Oj to sie porobiło... Rozumiem Cie Roksana ze boisz sie zrobic ten test w koncu od niego zalezy to jak sie bedziesz dalej czuła co robila itp.. ale zawsze pamietaj, testy nie maja 100%owej pewnosci!!! Najlepiej było by gdybys poszła do ginekologa, on rozwieje wszelkie wątpliwosci!. Tak sie teraz zastanawiam dlaczego zaraz po tym jak Wam sie zsunęła ta gumka nie pposzłas do lekarza po tabletke 72 godz po? przeciez to nie jest jeszcze aborcja tylko uniemożliwienie zapłodnienia jaja! Dobra mniejsza z tym. Mama nadzieje ze zrobisz ten test jaknajszybciej i sie okaze ze niepotrzebnie sie tylko stresowałas!!! Moze te wszystkie wymienione objawy powyżej nie swiadczą o tym ze jestes w ciązy. Moze to tylko zwykle zaklopotanie i stress z tym związany. Przeciez w ciąze wcale nie zachodzi sie tak łatwo! Niektóre kobiety podczas całego swojego cyklu mają tylko jedną dobe aby zajsc w ciąze -potem kom.jajowa przepada.... Głowa do góry moze włsnie nalezysz do takiego grona kobiet. Tak czy inaczej nie spodziewajmy sie zaraz najgorszego .Moze to są juz tylko twoje chore urojenia ..niepotrzebne... Zobaczysz bedzie dobrze a nastepnym razem pomysł o jakies skuteczniejszej antykoncepcji,, pigułki, globulki ..czy coś.. Pozdrawiam daj znac czy zrobilas juz ten test czy nie..bo sie troche przejęłam Twoim problemem. pa
~tez 17-nastolatka14-05-2007 18:47
acha jeszcze coś. Masz moze wstręt do kawy..tzn na sam zapach albo do herbaty? bo słyszłam ze to sa najwczesniejsze objawy ciązy. A co do spuchnięcia to raczej nogi powinny puchnąc a nie twarz takrze luzik:) Twarz moze ci spuchła od płaczu..
~Roxana15-05-2007 17:39
Hej Wam!!Ciągle myśle o tym jak to edzie,czy wszystko się ułoży,a najbardziej martwie się tym jak to powiem mamie.......Jestem w ciąży:(:(:(:(!!!!!!!!!!!!!
~Paula15-05-2007 18:06
Wiesz....... 3mam za Ciebie kciuki. Aby Ci sie udalo przetrwac to wszystko, ale pamietaj to malenstwo jest tWOJE,jesli masz 17 lat, to praltycznie gdy urodzisz to malutkie stworzonkobedziesz pelnoletnia. Dasz sobie rade, zobaczysz. Bedzie dobrze :*:*:*:* pamietaj, ze nie mozesz zabic tego malenstwa, ktore sama stworzylas. Buziak. Jestem z Toba!
~SonJa15-05-2007 18:42
Roxana jestem z Tobą, sama nie wiem czy przypadkiem nie dołączę do Twojego grona. Wszystko się poukłada. Leć szybko do ginekologa. Od 16 troku życia można chodzić samemu do lekarza. Więc nie martw się, możesz poczekać z poinformowaniem.
Trzymaj się ciepło, ściskam Cię gorąco.
~tez 17-nastolatka15-05-2007 19:05
no to teraz pozostaje mi tylko pogratulowac błogosławionego stanu i zyczyc samego szczesia i zdrowia dla przyszłej mamusi dzieciątka! :) Pamietaj dbaj o siebie , miej w dupie to, co gadają inni mniej zyczliwi ludzie nie przejmuj sie komentarzami, plotkami. Ty jestes tertaz najwazniejsza z tym co masz w brzuszku. Mam nadzieje ze chlopak cie nie zostawi i razem bedziecie sie cieszyc z narodzin maluszka. Jestem z Toba.Chetnie pogadałabym z Toba na gg albo utrzymała chociaz kontakt telefoniczny, bo bardzo zaintrygował mnie Twoj problem. Tak czy inaczej nie usuwaj tego dzidziusia!to była by zbrodnia!! pa 3maj sie! :)
~Roxana15-05-2007 20:22
Dziękuje za słowa wsparcia,teraz zastanawiam się nad usunięciem a chłopak już nie chce:|tzn nie chce usuwać.Koleżanko<też17>jeśli chcesz porozmawiać to o to moje gg:2008411.Pozdrawiam Was wszystkie i jeszcze raz dziękuje:*
~Sonia16-05-2007 00:23
Ja nie jestem w ciąży. Chyba dobrze. Ale jakbym była, to nie usunęłabym. Jakoś tak nie potrafiłabym zabić mojego dziecka, kawałka mnie i mojego faceta. Ale skoro Roxana zastanawiasz się nad tym, to pomyśl czy nie miałabyś później pretensji do siebie. (zaraz zacznę brzmieć jak jakaś z PiSu...;-P). Nie o to mi chodzi. Możesz mieć inne podejście ode mnie, ale pomyśl, czy nie miałabyś do siebie żalu. Bo pamiętaj, że w tym wszystkim to TY jesteś teraz NAJWAŻNIEJSZA. Życzę Ci dobrej decyzji i powodzenia w dalszym życiu. Żeby wszystko dobrze Ci się tam ułożyło. Buźka :-)
~Jacek16-05-2007 01:18
tez czy ty na prawde masz 17 lat bo po twoich komentarzach i radach dla roxany to nie jeden 30 latek by tak madrze nikomu nie doradzal. Jestes bardzo dobrym czlowiekiem na pewno bedziesz jednym z wielkich tego swiata jesli nie zmienisz swoich pogladow no i przede wsztstkim bedziesz soba.gratuluje i zycz powodzenia.A co do Roxany teraz to wypada ci tylko sie cieszyc i prosic Boga aby dziecko ktore sie w Tobie poczelo dobrze sie rozwijalo bez zadnych komplikacji i aby przyszlo na swiat zdrowe i usmiechniete a osoba o pseudonimie tez 17 latka powinna byc chrzestna twego dziecka. Pozdrawiam wszystkich pa
~madzia2216-05-2007 07:43
hej roksanko!wiesz co mam podobny problem co ty z ta tylko roznica ze ja juz prawie 2 tygodnie nie wspolzylam a teraz 10dni spoznia mi sie okres, od ponad tygodnia boli mnie brzuch i piersi.czy to ciaza???:(
~madzia2216-05-2007 07:44
sorrki za pomylke..mialo byc 2 miesiace a nie tygodnie.ale mimo wszystko blagam o pomoc!!!
~sandra1716-05-2007 09:32
Cze wszystkim. Czytam i czytam wasze posty i tak sobie mysle...
DZIECKO TO NIE KONIEC SWIATA. To nasz potomek,krew z krwi, kosc z kosci. Takie dziecko tez ma uczucia i prawo do zycia. Przeciez to nie jego wina, ze pojawil sie na tym swiecie.
Jestem 17-latka, z moim chlopakiem jestem od jakichs 7 miesiecy. Mam objawy ciazy, kazdy mi mowi ze chyba zaszlam... Ale nie panikuje. Wiele jest dziewczyn,ktore urodzily w moim wieku i jest im dobrze w zyciu. Jesli mam cos w brzuszku, to nigdy tego dziecka nie usune. Bedzie ciezko,ale jesli sie kochalo bez zabezpieczenia oto efekty... za bledy mlodosci terzaba placic sroga cene :) ale dzidzius jest bezcenny :)
roxana, bedzie dopbrze tylko naucz sie zyc z mysla ze dziecko to czesc ciebie
~sylwia16-05-2007 09:48
cze!!! ja tez mam 17 lat jestem w ciazy juz 5 miesiac i bardzo sie ciesze z tego!!! jestem szczesliwa!!! nie dlugo biore slub ze swoim chlopakiem i cieszymy sie z tego ze zostaniemy rodzicami!!! radze ci nie usuwaj tego mluszka!!! ono da ci szczescie!!! tak jak mi dalo!!!!!!! pozdro...
~sylwia16-05-2007 09:53
a jeszcze dodam cos!!!! ja bardzo przezywam kazdy ruch swojego maluszka!!!!!
~Roxana16-05-2007 15:06
Hej Wam!!Chyba podjęłąm ostateczną decyzję.Nie usuwam.Ale to tylko chyba.Coż ja Wam moge teraz poradzić??Ja bałam się zrobić testu,zrobiłam...Okazało się to co było dla mnie szokiem:(najpierw się rozpłakałam a potem z chłopakiem około pół godziny nie mogliśmy powstrzymać się ze śmiechu:)No ale cóż:)Lubie czytać Wasze komentarze,są pocieszające i przedewszystkim miłe,dziękuje:):*Do koleżanki w piątym miesiącu ciąży:Dzięki wielkie i napisz coś od czasu do czasu o swoim stanie;) a ja dziś rano w szkole przesiedziałam 2 lekcje w kibelku ojoj tak haftowałam:| hmmmm,trzeba iść coś zjeść:D pozdrawiam cieplutko:*
~Chuda16-05-2007 15:34
Hej!
Roxana,nie usuwaj dziecka, bo to najgorsze co można zrobić!Teraz może o tym nie myslisz, ale za parę lat bys bardzo tego żałowała. Ja staram się z mężem o dziecko już od ok. roku i nic :-(, wszystko bym dala, zeby byc w takim stanie jak ty, bo jest to stan błogoslawiony.Jestem załamana.
~she16-05-2007 16:16
Witam. 5 Minut temu zrobiłam sobie test,i naszczęcie negatywny. Na szczęście bo dopiero w tym stresie uzmysłowiłam sobie że człowiek z którym jestem nie jest godny wychowywać mojego dziecka. I napewno wolałabym zostać sama. Zwoleniczkom aborcji polecam http://miesozerca.blox.pl/2006/10/Aborcja.html szczegulnie 3 film. Masz sumienie?>
~Roxana16-05-2007 17:10
Wiem że nie powinnam tego robić bo tak jak mówisz Ty się starasz o dzidziusia a ja chcę je usunąć,to nie ludzkie i nie czułe.Jestem chyba potworem:(:(:(Ale kocham je:(:(
~Roxana16-05-2007 17:12
Do <she> po pierwsze nie jestem zwolenniczką aborcji!!!!
~Słonko16-05-2007 17:24
Hej Roksana! Nie usuwaj ciąży!!!!!!!!Będziesz żałować tego do końca życia. Uważam, że skoro podjełaś decyzje współżycia to powinnaś liczyc sie z możliwością zajścia w ciąże, twoje dziecko nie jest nic winne.Poczytaj sobie różne strony o aborcji, poogladaj zdjęcia i przeczytaj komentarze dziewczyn które usunęły dziecko. Teraz musisz myślec o dziecku a nie o sobie.Ja jestem w 6 miesiącu ciąży i nigdy nie usunęłabym dziecka.Dziecko to skarb i cząstka nas. Pozdrawiam
Zsunięta prezerwatywa a objawy ciąży
Oj to sie porobiło... Rozumiem Cie Roksana ze boisz sie zrobic ten test w koncu od niego zalezy to jak sie bedziesz dalej czuła co robila itp.. ale zawsze pamietaj, testy nie maja 100%owej pewnosci!!! Najlepiej było by gdybys poszła do ginekologa, on rozwieje wszelkie wątpliwosci!. Tak sie teraz zastanawiam dlaczego zaraz po tym jak Wam sie zsunęła ta gumka nie pposzłas do lekarza po tabletke 72 godz po? przeciez to nie jest jeszcze aborcja tylko uniemożliwienie zapłodnienia jaja! Dobra mniejsza z tym. Mama nadzieje ze zrobisz ten test jaknajszybciej i sie okaze ze niepotrzebnie sie tylko stresowałas!!! Moze te wszystkie wymienione objawy powyżej nie swiadczą o tym ze jestes w ciązy. Moze to tylko zwykle zaklopotanie i stress z tym związany. Przeciez w ciąze wcale nie zachodzi sie tak łatwo! Niektóre kobiety podczas całego swojego cyklu mają tylko jedną dobe aby zajsc w ciąze -potem kom.jajowa przepada.... Głowa do góry moze włsnie nalezysz do takiego grona kobiet. Tak czy inaczej nie spodziewajmy sie zaraz najgorszego .Moze to są juz tylko twoje chore urojenia ..niepotrzebne... Zobaczysz bedzie dobrze a nastepnym razem pomysł o jakies skuteczniejszej antykoncepcji,, pigułki, globulki ..czy coś.. Pozdrawiam daj znac czy zrobilas juz ten test czy nie..bo sie troche przejęłam Twoim problemem. pa
acha jeszcze coś. Masz moze wstręt do kawy..tzn na sam zapach albo do herbaty? bo słyszłam ze to sa najwczesniejsze objawy ciązy. A co do spuchnięcia to raczej nogi powinny puchnąc a nie twarz takrze luzik:) Twarz moze ci spuchła od płaczu..
Hej Wam!!Ciągle myśle o tym jak to edzie,czy wszystko się ułoży,a najbardziej martwie się tym jak to powiem mamie.......Jestem w ciąży:(:(:(:(!!!!!!!!!!!!!
Wiesz....... 3mam za Ciebie kciuki. Aby Ci sie udalo przetrwac to wszystko, ale pamietaj to malenstwo jest tWOJE,jesli masz 17 lat, to praltycznie gdy urodzisz to malutkie stworzonkobedziesz pelnoletnia. Dasz sobie rade, zobaczysz. Bedzie dobrze :*:*:*:* pamietaj, ze nie mozesz zabic tego malenstwa, ktore sama stworzylas. Buziak. Jestem z Toba!
Roxana jestem z Tobą, sama nie wiem czy przypadkiem nie dołączę do Twojego grona. Wszystko się poukłada. Leć szybko do ginekologa. Od 16 troku życia można chodzić samemu do lekarza. Więc nie martw się, możesz poczekać z poinformowaniem.
Trzymaj się ciepło, ściskam Cię gorąco.
no to teraz pozostaje mi tylko pogratulowac błogosławionego stanu i zyczyc samego szczesia i zdrowia dla przyszłej mamusi dzieciątka! :) Pamietaj dbaj o siebie , miej w dupie to, co gadają inni mniej zyczliwi ludzie nie przejmuj sie komentarzami, plotkami. Ty jestes tertaz najwazniejsza z tym co masz w brzuszku. Mam nadzieje ze chlopak cie nie zostawi i razem bedziecie sie cieszyc z narodzin maluszka. Jestem z Toba.Chetnie pogadałabym z Toba na gg albo utrzymała chociaz kontakt telefoniczny, bo bardzo zaintrygował mnie Twoj problem. Tak czy inaczej nie usuwaj tego dzidziusia!to była by zbrodnia!! pa 3maj sie! :)
Dziękuje za słowa wsparcia,teraz zastanawiam się nad usunięciem a chłopak już nie chce:|tzn nie chce usuwać.Koleżanko<też17>jeśli chcesz porozmawiać to o to moje gg:2008411.Pozdrawiam Was wszystkie i jeszcze raz dziękuje:*
Ja nie jestem w ciąży. Chyba dobrze. Ale jakbym była, to nie usunęłabym. Jakoś tak nie potrafiłabym zabić mojego dziecka, kawałka mnie i mojego faceta. Ale skoro Roxana zastanawiasz się nad tym, to pomyśl czy nie miałabyś później pretensji do siebie. (zaraz zacznę brzmieć jak jakaś z PiSu...;-P). Nie o to mi chodzi. Możesz mieć inne podejście ode mnie, ale pomyśl, czy nie miałabyś do siebie żalu. Bo pamiętaj, że w tym wszystkim to TY jesteś teraz NAJWAŻNIEJSZA. Życzę Ci dobrej decyzji i powodzenia w dalszym życiu. Żeby wszystko dobrze Ci się tam ułożyło. Buźka :-)
tez czy ty na prawde masz 17 lat bo po twoich komentarzach i radach dla roxany to nie jeden 30 latek by tak madrze nikomu nie doradzal. Jestes bardzo dobrym czlowiekiem na pewno bedziesz jednym z wielkich tego swiata jesli nie zmienisz swoich pogladow no i przede wsztstkim bedziesz soba.gratuluje i zycz powodzenia.A co do Roxany teraz to wypada ci tylko sie cieszyc i prosic Boga aby dziecko ktore sie w Tobie poczelo dobrze sie rozwijalo bez zadnych komplikacji i aby przyszlo na swiat zdrowe i usmiechniete a osoba o pseudonimie tez 17 latka powinna byc chrzestna twego dziecka. Pozdrawiam wszystkich pa
hej roksanko!wiesz co mam podobny problem co ty z ta tylko roznica ze ja juz prawie 2 tygodnie nie wspolzylam a teraz 10dni spoznia mi sie okres, od ponad tygodnia boli mnie brzuch i piersi.czy to ciaza???:(
sorrki za pomylke..mialo byc 2 miesiace a nie tygodnie.ale mimo wszystko blagam o pomoc!!!
Cze wszystkim. Czytam i czytam wasze posty i tak sobie mysle...
DZIECKO TO NIE KONIEC SWIATA. To nasz potomek,krew z krwi, kosc z kosci. Takie dziecko tez ma uczucia i prawo do zycia. Przeciez to nie jego wina, ze pojawil sie na tym swiecie.
Jestem 17-latka, z moim chlopakiem jestem od jakichs 7 miesiecy. Mam objawy ciazy, kazdy mi mowi ze chyba zaszlam... Ale nie panikuje. Wiele jest dziewczyn,ktore urodzily w moim wieku i jest im dobrze w zyciu. Jesli mam cos w brzuszku, to nigdy tego dziecka nie usune. Bedzie ciezko,ale jesli sie kochalo bez zabezpieczenia oto efekty... za bledy mlodosci terzaba placic sroga cene :) ale dzidzius jest bezcenny :)
roxana, bedzie dopbrze tylko naucz sie zyc z mysla ze dziecko to czesc ciebie
cze!!! ja tez mam 17 lat jestem w ciazy juz 5 miesiac i bardzo sie ciesze z tego!!! jestem szczesliwa!!! nie dlugo biore slub ze swoim chlopakiem i cieszymy sie z tego ze zostaniemy rodzicami!!! radze ci nie usuwaj tego mluszka!!! ono da ci szczescie!!! tak jak mi dalo!!!!!!! pozdro...
a jeszcze dodam cos!!!! ja bardzo przezywam kazdy ruch swojego maluszka!!!!!
Hej Wam!!Chyba podjęłąm ostateczną decyzję.Nie usuwam.Ale to tylko chyba.Coż ja Wam moge teraz poradzić??Ja bałam się zrobić testu,zrobiłam...Okazało się to co było dla mnie szokiem:(najpierw się rozpłakałam a potem z chłopakiem około pół godziny nie mogliśmy powstrzymać się ze śmiechu:)No ale cóż:)Lubie czytać Wasze komentarze,są pocieszające i przedewszystkim miłe,dziękuje:):*Do koleżanki w piątym miesiącu ciąży:Dzięki wielkie i napisz coś od czasu do czasu o swoim stanie;) a ja dziś rano w szkole przesiedziałam 2 lekcje w kibelku ojoj tak haftowałam:| hmmmm,trzeba iść coś zjeść:D pozdrawiam cieplutko:*
Hej!
Roxana,nie usuwaj dziecka, bo to najgorsze co można zrobić!Teraz może o tym nie myslisz, ale za parę lat bys bardzo tego żałowała. Ja staram się z mężem o dziecko już od ok. roku i nic :-(, wszystko bym dala, zeby byc w takim stanie jak ty, bo jest to stan błogoslawiony.Jestem załamana.
Witam. 5 Minut temu zrobiłam sobie test,i naszczęcie negatywny. Na szczęście bo dopiero w tym stresie uzmysłowiłam sobie że człowiek z którym jestem nie jest godny wychowywać mojego dziecka. I napewno wolałabym zostać sama. Zwoleniczkom aborcji polecam http://miesozerca.blox.pl/2006/10/Aborcja.html szczegulnie 3 film. Masz sumienie?>
Wiem że nie powinnam tego robić bo tak jak mówisz Ty się starasz o dzidziusia a ja chcę je usunąć,to nie ludzkie i nie czułe.Jestem chyba potworem:(:(:(Ale kocham je:(:(
Do <she> po pierwsze nie jestem zwolenniczką aborcji!!!!
Hej Roksana! Nie usuwaj ciąży!!!!!!!!Będziesz żałować tego do końca życia. Uważam, że skoro podjełaś decyzje współżycia to powinnaś liczyc sie z możliwością zajścia w ciąże, twoje dziecko nie jest nic winne.Poczytaj sobie różne strony o aborcji, poogladaj zdjęcia i przeczytaj komentarze dziewczyn które usunęły dziecko. Teraz musisz myślec o dziecku a nie o sobie.Ja jestem w 6 miesiącu ciąży i nigdy nie usunęłabym dziecka.Dziecko to skarb i cząstka nas. Pozdrawiam
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?