Pszenica GMO: czy genetycznie modyfikowane pożywienie jest bezpieczne?

Genetycznie modyfikowane zboże w nagły sposób pojawiło się na polach w Oregonie. Mimo że plon jeszcze nie trafił go magazynu, eksperci już teraz twierdzą, że będzie on nadawał się do spożycia. Jest to odmiana genetycznie modyfikowanego zboża, stworzonego przez niesławną już firmę Monsanto, zajmującą się biotechnologią. Jest to prawdziwą niespodzianką, gdyż zboże GM nie było wcześniej uprawiane nigdzie na świecie poza warunkami eksperymentalnymi.

Podczas gdy inne plony GM (soja, kukurydza) zostały dopuszczone do uprawy, zboże jeszcze nie. Aż do tej pory. Alarmujące informacje sprawiły, że Południowa Korea i Japonia zawiesiły importowanie zboża ze Stanów Zjednoczonych.

Parę lat temu firma Monsanto prowadziła badania nad genetycznie zmodyfikowanym zbożem, które zakończyły się w 2005 roku, a zboże GMO nie trafiło na rynek. Badacze teraz dociekają, w jaki sposób i dlaczego to zboże zostało właśnie zasiane na polach w Oregonie?

Dlaczego nie ma zboża GM?

Eksperci deklarują, że przyczyną braku zboża GM na rynku nie są kwestie bezpieczeństwa, lecz względy ekonomiczne. Stany Zjednoczone eksportują dużą część swoich plonów. Na rynku globalnym nie ma jednak popytu na genetycznie modyfikowane zboże. Gdyby Stany Zjednoczone zaczęły masowo produkować zboże GM, groziłaby im utrata klientów w skali światowej.

Monsanto, aby zdobyć pozwolenie na uprawę i handel genetycznie modyfikowanym zbożem, musi złożyć petycję do  U.S. Department of Agriculture. Takie kroki nie zostały do tej pory podjęte. Do prowadzenia eksperymentów, podobnych do tego, który został przeprowadzony na polach w Oregonie, potrzebne jest jedynie pozwolenie.

Powodem, dla którego Monsanto nie zajęła się od początku do końca produktami GM, może być niepokój, jaki wywołują te produkty wśród opinii publicznej. Wiele z tych produktów, sprzedawanych w Ameryce, jest wysoko oczyszczonych. Przykładem może być olej z nasion bawełny czy lecytyna sojowa. Ludzie często mogę nie być świadomi, że spożywają żywność GM. Wiedzą tylko, że jedzą pszenicę.

Czy zboże GM jest bezpieczne?

Pola uprawne genetycznie modyfikowanego zboża podlegają przepisom rygorystycznego regulaminu, który powstał po to, aby mieć pewność, że żywność GM nie zostanie zmieszana ze zwykłą żywnością. Po zakończonych testach pola są wypalane i nie uprawia się na nich zboża przez kilka kolejnych lat.
 
Monsanto modyfikuje zboże genem, który uodparnia je na herbicydy. Tego samego genu Monsanto używa przy produkcji kukurydzy, soi i bawełny. Są one rozprowadzane na cały świat i nie powodują żadnych problemów zdrowotnych, według zapewnień firmy.

Genetycznie modyfikowane jedzenie jest szkodliwe?

Wiele badań naukowych udowadnia, że genetycznie modyfikowane plony nie stanowią żadnego zagrożenia dla spożywających. Amerykanie jedzą genetycznie modyfikowaną kukurydzę od 1995 roku i jak do tej pory nie pojawiły się żadne doniesienia o szkodliwym jej działaniu na zdrowie.

Jest jednak możliwe, że żywność GM będzie szkodliwa. Przykładowo naukowcy mogą dodać gen odpowiedzialny za wydzielanie alergenów bądź protein, na które ludzie mogą być uczuleni.

Aktualnie firmy amerykańskie zajmujące się produkcją żywności GM nie muszą mieć pozwolenia, aby wypuścić swoje produkty na rynek. FDA (Food and Drug Administration) z góry zakłada, że są one bezpieczne.

CSPI (Center for Science in the Public Interest) uważa z kolei, że zasady te powinny zostać zmienione, tak aby od firm wymagane było oficjalne zatwierdzenie, zanim ich produkty znajdą się na sklepowych półkach.

Wielu specjalistów zgodnie deklaruje, że jeśli jest jakakolwiek wątpliwość dotycząca bezpieczeństwa żywności GM, to nie powinna ona zostać wypuszczona na rynek.