Wyniki badań przeprowadzonych w ICAS Culician sugerują, że co najmniej 10 procent świeżego sera i produktów sprzedawanych na rynku, takich jak kiełbasa czy mięso, mogą być zanieczyszczone.
Naukowcy z Centrum Badań Żywności i Rozwoju (ICAS) potwierdzili obecność bakterii Listeria w żywności pochodzenia zwierzęcego. Organizm ten, powoduje w pierwszych objawach głównie infekcje biegunkowe, ale w bardziej zaawansowanych sytuacjach, generuje poronienia i zapalenia opon mózgowych.
Najwięcej bakterii pochodzi z produktów meksykańskich, które często rozprowadzane są po całym świecie, gdyż meksykańska kuchnia jest bardzo popularna. Właśnie tam zespół kierowany przez dr Chaideza rozpoczął poszukiwania bakterii. Ostatnie międzynarodowe doniesienia, sugerują silny wybuch epidemii tej bakterii w Stanach Zjednoczonych ze względu na import chińskiego melona z Meksyku.
Naukowcy pobierali próbki produktów takich jak kiełbasa, wędliny czy ser, które zakupili na różnych rynkach w Stanach Zjednoczonych i Meksyku.
Zobacz również:
Po testach w laboratorium, w części produktów znaleziono bakterię Listerii, określaną jako „4B”, czyli najbardziej agresywną. - Okazało się, że w kurczaku jest ponad 23% więcej bakterii niż w kiełbasie, gdzie zawartość tej bakterii to 11%, a w serze 9% - mówi Quiroz Chaidez.
Analiza wyników sugeruje, że co najmniej 10% produktów sprzedawanych na rynkach, mogą być skażone bakteriami.
Trzeba pamiętać, że Listeria to niebezpieczna bakteria, która może spowodować śmierć. Prowadzi również do poważnych chorób jak pasocznica czy zapalenie opon mózgowych. Na bakterie podatne są głównie kobiety w ciąży, osoby z obniżoną odpornością czy osoby starsze.
Głównym źródłem zakażenia jest spożycie zainfekowanego mięsa. Zawsze należy pamiętać o obróbce termicznej, pieczenie czy smażenie mięsa zabija część bakterii. Również złe praktyki higieniczne narażają na infekcję. Oblizywanie palców po kontakcie z surowym mięsem czy innym zainfekowanym produktem jest bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniem.
- Bakteria Listeri, jest w stanie dotrzeć do opon mózgowych, dzięki wędrówce w krwiobiegu. Jest w stanie również przeniknąć łożysko i uszkodzić płód, co może powodować nawet jego zgon - ostrzega Quiroz Chaidez.
Opracował: Damian Nowaczek
Komentarze do: Wykryto bakterię w żywności, która może być niebezpieczna dla dzieci nienarodzonych