Wiele diet niskowęglowodanowych zabrania jedzenia makaronu, ponieważ jest on bogaty w skrobię (rodzaj cukru). Skrobia ma powodować przybieranie na wadze, a także podnosić poziom cukru we krwi, kiedy jest trawiona.
Natomiast, słynny kucharz Jamie Oliver zaleca dodawanie octu balsamicznego do wszystkich dań makaronowych, twierdząc, iż produkt ten przyczynia się do utraty wagi, jak donosi serwis NaturalNews.
Okazuje się bowiem, że ocet balsamiczny dodany do makaronu pozwala zmodyfikować metabolizm cukrów. Działa on jak naturalny środek tłumiący apetyt i poprawia metabolizm stymulując produkcję naturalnych enzymów.
Zobacz również:
Ocet balsamiczny pojawił się we Włoszech i jest robiony w zasadzie tak jak wino – wyciska się winogrona, aby uzyskać ich sok. Sok ten następnie poddawany jest długiej fermentacji – fermentacja może trwać całymi latami, aż do osiągnięcia pożądanego profilu smaku.
Ocet balsamiczny, tak samo jak inne octy, ma bardzo niewiele kalorii i bardzo niski indeks glikemiczny. Dla porównania, indeks glikemiczny wielu makaronów sięga od 45 do 55, co plasuje je mniej więcej w środku skali.
Kiedy ocet balsamiczny jest wymieszany z makaronem, jego właściwości pomagają zredukować skutki, jakie skrobia wywiera na poziom cukru we krwi, kontrolując odpowiedź na glukozę. Ma to wielkie znaczenie dla osób cierpiacych na cukrzycę, stan przedcukrzycowy, a także wszystkie inne choroby metaboliczne.
Komentarze do: Ocet balsamiczny pozwala schudnąć?