Chirurgia bariatryczna jest jedynym skutecznym sposobem leczenia otyłości olbrzymiej. Pozwala na trwałą utratę wagi i ograniczenie zagrożeń wieloma chorobami cywilizacyjnymi.
- W Polsce co roku z powodu niewłaściwego leczenia patologicznej otyłości umiera około 5 tys. pacjentów dotkniętych tą chorobą – informuje prof. Mariusz Wyleżoł z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej, przewodniczący Sekcji Chirurgii Metabolicznej i Bariatrycznej Towarzystwa Chirurgów Polskich.
O potrzebach i możliwościach leczenia otyłości mówili na posiedzeniu Senackiej Komisji Zdrowia (19 luty br.) wybitni specjaliści z różnych dziedzin medycyny. Poniżej relacja z obrad.
Alarm dla otyłości
Wskazania do chirurgicznego leczenia otyłości ma około 1,5 mln Polaków. Ale w ciągu roku przeprowadza się tylko 1,5 tys. operacji bariatrycznych.
Od tej statystyki rozpoczął swoje wystąpienie na posiedzeniu Senackiej Komisji Zdrowia prof. Mariusz Wyleżoł z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej, przewodniczący Sekcji Chirurgii Metabolicznej i Bariatrycznej Towarzystwa Chirurgów Polskich. Sygnał alarmowy najwyższego stopnia – to śmierć około 5 tys. osób rocznie z patologiczną otyłością leczonych niewłaściwie lub też w ogóle nieleczonych, żyjących w zapomnieniu i często w upokorzeniu.
- Nie widzimy ich na co dzień – mówił prof. Wyleżoł. – Nie wychodzą ze swoich domów, nie mogą normalnie funkcjonować. W wielu przypadkach nie ma nawet szans na udzielanie im opieki i pomocy medycznej, jak każdemu choremu. Nosze w karetkach pogotowia ratunkowego przystosowane są dla pacjentów o wadze do 135 kg, podczas gdy patologiczna otyłość w wielu przypadkach może znacznie przekraczać tę granicę.
Nasza otyłość
Na świecie jest dziś więcej osób otyłych niż głodujących. Podział wyznacza rozwój cywilizacyjny. Od lat z otyłością walczy społeczeństwo amerykańskie. Statystyki pokazują skalę problemu z punktu widzenia zagrożeń dla zdrowia publicznego i kosztów finansowych. Jeszcze niedawno wydawało się, że daleko nam do takich problemów z otyłością. Tymczasem i u nas w przyspieszonym tempie tyją dzieci i nastolatki, a pokolenie seniorów osiągnęło już nawet jeden z amerykański parametrów. Z badania PolSenior wynika, że 30 proc. Polaków po 65. roku życia ma otyłość, czyli tyle samo, co w Stanach Zjednoczonych wśród białej ludności. - W pierwszej chwili myślałam, że to pomyłka – mówiła na posiedzeniu Senackiej Komisji prof. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością.
Zobacz również:
- Nadwaga, jako ciężki problem współczesnej ludzkości
- Przyczyny otyłości u dzieci
- Blokowanie tętnicy żołądka nową metodą leczenia otyłości?
- Ocet jabłkowy. Otyłość - przyprawa, która leczy
- Jak zwalczyć nawagę?
- Przyczyny otyłości, rodzaje i profilaktyka
- Jemy mniej kalorii, a wciąż mamy problem z otyłością: jak to możliwe?
- Nieoperacyjne leczenie otyłości - balon żołądkowy
Z otyłością trzeba walczyć. To nie tylko defekt estetyczny, jak się często sądzi, to poważna choroba zaburzająca pracę całego organizmu. Prof. Olszanecka-Glinianowicz zwróciła uwagę na zagrożenia rozwojem cukrzycy, nadciśnienia, zwiększonym ryzykiem chorób nowotworowych, ale także na powiązanie otyłości z zaburzeniami emocjonalnymi, stanami depresyjnymi, włącznie z myślami samobójczymi.
Mówiąc o otyłości prof. Zbigniew Gaciong z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego odwołał się do badania NATPOL 2011, które pokazało, że już 22 proc. dorosłych Polaków ma BMI - Wskaźnik Masy Ciała - powyżej 30 (otyłość I stopnia i wysokie ryzyko chorób). Jeśli dodać do tego osoby z nadwagą (BMI 25 –30) okaże się, że ponad połowa dorosłych Polaków ma nadmierną masę ciała.
Jedyna taka
Jak mówił prof. Gaciong operacja bariatryczna jest jedyną formą leczenia otyłości, która daje potwierdzone zmniejszenie ryzyka zgonu oraz możliwość wyleczenia z cukrzycy i nadciśnienia. W tym kontekście prof. Wiesław Tarnowski z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie zwrócił uwagę na wieloletnie obserwacje, z których wynika, że cukrzyca ustępuje u 85 proc. pacjentów, którzy przed operacją byli dotknięci tą chorobą.
- Operacja bariatryczna – mówił prof. Edward Franek, z Centralnego Szpitala Klinicznego MSW w Warszawie – daje szansę osobom z nadmierną otyłością na normalne życie. Ale daje także możliwość na zmniejszenie wydatków ponoszonych przez system opieki zdrowotnej z tytułu leczenia wielu chorób towarzyszących otyłości, w tym gigantycznych kosztów ponoszonych na leczenie cukrzycy.
Według Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej (IDF) u pacjentów z BMI powyżej 40 (otyłość III stopnia, ryzyko chorób towarzyszących bardzo wysokie) i cukrzycą typu 2, leczenie bariatryczne powinno być przeprowadzone przed włączeniem insuliny.
Laparoskopowo, czyli bezpieczniej
Dziś większość operacji bariatrycznych przeprowadza się laparoskopowo, co zwiększa bezpieczeństwo interwencji chirurgicznej. Zabieg ma na celu zminimalizowanie zapotrzebowania na przyjmowanie pokarmów (poprzez zmniejszenie pojemności żołądka) lub ograniczenie wchłaniania spożywanych produktów (poprzez skrócenie drogi pokarmu przez jelita). Jak podkreślał prof. Edward Stanowski z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, u 80-90 proc. pacjentów chirurgia bariatryczna daje trwały ubytek masy ciała, podczas gdy leczenie zachowawcze przy zastosowaniu diety i zmiany stylu życia odnosi skutek tylko u 5 proc. chorych.
W polskich realiach
Jak na szczeblu podstawowej opieki zdrowotnej leczy się otyłość?
Czy lekarze pierwszego kontaktu są przygotowani i mają warunki, by prowadzić i kontrolować pacjenta z otyłością?
Czy szpitale są gotowe do przeprowadzania operacji bariatrycznych? Jak te zabiegi są wyceniane przez NFZ?
To niektóre pytania zadawane przez senatorów. Niestety, odpowiedzi, których udzielali eksperci, czarno na białym pokazały, że chirurgia bariatryczna nie znajduje należnego jej miejsca ani w polityce zdrowotnej, ani w finansowaniu opieki zdrowotnej. Prof. Mariusz Wyleżoł mówił:
- Brak właściwego podejścia do leczenia otyłości to otwarta droga do powiększania populacji chorych na cukrzycę, nadciśnienie tętnicze i choroby nowotworowe. Ograniczona, tak jak teraz, dostępność do operacji bariatrycznych, to skazanie chorych z patologiczną otyłością na te i inne choroby, wykluczenie ich ze wszelkich aktywności, a w wielu przypadkach także bierna akceptacja wobec ewidentnego zagrożenia życia.
Senatorowie zadeklarowali zainteresowanie dla rozwoju chirurgii bariatrycznej.
W posiedzeniu Komisji uczestniczył wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki, który wyraził gotowość spotkania z ekspertami oraz przedstawicielami NFZ dla omówienia przedstawionych na Komisji problemów.
Relacja przygotowaa przez Stowarzyszenie „Dziennikarze dla Zdrowia”, marzec 2013 r.
Komentarze do: Bariatria ratuje zdrowie i życie