Jak przeprogramować mózg tak, aby powstrzymać żywieniowe zachcianki?

Wszyscy jesteśmy uzależnieni od jedzenia, jednak można nauczyć się kontrolować chęć mózgu do ciągłego pochłaniania wysokokalorycznego pokarmu. Przy odrobinie chęci oraz samozaparcia każdemu z nas może się to udać.

Zachcianki żywieniowe są w naszych genach

Już od bardzo dawna w naszym mózgu zakodowana jest potrzeba ciągłego jedzenia. Wywodzi się to z czasów, kiedy człowiek musiał polować i gromadzić pokarm, aby przeżyć. Ciągła chęć mózgu do pochłaniania wysokokalorycznych, tłustych pokarmów stała się mechanizmem przetrwania, bez którego nasi przodkowie nie byliby w stanie zachować nadmiaru tłuszczu, niezbędnego do przetrwania uboższych czasów. Taki system działał idealnie przez bardzo długi czas, jednak dzisiaj, w dobie szerokiej dostępności pożywienia, jest przyczyną chorób i otyłości.

Dzieje się tak dlatego, że mózg nie ewoluuje tak szybko jak otoczenie. Organ ten rozwijał się przez 2,5 miliona lat, a za wyjątkiem ostatnich dziesięciu tysięcy lat ludzie jedli wyłącznie zwierzęta oraz rośliny, które udało im się zebrać i upolować. Dzisiaj mamy stały dostęp do różnorodnych pokarmów, a jednocześnie nie spalamy tylu kalorii, co nasi przodkowie, dlatego mamy tyle problemów z utrzymaniem prawidłowej sylwetki ciała.

Nasi przodkowie przyjmowali około 60% kalorii z posiłków mięsnych, takich jak mięśnie, mięso, tłuszcz i organy, a kolejne 40% z posiłków roślinnych. Problem leży właśnie w równowadze pomiędzy tymi dwoma składnikami – białkiem i węglowodanami.

Węglowodany pomimo powszechnej opinii są najważniejszym składnikiem odżywczym, jeżeli chcemy być zdrowi oraz kiedy chcemy stracić na wadze. Należy jednak pamiętać o tym, że nie można w swojej diecie stawiać na puste węglowodany, jak na przykład pączki i słodycze. Zamiast tego warto sięgnąć po produkty pochodzenia roślinnego. Nasi przodkowie jedli owoce, bulwy, nasiona i orzechy i właśnie takie produkty powinniśmy uwzględnić w codziennym jadłospisie. Są one bogate w błonnik, witaminy i minerały, a ich trawienie zajmuje więcej czasu, dzięki czemu wolniej podnoszą poziom cukru we krwi.

Zobacz również:

Niestety dzisiaj niemal 60% kalorii pochodzi z produktów, które nie były znane naszym przodkom. Są to w większości węglowodany proste, w których nasz mózg dostrzega szansę na szybką dostawę energii, jednak są one po prostu niezdrowe dla naszego ciała. Skutkuje to epidemią otyłości oraz cukrzycy.

Proste węglowodany, czyli te zawarte w olejach rafinowanych, słodkich napojach czy sosach, są bardzo szybko przetwarzane przez nasz organizm, a co za tym idzie niemal natychmiast przedostają się z jelit do krwiobiegu. Skutkuje to szybkim podniesieniem poziomu cukru we krwi. W odpowiedzi ciało uwalnia insulinę, która pomaga wnikać cząsteczkom cukru do komórek, a to z kolei jest niezbędne do przywrócenia organizmowi równowagi cukrowej.

Zbyt duża ilość cukrów prostych w diecie powoduje zwiększenie produkcji insuliny przez organizm. Komórki stopniowo stają się odporne na jej działanie, co także prowadzi do zwiększenia ilości tego hormonu we krwi. Taki proces może prowadzić do choroby zwanej insulinoodpornością, która jest jedną z przyczyn cukrzycy.

Trzy sposoby na przeprogramowanie mózgu

Aby powstrzymać swój mózg przed dokonywaniem złych żywieniowych wyborów, powinieneś stosować się do trzech podstawowych zasad:

1. Wyrównaj poziom cukru we krwi.

Jest to bardzo ważny krok, ponieważ jego wahania powodują zachcianki, niekoniecznie zdrowe dla naszego organizmu. Kiedy między posiłkami czujesz głód, nie zagłuszaj go czymkolwiek – wybieraj raczej zdrowe białka, takie jak nasiona lub orzechy.

2. Wyeliminuj z jadłospisu płynne kalorie oraz sztuczne substancje słodzące.

Napoje gazowane są pełne składników chemicznych oraz syropu kukurydzianego, który jest bogaty we fruktozę. Soki owocowe w kartonach to napoje, które są wręcz zalane cukrem. Dlatego do picia staraj się wybierać wodę, najlepiej niegazowaną. Możesz spokojnie sięgnąć także po zielona herbatę, bogatą w substancje chemiczne pochodzenia roślinnego.

3. Na śniadanie wybieraj wysokiej jakości białko.

Właściwie takie białko powinno znaleźć się w każdym posiłku, jednak jest to zwykle niemożliwe do zrealizowania, dlatego, jeśli musisz wybierać, postaw na zdrowe śniadanie. Możesz jeść jaja, orzechy oraz nasiona, masło orzechowe czy różnego rodzaju koktajle. Pomoże to stracić na wadze oraz zmniejszyć zachcianki w ciągu dnia i spalić kalorie.

Nie możemy kontrolować naszych genów, jednak możemy z łatwością kontrolować to, co jemy. Przy odrobinie silnej woli i samozaparcia możemy oszukać nasz mózg i zacząć kontrolować jego żywieniowe zachcianki. Warto spróbować!