Szukaj

Pyłek pszczeli: super produkt spożywczy

Jak donosi serwis NaturalNews, pyłek pszczeli być może nie cieszy się szacunkiem, na jaki zasługuje. Okazuje się bowiem, że jest to najbardziej idealny super produkt spożywczy. Zawiera w sobie wszystkie składniki odżywcze niezbędne dla podtrzymania ludzkiego życia, 55% węglowodanów, 35% protein, 3% witamin i minerałów oraz 2% kwasów tłuszczowych.



Pyłek ten to tak naprawdę nasienie kwiatów męskich, niezbędne do zapylenia. Kiedy pszczoły zbierają z kwiatów nektar, pyłek ten przyczepia się do ich łapek, w ten sposób tworząc „pyłek pszczeli”.

Pyłek pszczeli jest substancją, którą może stworzyć tylko natura – pyłek robiony przez człowieka nie posiada takich samych unikatowych właściwości, nawet jeśli chemicznie jest identyczny.

Kiedy laboratoria próbują podawać syntetyczny pyłek pszczołom, owady te umierają, nawet jeśli obecne są w nim wszystkie znane składniki odżywcze. Nawet najnowsze technologie nie potrafią zidentyfikować tych wyjątkowych składników, które są w pyłku pszczelim. A to właśnie te składniki odpowiadają za super moc pyłku.


Wcześniejsze badanie, opublikowane w Journal of the National Cancer Institute pokazało, iż pyłek pszczeli chronił myszy przed rozwojem nowotworu.

Pyłek pszczeli jest używany także przez wielu kulturystów i sportowców olimpijskich, ponieważ ma zwiększać siłę i wytrzymałość. British Sports Council wykazało, iż ludzie, którzy jedzą codziennie pyłek pszczeli, doświadczają przyrostu siły nawet o 40 – 50%.

Francis Huber, niemiecki naukowiec, stwierdził niegdyś, iż pyłek pszczeli jest „najlepszym kulturystą na świecie”. Przyczyną, dla której substancja ta jest tak skuteczna w budowaniu masy mięśniowej jest fakt, iż zawiera ona wszystkie 22 aminokwasy, z czego połowa jest w wolnej postaci.

Komentarze do: Pyłek pszczeli: super produkt spożywczy (3)

Merlinka
Merlinka 08-01-2016 09:26

Jak jeść pyłek pszczeli?

3

W jaki sposób najlepiej spożywać pyłek pszczeli? Tak po prostu jeść, czy to może w jakiś tabletkach jest?... pokaż całość

OdpowiedzPokaż cały wątek (3)
Pokaż cały wątek (3)
Dodaj komentarzPokaż wszystkie komentarze