Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

katka32 -dzieki,tez mysle ,że te testy to róznie z nimi bywa

witam moje Panie

<stokrotko żeczywiście mam wspaniałego męzusia oczywiście ma swoje wady jak każdy ale jest wspaniałym człowiekiem;)nauczył mnie żyć z tym wszystkim a njważniejsze jest że mną;)

<monia za wcześnie na usg, trzymam mocno kciukasy za nieprzyjście @ ,jak tam shoping udany?

Gosia Kaja witamy na forum -super że zoraz więcej jest nu nas;)
<Kaja mam mężusia gin-poł więc myślę żebys się niemartwiła wkońcu masz fachowca po reką;) 2 miesiace i się martwisz? ,niemartw się niestety jestesmy dowodem że nieodrazu się zachodzi w ciaże ale wkońcu każdej z nas się uda! trzymaj się

<piszecie o wadze swego czasu prz 1,62 wazyłam 46kg teraz 55,5kg niejest zle tylko u mnie akurat zaraz w brzuch wchodzi i boczki i wtedy mały wielorybek jak tyje haha teraz mam stała wagę ,muszę pilnowac co jem troszkę ćwiczę ale raczej to na utrzymanie wagi niż spadek, choc teraz M wraca to pewnie schudnę hihi sport to zdrowe;) trzymajcie się pozdrawiam WSZYSTKICH;;))

witam co do tej wagi to ja sie chowe nie moge juz utrzymac sie w normie odkad zucilam palenie zawsze wazylam przy wzroscie 1.62 tak kolo 54 a i ubita jestem wiec nie bylo tak widac a jak zucilam palenie nie moge zejsc ponizej 60 zazwyczaj 63 masakra i jeszcze przez silne zaparcia kture mam od niepamietnych czasuw i hemoroiduw z tym zwiazanych nabawilam sie lekkiej przepukliny pachwinowej i niestety nie moge cwiczyc tak jak bym chciala masakra pozdrawiam wszystkie wlasnie juz jestem na walizkach bo o 24 mam prom i jade sie odstresowac do ojczyzny pozdrawiam wszystkie te nowe i te starsze staraczki

ale mam dzisiaj dzień -najpierw zrobiłam sobie peeling kwasem glikolowym ,buzie mam czerwoną jak burak ,okropnie to wyglada,chyba było mi mało wrażeń to zrobiłam sobie płukanke na włosy miała byc srebrna wyszła niebiesko -fioletowo -szara,plus ten peeling nie mogę na siebie patrzec ,wyglad starszej babci,z domu nie wyjde przez tydzień,ale jednak spodobałam sie mezowi :)bo było serduszkowanie i w tym problem byłam przekonana ,że juz po @ale jednak nie jeszcze plamie,boje sie bo kiedys tak zrobiłam w trakcie okresu i złapałam jakies zapalenie okres trwał ponad 10 dni zgłosiłam sie do lekarza przepisał mi jakis antybiotyk,ale od tamtej pory pilnuje ,żeby nie kochac sie w trakcie okresu,Ewcia super ,udanego urlopu życzę ,ja niestety musze czekac ,wczoraj kupiłam bilety na lipiec .

hey, u mnie dziś 36dc i pojawiła się @ :((( spóźniona, ale wredota musiała przyjść?!
no cóż...takie życie!!! już od południa czułam , że się pojawi bo brzuch mnie bolała jak oszalały - no i wpadła mnie pod wieczór odwiedzić jak co miesiąc:/
nie załamałam się jakoś strasznie bo byłam na to nastawiona, ale mojemu M nic nie mówię bo jest mi ciężko, że mu pomóc nie mogę a widzę jak on się męczy - pomimo tego że co innego mówi...
o jezu, czemu to życie takie jest?!
teraz jeszcze mam problem, jak przekonać mojego M by poszedł z wynikami badań do lekarza... - sprawdzałam w necie i wydają się być ok, ale wolałabym aby luknął na nie specjalista, a tu ci masz...stwierdził, że nie ma sensu iść bo i tak nie jest nam dane mieć maleństwo:(((

madzia27-nie wiem jak mam ci pomóc ,bo w sumie mój to jest taki ,że raczej by poszedł,widać ,że twój juz złapał jakiegos doła mówiąc ,że nie dane jest wam mieć dziecko ,spróbuj jakos delikatnie zagadac moze przy kolacji ,jakies świece miły nastrój jak bedzie miło ,wy w świetnych nasrojach spróbuj delikatnie zgadywac na ten temat,może jednak sie zdecyduje .trzymam kciuki ,uda się my baby mamy swoje sposoby:)no usmiech i do roboty buziaki

Asiula11
I
Stokrotko
dziekuje Wam za mile slowa. Bede sie odzywac od czasu do czasu. Moje samopoczucie jest ok. Jutro lece do Polski na cale 12 dni i teraz tylko tym zyje. Torby spakowane i czekam tylko na jutrzejsze popoludnie:)
Stokrotko kochana, jestem jak najbardziej ZA jesli chodzi o propozycje tego forum:) Juz zapisuje sie na liste obecnosci hihi:) Posylam Ci buziole i trzymam kciuki za dalsze postepy:)

hejka Madziu jedno słowo -przykro mi;(
ale dobrze że tak na luzie podchodzisz,nowy cykl nowe możliwość;) trzymaj się;)
ja byłam dzis u fryzjera włoski zrobiłam ,no powiem wam że super wygladam;) od razu czuję sie lepiej niem jak to sobie coś zafundować,jutro solka aj męzus będzie zadowlony wkońcu niewidzielismy się 3 miechy ,czekam z utęsknieniem, bedzie w niedzielę w nocy oj będzie sie działo hihi

asiula dzięki za ten post,oj daje do myślenia,jak wiadomo kilkanaście lat temu medycyna niebyła tak rozwinięta ,teraz więcej możliwości mają pary niepłodne ,współczuję twojej cioci,ciężko jej pewnie do dziś,ale my równierz niemamy łatwiej bo niestety państwo w niczym nam niepomaga w walce z niepłodnością!!!!pozdrowionka dla cioci;) tak dzieczynki NIEMOŻEMY SIĘ PODDAWAĆ!!ROBMY WSZYSTKO ABY MIEĆ UPRAGNIONE DZIECKO-CI;))!!!

Madziu spróbuj porozmawiać z mężem,wiem że jemu niejest łatwo tak samo przeżywa jak ty kolejny okres,ale przeciez ty tez chodzisz do lekarza i nie robisz tego z przyjemności -prawda? ja mojemu powiedziałam że jesli on niepójdzie to ja też nie ,bo niby czemu ja mam latać do gin stale itd oczywiscie wsiadłam na niego nieznająć jego odpowiedzi,a on spokojnie mi odpowiada ok pódę i poszedł,więc ja niemiałam tego problemu,także myślę że jak zrobił te badanko i bez problemu pójdzie z wynikami do lekarza ,a może potrzebuje czasu? może się obawia? także głowa do góry;) POZDROWIONKA I SPOKOJNEJ NOCKI DOBRANOC;)

Monia wiem tyle o luteinie że podaje sie ja w drugiej fazie właśnie żeby pomóc szkrabowi się w zagnieżdzeniu w macicy , ja miałam akurat dopochwowo i brałam tylko dwa cykle i akurat miałam bezowulacyjne więc mi się nieprzydała,to było jakieś 8 miesięcy temu,mam znajomą co brała do 4 miesiaca ciąży, nic niewiem akurat jak działa na wywołanie miesiączki poszperaj w necie ,znajdziesz,trzymam kciuki aby @ nie przyszła pozdrawiam buziole dla wszystkich

dobrze i latwo napisane na innym forum wiec cytuje ,,Luteina (nazwa handlowa) to nic innego jak zwykły progesteron mikronizowany czyli tak na chłopski rozum Luteina to substancja która ma budowę identyczną z naturalnym progesteronem wydzielanym przez jajniki (hormon fizjologiczne wydzielany przez ciałko żółte w II fazie cyklu- ciałko żółte powstaje z pęcherzyka Graafa po uwolnieniu jajeczka) - kuracja nią jest więc bezpieczna, ale musi być stosowana dopochwowo lub podjęzykowo gdyż progesteron zostaje rozłożony w przewodzie pokarmowym człowieka- nie można go łykać, bo byłby nieskuteczny. Tak więc zalecana jest w wielu przypadkach i to żadna nowość ani tajemnica, zresztą wystarczy wejść na np. stronę producenta by dowiedzieć się o wskazaniach w stosowaniu:
* Stany niedoboru endogennego progesteronu pod postacią zaburzeń cyklu miesiączkowego, bolesnego miesiączkowania,cykli bezowulacyjnych, zespołu napięcia przedmiesiączkowego, czynnościowych krwawień macicznych.
* Endometrioza
* Zapłodnienie in vitro
* Niepłodność związana z niedomogą lutealną
* Poronienia nawykowe i zagrażające na tle niedoboru progesteronu
* Niewydolność fazy lutealnej okresu przedmenopauzalnego
* Hormonalna terapia zastępcza
(Progesteron jest stosowany u kobiet po menopauzie z zachowaną macicą,
otrzymujących hormonalna terapię zastępczą, celem ochrony endometrium''

,,lek ten jest stosowany nie tylko po skończeniu antykoncepcji hormonalnej ale ogólnie w stanach zaburzeń gospodarki hormonalnej odpowiedzialnej za cykl menstruacyjny,,

witam was kochane!
Madziu-tak mi przykro, że okres przylazł do Ciebie No cóż! Pierś do przodu i do boju w kolejnym miesiącu!!!
Jeśli chodzi o Luteinę to od wczoraj biorę pod język i póki co ani kresu ani objawów, które mogłyby wskazywać o ewentualnej ciąży. Nie, to byłoby zbyt piękne...Myślę że jutro najpóźniej w poniedziałek dostanę okres. Jeśli dzisiaj nadal nic to jutro rano test. Jeśli test niczego nie wykaże to na pewno okres przyjdzie. Tak więc zostało czekanie, tzn oczywiście nie siedzę bezczynnie. Zaraz jadę kupić mięsko na jutrzejszy rosółek. Jeśli chodzi o moje zakupy, to kupiłam sobie czarne czułenka-zaszalałam bo nie były tanie ale myslę że pochodzę w nich ze 3 sezony przynajmniej. Zostało mi jeszcze kupić jakiś fajny płaszczyk na wiosnę, bo nawet nie mam w czym chodzić w taką pogodę;)) No na upartego mogłabym załozyć moją 11letnią kurtkę he he< ale chyba odpuszę i poszukam czegoś nowego.
Nane-no widzę że fryzjer i solka zaliczone:) Ja też jestem umówiona do fryzjera ale nie przed świętami tylko pod koniec kwietnia. Specjalnie wtedy, bo moje klasy maturalne kończą wtedy rok szkolny no a prawie cały maj siedzę w Komisjach na egzaminach maturalnych.
Pozdrawiam wszystkie staraczki! Buziaki

ps. Aha,zapomniałbym. Przy okazji robienia dzis małych zakupów jadę na pocztę, aby wysłać zgłoszenie na potencjalnych dawców szpiku. Wysyłam dzis do instytutu wymaz z jamy ustnej z moim kodem genetycznym a oni odpowiedzą mi, czy mój szpik będzie mógł uratować komuś życie.


paaaaaaaaa

witam wszystkich, nie bylol mnie 2 dni a u Was az tyle sie dzieje, rozpisujecie sie normalnie
u mnie bez zmian, dalej nie pojawila sie @ a temp utrzymuje sie bez zmian, nie wiem co juz mam myslec
u mnie pogoda wspaniala, mam nadzieje ze w Polsce tez cieszycie sie pogoda
jutro wybieram sie na zakupy wiem sie troche odstresuje :)
pozdrawiam i zycze milego weekendu

hej dziewczyny nie wiem czy ogladałyście wczoraj program na tvn style <wszystko o seksie>to było w nocy,program był na temat antykoncepcji na temat niepłodności.lekarz wyraznie zaznaczył,że palenie i picie wyraznie zle wpływa na płodnośc męską....i zaczeło się,najpierw kłótnia z męzem ,który pali jak smok naszczęście nie pije ale pali jeden za drugim...oj działo sie.Dzisiaj wstał powiedział cześć Siwucha(to przez ten niewypał fryzjerski)czy mogłabys mnie nie wkurzac przez najbliższe kilka dni bo kończe z paleniem.,ale sie ucieszyłam ,kurcze podobno po 3 miesiacach od rzucenia ruchliwość i jakość plemników jest podobna do tych facetów ,którzy nigdy nie palili

asiula to gratuluje, mam nadzieje ze Twoj maz wytrwa bo wcale nie jest latwo rzucic jak sie polilo jeden za drugim, ale zyczeme mu duzo wytrwałości, napewno sie uda i kup mu od razu jakies zamienniki,np paluszki co bedzie je skubal :)

IWO-nie palił najdłużej 2 miechy o mało sie to nie skończyło rozwodem:)naprawde jazdy były nieziemskie,jest strasznym nałogowcem.Kupię mu wszystko co tylko bedzie chciał tylko niech nie pali jak ograniczy do 3 tez będę szczesliwa bo ponad paczka dziennie to duzo a tyle teraz wypala.Sobie chyba kupie plaster na gębę :):),bo niestety mam juz taki góralski charakter,temperament a nawet pochodzenie,że mogłabym mu cos powiedziec naprawde staje sie wtedy nieznośny,po ostatnim doswiadczeniu ,postanawiam milczec jak głaz,mam nadzieje ,że mu sie uda .dziewczyny piszecie o zakupach ,teraz przyszła na mnie pora mam małą zasadę ,którą nie zawsze respektuje ,nie kupuje nic przed i w trakcie okresu ,bo czesto mi sie zdarzało kupić coś zupełnie nie potrzebnego ,czego nie załozyłam ani razu,coś co było brzydkie naprawdę ,zdarzało mi się jechac do sklepu po masło a wracałam z meblami :):)

hejka laseczki wten piekny dzionek;)
<monia to zaszalałaś to super ,a na buty niema żałować ,ja jakieś 2lata temu kupiłam kozaczki zimowe dałam też drogo bo prawie 500zł a dzis wyglądają jak z wystawy sklepowej to jedyna rzecz na której nieoszczędzam,reszte zawsze można taniej;)mój kochanu już jedzie do mnie;) będzie jutro w nocy,długo bo autokarem samolot w jedną stronę 350 euro!szok takze czekam a od CIEBIE też czekam na wieści.... buziole

asiula no ogladam ten program od jakiegos czasu jest naprawde fajny ile rzeczy mozna się z niego dowiedzieć -jeśli chodzi o palenie to mó M nie pali ale za to ja popalam nieduzo 5,6 dziennie ale jakoś niemogę rzucić,18 idę do gin da mi hormony na jajeczkowanie i powiedział że niebendę mogła palić,niewiem czy to prawda bo on nielubi palacych dla mnie beznaczenia przynajmniej motywacja do rzucenia;) WKOŃCU! tymczasem kończę robic bigosik,i idę sklepu po żebereczka które mój M uwielbia;) a potem troszkę sobą się zająć;)MIŁEGO WEKENDU;)buzile PAPA