Olej rybny od wielu już lat znany jest ze swoich rozlicznych zalet. Wiemy, że odgrywa znaczącą rolę w zapobieganiu różnym patologiom, takim jak choroby sercowo-naczyniowe, nadciśnienie, choroby skóry, Alzheimer. Być może przyczynia się nawet do wydłużania spodziewanej długości życia.
W latach 70 ubiegłego wieku, dwaj duńscy lekarze zdali sobie sprawę, że populacja Grenlandii żyje dłużej i rzadziej choruje na serce. Doszli do wniosku, że Grenlandczycy zawdzięczają to swojej diecie, która polega na jedzeniu bardzo niewielkich ilości mięsa i spożywaniu praktycznie samych ryb.
Przeciętny Europejczyk je mniej niż 7 kg ryb w ciągu roku, mieszkaniec Grenlandii aż 147 kg.
Ryby, a w szczególności te tłuste, takie jak łosoś, tuńczyk i sardynka, są niezwykle bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Dwa podstawowe kwasy z tej rodziny, EPA i DHA (eikozapentaenowy i dokozahekaenowy), musimy dostarczać sobie w pożywieniu, ponieważ nasz organizm nie jest w stanie sam ich wyprodukować. A olej rybny to doskonałe źródło tych składników.
Zobacz również:
Korzystne działanie omega-3 jest bardzo zróżnicowane. Na przykład, zwiększają one plastyczność komórek i poprawiają transmisję impulsów nerwowych.
Wiele prac badawczych ukazało, że działają antyzapalnie. Kwasy omega-3 bowiem nie pozwalają układowi odpornościowemu, a w szczególności limfocytom T, na uszkodzenie tkanek organizmu w wyniku zbyt zapalczywej obrony przed infekcją.
Najnowsze badanie w tej dziedzinie ukazało się w Journal of Leukocyte Biology. Wyjaśnia ono nowo odkrytą rolę omega-3: wzmacnianie układu odpornościowego.
Naukowcy z Michigan State University posłużyli się gryzoniami, które podzielili na dwie grupy. Przez 5 tygodni jedna grupa jadła olej rybny.
Naukowcy następnie przebadali krew myszy. Okazało się, że gryzonie na diecie z olejem rybnym miały we krwi więcej limfocytów B, czyli białych krwinek, które specjalizują się w produkcji przeciwciał.
Innymi słowy, omega-3 pomagają naszemu organizmowi w walce z infekcjami. Tym samym, kwasy te oddziałują na układ immunologiczny dwojako: po pierwsze, ograniczają nadaktywność limfocytów T i zmniejszają ryzyko zapalenia, a po drugie, poprawiają produkcję limfocytów B, wspomagając walkę z infekcjami.
Czy potrzebne są jeszcze jakieś dodatkowe powody, żeby w końcu zacząć jeść ryby?
Komentarze do: Kwasy tłuszczowe omega-3 wspomagają odporność!