Dlaczego jedzenie „to-go” jest niezdrowe?
W trakcie rozmowy telefonicznej jemy kawałki bułki, a podczas pracy z komputerem przygotowujemy gotowe danie w pięć minut. Coraz więcej ludzi pożywia się w pośpiechu. Zastanówmy się zatem, dlaczego jest to aż tak bardzo niezdrowe?
Przede wszystkim ludzie młodzi są osobami, które w wyniku stresu i braku czasu zapominają o jakości swoich posiłków. 6 na każde 10 osób w wieku poniżej 25 lat przynajmniej raz w tygodniu spożywa gotowe produkty. Niestety 1/6 z nich posila się częściej niż trzy razy w tygodniu zupką z torebki lub gotową pizzą. Badania pokazują, że dla większości osób przyczyną takiego odżywiania się jest brak czasu.
Moda na 'to go'
Taki styl odżywiania można określić jako charakterystyczny dla czasów, w których żyjemy. Na początku była to „kawa to-go”, która obecnie jest tylko jednym z produktów określanych angielskim terminem „to-go” jakie możemy spożyć będąc w pośpiechu. Do najpopularniejszych należą frytki, burgery czy kiełbaski. Z wiekiem apetyt na takie właśnie produkty maleje. Paradoksem stała się sytuacja osób o niskich zarobkach, gdyż 1/3 z nich deklaruje swoje niskie przychody jako powód regularnych wizyt w barach z szybkim jedzeniem. Ich głodowe zarobki pozwalają - ich zdaniem, tylko i wyłącznie na spożywanie produktów gotowych.
Jedzenie w pośpiechu w budkach znajdujących się na każdym rogu ulicy niemal na pewno nie idzie w parze z zasadami zdrowego odżywiania. Często nasza dieta staje się za szybka, za duża oraz zbyt jednostronna krytykuje Niemieckie Towarzystwo Żywienia (DGE). Szybkie jedzenie nie jest w stanie dostarczyć potrzebnej naszemu organizmowi energii i składników odżywczych. Czy jest to praca fizyczna czy też psychiczna organizm człowieka potrzebuje zróżnicowanej diety.
Zobacz również:
Przemysł żywieniowy rozwinął produkty określane jako 'szybkie jedzenie' do perfekcji. Sałatki z woreczka, zupki chińskie rozpuszczane w wrzątku, gotowe dania z aluminiowych lub plastikowych opakowań wydają się dobrymi zamiennikami dla długich godzin spędzonych na gotowaniu. Jednakże jeżeli spojrzymy na skład tych produktów łatwo zauważymy, że po brzegi wypakowane są one sztucznymi substancjami, barwnikami i aromatami. Dla przykładu spójrzmy na świeże brokuły zakupione na targu, oprócz witamin zawierają one także przeróżne fito chemikalia, które są potrzebne organizmowi. Natomiast zupę brokułową instant z wymienionymi powyżej brokułami łączy tylko nazwa. Szukanie tam minerałów, witamin czy fito chemikalii jest niemalże daremne. Badania pokazują, że chęć zdrowego odżywiania wśród społeczeństwa jest ogromna, brakuje jednak praktycznej realizacji owych chęci. Jednym ze sposobów jaki zalecają specjaliści jest zakup zapasów w postaci ryżu, ziemniaków czy makaronu i następne uzupełniania tych produktów świeżymi warzywami i owocami. Innym sposobem jest także gotowanie większej ilości jedzenia i następnie w wyniku poczucia głodu odgrzanie jedzenia w mikrofali.
Skutki uboczne szybkiego jedzenia
Osoby, które rezygnują z normalnego jedzenia w domu, jedzą w pośpiechu i niezdrowo są także przy tym nieskoncentrowane. Posiłek przez nich spożyty dotrze bardzo szybko do żołądka ale nie przyniesie im to zaspokojenia głodu, gdyż naukowcy udowodnili, że sygnał sytości dociera do naszego mózgu dopiero po 20 minutach. Z tego powodu cenieni eksperci żywienia radzą, aby znaleźć czas na spożywanie posiłków w spokoju a przyniesie to wielkie korzyści dla naszego zdrowia. Ci sami naukowcy ostrzegają, że ciągle wzrasta liczba tzw. chorób społecznych takich jak cukrzyca, choroby układu krążenia czy nadwaga, spowodowanych w dużej mierze wyżej opisanym niezdrowym stylem odżywiania. Siłą nie da się jednak zmusić ludzi do zaprowadzenia zmian w ich życiu, co skutkuje tym, że coraz więcej kobiet i mężczyzn deklaruje brak umiejętności i chęci gotowania. Kuchnie w wielu niemieckich domach pozostają nieużywane.
Podsumowując, w dzisiejszych czasach bardzo trudno znaleźć czas na zdrowe odżywianie. Nie należy jednak popadać z skrajności w skrajność i całej swojej diety opierać na niezdrowych szybkich produktach z tanich barów. Najlepiej będzie jeżeli znajdziemy złoty środek, który pozwoli nam pogodzić zdrowie z naszym stylem życia. W tym celu najlepiej udać się do eksperta ds. żywienia.
autor: Rafał Mikołajczak
