Gdy skóra niemowlaka woła o pomoc

Cierpi na nie co piąte dziecko w Polsce. Jego przyczyną mogą być detergenty, owoce, nabiał, rośliny, plastikowe zabawki, zanieczyszczenia. Nieprzyjemne objawy dodatkowo pogarsza stres. Atopowe Zapalenie Skóry – bo o nim mowa, to przewlekła choroba, z którą boryka się coraz więcej niemowląt i dzieci. Jak ją rozpoznać i skutecznie leczyć?

Objawy AZS, czyli atopowego zapalenia skóry, pojawiają się średnio od około drugiego do szóstego miesiąca życia dziecka. W niektórych przypadkach schorzenie to ustępuje samo już po kilku tygodniach, jednak zdarza się, że z chorobą tą trzeba walczyć nawet przez całe dorosłe życie.

Na buzi, rączkach i nóżkach

Rumień, wyprysk, swędzenie, łuszcząca się skóra, plamy, pęcherzyki, zaognione i sączące się zmiany na buzi, rękach i nogach to objawy atopowego zapalenia skóry. Jej pierwsze oznaki pojawiają się już u niemowląt. Niestety przyczyny tej przewlekłej choroby są nie do końca poznane. Na szczęście lekarze coraz lepiej potrafią radzić sobie z jej objawami tak, aby skutecznie przynieść ulgę dzieciom dotkniętym tą chorobą.

– Atopowe zapalenie skóry, najczęściej jest objawem towarzyszącym alergii wziewnej, pokarmowej lub kontaktowej. Zazwyczaj też współistnieje z innymi, typowo alergicznymi dolegliwościami, takimi jak alergiczny nieżyt nosa, astma oskrzelowa czy objawy ze strony przewodu pokarmowego. Choroba jest bardzo uciążliwa i nieprzyjemna zarówno dla dziecka jak i całej rodziny – mówi dr Agnieszka Bujnowska, pediatra, kierownik Przychodni poznańskiego Szpitala Med Polonia. – Dlatego jeśli zaobserwujemy u dziecka nawracające zmiany skórne, koniecznie skonsultujmy je z lekarzem pediatrą. Pozwoli to nam wykonać testy i ustalić leczenie – dodaje.

Zobacz również:

Do lekarza na wywiad

Jeśli już odkryjemy, co uczula nasze dziecko, bezwzględnie musimy wykluczyć to z jego otoczenia. Czasem wystarczy bowiem, że dziecko dotknie alergen lub wdycha jego opary i już może pojawić się rumień oraz wysypka.

– Przyczyną wystąpienia reakcji alergicznej może być praktycznie wszystko. Pożywienie, tworzywa sztuczne, różnego rodzaju tkaniny lub ich barwniki, sierść i ślina zwierząt, środki chemiczne, rośliny, kurz – wylicza dr Agnieszka Bujnowska, pediatra. – Dlatego dużą rolę w postawieniu właściwej diagnozy odgrywa dokładnie zebrany wywiad lekarski.

Specjalista powinien zapytać, czy w rodzinie występują alergie, o jadłospis dziecka, używane kosmetyki, o bezpośrednie otoczenie dziecka od miejsca zamieszkania, po pościel w łóżeczku – dodaje. Czynnikiem pogarszającym stan dziecka z atopowym zapaleniem skóry jest stres.

Dobra atmosfera w domu, przyjazne nastawienie, optymizm mogą wpłynąć pozytywnie na zdrowie malca. Jednak unikanie stresów podczas choroby, w wypadku małych dzieci jest szczególnie trudne. Często bowiem przez dolegliwości towarzyszące AZS są one zmęczone, rozdrażnione, spięte, źle sypiają. Dlatego należy jak najszybciej łagodzić nieprzyjemne dolegliwości.

Smaruj i łagodź

Pielęgnacja i odpowiednie nawilżanie i natłuszczanie skóry malucha to ogromnie ważny element kuracji u dzieci z atopowym zapaleniem skóry. – Pediatra powinien dobrać odpowiedni kosmetyk z serii dla skóry wrażliwej, atopowej, najlepiej bez dodatków zapachowych. Najpierw należy ostrożnie wypróbować małą ilość kosmetyku i sprawdzić, czy dodatkowo nie uczula – mówi dr Agnieszka Bujnowska, pediatra, kierownik Przychodni poznańskiego Szpitala Med Polonia.

– Dodatkową uciążliwością w AZS jest świąd. Drapiąc się maluch może zainfekować skórę. Dlatego też, oprócz stosowania środków przeciwświądowych, bardzo ważną rolę odgrywa tu higiena. Ponad to przygotowując kąpiel pamiętajmy, że zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura może skórę podrażniać – dodaje.
Z badań statystycznych wynika, że aż 70 proc. dzieci wyrasta z atopii. Jednak ta przewlekła choroba skóry to prawdziwa zmora rodziców i małych dzieci.

Maści, okłady, emolienty do kąpieli mogą okazać się skutecznym środkiem łagodzącym dolegliwości. Pamiętajmy jednak, aby nie stosować ich na własną rękę i koniecznie skonsultować się z lekarzem. W innym przypadku mogą jeszcze bardziej uczulić maleństwo i przynieść więcej szkody niż pożytku.