Czerwone policzki
Czerwone policzki są w naszej kulturze często uznawane za objaw zdrowia, sił witalnych i młodości, jednak mało kto wie, że zdarza się, iż są one objawem niektórych chorób i świadczą o poważnych zmianach zachodzących w naszym organizmie.
Naturalne reakcje a czerwone policzki
Oczywiście są sytuacje, w których czerwone policzki są zjawiskiem naturalnym i nie ma powodu do niepokoju. Dzieje się tak zazwyczaj, gdy narazimy swoją skórę na działanie mroźnego powietrza, wykonamy jakiś wysiłek fizyczny, przebywamy w gorącym pomieszczeniu lub też doświadczamy silnych emocji - gniewu, wzburzenia, czy zakłopotania.
Nadaktywne naczynia krwionośne przyczyną czerwonych policzków
Od czego zależy to, że jedna osoba ma czerwone policzki się bez przerwy, a drugiej ten problem wcale nie dotyczy? Jest to zazwyczaj zdeterminowane rodzajem skóry, jaki posiadamy. U tych, którzy mają delikatną i wrażliwą cerę, zaczerwienianie policzków jest problemem, z którym muszą borykać się na co dzień. Przyczyną tego zjawiska jest nadmierna aktywność naczyń krwionośnych, które szybko się rozszerzają, powodując wykwit rumieńca. Z biegiem czasu, u osób z cienką, naczynkową skórą, może dojść do sytuacji, w której skóra nie wróci do swojego pierwotnego koloru i zachowa czerwonawą barwę, tworząc na policzkach czerwone plamki.
Takie osoby często narażone są także na pojawiania się „pajączków”, czyli widocznych z zewnątrz, trwale rozszerzonych naczyń włosowatych. Jest to przypadłość spotykana zdecydowanie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Można próbować jej zapobiegać przez jedzenie pokarmów bogatych w witaminy K, A, PP lub leczyć już występujące zmiany za pomocą różnych metod kosmetycznych.
Zobacz także:
Czerwone policzki, czyli rumień
Rumień to słowo, które fachowo określa czerwone policzki. Jego pojawianie się może mieć przyczyny emocjonalne i wtedy jest zjawiskiem naturalnym. Zdarza się także, że świadczy o zbyt wysokim ciśnieniu tętniczym i może przyjmować różne formy. Jeśli ma postać drobnych plamek, przypominających wysypkę, to prawdopodobnie jest to tzw. rumień wielopostaciowy, który wskazuje na wystąpienie w organizmie reakcji alergicznej.
Sytuacja staje się poważna, gdy zdiagnozuje się rumień jako wędrujący, obrączkowaty, który występuje nie tylko na twarzy, ale na różnych częściach ciała i jest objawem boreliozy, przenoszonej zazwyczaj przez zakażone nią kleszcze. Sygnałem ostrzegawczym, że jak najszybciej powinniśmy udać się do lekarza, jest takie zaczerwienienie, które ma kształt jednej, szerokiej, czerwonej plamy, oblewającej policzki oraz nos, co najczęściej oznacza chorobę autoimmunologiczną.
Kwasica ketonowa a czerwone policzki
Szczególnie narażeni na długotrwałe utrzymywanie się czerwonych policzków są chorujący na cukrzycę wszystkich typów. Może to być bowiem tzw. rumień kwasiczy, czyli jeden z objawów kwasicy ketonowej. Jest to zaburzenie metaboliczne, które w większości przypadków dotyczy właśnie diabetyków i za późno zdiagnozowane lub nieleczone, może być groźne dla zdrowia, a nawet życia, prowadząc do zaburzeń świadomości, a w skrajnych przypadkach do śpiączki.
Czerwone policzki jako reakcja alergiczna
Istnieją również inne wytłumaczenia, co powoduje czerwone policzki. Może być to reakcja alergiczna na używane kosmetyki, co zdarza się najczęściej osobom o bardzo wrażliwej skórze. W tym przypadku, zazwyczaj wystarczy zwracać większą uwagę na to jakiś środków używa się do pielęgnacji twarzy i kupować te hipoalergiczne, z wysokim filtrem UV oraz wdrożyć do diety produkty o wysokiej zawartości witamin C, K i a, które umocnią nieco kruche naczynka krwionośne. Niewykluczone także, iż jest to objaw trądziku różowatego, który dotyka zazwyczaj dorosłych i wymaga dłuższego leczenia u specjalisty.
Zobacz także:
Jak pielęgnować skórę wrażliwą i skłonną do alergii?
Jak się okazuje, czerwone policzki to nie zawsze objaw zdrowia, a wręcz przeciwnie, mogą być sygnałem ostrzegawczym, że w naszym organizmie dzieje się coś niepokojącego. Należy udać się do dermatologa lub lekarza pierwszego kontaktu, szczególnie wtedy, gdy pomimo braku wcześniejszych problemów tego typu, zmiany pojawią się nagle i utrzymują przez dłuższy czas lub ich kolor jest wyjątkowo intensywny, a kształt nieregularny. Nie ma jednak powodów do paniki, gdy rumieniec jest wynikiem emocjonalnych przeżyć lub wysiłku, ponieważ skłonność do czerwienienia się, to dla wielu po prostu uwarunkowanie genetyczne, z którym trzeba po prostu nauczyć się żyć.
Autor: Natalia Kocoń
Komentarze do: Czerwone policzki