Słynni szefowie kuchni nie gotują zbyt zdrowo?

Badacze brytyjscy z Uniwersytetu w Newcastle i NHS Tees przyjrzeli się przepisom proponowanym przez najsłynniejsze programy kulinarne w telewizji, takie jak Master Chef. Obserwacje przedstawiono w BMJ. Co z nich wynika? Za dużo tłuszczu, protein, kalorii i tłuszczów nasyconych. Za mało włókien pokarmowych.

Przepisy te skupiają się na wyglądzie i na smaku przede wszystkim, nie na wartości odżywczej.

Naukowcy piszą: żaden z tych przepisów nie stosuje się całkowicie do zaleceń dotyczących odżywiania ustalonych przez Światową Organizację Zdrowia. Co więcej, dania te są gorsze nawet niż posiłki gotowe do spożycia dostępne w handlu.

W 2010 roku, wychodząc z założenia, iż telewizyjni kucharze są popularni i wpływają na gotowanie wielu ludzi, naukowcy wyselekcjonowali 100 przepisów proponowanych w najpopularniejszych książkach idoli telewizyjnych. Równocześnie, kupili w hipermarketach 100 dań gotowych do spożycia.

Pod uwagę wzięto jedynie posiłki ciepłe i spożywane codziennie przy normalnych okazjach.

Następnie badacze porównali wartość odżywczą tych produktów w stanie surowym.

Rezultat? Pod kątem zawartości cukrów, dania gotowe wszystkie respektowały normy WHO. Co więcej, miały one również znacząco mniej kalorii, protein, tłuszczów i tłuszczów nasyconych w jednej porcji niż przepisy proponowane przez słynnych szefów.

Natomiast, jedynie 4% dań gotowych respektuje normy dotyczące soli, w porównaniu do 36% dań szefów kuchni.

Autorzy prac piszą dalej: większość tych książek kucharskich nie podaje żadnej informacji odżywczej, która mogłaby pomóc konsumentom. Co gorsza, tego typu programy telewizyjne są bardzo powszechnie oglądane w Anglii.

We Francji emisje te także odniosły spory sukces – 5 mln telewidzów oglądało trzeci sezon francuskiej wersji Master Chef.

Zwycięzca programu ma prawo do wydania własnej książki, a produkty pochodne tych emisji sprzedają się bardzo dobrze. Jury ocenia smak i wygląd, ale nie aspekt odżywczy, przyznają producenci programu.

Autorzy badania podsumowują: zachowajmy te dania na specjalne okazje. W życiu codziennym gotujmy zdrowo.