zapomnialam tez dodac ze senna jestem strasznie okolo 12 to zasypiam w pracy ale sennosc to tez objaw napiecia przedmiesiaczkowego :((
asiula1115-04-2009 10:16
Isania-co u Ciebie?-napisałaś ,że głupio ci pisac o takich rzeczach -no co ty to jest normalne (piszemy tu o wszystkim o dupie:)przede wszystkim ,pisz co i jak nie wstydz sie to jest naturalne ,pozdrawiam odezwij się:)
nane 2915-04-2009 10:57
hej;)
Paciucha witaj;)
Agatha he słońce napewno zobaczysz na usg swoją kropeczkę;) między Toba a Monią jest ponad tydzień róznicy czy jakoś tak także jeśli Monia już widziała szkrabka to ty też będziesz i ucałuj od cioci hehe trzymaj się pozdrowionka
agnieszkaadres7915-04-2009 11:08
Witajcie dziewczynki
Tylko przez 4 i pół dnia byliśmy z moim M szczęśliwi w związku z wiadomością o fasoleczce.
Wczoraj zrobiłam sobie ponownie betaHCG i wyszedł wynik 0,29. Gdy go odebrałam myślałam, że nie dojdę z labolatorium do samochodu. Za drugim razem wyszedł wynik, który wskazuje na brak ciąży. Strasznie to przeżyliśmy. Nie czekałam na swoją kolejkę do gina, u którego miałam wizytę o godz. 23.00.
"Wepchnęłam" się bez kolejki bo myślałam, ze "zwariuję" :(
Gin spojrzał na wyniki i zbladł. Czułam, że coś jest nie tak. Powiedział, ze to praktycznie niemożoliwe by z wyniku 7946 po trzech dniach wyszeł wynik prawie zerowy (0,29). Zrobił mi szybko USG i powiedział, że nic nie widzi, że nie ma ciąży. Zapytałam czy to może ciąża pozamaciczna. Odpowiedział, że to niemożliwe bo gdy jest ciąża pozamaciczna to wynik wzrasta a nie maleje. Powiedział, że z tego wynika, że poroniłam ale to też niemożliwe bo gdy jest poronienie to po wyłyżeczkowaniu HCG utrzymuje się powyżej normy a u mnie nie było nawet najmniejszego plamienia (jedynie ta ostatnia niby miesiączka która była inna jak poporzednie). Gdyby ta ostatnia niby miesiączka miałabybyć poronieniem to do wczoraj wynik HVG utrzymywałby się na wyższym poziomie.
Lekarz był w szoku. Nie wiedział co odpowiedzieć, gdy zadawałam mu pytania: dlaczego kłuje mnie w dalszym ciągu w okolicach lewego jajnika, dlaczego pobolewa mnie podbrzusze i brzuch staje się większy, dlaczego mam nudności, dlaczego w nocy budzę się do toalety i nie mogę spać i dlaczego jestem ciągle zmęczona. Nie potrafił odpowiedzieć na żadne z moich pytań. Powiedział, że mojemu życiu nic nie zagraża. Polecił bym dziś powtórzyła ponownie badania HCG i dodatkowo bym zrobiła badania na prolaktynę. Dodam, że nie miałam pełnego pęcherza przy robieniu USG. Zapytałam go czy widzi wzrastający pęcherzyk świadczący o owulacji bo skoro-jak twierdzi- w ciąży nie jestem- to powinna na dniach wystąpić owulacja. Odpowiedział, że pęcherzyka wzrastającego nie widzi.
Dodał na koniec że któreś z badań jest zafałszowane, źle wykonane bo to niemożliwe.
Ach dziewczyny nawet nie wiecie jaka jestem teraz zrozpaczona. Sama nie wiem już co myśleć. Najlepiej to w tym momencie chciałabym by pamięć mi się urwała bo tak może byłoby lepiej.
Zadaję sobie pytanie dlaczego mnie to spotyka, dlaczego muszę tak cierpieć. To straszne.
Przez cztery i pół doby byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie- tak mi się wydawało. Sądziłam, że los się w końcu do mnie uśmiechnął- tak uśmiechnął się ale nie na długo.
Raptownie zostało mi to wszystko odebrane......
Wracam do Was na forum Moje Drogie....
Edith8615-04-2009 11:13
Agnieszka..
bede sie modlic.. odwagi..
nane 2915-04-2009 11:19
Witaj Agnieszka tak mi przykro;((wyobrażam jak się czujesz teraz i twój M ,trzymajcie się;)
<a co do lekarza sorry niechcę nikogo obrażać ale jakiś debil? moim zdaniem mało kmpetenty człowiek ,radzę ci idż do innego lekarza te wszystkie objawy mogą a niemuszą! świadczyć coś niepokojącego <po drugie czemu nieodpowiedział ci na żadne pytanie? aga naprawdę poradż się inego lekarza jeżeli nadal będziesz się tak czuć,mam nadzieje że to nic niepokojacego ale za duzo masz wątpliwości i dolegliwości jakiś dziwnych dla swojego spokoju zasiegnij poradę u innego gin, trzymaj się ,całuski pamietaj niejesteś tu sama!
asiula1115-04-2009 11:26
Aga-czytałam i nie mogłam uwierzyć ,aż sie popłakałam,to niesprawiedliwe ,sciskam cie bardzo bardzo mocno,nie wiem co jeszcze mogłabym ci powiedziec w takiej sytuacji.Agunia tak bardzo mi przykro
nane 2915-04-2009 11:39
Katka temp spada w dniu @ teoretycznie ale różnie bywa mi teraz spadła dzień @ ale ja mam nadzieję że żadna @ nieprzyjdzie!!! czekamy na wieści;)
<Iskierko udaneeeeego urolpu i rozlużnij się na maksa hehe wracjacie w trójkę!!;)
<Bobi co do clo powinnaś miec teraz monitorowany cykl i to koniecznie zdarzają się przypadki niepekających pęcherzyków z czego robią się torbiele spokojnie po miesiącu żadko to się zdaża;)jeśli bys musiała znowu brać clo (oby nie bo...czego życzę;)) koniecznie minitoring
<Studentko jak wyszedł teścior?
<Kaja trzy tygonie zlecą jeszcze troszke i zobaczysz szkrabka;) super że czujesz sie dobrze;)
<Asiula juz niedługo zobaczymy rezultaty tego cyklu oj czuję że znów będzie wysyp cięzarówek hehe
< u mnie @ jeszcze do jutro w sobote do gin a po niedzieli do roboty hehe a teraz to mam taka ochotę na sex że szok ale dam radę jak dopadnę M oj bedzie się działo ,buziaki dla wszystkich papa
agnieszkaadres7915-04-2009 11:44
Dziewczyny, dziękuję, ze jesteście ze mną:)
przed chwilą dzwoniłam do innego lekarza. Przedstawiłam mu co jest, opisałam wszystkie objawy i co mi jest. Odpowiedział, ze faktycznie takie wyniki są niemożliwe, że w labolatorium musieli zrobić błąd.Zaprosił mnie dziś na 18.00 na wizytę- zrobi mi USG. Jestem trochę spokojniejsza. Będę wiedziała co i jak.
Tym razem pójdę z pełnym pęcherzem.
Pozdrawiam Was ....
Jesteście naprawdę wspaniałe.... :)
katka3215-04-2009 11:48
Agnieszko wszystkie jestesmy z Toba, trzymaj sie wiem co czujesz... nawet nie wiesz jak bardzo Cie rozumiem...
asiula1115-04-2009 11:50
nane 29-hej ,powiem ci szczerze ,ze nawet sie nie łudzę ,ze w tym miesiacu się uda ,tempa spada a powinna rosnąć,ale kto wie?:)
Agniecha ,dobrze ,zrobiłaś nie nastawiaj sie najlepiej ani na tak ani na nie ,poprostu,niech nowy ginek sprawdzi to jeszcze raz ,co mogę zrobic ,chyba tylko trzymac kciuki ,odezwij sie po wizycie bede czekac pozdr buziol
nane 2915-04-2009 11:57
Aga super że zdecydowałaś się zasięgnąc porady innego gin bedziesz wiedziała co i jak a tak dodatkowo się stresujesz bo niby (według tamtego gin w ciąży niejesteś)a ciągle masz objawy ciążowe także trzymam mocno kciuki ale to bardzo mocno , jak bedziesz mogła daj znać co stwierdził gin trzymaj się buziaki
nane 2915-04-2009 12:12
Asiula no wiesz jeszcze nic straconego najlepszym dowodem czy owulka była jest ciaża;)a z tymi tempkami jest róznie ja miałam monitoring cyklu i wyszło że owulka była (choc bez komórki jajowej -prawdopodobnie)ale była a według tempki nie miałam bo niemiałam skoku znam się tyle ze na początku mam 36,4 a potem 37 teraz niemiałam 37 tylko 36,6 więc owulki brak z tempki,także różnie bywa ale ty czujesz i wiesz sama co i jak;)
ja starałam się 1,7 miesięcy o 3 ciążę teraz miałam przerwę 3 miesięczną wiec tamto sie teraz nieliczy zaczynam od nowa staranka;)a nadzieję trzeba miec zawsze!!!!
agnieszkaadres7915-04-2009 12:13
Dziękuję, kciuki się na pewno przydadzą. Odezwę się po wizycie, do zobaczenia
asiula1115-04-2009 12:23
nane 29-dzieki, ja niestety nie znam sie na tych tempkach za bardzo ,zawsze stosowałam testy owul,dopiero się uczę w sumie to mój pierwszy taki cykl z temp (wczesniej tez czasami mierzyłam ale bardzo nieregularnie i o różnych porach także tamte mogę w kosz wrzucić ,a że dobra jestem w kosza to wpadną w sam środek:D(taki żarcik)miłego dnia trzymaj się
asiula1115-04-2009 12:30
Iskra-dobrze,że jedziesz na ten urlop ,bo pogoda pod psem leje ,jednym słowem bagno.Udanego urlopu!!!!!!
studentka_2115-04-2009 12:36
Witajcie,
Wczoraj po Waszych radach udałam się do apteki i zakupiłam teścior- oczywiście dzisiaj z rana za testowałam i pojawiła się jedna wielka gruba krecha, na początku trochę się podłamałam, ale teraz już mi przeszło- po prostu sprawdziłam datę ważności testu i jest 04.2009 tak więc mógł być wadliwy jutro za testuję drugim testem, który zakupiłam, ale ten już ma datę 11.2010 więc nie będę się obawiała, że jest nieważny...
Co do dolegliwości to mam tylko takie kłucia w okolicach raz jednego raz drugiego jajnika, temperatura utrzymuję się, dzisiaj była 36,95 a dodam, że to wczoraj powinna pojawić się wredota- oby nie pojawiła sie do końca tego roku...:)Zapomniałabym jeszcze szyjkę mam zamkniętą, i jest raczej wysoko , bo ciężko mi ją dosięgność- a po drodze mam wiele gęstego sluzu, który nie wypływa na zewnątrz...... Jutro mam umówioną wizytę u gin- ciekawe co powie- dodam tylko, że tym razem idę na fundusz...
A do tego wszystkiego mam problem z szczęką...Chyba wyskoczyła mi z zawiasów...nie mogę otworzyć buzi na więcej niż 2 cm przerwy między zębami...Nie macie pojęcia jak to boli...
Pozdrawiam
P.S Aga trzymaj się- moim zdaniem pierwszy wynik był prawdziwy, a drugi zafałszowany...Ja gorąco wierzę, że w Twoim brzuszku znajduję się Fasolinka:)
iskra115-04-2009 12:39
Agnieszko79 - siedze i czytam i placze - nie wiem co powiedziec - moj maz to az zaniemowil. Jest mi straszne przykro kochana - Bog jeden wie jak bardzo jestem z toba - tez stracilam dzidzie w takich bolach, ale nie w takich warunkach - chodzi mi o mozliwa pomylke laboratorium. Trzymaj sie dzielnie slonce - sle ci moje iskierki nadziei i radosci!!
Asiula11 - no tempka to robi cie w konia, jesli ona jutro nie skoczy to w takim razie owulacji jeszcze nie bylo - powiedz mi czy bylas ostatnmio chora - moze to bylo podejscie do owu, ale z powodu choroby sie przesunelo? Jesli tak to nastepne podejscie powinno nastapic n adnich, jesli nie to cykl mozliwe jest bezowulacjyny. Powiem ci ze usg to wszytsko wyjasniloby, jesli masz mozliwosc to zrob.
Dziuchy testujace - trzymam kciuki,
a ja juz prawie spakowana, pogoda w Dublinie na maxa okropna!!! Ciesze sie ze jade w strone sloneczka, bo chyba bym tu nie wytrzymala.
A u mnie dzis 8 dzien po owu i tempka spadla na 36.80z ostatnich - 37.14, 36.87, 37.04, 36.96, 37.00 (wczoraj) i wiec chyba wczoraj byl szczyt progestronu i tyle, dzis w dol - jutro ostatni pomiar kochane i lece wyluzowac.
Odezwe sie jeszcze dzis - buziaki!!!
bobi215-04-2009 13:19
aga dobrze zrobilas idac do innego ginka.Ktorys z wynikow jest falszywy, z pewnoscia drugi, ja trzymam mocno kciuki za ciebie kochana. Daj znac po wizycie,
Nane z tym monitoringiem to stwierdzilam ze w tym miesiacu nie,zobaczymy czy sie uda..? ale w nastepnym to biegiem do ginka, czy chce czy nie ma mnie monitorowac!
asiula to rzeczywiscie dziwne z ta tempka... jak pisala iskra moze bylas chora? niewiadomo... moze byla owulka moze nie? usg by to wyjasnilo...
dziewczyny gotowe do testowania radze tescik z pierwszego moczu; mocno trzymam kciuki:)
madzia115-04-2009 13:54
czesc czytam jakis czas wasze wypowiedzi i az przykro mi sie zrobilo jak przeczytalam AGNIESZKA ze mogla nadzija na malenstwo prysnac-mam nadzieje ze to tylko blad lekarski i powinnac dla potwierdzenia przed ginkem sama test jeszcze raz zrobic
trzymam kciuki za was wszystkie i pozdrawiam
sama bede probowac za kilka miesiecy zajsc i sie boje ze nie bedzie to takie proste bo jak dotad to kalendarzykowa metoda sprawdzala sie
Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)
zapomnialam tez dodac ze senna jestem strasznie okolo 12 to zasypiam w pracy ale sennosc to tez objaw napiecia przedmiesiaczkowego :((
Isania-co u Ciebie?-napisałaś ,że głupio ci pisac o takich rzeczach -no co ty to jest normalne (piszemy tu o wszystkim o dupie:)przede wszystkim ,pisz co i jak nie wstydz sie to jest naturalne ,pozdrawiam odezwij się:)
hej;)
Paciucha witaj;)
Agatha he słońce napewno zobaczysz na usg swoją kropeczkę;) między Toba a Monią jest ponad tydzień róznicy czy jakoś tak także jeśli Monia już widziała szkrabka to ty też będziesz i ucałuj od cioci hehe trzymaj się pozdrowionka
Witajcie dziewczynki
Tylko przez 4 i pół dnia byliśmy z moim M szczęśliwi w związku z wiadomością o fasoleczce.
Wczoraj zrobiłam sobie ponownie betaHCG i wyszedł wynik 0,29. Gdy go odebrałam myślałam, że nie dojdę z labolatorium do samochodu. Za drugim razem wyszedł wynik, który wskazuje na brak ciąży. Strasznie to przeżyliśmy. Nie czekałam na swoją kolejkę do gina, u którego miałam wizytę o godz. 23.00.
"Wepchnęłam" się bez kolejki bo myślałam, ze "zwariuję" :(
Gin spojrzał na wyniki i zbladł. Czułam, że coś jest nie tak. Powiedział, ze to praktycznie niemożoliwe by z wyniku 7946 po trzech dniach wyszeł wynik prawie zerowy (0,29). Zrobił mi szybko USG i powiedział, że nic nie widzi, że nie ma ciąży. Zapytałam czy to może ciąża pozamaciczna. Odpowiedział, że to niemożliwe bo gdy jest ciąża pozamaciczna to wynik wzrasta a nie maleje. Powiedział, że z tego wynika, że poroniłam ale to też niemożliwe bo gdy jest poronienie to po wyłyżeczkowaniu HCG utrzymuje się powyżej normy a u mnie nie było nawet najmniejszego plamienia (jedynie ta ostatnia niby miesiączka która była inna jak poporzednie). Gdyby ta ostatnia niby miesiączka miałabybyć poronieniem to do wczoraj wynik HVG utrzymywałby się na wyższym poziomie.
Lekarz był w szoku. Nie wiedział co odpowiedzieć, gdy zadawałam mu pytania: dlaczego kłuje mnie w dalszym ciągu w okolicach lewego jajnika, dlaczego pobolewa mnie podbrzusze i brzuch staje się większy, dlaczego mam nudności, dlaczego w nocy budzę się do toalety i nie mogę spać i dlaczego jestem ciągle zmęczona. Nie potrafił odpowiedzieć na żadne z moich pytań. Powiedział, że mojemu życiu nic nie zagraża. Polecił bym dziś powtórzyła ponownie badania HCG i dodatkowo bym zrobiła badania na prolaktynę. Dodam, że nie miałam pełnego pęcherza przy robieniu USG. Zapytałam go czy widzi wzrastający pęcherzyk świadczący o owulacji bo skoro-jak twierdzi- w ciąży nie jestem- to powinna na dniach wystąpić owulacja. Odpowiedział, że pęcherzyka wzrastającego nie widzi.
Dodał na koniec że któreś z badań jest zafałszowane, źle wykonane bo to niemożliwe.
Ach dziewczyny nawet nie wiecie jaka jestem teraz zrozpaczona. Sama nie wiem już co myśleć. Najlepiej to w tym momencie chciałabym by pamięć mi się urwała bo tak może byłoby lepiej.
Zadaję sobie pytanie dlaczego mnie to spotyka, dlaczego muszę tak cierpieć. To straszne.
Przez cztery i pół doby byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie- tak mi się wydawało. Sądziłam, że los się w końcu do mnie uśmiechnął- tak uśmiechnął się ale nie na długo.
Raptownie zostało mi to wszystko odebrane......
Wracam do Was na forum Moje Drogie....
Agnieszka..
bede sie modlic.. odwagi..
Witaj Agnieszka tak mi przykro;((wyobrażam jak się czujesz teraz i twój M ,trzymajcie się;)
<a co do lekarza sorry niechcę nikogo obrażać ale jakiś debil? moim zdaniem mało kmpetenty człowiek ,radzę ci idż do innego lekarza te wszystkie objawy mogą a niemuszą! świadczyć coś niepokojącego <po drugie czemu nieodpowiedział ci na żadne pytanie? aga naprawdę poradż się inego lekarza jeżeli nadal będziesz się tak czuć,mam nadzieje że to nic niepokojacego ale za duzo masz wątpliwości i dolegliwości jakiś dziwnych dla swojego spokoju zasiegnij poradę u innego gin, trzymaj się ,całuski pamietaj niejesteś tu sama!
Aga-czytałam i nie mogłam uwierzyć ,aż sie popłakałam,to niesprawiedliwe ,sciskam cie bardzo bardzo mocno,nie wiem co jeszcze mogłabym ci powiedziec w takiej sytuacji.Agunia tak bardzo mi przykro
Katka temp spada w dniu @ teoretycznie ale różnie bywa mi teraz spadła dzień @ ale ja mam nadzieję że żadna @ nieprzyjdzie!!! czekamy na wieści;)
<Iskierko udaneeeeego urolpu i rozlużnij się na maksa hehe wracjacie w trójkę!!;)
<Bobi co do clo powinnaś miec teraz monitorowany cykl i to koniecznie zdarzają się przypadki niepekających pęcherzyków z czego robią się torbiele spokojnie po miesiącu żadko to się zdaża;)jeśli bys musiała znowu brać clo (oby nie bo...czego życzę;)) koniecznie minitoring
<Studentko jak wyszedł teścior?
<Kaja trzy tygonie zlecą jeszcze troszke i zobaczysz szkrabka;) super że czujesz sie dobrze;)
<Asiula juz niedługo zobaczymy rezultaty tego cyklu oj czuję że znów będzie wysyp cięzarówek hehe
< u mnie @ jeszcze do jutro w sobote do gin a po niedzieli do roboty hehe a teraz to mam taka ochotę na sex że szok ale dam radę jak dopadnę M oj bedzie się działo ,buziaki dla wszystkich papa
Dziewczyny, dziękuję, ze jesteście ze mną:)
przed chwilą dzwoniłam do innego lekarza. Przedstawiłam mu co jest, opisałam wszystkie objawy i co mi jest. Odpowiedział, ze faktycznie takie wyniki są niemożliwe, że w labolatorium musieli zrobić błąd.Zaprosił mnie dziś na 18.00 na wizytę- zrobi mi USG. Jestem trochę spokojniejsza. Będę wiedziała co i jak.
Tym razem pójdę z pełnym pęcherzem.
Pozdrawiam Was ....
Jesteście naprawdę wspaniałe.... :)
Agnieszko wszystkie jestesmy z Toba, trzymaj sie wiem co czujesz... nawet nie wiesz jak bardzo Cie rozumiem...
nane 29-hej ,powiem ci szczerze ,ze nawet sie nie łudzę ,ze w tym miesiacu się uda ,tempa spada a powinna rosnąć,ale kto wie?:)
Agniecha ,dobrze ,zrobiłaś nie nastawiaj sie najlepiej ani na tak ani na nie ,poprostu,niech nowy ginek sprawdzi to jeszcze raz ,co mogę zrobic ,chyba tylko trzymac kciuki ,odezwij sie po wizycie bede czekac pozdr buziol
Aga super że zdecydowałaś się zasięgnąc porady innego gin bedziesz wiedziała co i jak a tak dodatkowo się stresujesz bo niby (według tamtego gin w ciąży niejesteś)a ciągle masz objawy ciążowe także trzymam mocno kciuki ale to bardzo mocno , jak bedziesz mogła daj znać co stwierdził gin trzymaj się buziaki
Asiula no wiesz jeszcze nic straconego najlepszym dowodem czy owulka była jest ciaża;)a z tymi tempkami jest róznie ja miałam monitoring cyklu i wyszło że owulka była (choc bez komórki jajowej -prawdopodobnie)ale była a według tempki nie miałam bo niemiałam skoku znam się tyle ze na początku mam 36,4 a potem 37 teraz niemiałam 37 tylko 36,6 więc owulki brak z tempki,także różnie bywa ale ty czujesz i wiesz sama co i jak;)
ja starałam się 1,7 miesięcy o 3 ciążę teraz miałam przerwę 3 miesięczną wiec tamto sie teraz nieliczy zaczynam od nowa staranka;)a nadzieję trzeba miec zawsze!!!!
Dziękuję, kciuki się na pewno przydadzą. Odezwę się po wizycie, do zobaczenia
nane 29-dzieki, ja niestety nie znam sie na tych tempkach za bardzo ,zawsze stosowałam testy owul,dopiero się uczę w sumie to mój pierwszy taki cykl z temp (wczesniej tez czasami mierzyłam ale bardzo nieregularnie i o różnych porach także tamte mogę w kosz wrzucić ,a że dobra jestem w kosza to wpadną w sam środek:D(taki żarcik)miłego dnia trzymaj się
Iskra-dobrze,że jedziesz na ten urlop ,bo pogoda pod psem leje ,jednym słowem bagno.Udanego urlopu!!!!!!
Witajcie,
Wczoraj po Waszych radach udałam się do apteki i zakupiłam teścior- oczywiście dzisiaj z rana za testowałam i pojawiła się jedna wielka gruba krecha, na początku trochę się podłamałam, ale teraz już mi przeszło- po prostu sprawdziłam datę ważności testu i jest 04.2009 tak więc mógł być wadliwy jutro za testuję drugim testem, który zakupiłam, ale ten już ma datę 11.2010 więc nie będę się obawiała, że jest nieważny...
Co do dolegliwości to mam tylko takie kłucia w okolicach raz jednego raz drugiego jajnika, temperatura utrzymuję się, dzisiaj była 36,95 a dodam, że to wczoraj powinna pojawić się wredota- oby nie pojawiła sie do końca tego roku...:)Zapomniałabym jeszcze szyjkę mam zamkniętą, i jest raczej wysoko , bo ciężko mi ją dosięgność- a po drodze mam wiele gęstego sluzu, który nie wypływa na zewnątrz...... Jutro mam umówioną wizytę u gin- ciekawe co powie- dodam tylko, że tym razem idę na fundusz...
A do tego wszystkiego mam problem z szczęką...Chyba wyskoczyła mi z zawiasów...nie mogę otworzyć buzi na więcej niż 2 cm przerwy między zębami...Nie macie pojęcia jak to boli...
Pozdrawiam
P.S Aga trzymaj się- moim zdaniem pierwszy wynik był prawdziwy, a drugi zafałszowany...Ja gorąco wierzę, że w Twoim brzuszku znajduję się Fasolinka:)
Agnieszko79 - siedze i czytam i placze - nie wiem co powiedziec - moj maz to az zaniemowil. Jest mi straszne przykro kochana - Bog jeden wie jak bardzo jestem z toba - tez stracilam dzidzie w takich bolach, ale nie w takich warunkach - chodzi mi o mozliwa pomylke laboratorium. Trzymaj sie dzielnie slonce - sle ci moje iskierki nadziei i radosci!!
Asiula11 - no tempka to robi cie w konia, jesli ona jutro nie skoczy to w takim razie owulacji jeszcze nie bylo - powiedz mi czy bylas ostatnmio chora - moze to bylo podejscie do owu, ale z powodu choroby sie przesunelo? Jesli tak to nastepne podejscie powinno nastapic n adnich, jesli nie to cykl mozliwe jest bezowulacjyny. Powiem ci ze usg to wszytsko wyjasniloby, jesli masz mozliwosc to zrob.
Dziuchy testujace - trzymam kciuki,
a ja juz prawie spakowana, pogoda w Dublinie na maxa okropna!!! Ciesze sie ze jade w strone sloneczka, bo chyba bym tu nie wytrzymala.
A u mnie dzis 8 dzien po owu i tempka spadla na 36.80z ostatnich - 37.14, 36.87, 37.04, 36.96, 37.00 (wczoraj) i wiec chyba wczoraj byl szczyt progestronu i tyle, dzis w dol - jutro ostatni pomiar kochane i lece wyluzowac.
Odezwe sie jeszcze dzis - buziaki!!!
aga dobrze zrobilas idac do innego ginka.Ktorys z wynikow jest falszywy, z pewnoscia drugi, ja trzymam mocno kciuki za ciebie kochana. Daj znac po wizycie,
Nane z tym monitoringiem to stwierdzilam ze w tym miesiacu nie,zobaczymy czy sie uda..? ale w nastepnym to biegiem do ginka, czy chce czy nie ma mnie monitorowac!
asiula to rzeczywiscie dziwne z ta tempka... jak pisala iskra moze bylas chora? niewiadomo... moze byla owulka moze nie? usg by to wyjasnilo...
dziewczyny gotowe do testowania radze tescik z pierwszego moczu; mocno trzymam kciuki:)
czesc czytam jakis czas wasze wypowiedzi i az przykro mi sie zrobilo jak przeczytalam AGNIESZKA ze mogla nadzija na malenstwo prysnac-mam nadzieje ze to tylko blad lekarski i powinnac dla potwierdzenia przed ginkem sama test jeszcze raz zrobic
trzymam kciuki za was wszystkie i pozdrawiam
sama bede probowac za kilka miesiecy zajsc i sie boje ze nie bedzie to takie proste bo jak dotad to kalendarzykowa metoda sprawdzala sie
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?