W ostatnich dekadach poziom otyłości w USA wzrósł do 18% pośród białych i czarnych Amerykanów w wieku od 40 do 85 lat, według najnowszego badania Robert Wood Johnson Foundation. Do tej pory uważano, że liczba ta wynosi „zaledwie” 5%.
Pierwszy autor badania dr Ryan Masters Robert Wood Johnson Foundation Health & Society Scholar na Columbia University's Mailman School of Public Health, mówi: - Otyłość ma o wiele gorsze zdrowotne konsekwencje, niż myślimy. Uważamy, że otyłość jest odpowiedzialna za rosnącą proporcję zgonów w USA i być może prowadzi nawet do skrócenia spodziewanej długości życia naszych obywateli.
Mimo że pojawiły się oznaki, iż w niektórych grupach młodych ludzi proporcje otyłości spadają, to w dalszym ciągu epidemia ta osiąga historyczne szczyty.
W przypadku ludzi, którzy już teraz są otyli, choroba ta najprawdopodobniej będzie się utrzymywać, wyrządzając im szkody przez całe ich życie.
Zobacz również:
- Ocet jabłkowy. Otyłość - przyprawa, która leczy
- Jak zwalczyć nawagę?
- Skutki nadwagi
- Blokowanie tętnicy żołądka nową metodą leczenia otyłości?
- Kobiety, które urodziły się jako pierwsze bardziej narażone są na otyłość
- Jak przeprogramować mózg tak, aby powstrzymać żywieniowe zachcianki?
- Nieoperacyjne leczenie otyłości - balon żołądkowy
- Przyczyny otyłości u dzieci
W przypadku starszych Amerykanów, rosnące proporcje otyłości są już faktem.
Dr Masters mówi: - Udokumentowaliśmy ten rosnący efekt na śmiertelność białych mężczyzn, którzy zmarli między 65 – 70 rokiem życia w latach 1986 – 2006. Okazało się, że BMI powyżej 30 do 35, oznaczający otyłość, odpowiadał za 3.5% zgonów dla tych, którzy urodzili się w latach 1915 – 1919. Dla urodzonych 10 lat później, ten sam przedział BMI odpowiadał za 5% zgonów. Kolejne 10 lat później – już za 7%.
Epidemia otyłości uderzyła w latach 80 ubiegłego wieku we wszystkich grupach wiekowych, dlatego starsi Amerykanie żyli z nią względnie krótko. Ale młodsze grupy wiekowe są narażone na jej konsekwencje przez całe swoje życie.
Dr Masters dodaje: - Dzisiejszy pięciolatek żyje w środowisku, gdzie otyłość jest normą w większym stopniu, niż była jeszcze dwa pokolenia temu. Rozmiary napojów są większe, ubrania są większe, większa liczba rówieśników jest otyła... A kiedy już ktoś jest otyły, bardzo ciężko powrócić do stanu normalności. Dlatego uważam, że najgorsze jeszcze przed nami: najgorsze skutki tej epidemii otyłości zobaczymy, kiedy dzisiejsze pokolenie dzieci osiągnie starszy wiek.
Komentarze do: Otyłość zabija więcej Amerykanów, niż wcześniej uważano