Zdrowa mama, zdrowe dziecko

Ciąża jest tym etapem życia kobiety, który budzi niezwykle wiele emocji. Radość, związana z przyjściem na świat nowej istoty, przeplata się obawami - zarówno o zdrowie dziecka, jak i przyszłej mamy. Chcąc zapewnić maleństwu prawidłowy rozwój należy już od chwili poczęcia zadbać o to, by dostarczyć organizmowi niezbędnego wsparcia i ochrony.

Ciąża to także okres wielu badań w trosce o stan zdrowia kobiety i jej dziecka. Pozwalają one odpowiednio wcześniej wykryć nieprawidłowości i powikłania. Wizyty u lekarza mają na celu ograniczenie możliwości wystąpienia komplikacji podczas całego okresu ciąży, a w przypadku ich pojawienia się - odpowiednio szybkiego przeciwdziałania.

Kalendarz badań

Podczas pierwszej wizyty przeprowadza się wewnętrzne badanie ginekologiczne, pobiera wymaz z pochwy celem określenia jej stanu bakteriologicznego i cytologicznego szyjki macicy. Kontroluje się także piersi i mierzy ciśnienie krwi.

W pierwszym trymestrze ciąży na ogólne badania ginekologiczne kobieta powinna zgłaszać się co 4 tygodnie. Wtedy odbywa się pierwsze badanie USG oraz pierwsze badania serologiczne: OWA (WR - na ewentualność kiły), HBS (na ewentualność żółtaczki zakaźnej). Badanie WR (odczyn Wassermanna) służy do wykrywania w surowicy krwi obecności przeciwciał świadczących o zakażeniu lub przebytej infekcji kiłowej, choroby zakaźnej przenoszonej drogą płciową. Wykonuje się je dwukrotnie - na początku i pod koniec ciąży, co pozwala zapobiec kile wrodzonej, która wywołuje u dziecka nieuleczalne zmiany. Kiła nabyta matki jest chorobą uleczalną i można ją leczyć nawet w czasie ciąży.

Na początku ciąży przeprowadza się także badanie w kierunku toksoplazmozy - choroby, która w przypadku zachorowania matki po 16. tygodniu ciąży może poważnie uszkodzić rozwijający się płód. Zarażenie człowieka może nastąpić drogą pokarmową, łożyskową a także w inny sposób - poprzez transfuzję krwi, przeszczep zakażonych narządów, w czasie pracy personelu laboratoryjnego z materiałem zakaźnym. Należy sprawdzić, czy u matki jest wystarczająca liczba przeciwciał chroniących przed rozprzestrzenianiem się zakażenia w organizmie przy kontakcie z zarazkami. Jeżeli nie stwierdzi się przeciwciał (wynik ujemny), badanie powinno się powtórzyć jeszcze 2-3 razy, aby sprawdzić, czy poziom przeciwciał nie wzrasta. Należy unikać spożywania surowego mięsa oraz kontaktu z kotami czy też z ziemią, w której mogą się znajdować ich odchody. Ważne by myć dokładnie warzywa i przestrzegać ogólnych zasad higieny. Jeżeli wynik badania IgG jest dodatni, oznacza to, że kobieta ma przeciwciała i w zasadzie nie powinna się obawiać choroby.

W drugim trymestrze kobieta wciąż zgłasza się na badania co 4 tygodnie. Dokonuje się wtedy pomiaru ciśnienia krwi, poddaje analizie krew i mocz. Badanie USG przeprowadza się sondą brzuszną. Kobiety, które ukończyły 35. rok życia, mogą poddać się diagnostyce prenatalnej.

W trzecim trymestrze wizyty u ginekologa przypadają częściej - co 2-3 tygodnie a w ostatnim miesiącu nawet co kilka dni. W czasie wizyt dokonuje się pomiaru ciśnienia krwi, wagi ciała, badań krwi i moczu. Trzeci raz wykonuje się badanie USG. Wtedy także przeprowadza się test obciążenia glukozą, który umożliwia wykrycie cukrzycy. Pod koniec ciąży pojawiają się badania kardiotokograficzne (KTG). Jeśli kobieta decyduje się na poród ze znieczuleniem zewnątrzoponowym, wymagane są badania na krzepliwość krwi oraz EKG.

Zobacz również:

Po 35. tygodniu ciąży powinno się powtórzyć badania OWA oraz HBS. Jeśli badania wykażą, że matka jest nosicielką wirusa, dziecku po urodzeniu podaje się immunoglobinę, co zapobiega uszkodzeniom wątroby.

Kobieta pod mikroskopem

Środowisko pochwy to skomplikowany ekosystem, w którym dominują pałeczki Lactobacillus odpowiedzialne za m in. utrzymanie kwaśnego pH (prawidłowe pH mieści się w granicach 3,8 – 4,5). Stanowią one naturalną barierę dla mikroorganizmów chorobotwórczych. Jeśli bariera ochronna w postaci bakterii Lactobacillus zostanie osłabiona lub zniszczona, wtedy przewagę zyskują bakterie lub grzyby chorobotwórcze. A to już prosta droga do rozwoju infekcji pochwy.

Myśląc o zdrowiu intymnym kobiety w ciąży, warto wskazać na kilka badań, które potwierdzą lub wykluczą potencjalną infekcję układu moczowo-płciowego.

Pierwszym z nich jest badanie pH pochwy, które może ujawnić rozwijającą się infekcję. Cennym narzędziem diagnostycznym jest tzw. posiew z pochwy. Badanie to pokazuje jakie mikroorganizmy bytują w pochwie i z jakim dokładnie rodzajem infekcji pochwy mamy do czynienia.

Zdrowie intymne w niebezpieczeństwie

W ciąży bardzo często towarzyszą uciążliwe i niebezpieczne infekcje pochwy. Dzieje się tak za sprawą zmian hormonalnych zmieniających m.in. pH pochwy na bardziej zasadowe, które nie stanowi już bariery dla rozwoju chorobotwórczych bakterii i grzybów. Co zatem może zrobić przyszła mama, aby cieszyć się dobrym zdrowiem intymnym? Warto sięgnąć po probiotyki. Lecz nie takie „zwyczajne”. Współczesny przemysł farmaceutyczny dedykuje kobietom „probiotyki do zadań specjalnych”, czyli doustne probiotyki ginekologiczne. Warto wybrać te, które są sprawdzone pod względem bezpieczeństwa i skuteczności działania (LaciBios femina).

Szczepy probiotyczne zawarte w ww. probiotyku ginekologicznym nie tylko pomagają przywrócić i utrzymać prawidłową florę bakteryjną, lecz także utrzymują kwaśne pH pochwy, które stanowi naturalną barierę dla rozwoju patogenów.

Każdą infekcję powinno się leczyć i to pod ścisłą kontrolą lekarza. Żadnej infekcji pochwy nie wolno bagatelizować! Dlaczego? Ponieważ mogą być one odpowiedzialne za przedwczesne porody (przed 37. tygodniem ciąży), niską wagę urodzeniową noworodków oraz obniżoną płodność kobiety. W celu zmniejszenia ryzyka powikłań ciąży, infekcja musi być wykryta jak najwcześniej i jak najszybciej powinno się zastosować odpowiednie leczenie.

Poznaj wroga i broń się!

Nie każda kobieta wie, że bezobjawowe nosicielstwo oraz grzybica pochwy występują u kobiet ciężarnych bardzo często. Infekcja układu płciowego wydaje się być najpoważniejszą przyczyną pęknięcia pęcherza płodowego, choć nie ma na ten temat dokładnych danych. Grzybica pochwy jest główną, po zapaleniu bakteryjnym i rzęsistkowicy, przyczyną wszystkich infekcji dróg rodnych kobiety. Dla porównania wśród kobiet nie będących w ciąży diagnozuje się infekcje drożdżakami w ok. 25% przypadków, natomiast u kobiet ciężarnych wartość ta może sięgnąć nawet 45%. W okresie ciąży wraz ze wzrostem poziomu estrogenów w organizmie kobiety wzrasta stężenie glikogenu w nabłonku pochwy, następuje przesunięcie pH pochwy w kierunku zasadowego oraz zachodzą zmiany w obrębie układu odpornościowego, w tym odporności komórkowej.

Okoliczności te sprzyjają rozwojowi infekcji pochwy. Płyn owodniowy jest naturalnym środowiskiem, w którym żyje i rozwija się płód. Razem z błonami płodowymi stanowi on barierę oddzielającą jałowe środowisko, w którym żyje płód od skolonizowanych drobnoustrojami dróg rodnych matki. Przerwanie ciągłości błon płodowych prowadzić może do migracji bakterii i grzybów do wnętrza płynu owodniowego.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Najlepszym sposobem na zmniejszenie ryzyka infekcji układu moczowo-płciowego w okresie ciąży jest…profilaktyka. Uzupełnienie składu mikroflory układu moczowo-płciowego kobiety o specjalnie wyselekcjonowane bakterie z rodzaju Lactobacillus, które posiadają zdolność kolonizacji nabłonka pochwy i układu pokarmowego, jest szczególnie ważne dla utrzymania kwaśnego pH pochwy, które stanowi barierę dla rozwoju bakterii i grzybów chorobotwórczych. I tu z pomocą przychodzi nam współczesna nauka i przemysł farmaceutyczny. Doustny probiotyk ginekologiczny to skuteczny i nowoczesny sposób na zdrowie intymne, a więc i radość w oczekiwaniu na dziecko. Tylko jedna kapsułka dziennie doustnego probiotyku ginekologicznego LaciBios femina skutecznie, wygodnie i co najważniejsze bezpiecznie pomaga dbać o zdrowie intymne przyszłych mam i kobiet karmiących.

Dbając o siebie - dbasz o dziecko

Ciąże często bywają nieplanowane. Zdarza się, że wiadomość o tym, że wydamy na świat nową istotę jest dla nas całkowitym zaskoczeniem. Dlatego tym bardziej troska o zdrowie jest naszym obowiązkiem. Dbając o siebie dbamy o zdrowie naszego przyszłego potomstwa. Bo nie od dziś wiadomo, że zdrowa mama to zdrowe dziecko.