Od wielu lat toczy się dyskusja o jakości posiłków spożywanych w szkołach przez dzieci i młodzież. Już nawet większość uczniów przedszkoli ma dostęp do żywności i napojów spoza gamy tych specjalnie przygotowywanych przez szkołę. Przekąski czyhają na każdym kroku.
W Stanach Zjednoczonych przebadano konkurencyjną żywność pod względem spełnienia standardów, tych które wymagane są w kwestii żywności federalnej. Sprawdzono jak w rzeczywistości działa wdrażanie tych przepisów w placówkach szkolnych. Nacisk położono na restrykcje wydawane przez Instytut Norm Medycyny.
Przy kontroli przeanalizowano również dane dostarczone przez Centrum Prewencji i Kontroli Chorób. Dokładnej analizie poddano żywność i napoje oferowane w placówkach konkurencyjne dla tradycyjnych posiłków i napoi serwowanych przez szkołę. Najbardziej zaskakujący i przejmujący był fakt, iż dzieci i młodzież nie mają praktycznie żadnego dostępu do owoców i warzyw.
Zobacz również:
Dane zgromadzone w ankietach i wywiadach sprawdziły też politykę państwową wobec oferowanej konkurencyjnie niezdrowej żywności.
Naukowcy odkryli, że dostęp do wszelkiego rodzaju słodyczy, wyrobów cukierniczych, napojów gazowanych i tych przeznaczonych dla sportowców była o wiele niższa w szkołach na terenie stanów z wdrożonymi standardami Instytutu Norm Medycyny.
Komentarze do: Czy usunięcie niezdrowej żywności ze szkół jest możliwe?