Roxana przeczytałam wlasnie sobie Twoja rozmowe z kolezankami tu.. jak pisałas o tej ciazy.. kurcze wiesz smutna troszke ta histria. ja rowniez mam 17lat:D no prawie 18.. tez ostatnio myslałam ze jestem w ciazy.. szkałam tu duzo informacji i dostalam okres wiec raczej nie jestem:) ale test sobie zrobie bo mowia ze w pierwszym miesiacu mozna miec okres.. powiedzieliscie juz rodzicom? jakie macie plany na dalsze zycie.? podziwiam cie ze juz potrafisz sie z tego cieszyc ze spodziewacie sie malenstwa ktore do was bedzie mowic"mama" i "tata" to takie slodkie:)
~mala21-05-2007 15:51
mam pytanko! uprawialam z chlopakiem seks bez prezerwatywy tzn. wlozyl i wyciagna 2 razy... czy moglo dojsc do zaplodnienia?
~Edyta21-05-2007 17:55
Oj, sorka, że się nie odzywałam, ale pracuję do 15-tej...Potem wybrałam sie na zakupy z rodzinką :D:D:D(fajna sprawa)...Wczoraj byłam nad jeziorkiem z rodzinką-mieszkam na północnym wschodzie Polski-tam pełno jezior...fajnie jest...no i córcia tak cieszyła się ładna pogodą...umęczyła nas...Wiesz, pomyślałam sobie, że mogłybyśmy pisać na gg, jeśli chcesz.Mój numer:10107126 :D:D:D
~Edyta21-05-2007 18:17
Do mała:Jestem przekonana, że nie doszło do zapłodnienia, nie denerwuj się, bo miesiączka ci się spóźni i wtedy zaczniesz się denerwować i sama siebie napędzać, a już wtedy na pewno nie będzie jej o czasie.Pozdrawiam, głowa do góry :D:D:D
~mania21-05-2007 20:12
do edyty.No hej dziekuje za pozdrowienia i nawzajem.;) juz nie musze czekac bo wlasnie dzis dostalam ten okres wiec jest oki.juz sama nawet o tym pomyslalam zeby isc na badania.
W koncu lepiej sie upewnic co to za gozki.
~Roxana21-05-2007 20:49
Ojj popływałabym sobie nad takim jeziorkiem a Wy?pewnie też co nie??szczęściara no:D chętnie się odezwe na gg:D dziękuje:*
~iska21-05-2007 22:08
Droga Roxano jak Ty jednak mało o życiu wiesz... Tabletki o których Ci mówiłam nie są tabletkami wczesnoporonnymi bo jak Ci wiadomo (albo nie) aborcja w Polsce ze względów społecznych jest prawnie zabroniona. Powtórzę się jeszcze raz: są to tabletki mające na celu zapobiegnięcie zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej w macicy czyli w tym wypadku jeszcze nie ma mowy o łożysku ani pępowinie co każdemu normalnemu człowiekowi kojarzy się z dzieckiem!!! Myślę że każda z forumowiczek (albo prawie każda) odradzając Ci wykonanie aborcji była święcie przekonana że chodzi o aborcję we właściwym tego słowa znaczeniu a nie zażycie postinoru. Dalej już nie chce mi się rozpisywać na ten temat bo jesteś w ciąży i nie należy Cie denerwować ale jak pomyślę jaka jest świadomość młodych ludzi zaczynających swoje życie seksualne to...
~Roxana22-05-2007 20:46
Do <Iska> słońce może to ja się źle wyraziłam,nie potrzebowałam ani tabletek na poronienie ani na zapobiegnięcie zapłodnienia.Tabletki te dostałabym bez recepty,tak jak każde inne.A skąd no to już nie nie jest takie ważne.I wiesz co Ci teraz powiem??nie żałuje że nie kupiłam tych tabletek,ani ja ani mój chłopak.Fakt że jestem za młoda na rodzenie dzieci,zadje sobie z tego sprawe ale czasu już nie cofne.Przez 4 lata nie wpadłam i bardzo się z tego ciesze.Czyli znaczy to to że myślałam o konsekwencjach i zabezpieczeniach a to że gumka się nieforunnie zsunęła to już poprostu pech.Pozdrawiam.A i tak na marginesie to wcale nie rażą mnie Twoje komenty,pisz do woli,ja się tym nie denerwuje.
~iska22-05-2007 22:49
Droga Roxanko bardzo się cieszę Twoim szczęściem bycia przyszłą mamą bo przecież czas najwyższy dla Ciebie na macierzyństwo. Masz w końcu te 17 lat i na pewno jesteś już dojrzała fizycznie, społecznie i psychicznie do podjęcia tak ciężkiej roli. Z pewnością masz jakieś źródło dochodu które Tobie i twojemu dziecku zapewni byt na tym świecie. Myślę że Twoi rodzice cieszą się razem z Tobą. Wspominasz o swojej odpowiedzialności a na dowód podajesz 4 lata udanego pożycia seksualnego bez tzw. wpadki. Biorąc pod uwagę Twój wiek (17 lat) i stosując prostą matematykę ośmielam się stwierdzić że rozpoczęłaś swoje życie seksualne w 13 roku życia. Roxanko jestem z Ciebie dumna!!! Na koniec pragnę jeszcze dodać iż jestem pod wielkim wrażeniem Twojej życiowej zaradności. Już w wieku 17 lat możesz się pochwalić rozbudowaną siecią kontaktów "na mieście" która to zawsze umożliwi Ci otrzymanie produktów na które my zwykli śmiertelnicy potrzebujemy recepty.
~Roxana23-05-2007 16:30
Do <Iska>hmm sądząc po tym co pisałaś śmiem twierdzić że troszkę nie wiesz o co chodzi w moim problemie.Jednak sprawę tego pozostawiam na pastwe.Widze że znasz się na liczeniu,to dobrze lubie mądrych ludzi heh;P tyczy to sie do mojego wieku rozpoczęcia współżycia.Gdy miałam 13 lat zgwałcił mnie pewien...hmm to nawet nie człowiek,nie wiem jak nazwać takiego potwora,jak można zrobić to dziecku bo przecież byłam dzieckiem.Za kilka dni mam 18stkę,minęło sporo od tego czasu jednak...wpomnienia zostały.A jeśli uważasz że wiek 17 no za kilka dni 18 jest dobrym wiekiem do rodzenia dzieci to.......No coment!!!
drapaka(Przyjaciel forum)23-05-2007 18:57
Przepraszam, ale co mają wasze kłutnie wspólnego z tytułem "zsunięta prezerwatywa" ?
Nie widzę żadnego związku.
Poza tym, iska najwyraźniej chciała w ładny sposó przedstawić ci swoje podejście do dziewczyn w twoim wieku w ciąży. Zrobiła to bardzo delikatnie, powiedziałabym...
Widze, że nie rozumiesz ironii
~Edyta23-05-2007 19:15
Nie wiem naprawdę po co te zbędne dyskusje?Dziewczyna zostaje mamą-to jej decyzja, a Wy jako kobiety powinnyście tę decyzje uszanować!Co do waszych dyskusji na temat jej wieku...pozostawiam to bez komentarza...Roksanko,Ciebie pozdrawiam :D:D:D
~Roxana23-05-2007 20:03
Do <Drapaka> rozumiem to doskonale ale czy ona w ten sposób chce mi pokazać że jesteś po.....bo zaszłam w ciąże??pewnie że nie jestem dojrzałą kobietą psychicznie do ciąży ale swoje uczucia też mam i proszę je szanować choć troszkę.Dziękuje Edytko za pozdrowienia,pozdrawiam również.<buziak dla Marysi:D>;*;*:* aaaaaaa i pozdrawiam <Iske>:D:P
~iska23-05-2007 23:06
Dziękuję za pozdrowienia. Droga Roxano ja Ci niczego nie chciałam i nie chcę udowodnić i powiem że nawet podziwiam Twoją odwagę że w tym wieku podjęłaś się zostać matką (chociaż wyjątkowo nie zazdroszczę Ci sytuacji w której się znalazłaś). Moja wzmianka o postinorze była reakcją na przeczytane posty na tym portalu (i nie tylko na tym). Wolałam wspomnieć że takie wyjście też istnieje i jest to tzw. ostatnia deska ratunku kiedy wszystko zawiodło niż po raz kolejny czytać "jestem w ciąży chyba rzucę się pod pociąg".
~kasia24-05-2007 10:36
tak czytam wasze komentarze i zastanawiam się nad czymś...mam 18 lat i z chłopakiem ostatni raz współżyłam ok 2 tygodni temu,a może więcej...okres spónia mi się już ok 2 tygodni i zastanawiam się czy jestem w ciąży...zastanawia mnie fakt kiedy mogło do tego dojść,bo z chłopkiem nie dość ze robimy stosunek przerywany,to jeszcze z prezerwatywą..<?> chłopak mnie pociesza i mówi,ze to nie jest ciąża i że nawet gdyby to by się cieszył bo chce ze mną byc już zawsze,ale przeraża nas obu fakt ze ja się uczę..:((on ma 21 lat i jest wojsku,ale zostaje na zawodowego żołmierza) i chcę się dalej uczyć...gdyby nie wścipscy ludzie i rodzice<szczególnie moi> to by było spoko... jak już wspominałam mój chłpak jest w wojsku i jak to w wosjku spotyka się różnych ludzie...moje kochanie spotkało kolesia,którego matka zalatwia nielegalnie tabletki,(które mogą pomóc w pierwsztch 3 miesiaćach ciąży) które po połknięciu następuje poronienie... gdybym była wciąży nie zawacham się ich użyć...moz eniektórym wydawać to się okropne,ale... ie chcę by moje dziecko było wytykane palcami:( gdyby miał mi ktoś wkładać to pochwy jakieś narzędzia,by wyciagnąć płód nigdy bym się na to nie zgodziła,ale tak... juz sama nie wiem....
~kasia24-05-2007 10:40
napiszcie,czy gbyscie mieli możliwosć taką jak ja,to czy skorzystalibyście z niej??<jeśłi jestem w ciąży,a tego jeszcze nie wiem>mniejmy nadzieje,ze nie...:(
~Tolaa24-05-2007 15:00
szczerze to KAsiu ja bymtakze skorzystała z takiej mozliwosci tzn z tych tabletek wiem ze to nieetyczne i nie moralnie ale coz lepsze to niz ostre ginekologiczne narzedzia i kuope forsy wydane na cos okropnego. KAsiu napewno nie jstes w ciazy poprzez stres moze spozniac ci sie okres pozdrawiam
~Paula24-05-2007 15:57
Roxana co rodzice na to??
~Roxana24-05-2007 16:44
Do <Kasi>też chciałam poronić poprzez tabletki bo tak jak Ty wolałam zrobić to sama niż ktoś mi dziwnymi przyrządami;|ale postanowiłam że go nie usunę,to była ciężka decyzja ale już wybrałam.Najlepiej szybciutko zrób test i daj znać papa;* Do <Pauli> mama jeszcze nic nie wie,rodzice Sebastiana także nic nie wiedzą.Do <Iska> spoko ok tylko zachowywyałaś się jak byłabyś moją mamą,jakies dziwne konteksty itp.Pozdrawiam:*;*:*
Zsunięta prezerwatywa a objawy ciąży
Roxana przeczytałam wlasnie sobie Twoja rozmowe z kolezankami tu.. jak pisałas o tej ciazy.. kurcze wiesz smutna troszke ta histria. ja rowniez mam 17lat:D no prawie 18.. tez ostatnio myslałam ze jestem w ciazy.. szkałam tu duzo informacji i dostalam okres wiec raczej nie jestem:) ale test sobie zrobie bo mowia ze w pierwszym miesiacu mozna miec okres.. powiedzieliscie juz rodzicom? jakie macie plany na dalsze zycie.? podziwiam cie ze juz potrafisz sie z tego cieszyc ze spodziewacie sie malenstwa ktore do was bedzie mowic"mama" i "tata" to takie slodkie:)
mam pytanko! uprawialam z chlopakiem seks bez prezerwatywy tzn. wlozyl i wyciagna 2 razy... czy moglo dojsc do zaplodnienia?
Oj, sorka, że się nie odzywałam, ale pracuję do 15-tej...Potem wybrałam sie na zakupy z rodzinką :D:D:D(fajna sprawa)...Wczoraj byłam nad jeziorkiem z rodzinką-mieszkam na północnym wschodzie Polski-tam pełno jezior...fajnie jest...no i córcia tak cieszyła się ładna pogodą...umęczyła nas...Wiesz, pomyślałam sobie, że mogłybyśmy pisać na gg, jeśli chcesz.Mój numer:10107126 :D:D:D
Do mała:Jestem przekonana, że nie doszło do zapłodnienia, nie denerwuj się, bo miesiączka ci się spóźni i wtedy zaczniesz się denerwować i sama siebie napędzać, a już wtedy na pewno nie będzie jej o czasie.Pozdrawiam, głowa do góry :D:D:D
do edyty.No hej dziekuje za pozdrowienia i nawzajem.;) juz nie musze czekac bo wlasnie dzis dostalam ten okres wiec jest oki.juz sama nawet o tym pomyslalam zeby isc na badania.
W koncu lepiej sie upewnic co to za gozki.
Ojj popływałabym sobie nad takim jeziorkiem a Wy?pewnie też co nie??szczęściara no:D chętnie się odezwe na gg:D dziękuje:*
Droga Roxano jak Ty jednak mało o życiu wiesz... Tabletki o których Ci mówiłam nie są tabletkami wczesnoporonnymi bo jak Ci wiadomo (albo nie) aborcja w Polsce ze względów społecznych jest prawnie zabroniona. Powtórzę się jeszcze raz: są to tabletki mające na celu zapobiegnięcie zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej w macicy czyli w tym wypadku jeszcze nie ma mowy o łożysku ani pępowinie co każdemu normalnemu człowiekowi kojarzy się z dzieckiem!!! Myślę że każda z forumowiczek (albo prawie każda) odradzając Ci wykonanie aborcji była święcie przekonana że chodzi o aborcję we właściwym tego słowa znaczeniu a nie zażycie postinoru. Dalej już nie chce mi się rozpisywać na ten temat bo jesteś w ciąży i nie należy Cie denerwować ale jak pomyślę jaka jest świadomość młodych ludzi zaczynających swoje życie seksualne to...
Do <Iska> słońce może to ja się źle wyraziłam,nie potrzebowałam ani tabletek na poronienie ani na zapobiegnięcie zapłodnienia.Tabletki te dostałabym bez recepty,tak jak każde inne.A skąd no to już nie nie jest takie ważne.I wiesz co Ci teraz powiem??nie żałuje że nie kupiłam tych tabletek,ani ja ani mój chłopak.Fakt że jestem za młoda na rodzenie dzieci,zadje sobie z tego sprawe ale czasu już nie cofne.Przez 4 lata nie wpadłam i bardzo się z tego ciesze.Czyli znaczy to to że myślałam o konsekwencjach i zabezpieczeniach a to że gumka się nieforunnie zsunęła to już poprostu pech.Pozdrawiam.A i tak na marginesie to wcale nie rażą mnie Twoje komenty,pisz do woli,ja się tym nie denerwuje.
Droga Roxanko bardzo się cieszę Twoim szczęściem bycia przyszłą mamą bo przecież czas najwyższy dla Ciebie na macierzyństwo. Masz w końcu te 17 lat i na pewno jesteś już dojrzała fizycznie, społecznie i psychicznie do podjęcia tak ciężkiej roli. Z pewnością masz jakieś źródło dochodu które Tobie i twojemu dziecku zapewni byt na tym świecie. Myślę że Twoi rodzice cieszą się razem z Tobą. Wspominasz o swojej odpowiedzialności a na dowód podajesz 4 lata udanego pożycia seksualnego bez tzw. wpadki. Biorąc pod uwagę Twój wiek (17 lat) i stosując prostą matematykę ośmielam się stwierdzić że rozpoczęłaś swoje życie seksualne w 13 roku życia. Roxanko jestem z Ciebie dumna!!! Na koniec pragnę jeszcze dodać iż jestem pod wielkim wrażeniem Twojej życiowej zaradności. Już w wieku 17 lat możesz się pochwalić rozbudowaną siecią kontaktów "na mieście" która to zawsze umożliwi Ci otrzymanie produktów na które my zwykli śmiertelnicy potrzebujemy recepty.
Do <Iska>hmm sądząc po tym co pisałaś śmiem twierdzić że troszkę nie wiesz o co chodzi w moim problemie.Jednak sprawę tego pozostawiam na pastwe.Widze że znasz się na liczeniu,to dobrze lubie mądrych ludzi heh;P tyczy to sie do mojego wieku rozpoczęcia współżycia.Gdy miałam 13 lat zgwałcił mnie pewien...hmm to nawet nie człowiek,nie wiem jak nazwać takiego potwora,jak można zrobić to dziecku bo przecież byłam dzieckiem.Za kilka dni mam 18stkę,minęło sporo od tego czasu jednak...wpomnienia zostały.A jeśli uważasz że wiek 17 no za kilka dni 18 jest dobrym wiekiem do rodzenia dzieci to.......No coment!!!
Przepraszam, ale co mają wasze kłutnie wspólnego z tytułem "zsunięta prezerwatywa" ?
Nie widzę żadnego związku.
Poza tym, iska najwyraźniej chciała w ładny sposó przedstawić ci swoje podejście do dziewczyn w twoim wieku w ciąży. Zrobiła to bardzo delikatnie, powiedziałabym...
Widze, że nie rozumiesz ironii
Nie wiem naprawdę po co te zbędne dyskusje?Dziewczyna zostaje mamą-to jej decyzja, a Wy jako kobiety powinnyście tę decyzje uszanować!Co do waszych dyskusji na temat jej wieku...pozostawiam to bez komentarza...Roksanko,Ciebie pozdrawiam :D:D:D
Do <Drapaka> rozumiem to doskonale ale czy ona w ten sposób chce mi pokazać że jesteś po.....bo zaszłam w ciąże??pewnie że nie jestem dojrzałą kobietą psychicznie do ciąży ale swoje uczucia też mam i proszę je szanować choć troszkę.Dziękuje Edytko za pozdrowienia,pozdrawiam również.<buziak dla Marysi:D>;*;*:* aaaaaaa i pozdrawiam <Iske>:D:P
Dziękuję za pozdrowienia. Droga Roxano ja Ci niczego nie chciałam i nie chcę udowodnić i powiem że nawet podziwiam Twoją odwagę że w tym wieku podjęłaś się zostać matką (chociaż wyjątkowo nie zazdroszczę Ci sytuacji w której się znalazłaś). Moja wzmianka o postinorze była reakcją na przeczytane posty na tym portalu (i nie tylko na tym). Wolałam wspomnieć że takie wyjście też istnieje i jest to tzw. ostatnia deska ratunku kiedy wszystko zawiodło niż po raz kolejny czytać "jestem w ciąży chyba rzucę się pod pociąg".
tak czytam wasze komentarze i zastanawiam się nad czymś...mam 18 lat i z chłopakiem ostatni raz współżyłam ok 2 tygodni temu,a może więcej...okres spónia mi się już ok 2 tygodni i zastanawiam się czy jestem w ciąży...zastanawia mnie fakt kiedy mogło do tego dojść,bo z chłopkiem nie dość ze robimy stosunek przerywany,to jeszcze z prezerwatywą..<?> chłopak mnie pociesza i mówi,ze to nie jest ciąża i że nawet gdyby to by się cieszył bo chce ze mną byc już zawsze,ale przeraża nas obu fakt ze ja się uczę..:((on ma 21 lat i jest wojsku,ale zostaje na zawodowego żołmierza) i chcę się dalej uczyć...gdyby nie wścipscy ludzie i rodzice<szczególnie moi> to by było spoko... jak już wspominałam mój chłpak jest w wojsku i jak to w wosjku spotyka się różnych ludzie...moje kochanie spotkało kolesia,którego matka zalatwia nielegalnie tabletki,(które mogą pomóc w pierwsztch 3 miesiaćach ciąży) które po połknięciu następuje poronienie... gdybym była wciąży nie zawacham się ich użyć...moz eniektórym wydawać to się okropne,ale... ie chcę by moje dziecko było wytykane palcami:( gdyby miał mi ktoś wkładać to pochwy jakieś narzędzia,by wyciagnąć płód nigdy bym się na to nie zgodziła,ale tak... juz sama nie wiem....
napiszcie,czy gbyscie mieli możliwosć taką jak ja,to czy skorzystalibyście z niej??<jeśłi jestem w ciąży,a tego jeszcze nie wiem>mniejmy nadzieje,ze nie...:(
szczerze to KAsiu ja bymtakze skorzystała z takiej mozliwosci tzn z tych tabletek wiem ze to nieetyczne i nie moralnie ale coz lepsze to niz ostre ginekologiczne narzedzia i kuope forsy wydane na cos okropnego. KAsiu napewno nie jstes w ciazy poprzez stres moze spozniac ci sie okres pozdrawiam
Roxana co rodzice na to??
Do <Kasi>też chciałam poronić poprzez tabletki bo tak jak Ty wolałam zrobić to sama niż ktoś mi dziwnymi przyrządami;|ale postanowiłam że go nie usunę,to była ciężka decyzja ale już wybrałam.Najlepiej szybciutko zrób test i daj znać papa;* Do <Pauli> mama jeszcze nic nie wie,rodzice Sebastiana także nic nie wiedzą.Do <Iska> spoko ok tylko zachowywyałaś się jak byłabyś moją mamą,jakies dziwne konteksty itp.Pozdrawiam:*;*:*
Pozdrowionka dla Roksanki :D
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?