Zjedzenie siedmiu orzechów włoskich dziennie, według pewnych badań, może pozwolić utrzymać chorobę na odległość, a także zredukować poziom cholesterolu.
Badania potwierdzają więc po raz kolejny, że orzechy są zdrową przekąską, ponieważ są bogate w antyoksydanty.
Zdrowa, usprawiedliwiona przekąska
Naukowcy wspominają w badaniu, które ukazało się w Daily Mail, iż zwykła konsumpcja orzechów dziennie – siedem sztuk ma wystarczyć – pozwala na zapobiegnięcie chorobie i na obniżenie poziomu złego cholesterolu.
Najlepsze orzechy to orzechy włoskie, które są o wiele lepsze brazylijskie, orzechy pistacjowe, orzechy cajou, orzechy laskowe. Wszystkie te rodzaje orzechów mają niższe poziomy składników odżywczych.
Zobacz również:
Tyle dobrego w jednym małym włoskim orzechu
Orzechy włoskie są wręcz naładowane polifenolami, czyli antyoksydantami, które chronią ciało przed molekułami uszkadzającymi tkanki. Polifenole mogą również zahamować wzrost poziomu złego cholesterolu. Poza tym, orzechy włoskie zawierają włókna pokarmowa, mają niewielkie ilości tłuszczów nasyconych, są bogate w antyoksydanty oraz w tłuszcze nienasycone.
Jeżeli więc jeszcze ktoś miał wątpliwości odnośnie zasadności zajadania się orzechami włoskimi, po takim badaniu wszystkie powinny być rozwiane już na zawsze.
Kolejny kwiatek do tej laurki: orzech włoskie są aż piętnaście razy silniejsze niż witamina E, która może również chronić ciało przed naturalnymi produktami chemicznymi.
Komentarze do: Siedem orzechów dziennie, aby zachować zdrowie