Od ponad 30 lat prawie 50% procent pacjentów trafia do szpitali cierpiąc na niedożywienie spowodowane rozwojem rozmaitych chorób takich jak: choroby nowotworowe, przewlekłe choroby zapalne jelit, choroby układu oddechowego i krążenia. Dziesięć procent z nich jest niedożywionych w sposób ciężki. Stan 30% pacjentów pogarsza się poważnie podczas pobytu w szpitalu.
Zwróćmy uwagę na paradoks związany z edukacją żywieniową - doktor hab. med. Stanisław Kłęk, Prezes Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego - Ogromne nakłady pracy, edukacji oraz środków publicznych poświęcone są na walkę ze skutkami otyłości, a tymczasem ocenia się, że koszt leczenia niedożywienia w krajach Unii przekracza dwukrotnie koszt leczenia nadwagi i otyłości.
Wyniki Raportu Najwyższej Izby Kontroli
Zdaniem ekspertów z Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego, niedopuszczalna jest sytuacja, że po przebytym leczeniu większość pacjentów opuszcza szpital z objawami niedożywienia.
Z przeprowadzonego raportu Najwyższej Izby Kontroli w 2009 roku wynika, że posiłki w polskich szpitalach nie zapewniają odpowiedniej wartości odżywczej.
W raporcie czytamy o niskiej wartości odżywczej produktów, nadużywaniu soli, braku warzyw i owoców. Co więcej - nie dość, że posiłki nie zapewniają odpowiednich składników, to inspekcje sanitarne wykryły m.in. w szpitalnych kuchniach szczepy bakterii będące zagrożeniem dla zdrowia pacjentów!
Nadal w Polsce nie zdajemy sobie sprawy, że doraźne oszczędności na sprzęcie, potrawach, przechowywaniu żywności w konsekwencji przyniosą w końcu jeszcze większe wydatki. Leczenie pacjenta spowodowane niedożywieniem jest o wiele droższe niż dobór właściwych posiłków - komentuje dr hab. med. Stanisław Kłęk - Nieprawidłowo odżywiony pacjent podnosi koszty leczenia: wg ekspertów ze Stanów Zjednoczonych są to sumy ponad 2400 dolarów w przypadku leczenia w oddziale zachowawczym i ponad 5500 dolarów w przypadku leczenia operacyjnego.
Zobacz również:
Współpraca z Ministerstwem Zdrowia
Na konieczność wprowadzenia odpowiedniego systemu żywienia szpitalnego zwróciło uwagę Ministerstwo Zdrowia. We wrześniu 2011 roku Ministerstwo Zdrowia pod wpływem konsultacji z Polskim Towarzystwem Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego wprowadziło obowiązek oceny stanu odżywienia każdego pacjenta w każdym oddziale szpitalnym od 1 stycznia 2012 roku. W każdej historii choroby będzie musiała znaleźć się wypełniona skala Nutritional Risk Screening 2002 (NRS 2002) lub Subjective Global Assessment (SGA).
Cieszymy się, że Ministerstwo Zdrowia widzi, jak duże korzyści z właściwej terapii żywieniowej odnoszą zarówno pacjenci jak i system służby zdrowia - komentuje dr hab. med. Stanisław Kłęk - Niestety nie wszystkie szpitale przestrzegają tego rozporządzenia i kierują pacjentów do leczenia. Rozwiązaniem byłoby zwrócenie większej uwagi na jakość codziennego żywienia w szpitalu, a także większe wykorzystanie w pełni refundowanych przez NFZ metod specjalistycznego żywienia poza- i dojelitowego.
Zespoły Żywieniowe
Czołowi polscy lekarze zajmujący się problematyką niedożywienia podczas terapii postulują, aby każdy szpital powołał Zespół Żywieniowy w składzie:
- Lekarz specjalista,
- Pielęgniarka,
- Farmaceuta,
- Dietetyk
Zespół złożony ze specjalistów w powyższych dziedzinach gwarantuje pełną opiekę medyczną i zabezpieczenie wszystkich potrzeb pacjenta, zarówno w aspekcie opieki stricte medycznej, jak i codziennej pielęgnacji i dożywiania.
Te obawy są absurdalne – przecież w skład Zespołów Żywieniowych wchodziliby pracownicy już zatrudnieni w danej placówce. Brak zespołów nie pozwala na zagwarantowanie wysokiej jakości procesu leczniczego, którego niezbędnym elementem jest leczenie żywieniowe. Ponadto Zespoły pomogłyby w redukcji kosztów leczenia niedożywienia związanego z chorobą. Dane z krajów Unii Europejskiej mówią wyraźnie: Koszty opieki zdrowotnej nad pacjentami niedożywionymi są dwukrotnie wyższe aniżeli tych o prawidłowym stanie odżywienia
Więcej na stronie: www.polspen.pl
