10 porad jak zdrowo schudnąć

Jeśli, przez te wszystkie lata, magiczne odchudzające diety, diety cud czy też jeszcze jakieś inne niezwykłe diety, nieustannie pokazują się to w jednym, to w drugim magazynie, to tylko i wyłącznie dlatego, iż dzięki nim te magazyny się dobrze sprzedają. A nie dlatego, że te diety naprawdę działają. To nie jest przypadek: takie diety, które powodują szybką utratę wagi, są niezrównoważone, a więc od samego początku skazane są na niepowodzenie.

Dla tych, którzy chcą stracić 3 kilo nadwagi, takie diety jeszcze nie są szkodliwe. Ale kiedy schudnięcie jest konieczne ze względów medycznych, takie diety to dramat.

Niezbędna kontrola lekarska

Nie ma w ogóle sensu nagłe zupełne odrzucenie spożywania cukru i odmawianie sobie wszystkiego. Ponieważ kiedy tylko utrata wagi okaże się satysfakcjonująca, zaczniemy jeść znów tak, jak przed rozpoczęciem diety, a na rezultaty nie trzeba będzie długo czekać: kolejne dodatkowe, zbędne kilogramy. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie porad specjalistów, którzy zresztą mogą pomóc ustalić program żywienia zaadaptowany tak, abyśmy już na stałe stracili na wadze. Bardzo ważne jest, kiedy cierpimy na otyłość, aby spożywać pokarmy bardzo zróżnicowane i bardzo zrównoważone. Warzywa, owoce, ryby - bardzo często jemy je zbyt rzadko, podczas gdy to właśnie ich codzienne spożywanie jest niezwykle mocno zalecane.

Jeśli najlepszym rozwiązaniem, aby stracić na wadze, jest podążanie za zaleceniami specjalisty od żywienia, który regularnie będzie nam zresztą towarzyszył w naszej drodze do zgubienia zbędnych kilogramów, to już samo rozpoczęcie takiego programu nie jest takie ewidentne. Aczkolwiek, kobiety, które wypróbowały już niezliczone ilości diet, stwierdzą zgodnie: waga utracona jest bardzo często niższa od wagi, którą można przybrać po zaprzestaniu diety. Jest to efekt jojo: utrata wagi, przybranie na wadze, utrata, przybranie, utrata... a w końcu przybranie na wadze i ... rozstępy! Wyjaśnienie jest proste: dietę rozpoczynamy po to, aby zastąpić jedzenie, które wywołuje tycie. Kiedy więc osiągnięta waga jest zadowalająca, większość osób znów zaczyna jeść to, co jadły przed rozpoczęciem diety. Więc przybieranie na wadze w takich warunkach jest nieuniknione.

Powiedzmy sobie jasno: aby nie nabierać dodatkowych kilogramów, trzeba po prostu na stałe zmienić swój sposób żywienia. Nadwaga jest synonimem nagromadzonego tłuszczu, nagromadzonego w wielkich ilościach, odkładanego przez ciało pod skórą, wokół organów wewnętrznych, tak samo jelit, jaki i serca czy płuc. Sytuacja jest jeszcze poważniejsza w przypadku osoby palącej.

Choroby serca, choroby wątroby...

Bardzo ważne jest uświadomienie sobie, że tłuszcz, nawet jeśli zimą zatrzymuje ciepło, to generalnie jest niebezpieczny dla zdrowia. Sprzyja pojawianiu się płytek tłuszczowych na ściankach tętnic (jest to tak zwana arterioskleroza, miażdżyca, stwardnienie tętnic), które zmiejszają ich średnicę. W wyniku tego, krążenie krwi jest zakłócone i z powodu tych nagromadzonych płytek mogą się tworzyć skrzepy krwi, co z kolei zwiększa ryzyko pojawienia się chorób serca, chorób naczyń krwionośnych, zawału czy też udaru mózgu.

W przypadku otyłości zakłócone także zostaje funkcjonowanie wątroby: wydziela ona więcej cukru i zwiększa glikemię, co bardzo silnie zwiększa ryzyko rozwinięcia się cukrzycy typu 2. Podwyższenie poziomu glikemii jest również odpowiedzialne za osłabienie tętnic i za zwiększenie ryzyka wystąpienia zawału serca.

W przypadku nadwagi nie należy więc myśleć tylko o konsekwencjach, jakie ponosi nasz wygląd fizyczny, ale także na jej działanie na nasze zdrowie, a w szczególności - na serce.

Macie nadwagę, zwracacie uwagę na to, co jecie, ale jednakże nie możecie przestać podjadać? Jest jedna prosta reguła, aby temu przeciwdziałać. Pomyślcie o powiedzeniu: co z oczu, to z serca. Jeśli nie możecie się oprzeć tabliczce czekolady, to jej po prostu nie kupujcie. A jak kupicie, to schowajcie głęboko na półce, pod innymi produktami żywnościowymi, tak głęboko, że odnalezienie jej nie będzie już pociągające. Słodkie desery są dla was bezwzględne i za nic mają waszą silną wolę? Zamiast kupować więc 8 za jednym razem, kupcie 4, a w tym samym czasie włóżcie do koszyka inne, o mniejszej zawartości tłuszczu. W ten sposób, z czasem, spożycie odradzanych produktów żywnościowych zmniejszy się, a wy będziecie kupować je jedynie wyjątkowo.

Inne zwyczaje, które warto sobie przyswoić: zostawiajcie zawsze w kuchni, czy też w jadalni, owoce w zasięgu ręki. Jabłka, brzoskwinie, morele... W ten sposób, stopniowo, nauczycie się opierać pokusie przekąszenia tabliczki czekolady czy torebki chipsów.

Wśród złych nawyków żywieniowych, których osoby otyłe z całą pewnością powinne się pozbyć, jest systematyczne przyprawianie potraw. W rzeczywistości, nie zdając sobie nawet z tego sprawy, automatycznie dorzucamy sól do naszych produktów skrobiowych, podczas gdy są one już dość słone po ugotowaniu, podczas którego zresztą po raz kolejny dorzuciliśmy soli. W ten sposób sprzyjamy, między innymi, zatrzymywaniu wody w organizmie.

Zobacz również:

To samo dotyczy sosów, takich jak vinaigrette czy majonez, które tak chętnie stosujemy latem, aby podlać sałatki czy zimne dania. Są one absolutnie odradzane: głównie składają się z oleju.

Do zapamiętania: nabierzcie zwyczaju kosztowania dań podczas ich przygotowywania. Z całą pewnością stwierdzicie, iż są one wystaczająco smaczne i nie wymagają dodatkowego przyprawiania.

Keczup nigdy nie zastąpi pomidora!

To samo, jeśli chodzi o keczup, który jest oszustem: to nie jest sos pomidorowy! W rzeczywistości, keczup jest bardzo bogaty w cukry, a więc automatycznie jest odradzany. Nawet jeśli jemy go z makaronami czy warzywami. Pomyślcie raczej o włożeniu prawdziwego pomidora na talerzyk.

Właśnie takie niewielkie niewinne zwyczaje sprzyjają zwiększaniu liczby zjadanych przez nas kalorii. Ale nie tylko. Ponieważ przyzwczajają one nasz organizm do stałego poszukiwania słonego smaku, słodkiego czy też jedzenia bogatego w tłuszcze. A odzwyczajają nas od prostego smakowania tego, co jemy.

1 gram alkoholu równa się 1 gram tłuszczu

Niektórzy ludzie tego nie wiedzą, ale alkohol jest także produktem, który należy całkowicie wyrzucić z menu, kiedy tylko rozpoczynamy dietę odchudzającą. Należy wiedzieć, iż jeden gram alkoholu jest równy tej samej liczbie kalorii, jakie zawiera jeden gram tłuszczu.

jeden kieliszek wina to 100 kalorii

jedno duże piwo to 140 kalorii

porcja whisky równa się 380 kalorii

Niektóre napoje alkoholowe, które są dosładzane, są jeszcze bardziej kaloryczne:

jedna lampka szampana równa się 120 kaloriom

jedno martini to 210 kalorii.

Poza tym szkodliwym i bardzo dobrze znanym działaniem alkoholu na nasze zdrowie, wiemy o nim także to, iż stymuluje on nasz apetyt. Jak również to, iż jest on odpowiedzialny za spowolnienie przemiany materii, a więc za spowolnienie spalania tłuszczu. A więc pijąc alkohol, wolniej gubimy zbędne kilogramy. To tyle, jeśli chodzi o argumenty zdrowotne oraz dietetyczne, które muszą nam wystarczyć, aby rzucić picie alkoholu, kiedy zmagamy się z nadwagą.

33cl napoju gazowanego równa się 7 kawałkom cukru

To samo można powiedzieć o napojach gazowanych. Wiedzieliście, że puszka napoju gazowanego słodzonego (nie w wersji light), zawiera średnio 150 kalorii? A więc 7 kawałków cukru? Tak więc, z powodu puszeczki napoju gazowanego wypijanego przy śniadaniu, kolejnej puszeczki sączonej przy obiedzie... wasza dzienna porcja kalorii wzrasta o 300! 33cl soku pomarańczowego zawiera tyle samo kalorii, ale w tym przypadku należy brać pod uwagę także zawarte w nim witaminy, nawet jeśli zjedzenie prawdziwego owocu w dalszym ciągu jest rozsądniejszym wyjściem. Woda ma 0 kalorii, a więc musi pozostać napojem preferowanym, w każdym wieku, niezależnie od tego, czy mamy problemy z wagą czy nie.

Po całym dniu pracy, powrocie w środkach transportu publicznego, pokusa, aby skorzystać z ułatwień i zjeść danie gotowe, które wystarczy odgrzać w kuchence przez 40 minut, jest naprawdę wielka. Poza tym, wybór dań gotowych jest naprawdę bardzo szeroki, poczynając od pizzy, quiche, makaronów itp.... jednakże, te posiłki są z całą stanowczością odradzane w przypadku nadwagi.

Gotujcie lekko, to jest naprawdę proste

W rzeczywistości, porcje tego typu dań gotowych są generalnie większe niż te, które byśmy sami sobie przygotowali. Dania te są także obficie polewane sosami, a więc substancjami bogatymi w tłuszcze. Soli też nikt nie żałuje. Raz, od czasu do czasu, w sytuacjach kryzysowych, ujdzie. Ale należy unikać jedzenia tego typu dań codziennie.

Nie możecie się obejść bez pizzy? Bądźcie pewni, że sami sobie możecie zrobić pizzę w domu i nie zabiera to zbyt dużo czasu. Wystarczy tylko mieć pod ręką ciasto na pizzę, albo tartę, i już gotowe. Trzeba tylko przybrać je świeżymi produktami. W ten sposób macie możliwość kontrolowania i wybierania składników. Weźmy przykład prostej standardowej pizzy. Jest na niej zawsze boczek, co nie za bardzo lubicie. Robiąc sobie sami taką pizzę, możecie zastąpić boczek szynką, na przykład, która jest niezbyt tłusta oraz smaczniejsza według was. Taka pizza jest idealna, aby nie tylko zmniejszyć ilość dostarczanych organizmowi kalorii, ale także, aby ulepszyć, ubogacić posiłek.

Inna rada, to przygotowywanie dań dzień wcześniej. Na pewno docenicie to, iż wystarczy je jedynie podgrzać po powrocie do domu, po całym dniu pracy. To prawda, że codzienne gotowanie wymaga większego nakładu czasu, niż dania gotowe, ale satysfakcja, kiedy je spożywamy, jest bezcenna.

Ewidentne jest także to, że wagę tracimy nie tylko poprzez modyfikację naszych zwyczajów żywieniowych. Uprawianie sportu jest niezbędne do utrzymania masy mięśniowej. Nie będą one też zanikać w tym samym czasie co tkanka tłuszczowa.

30 minut dziennie

Zaleca się conajmniej 30 minut aktywności fizycznej każdego dnia. Celem natomiast jest osiągnięcie conajmniej 3 godzin sportu w ciągu tygodnia. Możecie do tego dorzucić dodatkową aktywność fizyczną, raz czy dwa razy w tygodniu, jeśli tylko tego chcecie.

Przestrzegajcie zaleceń lekarza

Kiedy jesteśmy otyli, albo mamy nadwagę, powrót do sportu musi przebiegać pod kontrolą lekarza, który może doradzić który sport bardziej odpowiada naszym potrzebom. A także, w jakich dawkach powinniśmy go uprawiać. Szczególnie doradza się pływanie, ponieważ woda zmniejsza obciążenie, a więc chroni stawy, które mogą ucierpieć z powodu nadwagi. Z tych samych powodów poleca się rower: waga jest lepiej rozłożona i kostki, na przykład, nie muszą podtrzymywać całej masy ciała.

Wieczorem, wracacie do siebie około 19h30, przegryzacie jakieś chipsy, podlewacie je szklaneczką napoju gazowanego prosto z lodówki, a potem jecie kolację? Następnie zdarza wam się otworzyć tabliczkę czekolady, wgapiając się w ekran telewizora? Rozpoznajecie się? Jeśli to wasz przypadek, musicie koniecznie przypomnieć sobie kilka prościutkich reguł.

Wieczorny posiłek musi być lekki

Przede wszystkim, wiedzcie, iż wieczorny posiłek powinien być najlżejszy i najmniej tłusty w ciągu całego dnia. Poprzedza on noc, a więc godziny bez aktywności fizycznej, zostanie więc on bardzo słabo wyeliminowany z organizmu, a tłuszcze bardzo łatwo się odłożą. Pomyślcie raczej o zupach warzywnych czy o surówkach. Zdecydujcie się na godzinę posiłku, której będziecie się starali przestrzegać przez wszystkie pracujące dni, to pozwoli wam unikąć podgryzania czekając na posiłek.

Niezbędne śniadanie

Kierując się tą samą logiką, musimy stwierdzić, iż śniadanie musi być bardzo odżywcze, ponieważ będzie ono eliminowane z organizmu przez całą długość dnia. Posiłek w południe pozwoli nam nie odczuwać głodu przed końcem popołudnia. Dlatego też o tej porze dnia lepiej uprzywilejować produkty skrobiowe oraz mięso, które będą wolniej trawione.

Wreszcie, bardzo ważne jest, aby jeść tak, aby tylko zaspokoić głód. I nigdy nic więcej. Jeśli pozostaje połowa porcji na talerzu, ale wy już nie jesteście głodni, nie zmuszajcie się do zjedzenia jej mimo wszytko, byle by tylko uniknąć wyrzucania jedzenia. Można je przecież opakować i zachować na później, kiedy będziecie naprawdę głodni.

Jeśli macie nadwagę, a jednakże nie macie wrażenia, że źle się odżywiacie, może chodzić o inny problem, taki jak na przykład zaburzenia hormonalne. Kiedy tylko decyzja o zgubieniu zbędnych kilogramów jest podjęta, kiedy jest ona zasadna i kiedy jesteście dobrze zmotywowani, skonsultujcie się z lekarzem, albo bezpośrednio z dietetykiem, który poszuka razem z wami przyczyn tej nadwagi. Postawi on wam pytania na temat waszego sposobu odżywiania się, waszego życia codziennego, waszego poziomu stresu, historii chorób itp. Bardzo często wykonuje się też analizę krwi, która ma na celu sprawdzenie poziomu cholesterolu i cukru. Wartości otrzymane posłużą jako punkty odniesienia w czasie całego procesu odchudzania.

Aby na stałe stracić na wadze

Tak jak mogliście tutaj przeczytać, diety stosowane na własną rękę są bardzo często skazane na niepowodzenie, a nawet, co gorsza, ryzykujemy, iż nabierzemy jeszcze więcej dodatkowych kilogramów. Rady profesjonalistów i specjalistów od żywienia, takich jak lekarze czy dietetycy, a nawet endokrynolodzy, są bardzo użyteczne i mogą wam pozwolić zgubić zbędne kilogramy, co prawada być może nie natychmiast, ale na stałe. Poza tym, jeśli jesteście pod stałą obserwacją lekarską, nie ma ryzyka pojawienia się jakichś poważnych niedoborów, a więc efektów ubocznych, takich jak ogromne zmęczenie czy problemy trawienne, jak to się czasami zdarza w przypadku diet zbyt surowych.