Dieta wspomagana aplikacjami smartfonów

Smartfony zostały dobrze przyjęte przez Amerykanów w ostatnich latach. Wiąże się to z łatwością ich obsługi i szybkością adaptacji. Mając te założenia na uwadze, zespół naukowców z Arizona State University postanowił sprawdzić, czy smartfony mogą wspomagać użytkowników przebywających na diecie przez umożliwienie im stałej kontroli własnego odżywiania.

Mniej więcej 83% Amerykanów jest obecnie właścicielem telefonu komórkowego, a 45% posiada dostęp do internetu. W tym badaniu, naukowcy analizowali osoby dorosłe, zdrowe ze stabilną wagą, które podzielone zostały na dwie grupy. Pierwsza grupa nie analizowała swoich wyników na smartfonach, podczas gdy druga korzystała z tego „przywileju”, przez co, cały czas mogli kontrolować swoją dietę. Pierwsza grupa oczywiście korzystała z papieru i ołówka, tworząc w ten sposób notatki na temat swoich zachowań żywieniowych.

Użytkownicy smartfonów znacznie zmniejszyli swoją masę ciała w porównaniu do osób, które nie korzystały z tego urządzenia.

- Uczestnicy za pomocą specjalnej aplikacji, lepiej kontrolowali swoje jadłospisy i to co ogółem jedli w porównaniu z osobami, które miały za zadanie kontrolować wszystko jedynie za pomocą notatek. - uważa główny autor badania Christopher Wharton. - Jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że technologia, a konkretnie nowa aplikacja w smartfonie, umożliwia im łatwy, szybki sposób kontrolowania swojej diety w porównaniu z tradycyjnymi narzędziami. - dodał.

Grupy korzystające z tradycyjnych sposobów, czyli ołówka i kartki papieru, zgłaszały również brakujące dane, które wynikały z braku dostępności ołówka czy kartki w niektórych sytuacjach, nie tak jak w przypadku posiadaczy aplikacji w smartfonie. Dlatego też uznano, że przedsiębiorstwa żywności i żywienia, powinny rozwijać tę myśl technologiczną, co będzie bardzo korzystne dla użytkowników.

Ponieważ nie ma jeszcze wiele aplikacji oraz nowoczesnych metod zarządzania wagą, badanie przynosi wiele korzyści i inforamcji na temat, jak postępować dalej w tym kierunku. Naukowcy sugerują, że warto skupić się teraz nad tworzeniem i rozpowszechnianiem takich aplikacji.

Opracował: Damian Nowaczek