hej dziewczynki szczęściara przeciez ten nick nie jest na marne i musi Ci sie udac zreszta jak nam wszystkim predzej czy pozniej. Ja robie juz jazdy w domu bo mam dwa dni do małpy, a jeszcze wysiadł mi kregoslup:-( juz jest lepiej ale wczoraj wieczorem z ogromnym bolem trafilam na pogotowie bo myslalam ze to zawał. Wszyscy dobrzy doradcy mowia o tym zeby wyluzowac wyciszyc sie i takie tam a ja wam powiem ze mam to w dupie i póki bede starac sie o dziecko to bede o tym myslec i nie wiem co by sie musialo stac zebym o tym nie myslala. A dzisiaj wszystko mnie wk..., boli i wyc mi sie chce. Mam wrazenie ze znowu bedzie lipa:-( biust mi ciut sie powiekszyl ale bez bolu i dopiero dzisiaj mnie zaczeło kuć w brzuchu i jak nic dupa bedzie z tych calych staranek:-( fuck
Szczęściara22-03-2011 15:48
Jutro testuję, także trzymajcie kciukasy!
OLIGO22-03-2011 21:14
Szczęściaro, trzymam mocno kciuki :)!!!
Pozdrawiam serdecznie ;)
michelek23-03-2011 09:36
szczęściara 3 mam mocno kciuki
ja dzisiaj 4dc
a moze wrócimy do listy którą mieliśmy w poprzednim wątku? będziemy mogły trzymać za siebie kciuki i nasze forum ożyje:-)))
zaczynam
michelek 4dc (26-28) staranka któreś tam
Ewka3128-03-2011 16:37
witajcie! dzisiaj jestem po wizycie w invimedzie w Poznaniu. No i mam za wysoka prolaktynę ,norma to do 25 a ja mam az 44.7 !!!! hiperprolaktynemia. to główny powód że nie mam dzidzi! Dostałam leki bromergon i musze je przez miesiąc łykać. do tego jeszcze z posiewu pochwy wyszło że mam bakterie i je też trzeba wyleczyć tabletkami i czopkami.Te bakterie powodują zapalenie jajników!od dziś faszerować się będe i mam nadzieję że wyniki się poprawią. dziewczynki zróbcie prolaktyne w 2 fazie cyklu na czczo! to jest częstą przyczyną bezpłodności. moja bratowa urodziła synusia 4 dni temu! Śliczny i malutki! Teraz kolej na mnie!
Cześć Dziewczyny . Mogę dołączyć do Waszego grona?
Kamelcia2629-03-2011 08:47
Ewka ja miałam bardzo wysoką prolaktyne. tez biore na nia bromek jest juz w normie miesiąc temu zrobiłam kontrolne badania i spadła i to bardzo ja mam w innych jednostkach podane bo miałam norme od 80-450 teraz mam 150 a wczesniej miałam 740 wiec 100% wyższa. Spadła mi tak po 5 miesiacach brania bromka może juz nawet wcześniej nie wiem bo nie badałam. Biore 1 tabletke na wieczór przed snem ale jak obudze sie w nocu to jestem skołowana i mnie mdli więc na dzień nie proponuje. Mi na popczatku tez dali na miesiąc i jak skończyły mis sie tabletki to zrobiłam ponownie badanie po kilku dniach nie brania tabletek i była jeszcze wyższa od pierwotnej. I dostałam ochrzan że nie zrobiłam wczesniej powtórki badań czy bromek na moja prl działa i odrazu do niej nie przyszłam po nastepne opakowanie . Powiedziała że to trzeba brac do pozytywnego testu ciążowego bo inaczej jak sie nie bierze przez jakis czas to ona drastycznie rośnie i na nowo trzeba sie leczyć.
Ewka3129-03-2011 15:10
Justyśka pewnie że możesz! Witamy cieplutko! Kamelcia dzięki za info.z tego co wczoraj wyczytałam w necie to do zajścia w ciążę prolaktyna powinna wynosić poniżej 15-12. Zobacze czy mi bromek pomoże po miesiącu ,jak nie to jeszcze raz do lekarza i będe się leczyć tak długo aż pomoże.co do tych moich bakterii to nie są łatwe do wyleczenia i trochę mnie to załamało. nie mogę jeść słodyczy(które uwielbiam) tylko kwaśne owoce i herbatkę z żurawiny. teraz wiem dlaczego tak schudłam 2 lata temu i nie mogę przytyć,napewno przez te bakterie.
Ewka3122-04-2011 15:44
Halo!!!!! żyjecie? nikt się nie odzywa od jakiegoś czasu! czyżby nasze forum wygasło? :( dziewuchy odezwijcie się!!!!!!!!!
Kamelcia2626-04-2011 10:12
Hej Ewka rzeczywiście na naszym forum nic sie nie dzieje mam nadzeję że nie upadnie. Czekam ciągle zerkam na forum az jakies dobre wiesci sie pojawią dodałoby mi to otuchy. U mnie po bromku owalcja wróciła w tym cyklu byłam na USG i miałam pecherzych 17,5 mm i owulka raczej była bo temka wzrosła. Bardzo sie ciesze że bromek podzłał pozytywnie na płodność. Teraz czekam na efekty ale na wiele nie licze bo nie czuje się wcale ciążowo piersi przestały mnie bolec i czekam na @. Najgorsze że ma przyjść w sobote akurat jak wyberam sie na wesele siostry mojego M co za pech:/Jak nie przyjdzie do tego czasu w co nie wierze to robie teścik w sobotę, ale dlaczego miałoby sie wońcu udać to już ponad 2,5 roku staranek i jakoś wątpie w moje szcęście:( A co Ewciu u Ciebie. Bromek jak tam działa robiłas powtórkę prl. Mam nadzieje że szybko zaowocuje twoje leczenie fasolką:)Bromek jest naprawde dobry działa pozytywnie na płodność sama sie nedługo przekonasz
Ewka3127-04-2011 12:24
hej Kamelcia. brałam bromek 30 dni,wczoraj ostatni i zrobiłam prolaktyne,jutro mam wynik. a ty jak długo brałaś bromek? jak się po nim czulaś bo ja fatalnie,raz nawet zemdlałam-ale to moja wina bo wypiłam piwko,a na ulotce wyraznie jest napisane że alkohol zakazany! no ale dobrze że głupota nie boli... prolaktyne mialam wysoka ale miesiączki regularne i owulka też była. więc nie wiem czy mi bromek pomoże w zajściu w ciążę ale mam nadzieje że zbije prolaktyne. z tego co wyczytałam w necie to niektóre dziewczyny biorą go już ponad rok i nie zbija im prolaktyny. Musze jeszcze zrobić posiew z pochwy bo jakieś bakterie też miałam i bralam leki i też muszę badanie powtórzyć. jak wszystko wylecze to śmigam do Poznania na inseminacje!
Kamelcia2627-04-2011 15:57
Ewcia ja biore cały czas bromek aż do pozytywnego testu biore go juz 7 miesięcy wczesniej tez czasami miałam owulkę ale bardzo późno i czasami jej nie miałam. A teraz od 2 miesięcy cykle ładne i owulka 14 dc tak jak powinno cykle sie skróciły a faza lutealna wydłużyła tylko jeszcze efektu brak licze na mały cud:)Tez sie fatalnie na poczatku czułam ale mi nie pozwoliła odstawiac bromka bo powiedziła że może prl wzrosnąć dwukrotnie po odstawieniu dlatego brac do ciąży lepiej. Uważaj z tym odstawianiem bo ja nie bralam przez tydzień i prolaktyna skoczyła mi kosmicznie musiałam zbijac ponownie. Nie miałam leków dlatego nie brałam dopiero później sobie załatwiłam:/
Ewka3128-04-2011 11:54
SKAZANE NA BROMEK!!!!!!!! odebralam wynik i niestety 23,12 a było 45,00. fakt że o połowę spadło, ale do poniżej 12 to jeszcze troche trzeba bromek łykać. właśnie wyczytałam gdześ że trzeba go brac aż do zajścia w ciążę i mnie to martwi. dzisiaj drugi dzień bez bromka więc muszę lecieć po recepte żeby nie skoczył wyżej. Dziękuję kamelcia za cenne informacje. pozdrawiam cieplutko
Kamelcia2628-04-2011 13:26
Ale pięknie Ci spada prolaktyna a po recepte leć ja wziełam odrazu 3 opak i napisała mi że dawkowanie 1 na dobe to bez prokblemu mi sprzedali naraz 3 paczki polecam tak kupić bo nie będziesz co miesiąc smigac po tabletki:) Czekam na efekty Twojej kuracji oby natychmiastowe:)
Justyśka1234528-04-2011 19:05
Cześć dziewczyny. Czytam Was codziennie ale gdzieś nie da się dodać komentarza, nawet jak się zaloguje. Teraz się nie logowałam i da się napisać wiadomość, to już niewiem jak to jest. Życzę szybkiego zafasolkowania. U mnie jeden raz wystarczył i jestem już 5 tygodniu ciąży
emi2329-04-2011 19:02
Hej dziewczyny, pisałam na waszym forum tylko raz i stwierdziłam, że jednak nie będę nic pisać i nie będę myśleć o dziecku ale niestety tak się nie da. Już rok staramy się o maleństwo ale mąż często wyjeżdża i nie zawsze jest akurat w tych dniach. Nie robiłam jeszcze żadnych badań oprócz hormonu tarczycy który wyszedł w normie. Zastanawiam się nad badaniem prolaktyny. Jaki są objawy podwyższonej prolaktyny? Czy w ogóle można je określić? Widzę, że duże z Was walczy właśnie z nią.
emicia8503-05-2011 17:50
cześć dziewczyny Dawno się nie udzielałam na forym, ale wiernie czytam wypowiedzi Ja dalej walcze z prolaktyną Początkowo miałam 41 po 1 opakowaniu bromka wzrosła do 44,5 wybrałam kolejne 2 opakowania w zwiekszonej dawce i czekam na wyniki W piatek byłam na pobraniu krwi, ciekawe co z tego wyjdzie Oby spadła bo mam dość tych tabletek Troche żle na mnie wpływają Qurcze coraz więcej dziewczyn ma z tym problem A zastanawia mnie jedna sprawa bo mi gienio nie pozwolił się starać o dzidzi w trakcie brania bromka , ponieważ te tabletki są silne i mogą uszkodzić płód i co za tym idzie dzidzi może być chore, także odpusciłam 2 miesiące staranek Czy wam coś o tym wspominał???
Kamelcia2603-05-2011 20:11
Witaj dziewczynki Emicia jakieś głupoty ten Twój ginek o staraniach gada moich piec koleżanek brało bromek w ciąży do 3 miesiąca bo miały kosmiczną prolaktynę i urodziły zdrowe dzieci a bez bromku mogły poronić bo rosła im od razu prl. Musisz z nim porozmawiać albo skontaktować się z kimś innym bo takiej teorii jeszcze nie słyszałam. Mi ginek kazał brać do pozytywnego testu ciążowego. Bromek jest to lekarstwo wpływające na płodność więc jak może |Ci zaszkodzić podczas staranek jak po to ono jest żeby pomóc. Jestem na forum gdzie biorą kobiety bromek i jesteś pierwsza osoba której zakazano się starać. A tak w ogóle to bromek się nie dostawia bo powoduje natychmiastowy wzrost prolaktyny więc po odstawieniu znowu Ci wzrośnie i stracisz owulacje to jak będziesz się starć, dlatego gin zapisuje zazwyczaj do pozytywnego testu ciążowego chyba że prl nie ma wpływu żadnego na owulacje ale jeśli tak jest to po co w ogóle go brać. Radzę Ci zmień gina żeby Ci nie zaszkodził.
Emi podobno wysoka prolaktyna objawią sie często plamieniem w środku cyklu czasami pojawiają się wycieki z piersi, ale ja żadnych takich objawów nie miałam. Ja miałam brak owulacji gdyż nie rosły i nie pękały mi pęcherzyki potwierdzone kilkoma monitoringami. Zrobiła prl i była dużo ponad normę po 4 miesiącach zbijania lekami spadła mi i byłam 2 razy na USG potwierdzone zostało że owulacja powróciła i teraz mam sie strać przez parę miesięcy ale zakazała mi odstawiać bromek bo płodność znowu zostanie zaburzona.
emicia8503-05-2011 22:10
dzięki za info To w takim razie chyba muszę iść do innego lekarza bo ten mi kilkakrotnie powtarzał o zakazie staranek Ja też nie miałam żadnych obiawów wskazujących wysoką PRL Jedyne co to nieregularne miesiączki Co miesiąc wachały mi się w odstępie 8 dni, co powodowało że jak sie opóżniała miałam nadzieje ze ciaża a tu lipa A odkąd biore bromek juz 4 cykl 28 dni
Kamelcia2604-05-2011 08:21
Emicia jak miłaś 28 dni to pewnie są teraz ładne cykle bierz bromek bo dobrze na Ciebie działa i staraj sie o maluszka nie słuchaj rad tego konowała bo naprawdę bzdury plecie aż szkoda słuchać. Żal że straciłas aż 2 cykle a może maluszek by sie wtedy pojawił no ale teraz do dzieła nie masz co zwlekać bo szkoda czasu nie wieadomo ile jeszcze starania potrwają lepiej nie marnować czasu. Ni wiem ile masz lat ale im starsze sie robimy tym więcej te staranka moga trwać po co czekać jak pragnie sie dziecka. Ja biore bromek juz 8 miesięcy i byłam w tym czasie u trzech ginów i robili mi USG i kazali się starać co dwa dni i nie przerywać bromek aż do pozyztywnego testu 3 ginów tak kazało a oststniej jakoś bardzo zaufałam wiem że w życiu by mi nie zaszkodziła wie jak bardzo pragniemy maluszka. A jest u nas najlepszym specjalista od położnictwa i ginekologii. Dopiero po 2 latach starań do niej trafiłam ale wierzę że z pomocą dobrego ginekologa szanse wzrastają:)
ZAFASOLKUJEMY w 2011 ROKU***
hej dziewczynki szczęściara przeciez ten nick nie jest na marne i musi Ci sie udac zreszta jak nam wszystkim predzej czy pozniej. Ja robie juz jazdy w domu bo mam dwa dni do małpy, a jeszcze wysiadł mi kregoslup:-( juz jest lepiej ale wczoraj wieczorem z ogromnym bolem trafilam na pogotowie bo myslalam ze to zawał. Wszyscy dobrzy doradcy mowia o tym zeby wyluzowac wyciszyc sie i takie tam a ja wam powiem ze mam to w dupie i póki bede starac sie o dziecko to bede o tym myslec i nie wiem co by sie musialo stac zebym o tym nie myslala. A dzisiaj wszystko mnie wk..., boli i wyc mi sie chce. Mam wrazenie ze znowu bedzie lipa:-( biust mi ciut sie powiekszyl ale bez bolu i dopiero dzisiaj mnie zaczeło kuć w brzuchu i jak nic dupa bedzie z tych calych staranek:-( fuck
Jutro testuję, także trzymajcie kciukasy!
Szczęściaro, trzymam mocno kciuki :)!!!
Pozdrawiam serdecznie ;)
szczęściara 3 mam mocno kciuki
ja dzisiaj 4dc
a moze wrócimy do listy którą mieliśmy w poprzednim wątku? będziemy mogły trzymać za siebie kciuki i nasze forum ożyje:-)))
zaczynam
michelek 4dc (26-28) staranka któreś tam
witajcie! dzisiaj jestem po wizycie w invimedzie w Poznaniu. No i mam za wysoka prolaktynę ,norma to do 25 a ja mam az 44.7 !!!! hiperprolaktynemia. to główny powód że nie mam dzidzi! Dostałam leki bromergon i musze je przez miesiąc łykać. do tego jeszcze z posiewu pochwy wyszło że mam bakterie i je też trzeba wyleczyć tabletkami i czopkami.Te bakterie powodują zapalenie jajników!od dziś faszerować się będe i mam nadzieję że wyniki się poprawią. dziewczynki zróbcie prolaktyne w 2 fazie cyklu na czczo! to jest częstą przyczyną bezpłodności. moja bratowa urodziła synusia 4 dni temu! Śliczny i malutki! Teraz kolej na mnie!
NASZE CYKLE!
michelek 4dc (26-28) staranka któreś tam
ewka 20dc (28-30) staranka 30 miesiąc!
Cześć Dziewczyny . Mogę dołączyć do Waszego grona?
Ewka ja miałam bardzo wysoką prolaktyne. tez biore na nia bromek jest juz w normie miesiąc temu zrobiłam kontrolne badania i spadła i to bardzo ja mam w innych jednostkach podane bo miałam norme od 80-450 teraz mam 150 a wczesniej miałam 740 wiec 100% wyższa. Spadła mi tak po 5 miesiacach brania bromka może juz nawet wcześniej nie wiem bo nie badałam. Biore 1 tabletke na wieczór przed snem ale jak obudze sie w nocu to jestem skołowana i mnie mdli więc na dzień nie proponuje. Mi na popczatku tez dali na miesiąc i jak skończyły mis sie tabletki to zrobiłam ponownie badanie po kilku dniach nie brania tabletek i była jeszcze wyższa od pierwotnej. I dostałam ochrzan że nie zrobiłam wczesniej powtórki badań czy bromek na moja prl działa i odrazu do niej nie przyszłam po nastepne opakowanie . Powiedziała że to trzeba brac do pozytywnego testu ciążowego bo inaczej jak sie nie bierze przez jakis czas to ona drastycznie rośnie i na nowo trzeba sie leczyć.
Justyśka pewnie że możesz! Witamy cieplutko! Kamelcia dzięki za info.z tego co wczoraj wyczytałam w necie to do zajścia w ciążę prolaktyna powinna wynosić poniżej 15-12. Zobacze czy mi bromek pomoże po miesiącu ,jak nie to jeszcze raz do lekarza i będe się leczyć tak długo aż pomoże.co do tych moich bakterii to nie są łatwe do wyleczenia i trochę mnie to załamało. nie mogę jeść słodyczy(które uwielbiam) tylko kwaśne owoce i herbatkę z żurawiny. teraz wiem dlaczego tak schudłam 2 lata temu i nie mogę przytyć,napewno przez te bakterie.
Halo!!!!! żyjecie? nikt się nie odzywa od jakiegoś czasu! czyżby nasze forum wygasło? :( dziewuchy odezwijcie się!!!!!!!!!
Hej Ewka rzeczywiście na naszym forum nic sie nie dzieje mam nadzeję że nie upadnie. Czekam ciągle zerkam na forum az jakies dobre wiesci sie pojawią dodałoby mi to otuchy. U mnie po bromku owalcja wróciła w tym cyklu byłam na USG i miałam pecherzych 17,5 mm i owulka raczej była bo temka wzrosła. Bardzo sie ciesze że bromek podzłał pozytywnie na płodność. Teraz czekam na efekty ale na wiele nie licze bo nie czuje się wcale ciążowo piersi przestały mnie bolec i czekam na @. Najgorsze że ma przyjść w sobote akurat jak wyberam sie na wesele siostry mojego M co za pech:/Jak nie przyjdzie do tego czasu w co nie wierze to robie teścik w sobotę, ale dlaczego miałoby sie wońcu udać to już ponad 2,5 roku staranek i jakoś wątpie w moje szcęście:( A co Ewciu u Ciebie. Bromek jak tam działa robiłas powtórkę prl. Mam nadzieje że szybko zaowocuje twoje leczenie fasolką:)Bromek jest naprawde dobry działa pozytywnie na płodność sama sie nedługo przekonasz
hej Kamelcia. brałam bromek 30 dni,wczoraj ostatni i zrobiłam prolaktyne,jutro mam wynik. a ty jak długo brałaś bromek? jak się po nim czulaś bo ja fatalnie,raz nawet zemdlałam-ale to moja wina bo wypiłam piwko,a na ulotce wyraznie jest napisane że alkohol zakazany! no ale dobrze że głupota nie boli... prolaktyne mialam wysoka ale miesiączki regularne i owulka też była. więc nie wiem czy mi bromek pomoże w zajściu w ciążę ale mam nadzieje że zbije prolaktyne. z tego co wyczytałam w necie to niektóre dziewczyny biorą go już ponad rok i nie zbija im prolaktyny. Musze jeszcze zrobić posiew z pochwy bo jakieś bakterie też miałam i bralam leki i też muszę badanie powtórzyć. jak wszystko wylecze to śmigam do Poznania na inseminacje!
Ewcia ja biore cały czas bromek aż do pozytywnego testu biore go juz 7 miesięcy wczesniej tez czasami miałam owulkę ale bardzo późno i czasami jej nie miałam. A teraz od 2 miesięcy cykle ładne i owulka 14 dc tak jak powinno cykle sie skróciły a faza lutealna wydłużyła tylko jeszcze efektu brak licze na mały cud:)Tez sie fatalnie na poczatku czułam ale mi nie pozwoliła odstawiac bromka bo powiedziła że może prl wzrosnąć dwukrotnie po odstawieniu dlatego brac do ciąży lepiej. Uważaj z tym odstawianiem bo ja nie bralam przez tydzień i prolaktyna skoczyła mi kosmicznie musiałam zbijac ponownie. Nie miałam leków dlatego nie brałam dopiero później sobie załatwiłam:/
SKAZANE NA BROMEK!!!!!!!! odebralam wynik i niestety 23,12 a było 45,00. fakt że o połowę spadło, ale do poniżej 12 to jeszcze troche trzeba bromek łykać. właśnie wyczytałam gdześ że trzeba go brac aż do zajścia w ciążę i mnie to martwi. dzisiaj drugi dzień bez bromka więc muszę lecieć po recepte żeby nie skoczył wyżej. Dziękuję kamelcia za cenne informacje. pozdrawiam cieplutko
Ale pięknie Ci spada prolaktyna a po recepte leć ja wziełam odrazu 3 opak i napisała mi że dawkowanie 1 na dobe to bez prokblemu mi sprzedali naraz 3 paczki polecam tak kupić bo nie będziesz co miesiąc smigac po tabletki:) Czekam na efekty Twojej kuracji oby natychmiastowe:)
Cześć dziewczyny. Czytam Was codziennie ale gdzieś nie da się dodać komentarza, nawet jak się zaloguje. Teraz się nie logowałam i da się napisać wiadomość, to już niewiem jak to jest. Życzę szybkiego zafasolkowania. U mnie jeden raz wystarczył i jestem już 5 tygodniu ciąży
Hej dziewczyny, pisałam na waszym forum tylko raz i stwierdziłam, że jednak nie będę nic pisać i nie będę myśleć o dziecku ale niestety tak się nie da. Już rok staramy się o maleństwo ale mąż często wyjeżdża i nie zawsze jest akurat w tych dniach. Nie robiłam jeszcze żadnych badań oprócz hormonu tarczycy który wyszedł w normie. Zastanawiam się nad badaniem prolaktyny. Jaki są objawy podwyższonej prolaktyny? Czy w ogóle można je określić? Widzę, że duże z Was walczy właśnie z nią.
cześć dziewczyny Dawno się nie udzielałam na forym, ale wiernie czytam wypowiedzi Ja dalej walcze z prolaktyną Początkowo miałam 41 po 1 opakowaniu bromka wzrosła do 44,5 wybrałam kolejne 2 opakowania w zwiekszonej dawce i czekam na wyniki W piatek byłam na pobraniu krwi, ciekawe co z tego wyjdzie Oby spadła bo mam dość tych tabletek Troche żle na mnie wpływają Qurcze coraz więcej dziewczyn ma z tym problem A zastanawia mnie jedna sprawa bo mi gienio nie pozwolił się starać o dzidzi w trakcie brania bromka , ponieważ te tabletki są silne i mogą uszkodzić płód i co za tym idzie dzidzi może być chore, także odpusciłam 2 miesiące staranek Czy wam coś o tym wspominał???
Witaj dziewczynki Emicia jakieś głupoty ten Twój ginek o staraniach gada moich piec koleżanek brało bromek w ciąży do 3 miesiąca bo miały kosmiczną prolaktynę i urodziły zdrowe dzieci a bez bromku mogły poronić bo rosła im od razu prl. Musisz z nim porozmawiać albo skontaktować się z kimś innym bo takiej teorii jeszcze nie słyszałam. Mi ginek kazał brać do pozytywnego testu ciążowego. Bromek jest to lekarstwo wpływające na płodność więc jak może |Ci zaszkodzić podczas staranek jak po to ono jest żeby pomóc. Jestem na forum gdzie biorą kobiety bromek i jesteś pierwsza osoba której zakazano się starać. A tak w ogóle to bromek się nie dostawia bo powoduje natychmiastowy wzrost prolaktyny więc po odstawieniu znowu Ci wzrośnie i stracisz owulacje to jak będziesz się starć, dlatego gin zapisuje zazwyczaj do pozytywnego testu ciążowego chyba że prl nie ma wpływu żadnego na owulacje ale jeśli tak jest to po co w ogóle go brać. Radzę Ci zmień gina żeby Ci nie zaszkodził.
Emi podobno wysoka prolaktyna objawią sie często plamieniem w środku cyklu czasami pojawiają się wycieki z piersi, ale ja żadnych takich objawów nie miałam. Ja miałam brak owulacji gdyż nie rosły i nie pękały mi pęcherzyki potwierdzone kilkoma monitoringami. Zrobiła prl i była dużo ponad normę po 4 miesiącach zbijania lekami spadła mi i byłam 2 razy na USG potwierdzone zostało że owulacja powróciła i teraz mam sie strać przez parę miesięcy ale zakazała mi odstawiać bromek bo płodność znowu zostanie zaburzona.
dzięki za info To w takim razie chyba muszę iść do innego lekarza bo ten mi kilkakrotnie powtarzał o zakazie staranek Ja też nie miałam żadnych obiawów wskazujących wysoką PRL Jedyne co to nieregularne miesiączki Co miesiąc wachały mi się w odstępie 8 dni, co powodowało że jak sie opóżniała miałam nadzieje ze ciaża a tu lipa A odkąd biore bromek juz 4 cykl 28 dni
Emicia jak miłaś 28 dni to pewnie są teraz ładne cykle bierz bromek bo dobrze na Ciebie działa i staraj sie o maluszka nie słuchaj rad tego konowała bo naprawdę bzdury plecie aż szkoda słuchać. Żal że straciłas aż 2 cykle a może maluszek by sie wtedy pojawił no ale teraz do dzieła nie masz co zwlekać bo szkoda czasu nie wieadomo ile jeszcze starania potrwają lepiej nie marnować czasu. Ni wiem ile masz lat ale im starsze sie robimy tym więcej te staranka moga trwać po co czekać jak pragnie sie dziecka. Ja biore bromek juz 8 miesięcy i byłam w tym czasie u trzech ginów i robili mi USG i kazali się starać co dwa dni i nie przerywać bromek aż do pozyztywnego testu 3 ginów tak kazało a oststniej jakoś bardzo zaufałam wiem że w życiu by mi nie zaszkodziła wie jak bardzo pragniemy maluszka. A jest u nas najlepszym specjalista od położnictwa i ginekologii. Dopiero po 2 latach starań do niej trafiłam ale wierzę że z pomocą dobrego ginekologa szanse wzrastają:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?