Współczesna epidemia otyłości doprowadziła do alarmującego wzrostu zachorowań na cukrzycę. Cierpi na nią ponad 382 mln osób na całym świecie (przeważa cukrzyca typu 2). Dla tych osób wzrost poziomu cukru we krwi może prowadzić do zagrażających życiu komplikacji związanych z krążeniem.
Badania opublikowane w czasopiśmie Diabetology proponują nowy sposób na zahamowanie zabójczych skoków glukozy w ciągu dnia - jedzenie wysokokalorycznego śniadania i skromniejszego obiadu. - Odkryliśmy, że spożycie większej ilości kalorii na śniadanie, kiedy stężenie glukozy jest niskie i mniejszej na obiad powoduje, że maksymalne stężenie glukozy następuje po posiłkach i przez cały dzień utrzymuje się na znacząco niższym poziomie - mówi Daniela Jakubowicz z Uniwersytetu Tel Awiwu.
Badanie przeprowadzono z udziałem 8 mężczyzn i 10 kobiet w wieku 30-70 lat, u których zdiagnozowano cukrzycę typu 2. Pacjentom na tydzień przepisano albo dietę B, albo dietę D. Dieta B obejmowała śniadanie o wartości energetycznej 2946 kJ, 2523kJ na drugie śniadanie, 858 kJ na obiad, a dieta D odwrotnie. Obie diety dostarczały tyle samo energii liczonej w kJ, ale zmieniała się pora większego posiłku, na który składały się dwie kromki chleba, mleko, tuńczyk, batonik muesli, jajecznica, jogurt i produkty zbożowe. Mniejszy posiłek stanowiła indycza pierś, mozarella, sałata i kawa.
Zobacz również:
- Chcesz zmienić swoją dietę na zdrowszą? Zmieniaj ją powoli!
- Eksperci do spraw odżywiania ostrzegają: jedzenie na noc sprawia, że tyjemy
- Pizza - zdrowa czy wręcz przeciwnie?
- Noworoczne postanowienie - jem zdrowo! Jak wytrwać?
- Jakie są najbardziej skuteczne metody na wilczy apetyt?
- Dieta, a wzrok, czyli co jeść aby zachować zdrowe oczy
- Dziewięć przerażających faktów na temat rzeczy, które kochasz
- Rola tłuszczów w organizmie
Pacjenci trzymali się diety 6 dni przed testami, siódmego dnia jedli posiłek w klinice i tam pobierano próbki krwi przed śniadaniem i w przerwach między posiłkami. Po 2 tygodniach grupy zamieniły się dietami i powtórzono testy.
Wyniki pokazały, że u osób będących na diecie B wzrost glukozy po posiłku był o 20% mniejszy, a poziom insuliny, peptydu C (składnika insuliny) i glukagonopodobnego peptydu 1 (inaczej zwanego inkretyną – hormonu zwiększającego wydzielanie insuliny) był wyższy o 20%.
- Przez pokazanie, że dieta z wysokokalorycznym śniadaniem i skromniejszym obiadem jest skuteczna w obniżaniu poposiłkowych wzrostów glukozy, sugerujemy, że dieta ta jest potężnym narzędziem terapeutycznym, jeśli chodzi o kontrolę glikemiczną, i może załagodzić problemy z krążeniem - mówi profesor Jakubowicz. - Nie wystarczy powiedzieć pacjentom z cukrzycą, co mają jeść, a czego nie. Ważniejsze jest podkreślenie, że powinni trzymać się bardziej korzystnego rozkładu posiłków.
Aleksandra Żyła
Komentarze do: Rozkład posiłków przy cukrzycy typu 2 jest istotny