Funkcjonowanie niezgodne z rytmem okołodobowym – nocne życie czy nieodpowiednie godziny posiłków - może powodować poważne zaburzenia zdrowotne, na przykład problemy z metabolizmem, otyłość czy cukrzycę. Naukowcy właśnie opisali swoje najnowsze badania w Current Biology, w których udowadniają (przeprowadzając próby na myszach), że nie tylko ważne jest co jemy, ale także kiedy to jemy.
Poziom insuliny zmienia się w ciągu dnia. Myszy, które z różnych powodów nie są w stanie funkcjonować zgodnie ze swoim rytmem okołodobowym, mają zaburzone wydzielanie insuliny i są bardziej podatne na otyłość.
„Kiedyś wydawało się nam, że niektóre procesy są tak ważne dla homeostazy organizmu, że muszą być utrzymywane na stałym poziomie przez cały dzień,” mówi Carl Johnson (Vanderbilt University). „Jednak elementy związane z metabolizmem zmieniają się wraz z funkcjonowaniem podczas doby.”
Zespół Johnsona zmierzył dokładnie poziom insuliny u myszy o różnych porach dnia, celem znalezienia regularności w tym procesie.
Zwykłe myszy stawały się odporne na insulinę w trakcie dnia, podczas gdy większość „nocnych” myszy zasypiała.
Zobacz również:
- Precz z "zimowym tłuszczem" - czyli jak zrzucić zbędne kilogramy?
- Na czym polega dieta Breussa?
- Dieta niskocholesterolowa
- Czy diety restrykcyjne są nadużywane?
- Chcesz zmienić swoją dietę na zdrowszą? Zmieniaj ją powoli!
- Dlaczego jedzenie „to-go” jest niezdrowe?
- Dlaczego diety nie zawsze pomagają schudnąć?
- Dieta Dukana
Myszy, które cierpiały defekty genetyczne lub przebywały na stałe w oświetlonych pomieszczeniach, utraciły poczucie rytmu okołodobowego, a także przybrały na wadze, karmione wysokotłuszczową karmą.
„Od czasu powstania pracy Claude'a Bernarda (XIX w.), koncepcja homeostazy jako procesu utrzymywania pewnej stałości procesów wewnętrznych jest głęboko zakorzeniona w naszym myśleniu o sposobach pracy ludzkiego organizmu,” piszą naukowcy.
Jednak Johnson dodaje, że także zwierzęta w swoich codziennym funkcjonowaniu kierują się wewnętrznym zegarem okołodobowym. Ewolucja jest łaskawsza dla tych jednostek, które odpowiadają optymalnie na wpływy środowiskowe, a to, warto zauważyć, jest rytmiczne.
W ten sposób działanie insuliny i metabolizm cukru we krwi są związane z porą dnia i wewnętrznymi mechanizmami, które podążają za tym rytmem.
Stanowi to nie lada wyzwanie dla wszystkich ludzi przy dzisiejszym trybie życia, kiedy światło zapalamy jednym przyciskiem, a dookoła nas jest mnóstwo łatwo dostępnego jedzenia.
„Dieta śródziemnomorska, w której główny posiłek jest spożywany w środku dnia, jest najprawdopodobniej najzdrowszą”, mówi Johnson, dodając, że najlepiej jeść lekkie kolacje i unikać podjadania po obiedzie.
Diety, które jedynie ograniczają ilość spożywanego jedzenia, z pewnością nie powstrzymają epidemii otyłości, ale prawdopodobnie mogą pomóc w tej walce.
Komentarze do: Żyj w zgodzie z zegarkiem!