Czy rzeczywiście musimy schudnąć, kiedy mamy nadwagę, aby cieszyć się naprawdę dobrym zdrowiem? Właśnie nad tym pytaniem zatrzymał się Benoît Lamarche, profesor mianowany na Wydziale Nauk o produktach żywnościowych i żywieniu na Uniwersytecie Laval, w badaniu, które zrealizował wraz ze swoim zespołem badawczym. Badanie to zostało przeprowadzone na 26 mężczyznach z nadwagą, cierpiących w dodatku na syndrom metaboliczny z przynajmniej 3 czynnikami ryzyka.
Badania to mogło nam pokazać działanie diety śródziemnomorskiej bez utraty wagi oraz z utratą wagi. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy utrata wagi zwiększa efekt metaboliczny diety śródziemnomorskiej oraz czy jest ona niezbędna, aby doszło do takiej zmiany, wyjaśnia profesor Benoît Lamarche, w ramach pierwszego Sympozjum Chaire J.A. DeSève badania nad odżywianiem.
Rezultat: odnotowano około 10-procentowy spadek poziomu złego cholesterolu LDL u uczestników badania, którzy nawet nie schudli. A wynik badania był taki sam także w przypadku uczestników, u których doszło do utraty wagi.
To oznacza, że działanie diety śródziemnomorskiej na cholesterol jest zupełnie niezależne od wagi. Te obserwacje pozwalają nam sugerować, że leczenie syndromu metabolicznego może bardziej polegać na zmianach zwyczajów żywieniowych, bez konieczności podkreślania utraty wagi.
Zresztą, ostatnie badania hiszpańskie doszły do podobnych wniosków. Po 4 latach stosowania się do zaleceń diety śródziemnomorskiej, uczestnicy badania mieli okazję zmniejszyć aż o 52% ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2, i to bez względu na utratę wagi.
Zobacz również:
- Ocet jabłkowy. Otyłość - przyprawa, która leczy
- Jak zwalczyć nawagę?
- Skutki nadwagi
- Blokowanie tętnicy żołądka nową metodą leczenia otyłości?
- Kobiety, które urodziły się jako pierwsze bardziej narażone są na otyłość
- Jak przeprogramować mózg tak, aby powstrzymać żywieniowe zachcianki?
- Nieoperacyjne leczenie otyłości - balon żołądkowy
- Przyczyny otyłości u dzieci
Nie ufajcie mózgowi jeśli chodzi o przyjemność
Ale wiele osób, które cierpi na nadwagę, przede wszystkim pragnie schudnąć. Dlatego też te osoby podejmują w związku z tym różne diety odchudzające. Ich dobra wola może zostać bardzo ciężko doświadczona, jeśli pozwolą oni, aby kierowała nimi ta strefa ich mózgu, która jest odpowiedzialna za odczuwanie przyjemności, wyjaśnił Denis Richard, profesor mianowany Wydziału Medycyny na Uniwersytecie Laval, w trakcie Sympozjum Chaire J.A. DeSève badania nad odżywianiem.
Stabilność rezerw energetycznych zależy od kontroli, jaką sprawujemy nad wydatkiem energetycznym oraz dostarczaniem sobie energii. Kontrolę tę sprawuje wiele różnych regionów mózgu, wśród których jest między innymi podwzórze oraz pień mózgu, ale także, nie bez znaczenia jest tutaj udział struktur korowo-limbicznych, precyzuje profesor Denis Richard.
Struktury te tworzą swojego rodzaju odrębny mózg, który jest odpowiedzialny za odczuwanie przyjemności. Ten mózg nazywamy także mózgiem hedonistycznym. Ten ostatni zawierałby w sobie wiele regionów mózgu, które pracują razem, dla odczuwania przyjemności oraz nagrody.
Konsekwentnie, na te strefy wpływa nasze otoczenie, które sprzyja otyłości, atakując nas ze wszystkich stron jedzeniem pobudzającym apetyt, a także zapachami oraz reklamami związanymi z tym jedzeniem, tak kuszącym i pociągającym wyjaśnia dalej profesor Denis Richard.
Mózg hedonistyczny ma zdolność do popychania nas do zjadania coraz większych i większych ilości jedzenia, mimo że już jesteśmy właściwie syci – na przykład, do brania jeszcze deseru, kiedy zjedliśmy już danie główne i się nim najedliśmy wystarczająco. Ale ten deser jest przecież taki pyszny i kuszący.
Siła tych mechanizmów jest jeszcze ważniejsza, kiedy jesteśmy na przykład na diecie, a więc w stanie, w którym nam czegoś brakuje, kiedy zjadamy znacznie mniejszą niż zwykle liczbę kalorii. Nie powinno nas więc właściwie dziwić, dlaczego tak trudno jest stracić na wadze, dorzuca w końcu profesor Richard.
Komentarze do: Nadwaga: czy konieczne jest schudnięcie, aby być zdrowym?