Jedną z największych letnich atrakcji z dzieciństwa zawsze były zabawy w wodzie. Mokre igraszki są źródłem radości, a także... zdrowia, bo stymulują prawidłowy rozwój maluchów!
Samo zdrowie
Chwile spędzone w wodzie mają zbawienny wpływ na dziecko i stymulują jego rozwój psychoruchowy oraz koordynację. Oswajamy malucha ze zmianami temperatury, uodporniamy na infekcje. Dziecko uczy się również zachowania równowagi, bawi się oporem wody.
Dmuchane źródło radości
Pierwsze spotkanie z wodą zawsze jest sporym wydarzeniem w życiu dziecka. Zanim zabierzemy dziecko na basen lub nad jezioro lub morze, warto pomyśleć o wprowadzeniu go w świat mokrej przyjemności. Sposobem na oswojenie malucha z wodą może być wstawienie do ogrodu dmuchanego basenu. - Producenci zastrzegają, że tego typu produkty przeznaczone są dla dzieci powyżej trzeciego roku życia. Młodsze dzieci można wsadzić najpierw do małego leżaczka do kąpieli. Oczywiście w obu przypadkach dziecko bawiące się w wodzie zawsze należy mieć na oku! – przestrzega Janusz Kulas ze Sport-shop.pl. Przydomowy basen to lepsze rozwiązanie niż wizyta na basenie z chlorowaną wodą, gdzie dziecko narażone jest na podrażnienia skóry, oczu i uszu. Pamiętajmy też o tym,że zanim zanurzymy dziecko w baseniku, należy zwrócić uwagę na odpowiednią temperaturę wody.
Zobacz również:
- O czym powinni pamiętać rodzice dbając o zdrowie dzieci?
- Mamo! Daj łyka! Czy powinniśmy pozwalać dzieciom na próbowanie alkoholu?
- Jak zorganizować życie rodzinne i wychować dzieci w zdrowej atmosferze?
- Jak wychować jedynaka?
- Uczymy przez zabawę!
- Kochać czy zawstydzać, czyli jak wychować szczęśliwe dziecko?
- Jak przeżyć bunt dwulatka?
- Świat w oczach pięciolatka – rozwój fizyczny, emocjonalny i psychiczny dziecka
Oczy szeroko otwarte
...ze zdumienia – to efekt jaki osiągniemy dzięki wymyślnemu, kolorowemu designowi basenów. Dzieci zaczynają rozpoznawać kolory około 30 miesiąca życia. Edukację zaczynamy od barw podstawowych, stopniowo wprowadzając malucha w świat pomarańczy, fioletów i różów, pokazując mu fantazyjne rysunki słońca, kwiatów i stworków. Najlepszą metodą nauki jest zabawa. Wodne pluskanie w zaciszu przydomowego ogrodu, w otoczeniu kolorów i promieni słońca, będzie dobrodziejstwem dla rozwoju fizycznego i intelektualnego naszych dzieci. To również doskonały sposób na wspólne spędzania wolnego czasu – zarówno w gronie innych maluchów, jak i pod opieką rodziców.
Komentarze do: Aby tylko się popluskać (1)
Zena
1sama myślę o kupieniu dzieciom takiego basenika do pluskania, raczej na kolejny sezon, pogoda nie dopisuje...... pokaż całość