Niektórzy naukowcy od jakiegoś czasu już przestrzegali, że „zdrowe” opcje w menu restauracji fast food mogą mieć tylko taką nazwę. A teraz, nowe badanie potwierdziło te zastrzeżenia: mimo że standardowe menu rozrosło się i oferuje teraz o 53% więcej propozycji (w 2010 roku, w porównaniu do 1996 roku), to przeciętna liczba kalorii w pojedynczej propozycji nie zmieniła się w sposób znaczący.
Standardowe menu generalnie rozrosło się o „zdrowe” sałatki, jogurty oraz inne produkty pretendujące do miana „lekkich”. Na nieszczęście, propozycje te wcale nie są mniej kaloryczne, mimo dodania góry sałaty czy kawałków jabłek.
Główna autorka wspomnianego badania, dr Katherine Bauer z wydziału zdrowia publicznego na Temple University, mówi: sałatki na przystawkę, których jest coraz więcej, również są złe. Ze smażonym kurczakiem i dressingiem, mają więcej kalorii niż zwykły burger.
Zobacz również:
Prace ukazały się w przeglądzie American Journal of Preventiv Medecine.
Dr Bauer przeanalizowała menu 8 sieci restauracji fast food - McDonald's, Burger King, Wendy's, Taco Bell, KFC, Arby's, Jack in the Box i Dairy Queen – w Stanach Zjednoczonych, posługując się danymi z University of Minnesota Nutrition Coordinating Center Food and Nutrient Database.
Odkryła niewielką różnicę między przeciętną ilością kalorii w przystawkach (ok. 453 kalorie dla kanapek i sałatek). Inne dania, takie jak frytki, zupy czy chleb, mają średnio 262 kalorie. Naukowcy odkryli także niewielki wzrost zawartości kalorii dla napojów i przypraw.
Komentarze do: Zdrowsze opcje fast food wcale nie oznaczają mniejszej ilości kalorii