Wybaczcie, że tak długo się nie odzywałam ale po pierwsze nie miałam czasu (tyle się teraz dzieje), a po drugie nie wiem co miałabym napisać, bo nasze forum wymiera.... Co do niedrożnego jajowodu, na razie mamy próbować normalnie, a jak się nie uda do końca roku, to wtedy laparoskopia... Tylko jak próbować jak M w delegacji? I nie wiadomo kiedy wróci....
Ewka - jak wynik testowania? Można już gratulować?
Ewka3120-10-2011 17:55
hej dziewczynki. u mnie dupa jestem pod koniec @ :-( dostałam co do dnia.niestety iui sie nie udało. ale takie miałam przeczucie.miesiąc faszerowania lekami i nic. poryczałam sobie trochę i już przeszło. teraz nastepne iui 31 pazdziernika.juz jestem na clo. a jak sie to nie uda to w przyszłym roku in vitro. w gdansku w invimedzie mają program pomocy nieplodnym parą i in vitro przez 2 lata bez względu na ilość zabigów kosztuje 11,500 tys. a jak sie uda za pierwszym razem to liczą 6.300 zl i resztę zwracają. może warto spróbowac :-)
Ewka3120-10-2011 17:59
hi hi zamiast parom napisałam parą!
Ewka3117-11-2011 14:08
HALOOOOOOO czy jeszcze któraś tu zagląda? ja po 2 iui -też nie udana :-( narazie odpuszczam
Szczęściara18-11-2011 07:18
Witaj Ewka!
Rzeczywiście nasze forum umiera... Coraz mniej osób pisze co u nich... Może to wynika z faktu, że odpuściły sobie starania, a może dlatego że brak upragnionych kresek tak bardzo je boli...
Nie wiem jak to jest w przypadku pozostałych użytkowniczek, ale ja już zaczynam mieć dość. Tak bardzo chciałabym aby w moim brzuszku zagościła fasolka, która po 9 miesiącach przewróciłaby nasze (moje i mojego M) życie do góry nogami... Tak bardzo chciałabym tulić w ramionach naszego bąbla,ale życie bywa okrutne... Mamy wszystko poza tym czego pragniemy najbardziej...
Jak się nie uda "zaskoczyć" do lutego, zdecyduję się na inseminację... Może Ewka możesz polecić, jakiś ośrodek i jak wygląda to cenowo. Z góry dziękuję za odp.
Pozdr,
Szczęściara
Ewka3118-11-2011 10:55
witaj szczęsciara!!! ja jestem po 2iui niestety nie udanych :-( lecze sie w Poznaniu w invimedzie. napisze ci cenowo jak to wygląda.pierwsza wizyta 170 zl, badania moje (posiew,wirusowe,hormony itp) to jakieś 600zl prywatnie, nasienie M ,wirusowe itp)razem z 350zl, do tego leki(clo i ovitrell-zastrzyk na pękniecie pecherzyka -150zl)usg u swojego ginka 150 zl, samo iui kosztuje 750 zł, i leki po iui (duphastoni i luteina 100zl) mnie kazda iui z lekami wychodzi okolo 1250zl z dojazdem :-(
iui nic nie boli ale w klinice trzeba spedzić z 4 godz. przygotowanie nasienia trwa 2h no i wizyta z usg(darmowa w dniu iui) i czekanie na swoją kolej.a uwierz mi ludzi tam masa!!! ale efekty są bo juz nie raz byłam świadkiem jak przyszli rodzice byli sie pochwalić że sie udało.
mnie tez juz mysl że nie mam jeszcze dzidzi a juz sie starzeje przeraża. bede starą matką albo wcale bo takie myśli mam juz coraz częściej. czasami juz mi na tym nie zależy. może nie dane mi jest być matką? moze to kara że kiedyś nie lubilam dzieci?
Ja juz wydałam 3 tys i nic :-( narazie odpuszczam. moze za rok isci.
Szczęściara21-11-2011 08:52
I znowu przyszła@... Czemu...
Ewka3121-11-2011 13:18
szczęściara przykro mi :-(
Szczęściara27-01-2012 07:36
Witam,
Jestem pełna nadziei po wizycie w Klinice Leczenia Niepłodności. Dziś wyniki PCT... Trzymajcie kiuki...
Pozdrawiam,
Szczęściara27-01-2012 15:16
Negatywny wynik testu... Kolejne badania i kolejne uciekające złotówki... Ale wiem, że warto... Będę w tym roku matką - ja to wiem :D
dyziek8307-02-2012 20:54
Szczesciara i reszta dziewczyn-takie trzeba miec nastawienie-UDA SIE! Kazda z Was bedzie matka-jedne szybciej, drugie troszke pózniej. Ja pisalam na watku 'Jesienne staranka', zalozylam 'Zafasolkujemy w 2010'. Plakalam, zalamywalam sie, odchodzilam od zmyslów, robilam badania, bralam rózne specyfiki, próbowalam medycyny niekonwencjonalnej. Az po prawie 2 latch nagle sie udalo, a mój synek konczy juz 5mcy.
Trzymam kciuki za kazda z Was, wierze, ze wasza walka o dziecko nie pójdzie na marne.
net11-02-2012 19:05
Czesc :) jestem tu nowa wlasnie rozpoczynamy starania o dzidziusia juz po owulacji za tydzien zrobie test mam nadzieie ze wyjdzie pozytywnie. jestem po 1 poronieniu i niestety nie obylo sie bez czyszczenia. wiec 3 miesiace musielismy odczekam. 3majcie kciuki :) pozdrawiam i powidzenia zycze.
Szczęściara21-02-2012 15:29
Jutro IUI - trzymajcie kciukasy...
Szczęściara07-03-2012 10:00
Witam,
Jutro zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego testuję, 14 dni po IUI... Mam nadzieję, że beta wyjdzie wspaniała, tak bardzo w to wierze, bo skoro wyeliminowałam wrogi śluz, omijając go, to co może utrudniać powodzenie zabiegu?? Poza tym byłam stymulowana, w wyniku której miałam dwa dorodne pęcherzyki, IUI na kilka godzin przed owulacją (mniej więcej 6h), wspaniale byłoby gdyby to były bliźniaki...Cały czas przyjmuję Dupka i mam nadzieję, że będę go jeszcze przyjmować przez parę tygodni, aby pomóc bąbelkom w rozwoju...
Pozdrawiam,
P.S Czy jeszcze ktoś tutaj zagląda??
Kamelcia2607-03-2012 12:01
Witaj dziewczynki dawno mnie tu nie było niestety nie doczekalam sie na dzień dzisiejszy cudu miałam problem z prolaktyna która po leczeniu bromergonem była w normie niestety nie przyniosło to skutku w postaci ukochanego maluszka. Wczoraj bylismy w klinice Invicta M robił badanka nie sa rewelacyjne jeśli chodzi o ruchliwośc to 18% tylko ale nadrabia liczebnoscia bo w 1 ml jest 20 mln. Androlog powiedział że przyczyna jest w psychice bo nasze wyniki nadaja sie do naturalnego zapłodnienia. Mimo to mineło juz 3,5 roku starań a moje serce juz nie ma sił tylko dla nas bić:( Wierze że kiedys doczekamy sie tego naszego szcześcia życze wam wszystkim tego dziewczynki. Szczęściaro trzymam kciuki za Twoje IUI napisz jak tam Twój test. Ja wczoraj robiłam test i wynik negatywny jak sie spodziewałam.
Szczęściara08-05-2012 15:47
Kamelcio26 wierzę i to Tobie uda się zobaczyć upragnione II kreseczki na teście, ja swoje zobaczyłam w pt (4.05) po drugiej IUI w Invimedzie w Gdyni :D Wczorajsza beta 1288, rośnij!
OLIGO09-05-2012 22:01
Witajcie dziewczyny!!!
Szczęściara - moje wielkie gratulacje!!! Niech "fasoleczka" rośnie i rozwija się prawidłowo.
Cieszę się bardzo, że tym razem się Tobie udało. Ja również oczekuje na drugi zabieg inseminacji (pierwszy w marcu nie udał się). Mam nadzieję, że tym razem się uda. Staram się jednak o tym nie myśleć i nie nakręcać - co ma być to będzie!!!
Życzę Wam i sobie jak najszybciej zafasolkowania i więcej wiary w "cuda"!!!
Pozdrawiam cieplutko ;)
Kamelcia2621-05-2012 13:05
Witajcie dziewczyny. Szęściaro ogromne gratulacje. Oligo trzymam kciuki za ciebie.
Ja miałam terz badanie HSG drozności jajowodów. Niestety nie wyszły tez rewelacyjne. Kontrast przeszedl do lewego jajowodu prawy nie uwidocznił sie. Napisali mi jeszcze podejeżenie wady macicy, : jednorożna. ( Podobno oznacza że drugi jajowód wcale sie nie wykształcił) Niedośc że bardzo źle przeszam to badanie myslałam że umre na tym stole. takiego bólu jak żyje nie przeżyłam. To jeszcze wyniki mnie kompletnie załamały. lekarz kazał mi przyjść na nastepny dzień na USG. Poweidział że możliwe że badanie nie wyszło. macica nie wygląda na jednorożna jest tylko skręcona na lewo. możlwe że mam jeden jajowód nie drożny ale jest drugi i nakazał sie starać. Nie wiem ile mnie jeszcze czeka złych wieści słabe nasienie. podwyższona prolaktyna i niedrozny jajowód oraz niepewnośc co do macicy. Tak bardzo bym chciała żeby wkońcu cos było ok:( teraz pozostaje mi sie modlic i czekac na cud. odmawiam Nowenne Pompejańską tylko ona pomogła mi przetrwac przez te wszystkie trudy. Wierze że keidyś i mi taki cud sie przytrafi:)
dyziek8304-06-2012 23:05
SZCZESCIARO bardzo Ci gratuluje!!!
Zagladam tu czasem z nadzieja na dobre wiesci od dawnych kolezanek. Bo wiem, ze kazda z nas przezyje ten moment i zobaczy dwie kreski na tescie.
Kamelcia2623-07-2012 12:07
Witajcie kochane w piatek miałam swoja pierwsza IUI dziś jest trzeci dzień jedenastego dnia czyli 31.07.2012 mam zrobić beta HCG. Miałam 3 pecherzyki ale dwa były po stronie niedroznej co za pech. IUI była na peknietych pecherzykach pekły niedługo przed inseminacja. Obecnie biore luteine. Teraz trzymajcie za mnie kciuki tak bardzo modle sie o ta moja kruszynke. To juz niedługo 4 lata starań miną jestem od poczatku starań tu na forum poznałam prawie wszystkie dziewczyny ale mało sie udzielałam więc nie wiem czy mnie pamiętają Tobie Dyziek tez bardzo kibicowałam ale sama cudu jak narazie sie nie doczekałam:( Oby w końcu zaswieciło słoneczko w sierpniu nasza czwarta rocznica byłby cudowny prezent od Boga:)
ZAFASOLKUJEMY w 2011 ROKU***
Wybaczcie, że tak długo się nie odzywałam ale po pierwsze nie miałam czasu (tyle się teraz dzieje), a po drugie nie wiem co miałabym napisać, bo nasze forum wymiera.... Co do niedrożnego jajowodu, na razie mamy próbować normalnie, a jak się nie uda do końca roku, to wtedy laparoskopia... Tylko jak próbować jak M w delegacji? I nie wiadomo kiedy wróci....
Ewka - jak wynik testowania? Można już gratulować?
hej dziewczynki. u mnie dupa jestem pod koniec @ :-( dostałam co do dnia.niestety iui sie nie udało. ale takie miałam przeczucie.miesiąc faszerowania lekami i nic. poryczałam sobie trochę i już przeszło. teraz nastepne iui 31 pazdziernika.juz jestem na clo. a jak sie to nie uda to w przyszłym roku in vitro. w gdansku w invimedzie mają program pomocy nieplodnym parą i in vitro przez 2 lata bez względu na ilość zabigów kosztuje 11,500 tys. a jak sie uda za pierwszym razem to liczą 6.300 zl i resztę zwracają. może warto spróbowac :-)
hi hi zamiast parom napisałam parą!
HALOOOOOOO czy jeszcze któraś tu zagląda? ja po 2 iui -też nie udana :-( narazie odpuszczam
Witaj Ewka!
Rzeczywiście nasze forum umiera... Coraz mniej osób pisze co u nich... Może to wynika z faktu, że odpuściły sobie starania, a może dlatego że brak upragnionych kresek tak bardzo je boli...
Nie wiem jak to jest w przypadku pozostałych użytkowniczek, ale ja już zaczynam mieć dość. Tak bardzo chciałabym aby w moim brzuszku zagościła fasolka, która po 9 miesiącach przewróciłaby nasze (moje i mojego M) życie do góry nogami... Tak bardzo chciałabym tulić w ramionach naszego bąbla,ale życie bywa okrutne... Mamy wszystko poza tym czego pragniemy najbardziej...
Jak się nie uda "zaskoczyć" do lutego, zdecyduję się na inseminację... Może Ewka możesz polecić, jakiś ośrodek i jak wygląda to cenowo. Z góry dziękuję za odp.
Pozdr,
Szczęściara
witaj szczęsciara!!! ja jestem po 2iui niestety nie udanych :-( lecze sie w Poznaniu w invimedzie. napisze ci cenowo jak to wygląda.pierwsza wizyta 170 zl, badania moje (posiew,wirusowe,hormony itp) to jakieś 600zl prywatnie, nasienie M ,wirusowe itp)razem z 350zl, do tego leki(clo i ovitrell-zastrzyk na pękniecie pecherzyka -150zl)usg u swojego ginka 150 zl, samo iui kosztuje 750 zł, i leki po iui (duphastoni i luteina 100zl) mnie kazda iui z lekami wychodzi okolo 1250zl z dojazdem :-(
iui nic nie boli ale w klinice trzeba spedzić z 4 godz. przygotowanie nasienia trwa 2h no i wizyta z usg(darmowa w dniu iui) i czekanie na swoją kolej.a uwierz mi ludzi tam masa!!! ale efekty są bo juz nie raz byłam świadkiem jak przyszli rodzice byli sie pochwalić że sie udało.
mnie tez juz mysl że nie mam jeszcze dzidzi a juz sie starzeje przeraża. bede starą matką albo wcale bo takie myśli mam juz coraz częściej. czasami juz mi na tym nie zależy. może nie dane mi jest być matką? moze to kara że kiedyś nie lubilam dzieci?
Ja juz wydałam 3 tys i nic :-( narazie odpuszczam. moze za rok isci.
I znowu przyszła@... Czemu...
szczęściara przykro mi :-(
Witam,
Jestem pełna nadziei po wizycie w Klinice Leczenia Niepłodności. Dziś wyniki PCT... Trzymajcie kiuki...
Pozdrawiam,
Negatywny wynik testu... Kolejne badania i kolejne uciekające złotówki... Ale wiem, że warto... Będę w tym roku matką - ja to wiem :D
Szczesciara i reszta dziewczyn-takie trzeba miec nastawienie-UDA SIE! Kazda z Was bedzie matka-jedne szybciej, drugie troszke pózniej. Ja pisalam na watku 'Jesienne staranka', zalozylam 'Zafasolkujemy w 2010'. Plakalam, zalamywalam sie, odchodzilam od zmyslów, robilam badania, bralam rózne specyfiki, próbowalam medycyny niekonwencjonalnej. Az po prawie 2 latch nagle sie udalo, a mój synek konczy juz 5mcy.
Trzymam kciuki za kazda z Was, wierze, ze wasza walka o dziecko nie pójdzie na marne.
Czesc :) jestem tu nowa wlasnie rozpoczynamy starania o dzidziusia juz po owulacji za tydzien zrobie test mam nadzieie ze wyjdzie pozytywnie. jestem po 1 poronieniu i niestety nie obylo sie bez czyszczenia. wiec 3 miesiace musielismy odczekam. 3majcie kciuki :) pozdrawiam i powidzenia zycze.
Jutro IUI - trzymajcie kciukasy...
Witam,
Jutro zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego testuję, 14 dni po IUI... Mam nadzieję, że beta wyjdzie wspaniała, tak bardzo w to wierze, bo skoro wyeliminowałam wrogi śluz, omijając go, to co może utrudniać powodzenie zabiegu?? Poza tym byłam stymulowana, w wyniku której miałam dwa dorodne pęcherzyki, IUI na kilka godzin przed owulacją (mniej więcej 6h), wspaniale byłoby gdyby to były bliźniaki...Cały czas przyjmuję Dupka i mam nadzieję, że będę go jeszcze przyjmować przez parę tygodni, aby pomóc bąbelkom w rozwoju...
Pozdrawiam,
P.S Czy jeszcze ktoś tutaj zagląda??
Witaj dziewczynki dawno mnie tu nie było niestety nie doczekalam sie na dzień dzisiejszy cudu miałam problem z prolaktyna która po leczeniu bromergonem była w normie niestety nie przyniosło to skutku w postaci ukochanego maluszka. Wczoraj bylismy w klinice Invicta M robił badanka nie sa rewelacyjne jeśli chodzi o ruchliwośc to 18% tylko ale nadrabia liczebnoscia bo w 1 ml jest 20 mln. Androlog powiedział że przyczyna jest w psychice bo nasze wyniki nadaja sie do naturalnego zapłodnienia. Mimo to mineło juz 3,5 roku starań a moje serce juz nie ma sił tylko dla nas bić:( Wierze że kiedys doczekamy sie tego naszego szcześcia życze wam wszystkim tego dziewczynki. Szczęściaro trzymam kciuki za Twoje IUI napisz jak tam Twój test. Ja wczoraj robiłam test i wynik negatywny jak sie spodziewałam.
Kamelcio26 wierzę i to Tobie uda się zobaczyć upragnione II kreseczki na teście, ja swoje zobaczyłam w pt (4.05) po drugiej IUI w Invimedzie w Gdyni :D Wczorajsza beta 1288, rośnij!
Witajcie dziewczyny!!!
Szczęściara - moje wielkie gratulacje!!! Niech "fasoleczka" rośnie i rozwija się prawidłowo.
Cieszę się bardzo, że tym razem się Tobie udało. Ja również oczekuje na drugi zabieg inseminacji (pierwszy w marcu nie udał się). Mam nadzieję, że tym razem się uda. Staram się jednak o tym nie myśleć i nie nakręcać - co ma być to będzie!!!
Życzę Wam i sobie jak najszybciej zafasolkowania i więcej wiary w "cuda"!!!
Pozdrawiam cieplutko ;)
Witajcie dziewczyny. Szęściaro ogromne gratulacje. Oligo trzymam kciuki za ciebie.
Ja miałam terz badanie HSG drozności jajowodów. Niestety nie wyszły tez rewelacyjne. Kontrast przeszedl do lewego jajowodu prawy nie uwidocznił sie. Napisali mi jeszcze podejeżenie wady macicy, : jednorożna. ( Podobno oznacza że drugi jajowód wcale sie nie wykształcił) Niedośc że bardzo źle przeszam to badanie myslałam że umre na tym stole. takiego bólu jak żyje nie przeżyłam. To jeszcze wyniki mnie kompletnie załamały. lekarz kazał mi przyjść na nastepny dzień na USG. Poweidział że możliwe że badanie nie wyszło. macica nie wygląda na jednorożna jest tylko skręcona na lewo. możlwe że mam jeden jajowód nie drożny ale jest drugi i nakazał sie starać. Nie wiem ile mnie jeszcze czeka złych wieści słabe nasienie. podwyższona prolaktyna i niedrozny jajowód oraz niepewnośc co do macicy. Tak bardzo bym chciała żeby wkońcu cos było ok:( teraz pozostaje mi sie modlic i czekac na cud. odmawiam Nowenne Pompejańską tylko ona pomogła mi przetrwac przez te wszystkie trudy. Wierze że keidyś i mi taki cud sie przytrafi:)
SZCZESCIARO bardzo Ci gratuluje!!!
Zagladam tu czasem z nadzieja na dobre wiesci od dawnych kolezanek. Bo wiem, ze kazda z nas przezyje ten moment i zobaczy dwie kreski na tescie.
Witajcie kochane w piatek miałam swoja pierwsza IUI dziś jest trzeci dzień jedenastego dnia czyli 31.07.2012 mam zrobić beta HCG. Miałam 3 pecherzyki ale dwa były po stronie niedroznej co za pech. IUI była na peknietych pecherzykach pekły niedługo przed inseminacja. Obecnie biore luteine. Teraz trzymajcie za mnie kciuki tak bardzo modle sie o ta moja kruszynke. To juz niedługo 4 lata starań miną jestem od poczatku starań tu na forum poznałam prawie wszystkie dziewczyny ale mało sie udzielałam więc nie wiem czy mnie pamiętają Tobie Dyziek tez bardzo kibicowałam ale sama cudu jak narazie sie nie doczekałam:( Oby w końcu zaswieciło słoneczko w sierpniu nasza czwarta rocznica byłby cudowny prezent od Boga:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?