Złe pożywnie, popularnie nazywane „śmieciowym jedzeniem”, jest dosłownie wszędzie. W menu młodych ludzi „śmieciowe jedzenie” znajduje się nawet kilka razy w tygodniu. Aby zatrzymać tę tendencję, Studencka Federacja Sportowa w Qebeku (FQSE) zdecydowała się wdrożyć program denormalizacji śmieciowego jedzenia. Program ma być skierowany głównie do uczniów i studentów. Strategia tego projektu ma się opierać na zasadach kontrmarketingu.
Studencka Federacja Sportowa w Qebeku zainspirowała się przed wszystkim poprzednimi kampaniami prowadzonymi przeciwko paleniu papierosów, precyzuje pani Jacinthe Hovington, która jest odpowiedzialna za programy dotyczące promocji zdrowych przyzwyczajeń życiowych w Studenckiej Federacji Sportowej w Qebeku. W tym przypadku, pani Jacinthe Hovington odpowiada za projekt denormalizaji śmieciowego jedzenia. Dlatego też, łącząc różne strategie oraz metody działania, Studencka Federacja Sportowa w Qebeku spodziewa się nie tylko zmienić postrzeganie śmieciowego jedzenia przez młodych ludzi, ale także uświadomić im, jakich strategii używa przemysł, żeby ich przyciągnąć do kupowania niezdrowego jedzenia.
W ten sposób, Studencka Federacja Sportowa w Qebeku pragnie rozwinąć u młodych ludzi zmysł krytyczny. W sumie, przy pomocy różnych technik kontrmarketingu, czyli kampanii antyreklamowej, edukacji w mediach, implantacji przeróżnych projektów w szkołach, Studencka Federacja Sportowa w Qebeku chciałaby, aby uczniowie uświadomili sobie, poprzez jakie techniki i strategie dociera do nich przemysł restauracji szybkiej obsługi.
Pierwszym celem tej kampanii kontrmarketingowej są napoje gazowane oraz energetyzujące, tak popularne i cenione przez młodych. Na przestrzeni 20 lat, niech to będzie od 1977 do 1997 roku, konsumpcja napojów gazowanych wzrosła o ponad 100% u nastolatków i dzieci. Wiemy również, że w samym tylko Quebeku, około 20% dzieci w wieku 4 lat, codziennie spożywa napoje gazowane, podkreśla pani Jacinthe Hovington. W środowisku sportowym natomiast, napoje gazowane również stały się przyczyną wielu niepokojów ponieważ firmy je produkujące stworzyły takie produkty, które są obdarzone wszystkim możliwymi atrybutami zdolnymi podbić i przywiązać do siebie tych młodych konsumentów, kontynuuje pani Jacinthe Hovington.
Zobacz również:
Projekt Studenckiej Federacji Sportowej w Qebeku progresywnie będzie wprowadzany w roku 2010, poprzez 14 stowarzyszeń regionalnych, które składają się na tę organizację i które pokrywają w ten sposób cały obszar prowincji.
Aby prawidłowo ocenić rozmiar zjawiska „śmieciowego jedzenia”, Studencka Federacja Sportowa w Qebeku przede wszystkim dokonała szerokiegu przeglądu literatury naukowej. To pozwoliło im zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo młodzi ludzie są narażeni na strategie marketingowe stosowane przez przemysł restauracji szybkiej obsługi, które chcą na nich wpłynąć oraz przywiązać ich do siebie i swoich produktów, wyjaśnia Jacinthe Hovington. W konsekwencji, ubolewa pani Jacinthe Hovington, dzisiaj jest już całkowicie normalne i akceptowalne dla młodych ludzi to, iż wybierają oni restauracje szybkiej obsługi, gdzie regularnie, codziennie, przychodzą i spożywają swoje posiłki.
Dostępność, smak i cena – te trzy czynniki wpływają na wybór. Oto więc kilka statystyk, przedstawianych przez Studencką Federację Sportową w Qebeku:
Jedynie od 6% do 11% młodych ludzi w wieku od 6 do 16 lat spożywa codziennie porcje sugerowane przez Kandyjski Przewodnik Żywienia.
Ponad jedna trzecia dzieci w wieku od 6 lat do 8 lat spożywa codziennie pożywienie uważane za „śmieciowe”, czyli frytki, napoje gazowane, przekąski, cukierki, chipsy itp.
44% piętnastolatków oraz szesnastolatków codziennie spożywa pokarmy zaliczane do „śmieciowego jedzenia”.
Jeśli chodzi o dzieci w wieku od 12 do 16 lat, 25% z nich je frytki codziennie bądź co dwa dni. Natomiast 75% dzieci w wieku 6 lat do 16 lat spożywa frytki conajmniej raz w tygodniu.
Komentarze do: Walka ze złym odżywianiem: kontrmarketing