Naukowcy od lat starają się znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego w ciągu dnia spada poziom naszej energii. Przyczynę dostrzega się między innymi w zegarze biologicznym. Gdy na zewnątrz robi się ciemno, temperatura ciała spada i uwalniana jest melatonina – hormon odpowiedzialny za sen. Zdaniem innych powodem senności są ciężkie posiłki.
Nowe badania skupiają się na związku senności z niedoborem witaminy D oraz z rasą.
Wnioski z nich płynące, opublikowane 15 grudnia w Journal of Clinical Sleep Medicine, są zaskakujące. Naukowcy odkryli, że między niedoborem witaminy D a sennością zachodzi odwrotna zależność, czego dowodem jest to, że u afroamerykańskich uczestników badań wraz ze spadkiem poziomu witaminy D malała również senność.
Autor badań, David McCarty, wyznaje: „Ważne jest, żeby teraz kontynuować podjęte prace i pogłębić wiedzę na temat tej korelacji”.
Zauważa, że podczas gdy na początku badań senność wykazywały wszystkie grupy rasowe, to wraz z rosnącym niedoborem witaminy D najmniej śpiący okazywali się Afroamerykanie.
Zobacz również:
Zaobserwowane u nich niskie poziomy witaminy D nie były jednak zaskoczeniem – według amerykańskiego Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC), jedna trzecia Afroamerykanów cierpi na jej niedostatek.
„Wyniki badań są przeciwieństwem tego, co spodziewałem się odkryć”- mówi McCarty dla The Huffington Post. „Nie wiem, dlaczego istnieje taka zabawna asocjacja. To nie jest tak, że niskie poziomy witaminy D są lepsze, ponieważ zapewniają ludziom mniejszą senność. Może, gdy zwiększa się niedobór witaminy, wzrasta ból, który utrzymuje pobudzenie w ciągu dnia”.
„Może też wysoka adrenalina, kortyzol i wszystkie inne elementy, które aktywują się w odpowiedzi na stres, działają jak przeciwwaga dla senności. Te czynniki stają się jeszcze ważniejsze przy nasilającym się braku witaminy D” – dodaje.
Związki między sennością a rasą dostrzegli już wcześniej naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Nowego Jorku (SUNY). Badając 400 tysięcy respondentów odkryli, że ludzie urodzeni w Stanach Zjednoczonych częściej przyznają się do spania dłużej niż zalecane 7-9 godzin dziennie.
Amerykanie urodzeni w Afryce twierdzili, że śpią tylko 6 godzin albo i mniej. Podobnie naukowcy z Northwestern University Feinberg School of Medicine w Chicago analizowali sen 439 przypadkowo wybranych mieszkańców Chicago i doszli do wniosku, że ludzie rasy białej spali znacznie dłużej niż inne grupy, a z kolei przedstawiciele rasy czarnej zgłaszali najgorszą jakość snu.
Komentarze do: Niedobór witaminy D i rasa mają wpływ na senność w ciągu dnia