Monia 1980 gratulacje!! to napewno ciaza ale jeszcze wczesna. Ja narazie nie wybieram sie do lekarza bo dopiero ok 8tyg. (u niektorych juz w 6tyg.) widac pecherzyk na USG i tez nie chce sie rozczarowac.Po swietach zadzwonie i sie umówię na wizytę.Ciesze sie bardzo bo chyba bedziemy mialy podobne terminy. Zapraszam na forum dla zafasolkowanych choc sama dopiero przed chwilka sie tam dopisalam. Ale sie ciesze!!!
iwo198605-04-2009 21:03
Monia wielkie gratulacje, widze ze ledwo miesiac sie zaczol a juz 2 fasolki na naszym forum, trzymaj sie i dbaj o siebie
ja dalej nie moge doczekac sie @ a to juz tydzien sie spoznia, raz testowalam, w drugim dniu spozniania i teraz nie wiem co robic, testowac drugi raz?? ale kiedy?? moze jeszcze poczekac?? sama nie wiem
dzis mialam wielkie zakupy, maz stwierdzil ze wyczerpalam koszty w tym roku, ale jak szalec to szalec
pozdrowienia dla wszystkich staraczek i przyszlych mamusiek oczywiscie :))
biedroneczka7805-04-2009 21:36
witam dziewczynki,
czytam sobie Was od wczoraj!!! Tak mnie wciągnelo, że sama nie moge uwiezyc :) jesteście wszystkie cudowne. mam 31 lat, wraz z moim narzeczonym staramy sie drugi miesiąc i jak narazie nic, obecnie jestm w 24dc, owulacje miałam jakoś 15-16dc. w 22dc zrobiłam test i jedna kreska ale jednak caly czas mam nadzieje. objawów raczej żednych nie mam, co prawda bola mnie piersi ale mam tak raczej zawsze od owulacji do okresu. A tak bardzo bym chciała dzidziusia...jak Wy wszystkie.
w zeszłym roku w czerwcu miałam wraz z narzeczonym poważny wypadek samochodowy, on miał złamany kręgosłup a ja złameny obojczyk, popękały mi jelita i noga złamała tak ze do tej pory mam z nia problemy i do konca zycia bede miec, jeszcze caly czas boli i kuleje(w przyszłosci napewno czeka mnie sztuczne kolano). Ale nic to...nie bede Was takimi rzeczami tu zamartwiac zwłaszcza na poczatku.
ważne jest to,ze moge juz teraz starac sie o dzidziusia tylko boje sie ze wszytkie moje problemy zdrowotne moga mieć na to wpływ...i caly czas sie tym zamartwiam. chociaż byłam u gin i wszytko ze mna oki jeśli chodzi o te sprawy:))
ma nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona ?? :)
monia 1980 gratuluje, bądz teraz dobrej myśi i wszystko będzi dobrze!!!
katka3205-04-2009 21:40
biedroneczko witaj w naszym gronie
nie zamartwiaj sie tak bardzo ja tez staram sie od 3 mies.o dzidziusia i nic.. :(( po to tu jestesmy alby sobie wzajemnie pomagac i pocieszac w trudnych chwilach a wiec witaj na forum !!!
katka3205-04-2009 21:48
dziewczyny jutro moj 19 dc uwulka byla bardzo wyrazna tak jak wam wczesniej pisalam okolo 12,13 dc.skok temperatury byl ale jakos dziwnie mi ona wariuje zobaczcie same :
12 dc.36,5 sluz plodny rozciagliwy bol uwulacyjny, szyjka otwarta
13 dc.36,5 sluz plodny rozciagliwy bol uwulacyjny, szyjka otwarta
14 dc.36,6 sluz mniej plodny, szyjka sie zamyka
15 dc. 36,9
16 dc.36,6
17 dc.36,5
18 dc. 36,7
zobaczcie same temp skoczyla w 15 dc i spadla na drugi dzien zaraz, a 18 dnia zaczyna znowu rosnac ciekawe jak bedzie jutro, jak myslicie o czym to swiadczy ? dodam tez ze po tym 15 dc , wszystkie objawy owulki zniknely, czy to normalne ze temp. moze tak skakac i o czym to moze swiadczyc ?? dziewczyny pomozcie !!!! pliss :((
asiula1105-04-2009 21:50
biedroneczko78-witaj kochana ,głowa do góry ,szybkiego zafasolkowania ,pozd miłego wieczoru
annapka8105-04-2009 22:01
Hej dawno nie pisałam ale podczytywałam Was czasami:) Moni gratuluję. Chcę Ci powiedzieć, że na moim pierwszym usg też nic nie było widać, podobnie jak Ty martwiłam się, ze ciąża jest pozamaciczna, ale tydz. później okazało się, ze jest 10mm pęchęrzyk w macicy:) Także głowa do góry i cieszyć sie rozkazuję! POzdrawiam i wszystkim życzę powodzenia.
biedroneczka7805-04-2009 22:11
dzieki za słowa otuchy!!! teraz moze być tylko lepiej...po świętach jede na trzy tyg do sanatorium a potem 11 czerwca wymarzony ślub, już sie nie moge doczekać :)) mial by juz rok temu ale co sie odwlecze to nie uciecze :) wiec do pracy kochane, wiosna idzie i bedziemy mialy dużo fasolek...dwie juz przecież mamy...jeszcze raz gratuluje i miłego wieczorku zycze!!!
gosia031606-04-2009 02:54
hej dziewczyny
czy ktoras z was tez ma nieregularne cykle?jam ma co miesiac inaczej ostatnio 31,29,35,37.skoro nie wiem kiedy bede ja miec to jak mam sobie okreslic owulke nie biorac pod uwage temp?jak mam odjac sobie te 14 dni jak pisza?3 dni temu mialam ogromne bole tak jak na @ i nadal nic a sluz poprostu ze mnie wyplywa,czy przed @ nie powinno byc sucho?
dzieki za odp. bo juz mi sie w glowie wszystko miesza
pozdrawiam!!!
Monia_198006-04-2009 08:18
Witam was w ten piękny dzionek! Dla mnie ten dzień jest wyjątkowy, bo drugi test pokazał 2 krechy! Dziękuję wam za gratulacje. bardzo się cieszę ale jednocześnie badzo się boję. Po 2 poronieniach to człowiek ma w głowie głupie myśli. Wierzę, że tym razem będzie dobrze. Tyle witamin co ja łykałam hi hi.
Jeśli to będzie pomocne, to napiszę wam co brałam i w ogóle szczegóły.
Otóż kochaliśmy się z mężem od 11 do 19 dnia cyklu, codziennie przed spaniem, z pupą pod poduszką. W tym czasie i mąż i ja piliśmy dużo koli, bo kofeina pobudza pracę żołnierzyków. Generalnie w tym miesiącu nie mierzyłam tempki, nie robiłam żadnych wykresów. Witaminy jakie zażywałam to:
od 1 do 10dc-Oeparol (2x2tabl), folik(1x1), Multiovar(pisałam o tym preparacie wcześniej, nie wszystkie apteki go mają, jest sprowadzany z Niemiec i kosztuja około 60złoty, poprawia płodność u kobiety, brałam 1x1tabl), witamina C(2x2tabl), Magnez z witaminą B6(1x1tabl), Bromergon(1x1,5tabl na noc), no a od kilku dni brałam Luteinę(3x1 podjęzykowo). Mój mąż brał: Folik(1x1tabl), magnez(1x1tabl), Witam C(1x1)< Multisperm(1x1, to jest z tej samej grupy co Multiovar). Siemię lniane piłam ze dwa miesiące temu-ale nie widziałam poprawy, więc odpuściłam.
Może jeszcze przydatną informacją okaże się fakt, iż podczas starań o fasolkę zawsze pierwsza miałam orgazm(ponoć wtedy ścianka pochwy zmienia ph na korzystne dla plemników)."Stosunkowaliśmy się" długawo a kończyliśmy albo "klasycznie" albo "na pieska"(ponoć lepsza penetracja i łatwiej dotrzeć żołnierzykom). Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam. Tak naprawdę dopiero odetchnę ulgę, kiedy ginek zobaczy coś na USG. Dziś się dowiem, czy uda mi się dostać na wizytę jeszcze w tym tygodniu czy dopiero po Swiętach.
Kurcze, gdyby wszystko było dobrze, do dzidzia urodziłaby się w okolicach Mikołajek w grudniu.Eh, to byłby najlepszy prezent pod słońcem. Rozmarzyłam się.
Dziewczyny, trzymam za was kciuki-za wszystkie! Na pewno się uda! Mocno sie przytulajcie i wszystko będzie OK.
Buziaki i miełego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!
studentka_2106-04-2009 08:19
Witajcie,
Jestem starszą siostrą studentki_21, której się udało zajść w ciążę bliźniacza dzięki Wam, dlatego poprosiłam ją o udostępnienie mi jej nicku. Mam nadzieję, że i mnie miło przyjmiecie.
Mam 26 lat,od 2 lat z mężem staramy się o potomka- niestety nie jest nam dane. Mój problem, polega na zbyt krótkiej fazie luteralnej. Moje cykle są 27 dniowe. Ostatnia @ odwiedziła mnie 18 marca, także dzisiaj jest 20dc. Zawsze wydawało mi się, że owulację mam 13-14dc, a tu za namową swojej siostry zaczęłam mierzyć temp i stosować testy owulacyjne. I tak przedstawia się moja temp oraz testy:
11dc 36,4
12dc 36,4
13dc 36,5
14dc 36,4 II kreska- jaśniejsza
15dc 36,5 II kreska - kolor taki sam
16dc 36,5 II kreska - ciemniejsza
17dc 36,5 II kreska - ciemniejsza
18dc 36,6 II kreska - ciemniejsza
19dc 38,8 brak II kreski
20dc 36,8
Byłam w 17dc u gina, zrobił mi USG i w prawym jajniku miałam jajeczko wielkości 18mm- stwierdził,że on nie wie czy to jajeczko czy ciałko żółte, powiedział również że nie mam żadnego płynu poza macicą,oczywiście nie zapisał mi nic na wydłużenie drugiej fazy- stąd też moje pytanie czy znacie jakieś środki wydłużające tę fazę dostępne w aptece bez recepty?
Proszę pomóżcie...
Emelajda06-04-2009 09:16
hej Monia czytam od wczoraj wasze komentarze i postanowiłam też się przyłączyć.Staram się z mężem o dzidzie 9 miesięcy i jak narazie nic..Ale Ty z takim optymizmem teraz piszesz że aż człowiek ma większą nadzieję:-):-)życzę Ci powodzenia i zdrowia!!!!i trzymam za Wszystkie dziewczyny kciuki:-)
bobi206-04-2009 09:49
Witam dziewczyny:)
Na poczatku WIEKIE GRATULACJE dla Moni:))))
Nie zamartwiaj sie kochana, jak bylas u ginka to normalne ze nic nie bylo widac.... bylo poprostu za wczesnie.
Katka wyrysowalam twoj wykres i coz nie wiem co powiedziec... nie pisalas jakie temp mialas w pierwszej fazie. Zaczelas od 12dc. W kazdym razie pozwole sobie wkleic art. ktory mam nadzieje ci pomoze
Codzienne pomiary temperatury ciała umożliwiają określenie dnia jajeczkowania. Od dnia jajeczkowania dochodzi bowiem do podwyższenia podstawowej temperatury ciała. Dzieje się tak dlatego, iż w jajniku, w miejscu powstawania komórki jajowej (pęcherzyku jajnikowym) po wystąpieniu owulacji (uwolnieniu jaja), komórki rozpoczynają produkcję progesteronu - hormonu utrzymującego ciążę, który odpowiada również za podwyższenie temperatury ciała.
a wiec;
l okres - przed jajeczkowaniem - faza niskich temperatur
II okres - po jajeczkowaniu - faza wysokich temperatur
O wystąpieniu jajeczkowania świadczy występowanie w drugim okresie cyklu temperatury podwyższonej o ok. 0,5(0,2)stopnia C w stosunku do najwyższej temperatury z pierwszego okresu cyklu. Podwyższenie temperatury często poprzedza krótkotrwałe jej obniżenie.
Jeżeli podwyższona temperatura utrzymuje się niezmiennie przez trzy dni to kolejny - czwarty dzień uznaje się za początek okresu niepłodnego i datę od której można rozpocząć współżycie płciowe, jeśli nie planuje się ciąży. Okres niepłodności trwa do kolejnej miesiączki.
Podwyższenie temperatury jedynie przez 1 lub 2 dni nie jest dowodem wystąpienia owulacji.
Witam tez nowa studentke:) Kochana z temp. wychodziloby na owulcje w 18dc. Nie wiem co to za lekarz ktory nie potrafi odroznic pecherzyka od cialka zoltego....? coz na ten temat sie nie wypowiadam, w koncu ja nie jestem lekarzem.
Biedroneczko, emelajda, Witamy goraco i zyczymy szybkiego zafasolkowania:))
katka3206-04-2009 09:54
bobi2 a moze nie wystapic owulka nawet jesli mialam wszystkie jej objawy, bol brzucha, krzyza, bol owulacyjny?
moje wczesniejsze temp. to 36,4 , 36,5 stopni, najnizsza to wlasnie 36,5 dzis w 19 dc, mialam 36,85 ? co o tym sadzisz?
kaja8306-04-2009 09:57
Hej Dziewczynki, naprawde milo Was poczytac i dobrze , ze jestescie:) Ja tez czekam na nie przyjscie @ mam miec w poniedzialek, namawiam tez swojego M do rzucenia fajek ...ale nic to nie daje , lekarz i nie da sobie nic powiedziec dalej pali, w kazdym razie jak dostane @ znowu bedziemy sie starac narazie nie mierze temperatury. pozdrawiam Was i milego dnia:)
bobi206-04-2009 10:13
Katka nie wiem co c powiedziec kochana??? a kiedy mierzysz temp i gdzie?
nane 2906-04-2009 11:28
witam laseczki;)
<emelajda, biedroneczka,nowa studentko witamy na forum;)studentko pozdrów siostrę co u niej ,jak sie czuje? no Męzuś jest więc oficjlnie przyłaczam sie do grona staraczek;) obecnie czekam na@ bende miec za 3 dni a potem do dziela,staranka na maksa!
Agatha super że zagladasz co u ciebie jak samopoczucie?
nane 2906-04-2009 11:36
Monia czytałam wczoraj,ale dzisiaj sie potwierdziło więc GRATULACJE!!!!!!! ZAJEBIŚCIE!!!!!!!!!!!tak się cieszę;) wiem że sie boisz to normalne wiesz o czym mówię,strach i obawa będzie ale staraj sie niemysleć o tym ,będzie dobrze zobaczysz!!trzymaj się i zagladaj do nas;) a co usg za jakieś 2 tygodnie swoja fasoleczkę zobaczysz na monitorku;) buziole wielkie
< dziewczynki która jescze czeka oczywiście na niepojawienie się@? trzymam kciukasy za pozytywne testowanko! pozdrawiam wszystkich papa miłego dzionka
nane 2906-04-2009 11:40
vercia juz zaszalałam;);) oj mówię czad na maksa wkońcu 3 miechy to sporo czasu!! pozdrowionka
kaja8306-04-2009 11:53
nane 29 , ja czekam na nie przyjscie @, mam dostac w piatek nie wiem czy jest sens robic test, bolą mnie jajniki wiec pewno dostane:( a chcialam mu zrobic niespodzianke na swieta
Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)
Monia 1980 gratulacje!! to napewno ciaza ale jeszcze wczesna. Ja narazie nie wybieram sie do lekarza bo dopiero ok 8tyg. (u niektorych juz w 6tyg.) widac pecherzyk na USG i tez nie chce sie rozczarowac.Po swietach zadzwonie i sie umówię na wizytę.Ciesze sie bardzo bo chyba bedziemy mialy podobne terminy. Zapraszam na forum dla zafasolkowanych choc sama dopiero przed chwilka sie tam dopisalam. Ale sie ciesze!!!
Monia wielkie gratulacje, widze ze ledwo miesiac sie zaczol a juz 2 fasolki na naszym forum, trzymaj sie i dbaj o siebie
ja dalej nie moge doczekac sie @ a to juz tydzien sie spoznia, raz testowalam, w drugim dniu spozniania i teraz nie wiem co robic, testowac drugi raz?? ale kiedy?? moze jeszcze poczekac?? sama nie wiem
dzis mialam wielkie zakupy, maz stwierdzil ze wyczerpalam koszty w tym roku, ale jak szalec to szalec
pozdrowienia dla wszystkich staraczek i przyszlych mamusiek oczywiscie :))
witam dziewczynki,
czytam sobie Was od wczoraj!!! Tak mnie wciągnelo, że sama nie moge uwiezyc :) jesteście wszystkie cudowne. mam 31 lat, wraz z moim narzeczonym staramy sie drugi miesiąc i jak narazie nic, obecnie jestm w 24dc, owulacje miałam jakoś 15-16dc. w 22dc zrobiłam test i jedna kreska ale jednak caly czas mam nadzieje. objawów raczej żednych nie mam, co prawda bola mnie piersi ale mam tak raczej zawsze od owulacji do okresu. A tak bardzo bym chciała dzidziusia...jak Wy wszystkie.
w zeszłym roku w czerwcu miałam wraz z narzeczonym poważny wypadek samochodowy, on miał złamany kręgosłup a ja złameny obojczyk, popękały mi jelita i noga złamała tak ze do tej pory mam z nia problemy i do konca zycia bede miec, jeszcze caly czas boli i kuleje(w przyszłosci napewno czeka mnie sztuczne kolano). Ale nic to...nie bede Was takimi rzeczami tu zamartwiac zwłaszcza na poczatku.
ważne jest to,ze moge juz teraz starac sie o dzidziusia tylko boje sie ze wszytkie moje problemy zdrowotne moga mieć na to wpływ...i caly czas sie tym zamartwiam. chociaż byłam u gin i wszytko ze mna oki jeśli chodzi o te sprawy:))
ma nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona ?? :)
monia 1980 gratuluje, bądz teraz dobrej myśi i wszystko będzi dobrze!!!
biedroneczko witaj w naszym gronie
nie zamartwiaj sie tak bardzo ja tez staram sie od 3 mies.o dzidziusia i nic.. :(( po to tu jestesmy alby sobie wzajemnie pomagac i pocieszac w trudnych chwilach a wiec witaj na forum !!!
dziewczyny jutro moj 19 dc uwulka byla bardzo wyrazna tak jak wam wczesniej pisalam okolo 12,13 dc.skok temperatury byl ale jakos dziwnie mi ona wariuje zobaczcie same :
12 dc.36,5 sluz plodny rozciagliwy bol uwulacyjny, szyjka otwarta
13 dc.36,5 sluz plodny rozciagliwy bol uwulacyjny, szyjka otwarta
14 dc.36,6 sluz mniej plodny, szyjka sie zamyka
15 dc. 36,9
16 dc.36,6
17 dc.36,5
18 dc. 36,7
zobaczcie same temp skoczyla w 15 dc i spadla na drugi dzien zaraz, a 18 dnia zaczyna znowu rosnac ciekawe jak bedzie jutro, jak myslicie o czym to swiadczy ? dodam tez ze po tym 15 dc , wszystkie objawy owulki zniknely, czy to normalne ze temp. moze tak skakac i o czym to moze swiadczyc ?? dziewczyny pomozcie !!!! pliss :((
biedroneczko78-witaj kochana ,głowa do góry ,szybkiego zafasolkowania ,pozd miłego wieczoru
Hej dawno nie pisałam ale podczytywałam Was czasami:) Moni gratuluję. Chcę Ci powiedzieć, że na moim pierwszym usg też nic nie było widać, podobnie jak Ty martwiłam się, ze ciąża jest pozamaciczna, ale tydz. później okazało się, ze jest 10mm pęchęrzyk w macicy:) Także głowa do góry i cieszyć sie rozkazuję! POzdrawiam i wszystkim życzę powodzenia.
dzieki za słowa otuchy!!! teraz moze być tylko lepiej...po świętach jede na trzy tyg do sanatorium a potem 11 czerwca wymarzony ślub, już sie nie moge doczekać :)) mial by juz rok temu ale co sie odwlecze to nie uciecze :) wiec do pracy kochane, wiosna idzie i bedziemy mialy dużo fasolek...dwie juz przecież mamy...jeszcze raz gratuluje i miłego wieczorku zycze!!!
hej dziewczyny
czy ktoras z was tez ma nieregularne cykle?jam ma co miesiac inaczej ostatnio 31,29,35,37.skoro nie wiem kiedy bede ja miec to jak mam sobie okreslic owulke nie biorac pod uwage temp?jak mam odjac sobie te 14 dni jak pisza?3 dni temu mialam ogromne bole tak jak na @ i nadal nic a sluz poprostu ze mnie wyplywa,czy przed @ nie powinno byc sucho?
dzieki za odp. bo juz mi sie w glowie wszystko miesza
pozdrawiam!!!
Witam was w ten piękny dzionek! Dla mnie ten dzień jest wyjątkowy, bo drugi test pokazał 2 krechy! Dziękuję wam za gratulacje. bardzo się cieszę ale jednocześnie badzo się boję. Po 2 poronieniach to człowiek ma w głowie głupie myśli. Wierzę, że tym razem będzie dobrze. Tyle witamin co ja łykałam hi hi.
Jeśli to będzie pomocne, to napiszę wam co brałam i w ogóle szczegóły.
Otóż kochaliśmy się z mężem od 11 do 19 dnia cyklu, codziennie przed spaniem, z pupą pod poduszką. W tym czasie i mąż i ja piliśmy dużo koli, bo kofeina pobudza pracę żołnierzyków. Generalnie w tym miesiącu nie mierzyłam tempki, nie robiłam żadnych wykresów. Witaminy jakie zażywałam to:
od 1 do 10dc-Oeparol (2x2tabl), folik(1x1), Multiovar(pisałam o tym preparacie wcześniej, nie wszystkie apteki go mają, jest sprowadzany z Niemiec i kosztuja około 60złoty, poprawia płodność u kobiety, brałam 1x1tabl), witamina C(2x2tabl), Magnez z witaminą B6(1x1tabl), Bromergon(1x1,5tabl na noc), no a od kilku dni brałam Luteinę(3x1 podjęzykowo). Mój mąż brał: Folik(1x1tabl), magnez(1x1tabl), Witam C(1x1)< Multisperm(1x1, to jest z tej samej grupy co Multiovar). Siemię lniane piłam ze dwa miesiące temu-ale nie widziałam poprawy, więc odpuściłam.
Może jeszcze przydatną informacją okaże się fakt, iż podczas starań o fasolkę zawsze pierwsza miałam orgazm(ponoć wtedy ścianka pochwy zmienia ph na korzystne dla plemników)."Stosunkowaliśmy się" długawo a kończyliśmy albo "klasycznie" albo "na pieska"(ponoć lepsza penetracja i łatwiej dotrzeć żołnierzykom). Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam. Tak naprawdę dopiero odetchnę ulgę, kiedy ginek zobaczy coś na USG. Dziś się dowiem, czy uda mi się dostać na wizytę jeszcze w tym tygodniu czy dopiero po Swiętach.
Kurcze, gdyby wszystko było dobrze, do dzidzia urodziłaby się w okolicach Mikołajek w grudniu.Eh, to byłby najlepszy prezent pod słońcem. Rozmarzyłam się.
Dziewczyny, trzymam za was kciuki-za wszystkie! Na pewno się uda! Mocno sie przytulajcie i wszystko będzie OK.
Buziaki i miełego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!
Witajcie,
Jestem starszą siostrą studentki_21, której się udało zajść w ciążę bliźniacza dzięki Wam, dlatego poprosiłam ją o udostępnienie mi jej nicku. Mam nadzieję, że i mnie miło przyjmiecie.
Mam 26 lat,od 2 lat z mężem staramy się o potomka- niestety nie jest nam dane. Mój problem, polega na zbyt krótkiej fazie luteralnej. Moje cykle są 27 dniowe. Ostatnia @ odwiedziła mnie 18 marca, także dzisiaj jest 20dc. Zawsze wydawało mi się, że owulację mam 13-14dc, a tu za namową swojej siostry zaczęłam mierzyć temp i stosować testy owulacyjne. I tak przedstawia się moja temp oraz testy:
11dc 36,4
12dc 36,4
13dc 36,5
14dc 36,4 II kreska- jaśniejsza
15dc 36,5 II kreska - kolor taki sam
16dc 36,5 II kreska - ciemniejsza
17dc 36,5 II kreska - ciemniejsza
18dc 36,6 II kreska - ciemniejsza
19dc 38,8 brak II kreski
20dc 36,8
Byłam w 17dc u gina, zrobił mi USG i w prawym jajniku miałam jajeczko wielkości 18mm- stwierdził,że on nie wie czy to jajeczko czy ciałko żółte, powiedział również że nie mam żadnego płynu poza macicą,oczywiście nie zapisał mi nic na wydłużenie drugiej fazy- stąd też moje pytanie czy znacie jakieś środki wydłużające tę fazę dostępne w aptece bez recepty?
Proszę pomóżcie...
hej Monia czytam od wczoraj wasze komentarze i postanowiłam też się przyłączyć.Staram się z mężem o dzidzie 9 miesięcy i jak narazie nic..Ale Ty z takim optymizmem teraz piszesz że aż człowiek ma większą nadzieję:-):-)życzę Ci powodzenia i zdrowia!!!!i trzymam za Wszystkie dziewczyny kciuki:-)
Witam dziewczyny:)
Na poczatku WIEKIE GRATULACJE dla Moni:))))
Nie zamartwiaj sie kochana, jak bylas u ginka to normalne ze nic nie bylo widac.... bylo poprostu za wczesnie.
Katka wyrysowalam twoj wykres i coz nie wiem co powiedziec... nie pisalas jakie temp mialas w pierwszej fazie. Zaczelas od 12dc. W kazdym razie pozwole sobie wkleic art. ktory mam nadzieje ci pomoze
Codzienne pomiary temperatury ciała umożliwiają określenie dnia jajeczkowania. Od dnia jajeczkowania dochodzi bowiem do podwyższenia podstawowej temperatury ciała. Dzieje się tak dlatego, iż w jajniku, w miejscu powstawania komórki jajowej (pęcherzyku jajnikowym) po wystąpieniu owulacji (uwolnieniu jaja), komórki rozpoczynają produkcję progesteronu - hormonu utrzymującego ciążę, który odpowiada również za podwyższenie temperatury ciała.
a wiec;
l okres - przed jajeczkowaniem - faza niskich temperatur
II okres - po jajeczkowaniu - faza wysokich temperatur
O wystąpieniu jajeczkowania świadczy występowanie w drugim okresie cyklu temperatury podwyższonej o ok. 0,5(0,2)stopnia C w stosunku do najwyższej temperatury z pierwszego okresu cyklu. Podwyższenie temperatury często poprzedza krótkotrwałe jej obniżenie.
Jeżeli podwyższona temperatura utrzymuje się niezmiennie przez trzy dni to kolejny - czwarty dzień uznaje się za początek okresu niepłodnego i datę od której można rozpocząć współżycie płciowe, jeśli nie planuje się ciąży. Okres niepłodności trwa do kolejnej miesiączki.
Podwyższenie temperatury jedynie przez 1 lub 2 dni nie jest dowodem wystąpienia owulacji.
Witam tez nowa studentke:) Kochana z temp. wychodziloby na owulcje w 18dc. Nie wiem co to za lekarz ktory nie potrafi odroznic pecherzyka od cialka zoltego....? coz na ten temat sie nie wypowiadam, w koncu ja nie jestem lekarzem.
Biedroneczko, emelajda, Witamy goraco i zyczymy szybkiego zafasolkowania:))
bobi2 a moze nie wystapic owulka nawet jesli mialam wszystkie jej objawy, bol brzucha, krzyza, bol owulacyjny?
moje wczesniejsze temp. to 36,4 , 36,5 stopni, najnizsza to wlasnie 36,5 dzis w 19 dc, mialam 36,85 ? co o tym sadzisz?
Hej Dziewczynki, naprawde milo Was poczytac i dobrze , ze jestescie:) Ja tez czekam na nie przyjscie @ mam miec w poniedzialek, namawiam tez swojego M do rzucenia fajek ...ale nic to nie daje , lekarz i nie da sobie nic powiedziec dalej pali, w kazdym razie jak dostane @ znowu bedziemy sie starac narazie nie mierze temperatury. pozdrawiam Was i milego dnia:)
Katka nie wiem co c powiedziec kochana??? a kiedy mierzysz temp i gdzie?
witam laseczki;)
<emelajda, biedroneczka,nowa studentko witamy na forum;)studentko pozdrów siostrę co u niej ,jak sie czuje? no Męzuś jest więc oficjlnie przyłaczam sie do grona staraczek;) obecnie czekam na@ bende miec za 3 dni a potem do dziela,staranka na maksa!
Agatha super że zagladasz co u ciebie jak samopoczucie?
Monia czytałam wczoraj,ale dzisiaj sie potwierdziło więc GRATULACJE!!!!!!! ZAJEBIŚCIE!!!!!!!!!!!tak się cieszę;) wiem że sie boisz to normalne wiesz o czym mówię,strach i obawa będzie ale staraj sie niemysleć o tym ,będzie dobrze zobaczysz!!trzymaj się i zagladaj do nas;) a co usg za jakieś 2 tygodnie swoja fasoleczkę zobaczysz na monitorku;) buziole wielkie
< dziewczynki która jescze czeka oczywiście na niepojawienie się@? trzymam kciukasy za pozytywne testowanko! pozdrawiam wszystkich papa miłego dzionka
vercia juz zaszalałam;);) oj mówię czad na maksa wkońcu 3 miechy to sporo czasu!! pozdrowionka
nane 29 , ja czekam na nie przyjscie @, mam dostac w piatek nie wiem czy jest sens robic test, bolą mnie jajniki wiec pewno dostane:( a chcialam mu zrobic niespodzianke na swieta
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?