Co sprawia, że zęby są zdrowe?

Dieta to jeden z czynników, który wpływa na zdrowie zębów. Korony, które są widocznymi częściami pierwszych zębów kształtują się w dziąsłach przed narodzeniem. Również kilka zębów stałych zaczyna się kształtować przed narodzinami, a pozostałe kilka miesięcy później.

Właściwy rozwój zębów jest możliwy dzięki właściwej diecie. Taka dieta, powinna być bogata w wapń, fosfor oraz witaminy D i C. Do dobrych źródeł wapnia i fosforu należą warzywa, ziarna zbóż, soki wzbogacone wapniem i mleko. Jeśli chodzi o witaminy D, ich źródłem może być wzbogacone mleko, krople witaminowe oraz słońce.

Wskazane jest przebywanie w słońcu co najmniej 20-25 minut dziennie, aby pozyskać właśnie dla organizmu witaminę D. Jeśli chodzi o mamę, która karmi piersią, powinna ona profilaktycznie przyjmować preparat uzupełniający z witaminą D. Źródłem witaminy C są owoce, szczególnie czarne porzeczki, owoce cytrusowe, surowe pomidory, kapusta i mleko matki. Nie bez znaczenia jest również witamina A, która znajduje się w owocach żółtych, pomarańczowych i czerwonych.

Fluor to minerał, który odgrywa szczególnie ważną rolę w rozwoju mocnych, odpornych na próchnicę zębów. Jest to pierwiastek, który występuje w przyrodzie, znajduje się w naszych zębach i kościach. Niewielkie ilości związku fluoru u przyszłej mamy i małego dziecka, znacznie zmniejszają ryzyko powstania późniejszej próchnicy zębów. Zawartość fluoru skutecznie zwiększa odporność zębów na działanie kwasów.

Dodatkowo, obecność związków fluoru w jamie ustnej zmniejsza aktywność bakterii powodującą próchnicę. W rejonach, gdzie woda bogata jest w składniki mineralne, próchnica występuje znacznie rzadziej. Podobny efekt, miało dodawanie fluoru do wody pitnej w większości amerykańskich miast. Dzieci mogą otrzymywać fluor w postaci tabletek albo kropli. Związki fluoru można też dostać bezpośrednio na zęby w postaci past.

Wizyty u dentysty

Dentysta, pierwszy największy lęk życiowy każdego dziecka, jak i nie jednego dorosłego. Warto jednak, by dziecko zapoznało się z dentystą i innymi pracownikami gabinetu dentystycznego. Pierwszym takim momentem jest wybranie się do stomatologa  przed końcem pierwszego roku życia, wtedy to zazwyczaj wyrastają pierwsze ząbki. Można porozmawiać z dentystą o higienie jamy ustnej dziecka i dowiedzieć się więcej na temat kwestii związanych z zębami. Kolejną korzyścią, może być wykrycie przez stomatologa problemów we wczesnym stadium, kiedy można je rozwiązać łatwo, tanio i bez bólu. Jeśli przyprowadzimy dziecko odpowiednio wcześnie do gabinetu, może ono w pamięci mieć pozytywny obraz tego miejsca i w przyszłości bez strachu, regularnie odwiedzać dentystę.

Czyszczenie zębów

Sekret zapobiegania próchnicy tkwi w odpowiednim i regularnym szczotkowaniu jamy ustnej, dzięki któremu usuniemy płytki bakteryjne zanim zdążą narobić szkód. Na sam początek, mała wskazówka dotycząca niemowląt, warto używać szczotek z miękkim włosiem. Krążył mit, że dziąsła dzieci powinno przecierać się gazą w delikatny sposób, by nie uszkodzić dziąseł. Jak to bywa z mitami, nie są do końca prawdziwe. Dziąsła dziecka nie są wcale takie delikatne, potrafią żuć nogi stołowe, łóżeczko, krzesła i inne twarde przedmioty. Dziąsła nie są wcale bardziej delikatne niż skóra aligatora.

Nie tylko szczotkowanie

Zęby dziecka powinno myć się po śniadaniu i przed snem. Jednak samo szczotkowanie to nie wszystko, nie usunie ono resztek jedzenia znajdujących się w przestrzeniach międzyzębowych. Należy pamiętać, że dziecko osiąga odpowiednią sprawność manualną w wieku 9-10 lat, dlatego do tego okresu sprawdzajmy stan jamy ustnej naszego dziecka po każdym szczotkowaniu i czyszczeniu nicią. W późniejszych latach, można wprowadzić jeszcze płyn do płukania ust, który wieczorem przed snem pozwoli już całkowicie pozbyć się zarazków i bakterii, których nie udołało usunąć poprzez szczotkowanie.

Autor:

Damian Nowaczek