Mamy nową broń w walce z nadwagą, informują najnowsze badania. Kwasy tłuszczowe omega-3! Naukowcy z University of South Australia przeprowadzili badania na grupie 75 osób, u których stwierdzono nadwagę lub otyłość i u których istniały czynniki ryzyka chorób układu sercowego (np. wysokie ciśnienie krwi czy wysoki poziom cholesterolu). Uczestników podzielili na cztery grupy.
W pierwszym podziale, połowa osób otrzymywała porcje oleju z tuńczyka, a pozostałe dwie grupy dostawały takie same dawki oleju słonecznikowego, który nie zawiera kwasów omega-3.
Następnie obydwie grupy zostały podzielone jeszcze raz – połowa nie praktykowała żadnych ćwiczeń fizycznych, druga grupa praktykowała 45-minutowy bieg trzy razy w tygodniu (nie przekraczając 75% ich maksymalnego tętna). Wszyscy członkowie badania zostali poproszeni o niezmienianie diety.
Kwasy omega-3 w połączeniu z ćwiczeniami przynoszą lepsze efekty w zrzucaniu kilogramów, niż sam wysiłek fizyczny, stwierdzili naukowcy.
Po upływie trzech tygodni, w 3 grupach niewiele się zmieniło, ale w grupie, która dostawała olej rybny i wykonywała regularne ćwiczenia, zaobserwowano utratę średnio 2 kilogramów i ogólne obniżenie procentowej zawartości tłuszczu w organizmie.
Po upływie ośmiu tygodni, zaobserwowano potrójną interakcję pomiędzy czasem, grupą a płcią w obniżeniu wagi, przy dużo większym spadku wagi u kobiet spożywających olej rybny, informują wyniki badania opublikowane w Food&Function.
Zobacz również:
- Wyniki wydają się być tym bardziej imponujące, że nie wprowadzono żadnych innych zmian nawyków żywieniowych u badanych. Także ilość ćwiczeń nie była dużo większa niż ogólnie rekomendowana - pisze dietetyk Juliette Kellow w WeightLossResources. - W połączeniu z kontrolowaniem kalorii i wzmożonym wysiłkiem fizycznym, wpływ oleju rybnego może mieć naprawdę znaczący wpływ na utratę zbędnych kilogramów.
Naukowcy wierzą, że kwasy omega-3 poprawiają przepływ krwi w mięśniach podczas ćwiczeń, co stymuluje enzymy, tak by transportowały tłuszcz do miejsc, w których jest odkładany i wykorzystywany jako energia.
Dobra wiadomość to fakt, że kwasy omega-3 są ogólnie dostępne na rynku, także jako dodatek do różnego rodzaju jedzenia i picia. Ich popularność wzrasta w miarę odkrywania nowych korzyści, które ze sobą niosą, jak na przykład poprawianie pracy mózgu i funkcji pamięci, wzroku, a także redukowanie ryzyka udaru mózgu i choroby Alzheimera.
Kellow dodaje, że są planowane dodatkowe dłuższe badania, celem lepszego zrozumienia wpływu kwasów omega-3, szczególnie po dłuższym czasie i w połączeniu z większą ilością ćwiczeń.
- Aczkolwiek, przyjmowanie kwasu w jego naturalnej postaci (na przykład w rybach) może przynieść większe korzyści - pisze.
Poprzednie badania nad kwasami omega-3 odkryły, że w krajach, gdzie są one nieodłączną częścią codziennej diety, na przykład w Japonii czy Norwegii, ludzie żyją dłużej.
- Państwa, w których regularnie spożywa się kwasy omega-3, średnia długość życia jest większa, niż w krajach, które odżywiają się na sposób zachodni. Ponadto, wskaźnik otyłości jest znacząco niższy wśród osób, których dieta jest bogatsza w kwasy omega-3 - informuje portal omega3.org.
Komentarze do: Nowa broń w walce z otyłością!