazdroszę dziecka. Intencja mojego listu była inna. Podejrzewam, że niektórym podniosłam ciśnienie zwłaszcza frazą " i modlitwa nic nie pomoże". Podtrzymuję to stwierdzenie, chociaż zauważyłam że większość ze staraczek tutaj jest "bogobojna". Cóż-ja z tego forum nie odejdę a te które już pisały, że może odejdą-droga wolna. Mam praawo wyrażać swoje myśli i będę to robić nadal. Dziewczynom, które mnie rozumieją-dzięki wam i trzymajcie się a dziewczynom które miałyby ochotę mi...-lepiej idźcie wyspowiadać się z takich niedobrych myśli...
Pozdrawiam!
dziewczyny!!!! zakonczmy juz te spory !!! zobaczcie slonko swieci , kazda z nas czeka albo na owulke albo na brak @, usmiechnjcie sie do siebie i ludzi wokol :))
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?