Wyeliminować cukier? Z całą pewnością nie, jest to pierwsze paliwo dla naszego mózgu!

W ostatnim tygodniu, badacze amerykańscy opubliowali swoje badanie w naukowym przeglądzie Nature, w którym przedstawiają ryzyko zdrowotne, w skali całego świata, związane z nadmierną konsumpcją cukru, a przede wszystkim z konsumpcją cukrów dodawanych do żywności, takich jak fruktoza.

Badacze amerykańscy głoszą drastyczne działania, mające na celu organiczenie ilości zjadanego cukru: podwoić ceny na napoje gazowane, ograniczyć punkty sprzedaży słodyczy, ograniczyć godziny ich otwarcia, ustalić minimalną granicę wieku poniżej której kupno napojów gazowanych słodzonych byłoby zakazane.

Ale czy naprawdę jesteśmy – my wszyscy - aż tak infantylni, że trzeba nam zakazywać konsumpcji danych produktów spożywczych?, zadaje głośno pytanie francuska specjalistka od odżywnia, pani Isabelle Mallet. Nawet jeśli chodzi o nasze zdrowie? Gdzie przekracza to naszą zdolność do rozumowania, naszą wolną wolę i naszą wolność?

Trzeba przede wszystkim dobrze zrozumieć tę kwestię.

O co chodzi z tym cukrem?

Cukier to w rzeczywistości wspólna nazwa, nazwa generyczna, która pozwala nam mówić o różnych postaciach ... cukru. Jednakże, różne cukry nie mają tej samej siły słodzącej, ani tego samego aspektu, ani nawet tej samej formuły chemicznej. A więc, nie działają w ten sam sposób na ciało.

Na przykład, najbardziej znana jest sacharoza. Nazwa dziwna, która pewno niektórym z nas niewiele powie, ale chodzi tutaj o zwykły cukier stołowy, w kostkach albo w pudrze. Istnieje również laktoza, cukier naturalnie obecny w mleku, który ma tę cechę szczególną, iż pomaga w absorpcji wapnia. Mamy również glukozę, która często jest używana w jej ciekłej postaci.

Ale istnieją również inne cukry, takie jak fruktoza, której siła słodząca jest nieco większa niż siła cukru stołowego. Potrzeba więc nieco mniejszej ilości fruktozy, aby mieć ten sam słodki smak. Dodatkowo, fruktoza jest nieco wolniej asymilowana i to właśnie częściowo dlatego fruktoza, która jest cukrem naturalnie obecnym w owocach, od dawna jest używana przez ludzi chorujących na cukrzycę.

Fruktoza, napoje słodzone i otyłość

Konsumpcja napojów odświeżających słodzonych – napoje słodzone, aromatyzowane, z dodatkiem słodzików, cola, soki owocowe, nektary i syropy – znacznie wzrosła w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Jak stwierdzają eksperci od odżywiania, to właśnie osoby młode są tymi, które najczęściej konsumują tego typu napoje.

Ponad 90% dziewczyn i chłopaków wieku od 3 do 17 lat oraz chłopcy i mężczyźni w wieku od 18 lat do 34 lat konsumują co najmniej jeden napój słodzony raz w tygodniu. Średnia konsumpcja wynosi od 200 do 250 mililitrów dziennie. U dzieci w wieku od 3 do 17 lat, napoje słodzone prezentują od 21% do 23% konsumowanych napojów. Woda prezentuje od 52% do 56%.

Ale sam skład tych napojów budzi niepokój naukowców: chodzi bowiem o zawartość różnych cukrów, typu sacharoza, fruktoza, syropy wiążące glukozę i fruktozę, w różnych proporcjach.

W Stanach Zjednoczonych zaobserwowano nawet zbieżność między krzywą ewolucji konsumpcji syropów bogatych we fruktozę (powszechnie uzywanych w Stanach Zjednoczonych, ale znacznie rzadziej w Europie), a ewolucją otyłości.  Jednakże, nawet jeśli taki fakt ujawniono, to nie oznacza, że obserwacje te są dowodem na istnienie relacji przyczynowej między konsumpcją fruktozy i ewolucją otyłości w Stanach Zjednoczonych.

Natomiast, pozwoliło to otworzyć debatę nad jakością odżywiania oraz jego wpływem na zdrowie.

Czy należy wyeliminować cukier?

Z całą pewnością nie, ponieważ jest to pierwsze i podstawowe paliwo dla naszego mózgu. Jest on również źródłem przyjemności i o wiele lepiej nauczyć się jak go jeść.

Umiarkowana konsumpcja, wiadomości dotyczące wystarczających dawek, a także oznaczanie najlepszych marek cukrów dla najlepszej konsumpcji zdaje się być podstawową sprawą. Taka jest zresztą rola etykietek przestawiających zawartość odżywczą danego produku, ale wiemy, ze konsumenci niespecjalnie się temu przyglądają. Albo przyglądają, tylko nie wiedzą w jaki sposób odczytać te wszystkie tabele.