Amerykańska firma opracowała implant gastryczny, który ma pomagać osobom cierpiącym na otyłość w ograniczaniu rozmiarów ich posiłków. Urządzenie to zostało już przetestowane w Europie. Stwierdzono, że ma ono wiele zalet, w porównaniu do innych technik stosowanych aktualnie.
Otyłość już od dłuższego czasu stanowi problem zdrowia publicznego. Dotyka ona dziś miliony osób na całym świecie, a u chorych pojawia się także coraz wcześniej. Według danych, o otyłości mówimy kiedy wskaźnik masy ciała BMI (stosunek wagi do wzrostu) osiąga 30. Jest to granica, powyżej której pojawia się prawdziwe zagrożenie dla zdrowia jednostki, wliczając w to takie komplikacje jak nadciśnienie, cukrzyca, problemy z układem oddechowym, bóle stawowe.
Dlatego też utrata wagi staje się imperatywem. Jednakże, terapie oraz diety mogą okazać się niewystarczające albo nieksuteczne. Chory ma więc do wyboru inną opcję: chirurgia gastryczna, która polega na zmniejszaniu rozmiaru żołądka, co ma ograniczać pobieranie pokarmu. Ale ponieważ operacja ta jest bardzo ciężka i wiąże się z wieloma niedogodnościami, pewna amerykańska firma, znana pod nazwą IntraPace, wpadła na pomysł, żeby opracować urządzenie, które pozwoli chorym na uniknięcie chirurgii.
Jednocześnie, chorzy będą jeść mniej dzięki temu urządzeniu. Implant gastryczny, o którym mowa, nosi nazwę Abiliti. Związany jest z czujnikiem i elektrodą. Wszystkie te części są wprowadzane drogą chirurgii endoskopowej. Urządzenie to ma rozmiar karty kredytowej i jest w stanie wykrywać jedzenie w żołądku, a następnie wysyłać sygnały do mózgu, aby stworzyć poczucie sytości.
Zobacz również:
- Ocet jabłkowy. Otyłość - przyprawa, która leczy
- Nadwaga, jako ciężki problem współczesnej ludzkości
- Przyczyny otyłości, rodzaje i profilaktyka
- Kobiety, które urodziły się jako pierwsze bardziej narażone są na otyłość
- Blokowanie tętnicy żołądka nową metodą leczenia otyłości?
- Jak zwalczyć nawagę?
- Przyczyny otyłości u dzieci
- Jemy mniej kalorii, a wciąż mamy problem z otyłością: jak to możliwe?
A bardziej konkretnie, kiedy chory je, czujnik wykrywa produkty i wysyła sygnał do „krokomierza gastrycznego”, który ze swej strony generuje całą serię lekkich impulsów elektrycznych w kierunku elektrody przytwierdzonej do ścianki żołądka. Stymuluje ona nerw błędny oraz produkcję niektórych hormonów, które oszukują mózg, każąc mu myśleć, że żołądek jest pełny.
Redukcja konsumpcji o 45%
W czasie prób klinicznych przeprowadzonych w Europie, naukowcy zaobserwowali, że pacjenci, którzy mieli okazję skorzystać z Abiliti, zredukowali o 45% każdy ze swoich posiłków. Dodatkowo, krokomierz gastryczny można zaprogramować tak, że wyłącza się w czasie posiłku i zapala się między posiłkami, aby ograniczać podjadanie.
Co prawda, Abiliti nie jest w stanie liczyć kalorii, ale może jednak dostarczać lekarzom danych na temat pochłoniętych ilości, co pozwala wdrożyć dietę przystosowaną do każdego pacjenta. Urządzenie to ma wiele zalet, w porównaniu do innych technik odchudzania, włączają w to także by-passy gastryczne oraz taśmę żołądkową.
Te procedury działają, ale są bardzo drastyczne, ponieważ trzeba przemodelować żołądek. A implant Abiliti jest urządzeniem prostym, które można usunąć, jeśli jest to konieczne, a więc jest o wiele mniej agresywne dla pacjenta, jak wyjaśnia Jamer Byrne, który przeprowadził operację wszczepienia implantu w zeszłym tygodniu, w szpitalu prywatnym Spire Southampton.
Pacjentka, czyli 53-letnia kobieta, była dotknięta ciężką otyłością. Jak zwierzyła się sama w wywiadzie, na otyłość cierpiała od dzieciństwa. Wszystkiego już spróbowała, włączając w to ćwiczenia, diety, lekarstwa, ale nic nie działało. Była gotowa na wszystko, żeby mieć normalny rozmiar. Implant ten był dla niej ostatnią szansą na utratę wagi.
Dlatego też, Abiliti budzi wielkie nadzieje u innych chorych. Implant jest już dostępny, ale kosztuje blisko 12 000 euro. Jednakże, badacze już teraz mają nadzieję, że któregoś dnia uda się sprawić, że Abiliti będzie dostępny dla wszystkich tych, którzy cierpią z powodu ciężkiej otyłości.
Komentarze do: Gastryczny krokomierz czyli nowa broń przeciwko otyłości?