Zwątpiłam...

witam. mam pytanie: czy zbyt często uprawiany sex może byc przyczyną spóźniającej się miesiączki? osobiście uważam że to głupota, ale mój chłopak twierdzi że to bardzo możliwe. kochamy się bez zabezpieczenia i zawsze zostaje we mnie do końca, jednak robimy to tylko w dni niepłodne... objawów żadnych nie mam, testu jeszcze nie robiłam. a okres spóźnia mi się już tydzień, zawsze miałam regularnie.... co sądzicie na ten temat??

Powiem Ci tak. Jestem chlopakiem i czesto sie kocham z dziewczyna ale nigdy z tego powodu nie opoznial sie jej okres. Jest wiele czynnikow, stres, dieta, choroba, troche tego jest, no a glownym powodem tego (i w Twoim przypadku jest to mozliwe) jest ciaza. Zrob koniecznie test i robcie to z zabezpieczeniem

Zastanawiasz się czy mżesz być w ciąży nie stosując żadnej antykoncepcji lub srodków zapobiegającym ciąży?I na dodatek spuszcza ci sie do środka?jakim sposobem stwierdzasz że masz dni nie płodne?Wiesz ze takim sposobem większość kobiet zachodzi w ciąże?Wiesz to?Wyliczasz sobie dni?moim zdaniem jesteś nieodpowiedzialna i zastanawia mnie twój wiek.

ja nie powiedziałam że nie chcę być w ciąży, bo jeśli jestem to będę najszczęśliwsza na świecie!i mam dość lat żeby o tym myśleć. dni niepłodne stwierdzam na podstawie obserwacji własnego ciała które dobrze znam i potrafię je rozpoznać, także wydaje mi się że nikt nie musi mnie pouczać jeśli o to chodzi. chciałam poznać Wasze zdanie na temat tej spóźniającej się miesiączki niby przez sex. dzięki za odpowiedź