Dzieci otyłych kobiet rozwijają się wolniej

Naukowcy twierdzą, że nadwaga kobiet spodziewających się potomstwa może spowodować wiele zdrowotnych komplikacji u korpulentnych pań, ale także również i u ich przyszłych dzieci. Dodatkowe zbędne kilogramy mają bowiem wpływ – według naukowców – na to jak dzieci rosną i jak się rozwijają.

Na wysunięcie takich wniosków miało wpływ porównanie wagi i wzrostu dzieci otyłych matek z potomstwem kobiet bez nadmiaru kilogramów.

Okazało się, że  dzieci puszystych matek, obserwowane od momentu przyjścia na świat do trzech miesięcy po urodzeniu, ważyły mniej niż niemowlęta szczupłych kobiet oraz mierzyły znacznie mniej centymetrów.

Masa tłuszczowa zaś u małych dzieci jest kluczowa dla wzrostu i rozwoju mózgu, stąd ludzkie noworodki ważą z reguły najwięcej ze wszystkich nowo narodzonych ssaków.

Naukowcy są pewni, że otyłość spodziewającej się dziecka kobiety ma wpływ na to dziecko nawet wtedy, gdy znajduje się ono jeszcze w łonie matki oraz że negatywne skutki nadwagi pań w ciąży mogą przechodzić na następne pokolenia.

Jest to tym niepokojące, że np. w samych Stanach Zjednoczonych w 2010 roku sześć na dziesięć kobiet w wieku reprodukcyjnym zmagało się z nadwagą. Nadmiar kilogramów u matek może zaś powodować nadmierny przyrost wagi dzieci w okresie dorastania oraz zwiększać ryzyko poważnych problemów zdrowotnych.

W badaniach potwierdzających tę tezę wzięło udział 97 kobiet. Pośród nich 38 były to panie puszyste.

Po licznych analizach odkryto, że dzieci otyłych matek ważą aż o 11 uncji mniej niż potomstwo pań bez nadmiaru kilogramów oraz że rosną wolniej niż potomstwo szczupłych kobiet.


red. Iwona Trojan